W wiadomości:ii27a2$amh$...@n...onet.pl,
blur <b...@p...onet.pl> nastukał:

wykrojnik i prasa.

--
VSS

do góry

W dniu 2011-01-30 03:07, blur pisze:

> i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie, wykonał bym stół w walcami pod
> każde kółeczko żeby się nie wyginało podczas końcowego docinania, możesz
> wskazać miejsce gdzie za te pieniądze można kupić frezarkę CNC ? mam
> nadzieję że to nie urządzenie domowej roboty albo chiński wyrób ?

Za te pieniądze to tylko chiński wyrób lub 95% z chińskich podzespołów
(lub importowanych z Chin). jeśli chcesz duży stół, wrzeciono z
ceramicznymi łożyskami chłodzone cieczą, to przygotuj 30 tysięcy złotych
co najmniej, bo 15 tysięcy złotych za jakąkolwiek maszynę do produkcji
to jest tyle co nic.
W cenach zorientujesz się np na Allegro. Nazwy firm, które przychodzą mi
do głowy to Megaplot i Setron.
Jeśli kupisz wyrób z chińskich częściach, możesz spodziewać się potrzeby
drobnych korekcji mechanicznych (wypoziomowanie osi do płaszczyzny
stołu, korekcja płaszczyzny stołu). Ale po ich wykonaniu, co zajmuje 1
dzień, masz maszynę która parametrami nie odbiega od markowych.
Zresztą praktycznie każda maszyna, nawet markowa, wymaga pewnych
poprawek po zakupie, ne mówiąc o regulacjach, więc nie ma w tym nic
nadzwyczajnego.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."

do góry

Użytkownik "Andgro" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d457a6b$0$2444$6...@n...neostrada
.pl...

W dniu 2011-01-30 03:07, blur pisze:

> i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie, wykonał bym stół w walcami pod
> każde kółeczko żeby się nie wyginało podczas końcowego docinania, możesz
> wskazać miejsce gdzie za te pieniądze można kupić frezarkę CNC ? mam
> nadzieję że to nie urządzenie domowej roboty albo chiński wyrób ?

>Za te pieniądze to tylko chiński wyrób lub 95% z chińskich podzespołów ...
>(ciach)

>dzień, masz maszynę która parametrami nie odbiega od markowych.

Miałem wątpliwą przyjemność przez kilka lat instalować chińskie maszyny do
obróbki metali, krawędziarki, gilotyny, wykrawarki, na szczęście do laserów
nie doszło, jakość tych maszyn była porażająca, wykonanie fatalne, materiały
bardzo niskiej jakości, maszyny nie były ich pomysłu ale nawet nie potrafili
skopiować dokładnie, wprowadzali własne uproszczenia, po mimo wizyty
pracownika tamtejszej fabryki przez kilka miesięcy nie udało mu się
doprowadzić do tego żeby maszyna pracowała idealnie, a wszystko na koniec
zaszpachlowane i pomalowane, wyrobiłem sobie już zdanie o ich maszynach i
będę stronił jak tylko mogę, wolę 20letnie Japońskie.

do góry

W dniu 2011-01-30 19:46, blur pisze:
po mimo wizyty pracownika tamtejszej fabryki przez kilka
> miesięcy nie udało mu się doprowadzić do tego żeby maszyna pracowała
> idealnie, a wszystko na koniec zaszpachlowane i pomalowane, wyrobiłem
> sobie już zdanie o ich maszynach i będę stronił jak tylko mogę, wolę
> 20letnie Japońskie.

Nie mówimy o skomlikowanym urządzeniu, jakiejś tokarce precyzyjnej,
tylko o zwykłym ploterze frezującym cnc, prostym jak cep. Jeśli śruby,
prowadnice i łożyska są markowe, rama jest ze spawanego żeliwa, to poza
korekcją wymiarów nie ma co poprawiać.
Jeśli kupisz przechodzona obrabiarkę, to zapłacisz majątek za jej
regenerację.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."

do góry