-
11. Data: 2013-01-03 23:53:30
Temat: Re: nfc
Od: Mr Misio <m...@g...pl>
Użytkownik J.F napisał:
> Użytkownik "Mr Misio" napisał w wiadomości
>> Czyli kolejny sposob komunikacji urzadzen, co s jak kiedys Bluetooth
>> ;) Pierwsza rzecz, ktora sie wylacza, zeby nie zarla baterii, bo
>> przydaje sie sporadycznie (pomijajac ludzi z sluchawkami bt).
>
> Mysle ze opanowali technike i zre to naprawde malo pradu.
>
> BT czuwajacy tez zreszta nie zre duzo, przynajmniej na dzisiejsze
> standardy - i tak trzeba ladowac smartfona codziennie :-)
>
>> Ale jak to dziala na 20 cm - to w autobusie hacker bedzie mogl zebrac
>> od kilku osob dodatkowa danine za przejazd jego linią ;)
>
> Tak latwo to nie, bo po paru reklamacjach sie zorientuja ze cos tu nie
> gra, i po pieniadzach trafia do delikwenta.
>
> Ale ... sa np automaty sprzedajace bilety w tramwajach, autoryzacja przy
> paypass bez zadnego pinu, dwie ceweczki i mozna z cudzej karty wyciagnac
> pare biletow.
Biorac pod uwage, ze ja zaczynam ponownie placic tylko gotówką, to mnie
to NFC nie rusza...
A dlaczego?
a) karta paypass sie zepsula, juz nie dziala zblizeniowo
b) polaczenie wielu terminali i potwierdzenie operacji trwa dluzej niz
wydanie reszty z gotowki
c) nie musze pamietac pinow - ktory jest do czerwonej, ktory do zielonej
karty :D
d) moge zaplacic nawewt jak jest awaria terminalu, lub godzina kolo
polnocy (od 23.50 do 0.10 nie przyjmujemy transakcji kartami). jak dla
mnie WTF, ale unikam
i na koniec
e) zachowuje wiecej prywatnosci, moje banki nie wiedza gdzie, kiedy, na
co i ile wydaje - czy chodze do lekarza, czy do seksshopu.
i nie wroce do placenia alektronicznego (co nie znaczy, ze calkiem
zrezygnuje). A juz na pewno nie do takiego, gdzie bede mogl zaplacic pod
warunkiem, ze mi bateria akurat nie padnie...
-
12. Data: 2013-01-04 01:58:39
Temat: Re: nfc
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 03 Jan 2013 23:53:30 +0100, Mr Misio napisał(a):
> Biorac pod uwage, ze ja zaczynam ponownie placic tylko gotówką, to mnie
> to NFC nie rusza...
>
> A dlaczego?
> a) karta paypass sie zepsula, juz nie dziala zblizeniowo
Reklamacje w banku mozesz zlozyc, w koncu zaplaciles za karte dobra przez 2
czy wiecej lat, nie za bubla :-P
Ale wielu by sie pewnie ucieszylo ... i uzywalo karty dalej, ale cipowo lub
magnetycnie.
> b) polaczenie wielu terminali i potwierdzenie operacji trwa dluzej niz
> wydanie reszty z gotowki
A czas pobierania gotowki doliczyles ?
Tudziez np odliczanie wlasnej, bo juz za duzo sie jej uzbieralo.
Z drugiej strony - czasem brakuje mi drobnych do parko- czy innego automatu
:-)
> c) nie musze pamietac pinow - ktory jest do czerwonej, ktory do zielonej
> karty :D
Jakbys ich czesciej uzywal, to bys pamietal :-P
> d) moge zaplacic nawewt jak jest awaria terminalu, lub godzina kolo
> polnocy (od 23.50 do 0.10 nie przyjmujemy transakcji kartami). jak dla
> mnie WTF, ale unikam
rezerwe gotowki zawsze mozna nosic. ale nie trzeba nia wszedzie placic :-)
> i na koniec
> e) zachowuje wiecej prywatnosci, moje banki nie wiedza gdzie, kiedy, na
> co i ile wydaje - czy chodze do lekarza, czy do seksshopu.
owszem, ale jak kupuje w supermarkecie czy na stacji benzynowej, to mi w
zasadzie wszystko jedno ... a niech wiedza, wiele im z tego nie przyjdzie.
> i nie wroce do placenia alektronicznego (co nie znaczy, ze calkiem
> zrezygnuje). A juz na pewno nie do takiego, gdzie bede mogl zaplacic pod
> warunkiem, ze mi bateria akurat nie padnie...
Jedna, a nawet kilka mozna, byle nie wszystkie.
Ale ... sam juz nie wiem - to nie dziala bez zasilania ?
J.
-
13. Data: 2013-01-04 03:11:32
Temat: Re: nfc
Od: Mr Misio <m...@g...pl>
Użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Thu, 03 Jan 2013 23:53:30 +0100, Mr Misio napisał(a):
>> Biorac pod uwage, ze ja zaczynam ponownie placic tylko gotówką, to mnie
>> to NFC nie rusza...
>>
>> A dlaczego?
>> a) karta paypass sie zepsula, juz nie dziala zblizeniowo
>
> Reklamacje w banku mozesz zlozyc, w koncu zaplaciles za karte dobra przez 2
> czy wiecej lat, nie za bubla :-P
I mam sie bujac do banku? Stac w kolejce? Eeee tam - jak chca, zebym
uzywal ich karty to sie domyslą ;)
> Ale wielu by sie pewnie ucieszylo ... i uzywalo karty dalej, ale cipowo lub
> magnetycnie.
No ale to juz wymaga podania karty, wlozenia jej, wpisania pinu -
straaaaaaasznie dlugo to placenie trwa :)
>
>> b) polaczenie wielu terminali i potwierdzenie operacji trwa dluzej niz
>> wydanie reszty z gotowki
>
> A czas pobierania gotowki doliczyles ?
Nooo, 1-2 razy w miesiacu do bankomatu i mam gotowke w ruloniku.... i do
skarpety ;)
> Tudziez np odliczanie wlasnej, bo juz za duzo sie jej uzbieralo.
>
> Z drugiej strony - czasem brakuje mi drobnych do parko- czy innego automatu
> :-)
A gdy akurat masz to urzadzenie jest out of order ;)
>
>> c) nie musze pamietac pinow - ktory jest do czerwonej, ktory do zielonej
>> karty :D
>
> Jakbys ich czesciej uzywal, to bys pamietal :-P
W sumie pamietam, ale nie chce mi sie wklepywac ;P
>
>> d) moge zaplacic nawewt jak jest awaria terminalu, lub godzina kolo
>> polnocy (od 23.50 do 0.10 nie przyjmujemy transakcji kartami). jak dla
>> mnie WTF, ale unikam
>
> rezerwe gotowki zawsze mozna nosic. ale nie trzeba nia wszedzie placic :-)
ale mozna wszedzie! :)
>
>> i na koniec
>> e) zachowuje wiecej prywatnosci, moje banki nie wiedza gdzie, kiedy, na
>> co i ile wydaje - czy chodze do lekarza, czy do seksshopu.
>
> owszem, ale jak kupuje w supermarkecie czy na stacji benzynowej, to mi w
> zasadzie wszystko jedno ... a niech wiedza, wiele im z tego nie przyjdzie.
Nie mow hop ;)
>
>> i nie wroce do placenia alektronicznego (co nie znaczy, ze calkiem
>> zrezygnuje). A juz na pewno nie do takiego, gdzie bede mogl zaplacic pod
>> warunkiem, ze mi bateria akurat nie padnie...
>
> Jedna, a nawet kilka mozna, byle nie wszystkie.
>
> Ale ... sam juz nie wiem - to nie dziala bez zasilania ?
A jak ma dzialac? :) skoro to dwukierunkowa lacznosc radiowa? perpetum
mobile? :D
W kazdym badz razie moje 100 zlotych w papierku dziala nawet po ciemku i
nie wymaga zasilania :D
-
14. Data: 2013-01-04 07:38:38
Temat: Re: nfc
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Thu, 03 Jan 2013 23:53:30 +0100, Mr Misio wrote:
> Biorac pod uwage, ze ja zaczynam ponownie placic tylko gotówką, to mnie
> to NFC nie rusza...
>
> A dlaczego?
>
> a) karta paypass sie zepsula, juz nie dziala zblizeniowo
>
> b) polaczenie wielu terminali i potwierdzenie operacji trwa dluzej niz
> wydanie reszty z gotowki
>
> c) nie musze pamietac pinow - ktory jest do czerwonej, ktory do zielonej
> karty :D
A płacisz czasem większe kwoty?
Bo stowke-dwie to w kieszeni na przepuszczenie warto miec i w tym
zakresie gotowka jest nierzadko lepsza, jak juz zaczniesz placic troche
wyzej jak limit paypassa, to się przekonasz ze bycie bankomatem na
nogach to zadna frajda.
FUT na pbb
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
15. Data: 2013-01-04 07:54:46
Temat: Re: nfc
Od: GLaF <g...@n...takiego.numeru.pl>
Dnia Fri, 04 Jan 2013 03:11:32 +0100, Mr Misio napisał(a):
> W kazdym badz razie moje 100 zlotych w papierku dziala nawet po ciemku i
> nie wymaga zasilania :D
Ale pani w kiosku czasem rano nie ma jak wydać reszty ze stówy.
--
GLaF
-
16. Data: 2013-01-04 11:03:29
Temat: Re: nfc
Od: Mr Misio <m...@g...pl>
Użytkownik GLaF napisał:
> Dnia Fri, 04 Jan 2013 03:11:32 +0100, Mr Misio napisał(a):
>
>> W kazdym badz razie moje 100 zlotych w papierku dziala nawet po ciemku i
>> nie wymaga zasilania :D
>
> Ale pani w kiosku czasem rano nie ma jak wydać reszty ze stówy.
>
Nie ma tez terminala paypass ani innej mozliwosci platnosci kartą ;)