-
141. Data: 2019-09-02 13:35:56
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Cavallino,
Sunday, September 1, 2019, 7:49:27 AM, you wrote:
>>> a migac i trabic potrafia Romany,
>> A może Jarosławy, które na tej grupie szeroko się rozwodziły na temat
>> spalania 40l/h w silniku 2.0...
> Na starość kapelusz mózg uciska i w końcu zaczyna pracować zamiast niego....
> Ewolucja Jarka jest porażająca, mam tylko nadzieję że osobiscie nigdy
> nie dożyję tego stopni zmiękczenia mózgu.
Każdy dożywa. W pewnym wieku czas reakcji nie taki i nawet na
autostradzie zaczynasz się szanować. Gorzej, kiedy uważasz się nadal
za miszcza...
Mając okazję pojechać Zbyszkowym Stingerem, jakoś 180 km/h pojechałem
tylko chwilę, podczas wyprzedzania - żeby nie utrudniać jazdy
szybszemu za mną. Alfą też nie jeżdżę ostro - ma wytrzymać parę lat.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
142. Data: 2019-09-02 13:40:45
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Cavallino,
Sunday, September 1, 2019, 7:54:06 AM, you wrote:
>>>> Ja na przykład bardzo nie lubię, jak Cavallino jedzie za mną -
>>>> trzyma za mały odstęp. Ale nigdy nie spowodował zagrożenia.
>>> To dlaczego tego nie lubisz?
>> Po prostu
> Dodaj tylko że mowa o jeździe w zorganizowanej kolumnie, w której nikt
> nikogo wyprzedzać nie zamierza i przy prędkościach rzędu 70 km/h.
Czaem trochę szybciej...
> Bo pewnie zazwyczaj słabo kojarzące fakty kapelusze odebrały ten rzekomo
> zbyt mały (w Twoim mniemaniu) odstęp od poprzednika,
Zbyt mały, naprawdę. Oprócz Twoich domniemanych możliwości wyhamowania
liczy się też moja strefa komfortu. A ja jednak wolę, jak ktoś inny z
grupy za mną jedzie.
> jako próbę zganiania Cię z lewego pasa i stąd to dalsze
> kapelusznicze buldoczenie się....
Ale z betonem nie ma sensu dyskutować. Próbowałem tłumaczyć - nie
dociera. Widać, że po prostu nie jeżdżą autostradami i nie widzą
sytuacji, gdy prawy pas zaczyna jechać szybciej od lewego, bo jakiś
kapelusz ,,wyprzedza" w tempie wolniejszym od typowego TIRa.
Albo TIRy wyprzedzające osobówki - jeszcze parę lat temu zdarzało się
to chyba tylko w razie awarii osobówki. Obecnie masowo.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
143. Data: 2019-09-02 13:45:14
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Miroo,
Monday, September 2, 2019, 10:46:55 AM, you wrote:
[...]
> To było gdzieś od pn-wschodu, podejrzewam, że na S8.
> Nie mieli żadnych AC lub assistance, samochód pełnoletni.
Za granicę bez assistance? Szaleni. Lanos zagranicę już dawno nie
wyjeżdżał ale assistance miał stale, pomimo pełnoletności. Obecny C2,
któremu do pełnoletności niewiele brakuje i którym jeżdżę tylko po
bułki, również ma assistance.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
144. Data: 2019-09-02 13:48:28
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 1 września 2019 07:54:06 UTC+2 użytkownik Cavallino napisał:
> Dodaj tylko że mowa o jeździe w zorganizowanej kolumnie, w której nikt
> nikogo wyprzedzać nie zamierza i przy prędkościach rzędu 70 km/h.
Kapelusz PLONK WARNING
-
145. Data: 2019-09-02 13:54:35
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 02-09-2019 o 13:35, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Cavallino,
>
> Sunday, September 1, 2019, 7:49:27 AM, you wrote:
>
>>>> a migac i trabic potrafia Romany,
>>> A może Jarosławy, które na tej grupie szeroko się rozwodziły na temat
>>> spalania 40l/h w silniku 2.0...
>> Na starość kapelusz mózg uciska i w końcu zaczyna pracować zamiast niego....
>> Ewolucja Jarka jest porażająca, mam tylko nadzieję że osobiscie nigdy
>> nie dożyję tego stopni zmiękczenia mózgu.
>
> Każdy dożywa.
Kapelusznictwa, że zaczyna bronić prawa do wleczenia się lewym pasem bez
powodu?
Sam jesteś najlepszym przykładem że nie każdy.
W pewnym wieku czas reakcji nie taki i nawet na
> autostradzie zaczynasz się szanować. Gorzej, kiedy uważasz się nadal
> za miszcza...
Nigdy się nie uważałem i na autostradzie rzadko przekraczam limit.
> Mając okazję pojechać Zbyszkowym Stingerem, jakoś 180 km/h pojechałem
> tylko chwilę, podczas wyprzedzania - żeby nie utrudniać jazdy
> szybszemu za mną. Alfą też nie jeżdżę ostro - ma wytrzymać parę lat.
Ja również nie jeżdżę szybko, 180 to mi się ostatni raz zdarzyło chyba
właśnie na zlocie, do spółki ze Stingerem i Octavią. ;-)
Co nie znaczy że wlokę się 70 tką po każdej drodze krajowej i że nie
wkurzają mnie tacy, którzy tak robią.
To są dwie różne sprawy.
-
146. Data: 2019-09-02 15:25:43
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2019-09-02 o 13:45, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Miroo,
>
> Monday, September 2, 2019, 10:46:55 AM, you wrote:
>
> [...]
>
>> To było gdzieś od pn-wschodu, podejrzewam, że na S8.
>> Nie mieli żadnych AC lub assistance, samochód pełnoletni.
>
> Za granicę bez assistance? Szaleni. Lanos zagranicę już dawno nie
> wyjeżdżał ale assistance miał stale, pomimo pełnoletności. Obecny C2,
> któremu do pełnoletności niewiele brakuje i którym jeżdżę tylko po
> bułki, również ma assistance.
Chyba nie pisałem nic o (za)granicach?
Nie wiem czemu nie mieli assistance.
Btw - miałeś okazję sprawdzić, czy to assistance faktycznie działa?
Pozdrawiam
-
147. Data: 2019-09-02 16:37:45
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 2 Sep 2019 13:45:14 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello Miroo,
> Monday, September 2, 2019, 10:46:55 AM, you wrote:
> [...]
>> To było gdzieś od pn-wschodu, podejrzewam, że na S8.
>> Nie mieli żadnych AC lub assistance, samochód pełnoletni.
>
> Za granicę bez assistance? Szaleni.
Dlaczego - sie kupi nowe auto i to taniej niz w Polsce :-)
Tylko co z wyrejestrowaniem starego ...
J.
-
148. Data: 2019-09-02 16:47:24
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 2 września 2019 15:25:49 UTC+2 użytkownik Miroo napisał:
> Btw - miałeś okazję sprawdzić, czy to assistance faktycznie działa?
Ja miałem okazję
Mbankowe auto24 czy jakoś tak- kosztuje kilkanaście zł miesięcznie
Kilka lat temu na grzyby jechałem i w zapadłej wiosce w lesie michą olejowa w kamień
wyrżnąłem
Zadzwoniłem na infolinie, powiedziałem gdzie jestem, za ok godzinę była laweta,
zabrali moje auta a ja na 3 dni dostałem auto zastępcze. W ubiegłym roku przewód
hamulcowy mi peł w trasie i podobnie- laweta i auto zastępcze.
I ze dwa razy z tego assistance do przebitej opony korzystałem, raz dowozili paliwo i
ze dwa razy awaryjnie odpalali auto jak aku się rozładował na parkingu
-
149. Data: 2019-09-02 17:02:58
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 1 Sep 2019 08:06:20 +0200, Kviat napisał(a):
> W dniu 31.08.2019 o 22:02, kk pisze:
>> Nie, zależy od zachowania poganianego. Jak poganiany tamuje ruch to w
>> pełni usporawiedliwione jest pogonienie go.
>
> W Polsce na autostradzie dozwoloną maksymalną prędkością jest 140 km/h.
> Nie ma fizycznej możliwości żeby ktoś jadący 140 km/h tamował ruch.
> A nawet jak ktoś wyprzedza tira z prędkością 110-130 km/h, to jaki sens
> jest w poganianiu takiego kierowcy gdy samemu jedzie się 140 km/h? Po
> pierwsze, wystarczy na chwilę zdjąć nogę z gazu. Po drugie, ten
> wyprzedzający z prędkością 110-130 nadal jedzie z prędkością dozwoloną.
> To samo dotyczy dróg ekspresowych dwujezdniowych, gdzie ograniczenie
> jest do 120 km/h. Nie ma fizycznej możliwości żeby ktoś
> jadący/wyprzedzający 120 km/h tamował ruch.
Chyba ze Prezydęt jedzie :-)
Teoretycznie masz racje, ale teoretycznie powinienes tez jechac prawym
pasem
no i jeszcze sa ci, co jada 120 na autostradzie ...
> We Francji ograniczenie na autostradach jest do 130 km/h. Jazda jest
> płynna, bo zdecydowana większość jedzie w miarę równo. Nie ma
> poganiaczy, nikt na dupie nie siada i nie miga światłami. Nawet jak ktoś
> zapierdala 200 km/h, bo i tacy się zdarzają, to grzecznie zwalnia i
> zachowuje odstęp, gdy widzi, że zapakowana rowerami osobówka wyprzedza z
> prędkością 110-120 km/h trzecim pasem autobus, który drugim pasem
> wyprzedza tira.
W Niemczech tez sie jezdzi plynnie, o ile te cagle zmiany predkosci
mozna tak nazwac.
A nie blyskaja, bo karalne .. :-)
> Powiem więcej, jak ktoś jedzie 120-130 i zamierza wyprzedzić, nie
> pierdoli się, tylko wrzuca kierunkowskaz, patrzy czy z lewej ma wolne i
> zmienia pas na lewy. Jak ktoś na lewym zapierdala powyżej 130, to ten
> zapierdalacz ma problem, a nie ten, który wyprzedza, bo gdyby jechał 130
> km/h, to nawet nie musiałby zdejmować nogi z gazu.
> Da się.
No ale o to chodzi, zeby popatrzyl. No i zeby sie wstrzymal jak
blisko.
U nas sie zdarza, ze nie patrzy.
I powiem, ze nawet wole Niemcy (i Polske) niz te inne kraje,
bo jak wszyscy jada ~130, to potem kolizyjne sytuacje powstaja, a
wyprzeda sie kilometrami :-)
J.
-
150. Data: 2019-09-02 17:09:38
Temat: Re: o autostradach po raz kolejny - do wszystkich
Od: p...@g...com
https://www.tvn24.pl/niemcy-wypadek-na-autostradzie-
a20-nie-zyje-dwoch-polakow-podaja-media,966137,s.htm
l