Witam

Rozgladam sie za jakims netbookiem, ktory mialby dobra karte dzwiekowa
(bardziej do muzyki niz do gier).
Czy ktos bylby w stanie cos polecic?

Ewentualnie netbook z kiepska karta dzwiekowa, ale mozliwoscia
podlaczenia karty zewnetrznej... tylko nie bardzo wiem jakiej...
Widzialem SB na ExpressCard jak i na USB, ale nie wiem za bardzo co z
tego jest lepsze i czy w ogole to dobre rozwiazanie:
http://www.komputronik.pl/index.php/product/64682/Po
dzespo_y_PC/Karty_muzyczne/Creative_Sound_Blaster_X_
Fi_Notebook_Wireless.html
http://www.komputronik.pl/index.php/product/57470/Po
dzespo_y_PC/Karty_muzyczne/Creative_Sound_Blaster_X_
Fi_Surround_5_1_USB.html
http://www.komputronik.pl/index.php/product/75609/Po
dzespo_y_PC/Karty_muzyczne/Creative_Sound_Blaster_Pl
ay.html
A moze konkurencja robi tez cos dobrego w tym temacie?

Ostatnio probowalem glosniki Creative N400, ktore ponoc maja wbudowana
karte Sound Blaster Xtreme Fidelity, ale nie gralo to za dobrze - dzwiek
byl dosc stlumiony (testowane na laptopie jak i na domowym PC-cie). Ale
moze to wina samych glosnikow, a nie wbudowanej karty? Czy raczej to
karta (w koncu jest przeznaczona bardziej dla graczy)
Czy w/w karty dadza taka sama jakosc dzwieku?, czy raczej to zalezy od
glosnikow?

W domowym PC-cie mam Realtek High Definition Audio i z glosnikami Della
brzmi to naprawde dobrze, a na pewno lepiej niz ten Creative N400 na
laptopie (zreszta na PC-cie brzmialo to tak samo zle).

Mik

do góry

** Mik <q...@q...qwe> wrote:

> Rozgladam sie za jakims netbookiem, ktory mialby dobra karte dzwiekowa
> (bardziej do muzyki niz do gier). Czy ktos bylby w stanie cos polecic?

Tak. Zewnętrzna karta podpinana po USB. Nie ma dobrych wewnętrznych kart
dźwiękowych.

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

do góry

** Mik <q...@q...qwe> wrote:

> Rozgladam sie za jakims netbookiem, ktory mialby dobra karte dzwiekowa
> (bardziej do muzyki niz do gier).

Nie ma czegoś takiego jak dobre wewnętrzne karty dźwiękowe. W obudowie
komputera (szczególnie notebooka) jest po prostu za dużo zakłóceń.

Tzn. jeżeli mówimy o przekształceniach digital-analog, a one gdzieś muszą zajść
aby wyemitować dźwięk. Chyba, że masz interfejs cyfrowy do wzmacniacza - nie
widziałem netbooka z interfejsem cyfrowym interfejsem dźwięku.

To podstawy - dalej - co rozumiesz przez "dobra" karta dźwiękowa? Jakieś
konkretne wymagania? Częstotliwość próbkowania? Ilość kanałów? Rodzaje we/wy?
Rodzaj przetworników? Inne funkcje?

> Czy ktos bylby w stanie cos polecic?

> Ewentualnie netbook z kiepska karta dzwiekowa, ale mozliwoscia podlaczenia
> karty zewnetrznej... tylko nie bardzo wiem jakiej... Widzialem SB na
> ExpressCard jak i na USB, ale nie wiem za bardzo co z tego jest lepsze i czy
> w ogole to dobre rozwiazanie:
> http://www.komputronik.pl/index.php/product/64682/Po
dzespo_y_PC/Karty_muzyczne/Creative_Sound_Blaster_X_
Fi_Notebook_Wireless.html
> http://www.komputronik.pl/index.php/product/57470/Po
dzespo_y_PC/Karty_muzyczne/Creative_Sound_Blaster_X_
Fi_Surround_5_1_USB.html
> http://www.komputronik.pl/index.php/product/75609/Po
dzespo_y_PC/Karty_muzyczne/Creative_Sound_Blaster_Pl
ay.html
> A moze konkurencja robi tez cos dobrego w tym temacie?

A chociażby coś takiego:
http://www.pro-systems.pl/cat,9_Rejestratory_,produc
t,93_iCONNEX_Zewn%C4%99trzna_karta_d%C5%BAwi%C4%99ko
wa_USB

--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK

do góry

W dniu 20-12-2009 02:05, Konrad Kosmowski pisze:

> Nie ma czegoś takiego jak dobre wewnętrzne karty dźwiękowe. W obudowie
> komputera (szczególnie notebooka) jest po prostu za dużo zakłóceń.

Dlaczego szczególnie w laptopach? A czasem nie jest odwrotnie? Przecież
taka pcimcia czy inna express to nie to samo co wkładana w płytę główną
pudła pod biurkiem. Taka express to to samo co na usb.

Wg Ciebie segmentacja jakościowa to: ?
- zintegrowana
- PCI
- pcimcia/express
- usb

Karta express, wyjście cyfrowe i jakość IMO idealna.

W laptopach jak nie można inaczej, np ze względów ekonomicznych, to
przypina się coś do usb, a tak to pakować wszysko w expressy. Później
laptop wygląda jak pająk a obchodzić trzeba się z nim jak z jeżem :)

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."

do góry

Dnia Sun, 20 Dec 2009 02:05:08 +0100, Konrad Kosmowski napisał(a):

> ** Mik <q...@q...qwe> wrote:
>
>> Rozgladam sie za jakims netbookiem, ktory mialby dobra karte dzwiekowa
>> (bardziej do muzyki niz do gier).
>
> Nie ma czegoś takiego jak dobre wewnętrzne karty dźwiękowe. W obudowie
> komputera (szczególnie notebooka) jest po prostu za dużo zakłóceń.
>

Uważaj na nisko latające kwantyfikatory ogólne.




--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

do góry

Konrad Kosmowski pisze:
> ** Mik <q...@q...qwe> wrote:
>
>> Rozgladam sie za jakims netbookiem, ktory mialby dobra karte dzwiekowa
>> (bardziej do muzyki niz do gier).
>
> Nie ma czegoś takiego jak dobre wewnętrzne karty dźwiękowe. W obudowie
> komputera (szczególnie notebooka) jest po prostu za dużo zakłóceń.
>
> Tzn. jeżeli mówimy o przekształceniach digital-analog, a one gdzieś muszą zajść
> aby wyemitować dźwięk. Chyba, że masz interfejs cyfrowy do wzmacniacza - nie
> widziałem netbooka z interfejsem cyfrowym interfejsem dźwięku.
>
> To podstawy - dalej - co rozumiesz przez "dobra" karta dźwiękowa? Jakieś
> konkretne wymagania? Częstotliwość próbkowania? Ilość kanałów? Rodzaje we/wy?
> Rodzaj przetworników? Inne funkcje?

Zasadniczo chce miec netbook, ktory bedzie w stanie odtwarzac muzyke na
poziomie wyzszym niz standardowe netbooki/laptopy.
Chce go podlaczyc do zewnetrznych glosnikow, wystarczy stereo.
O przetwornikach i probkowaniu nie mam pojecia.
Calosc nie musi byc zbyt mobilna dopoki bedzie w uzyciu w domu, a w
podroz glosnikow (i ewentualnie karty dzwiekowej, jesli mialaby za
bardzo stereczec poza obudowe) zabierzac nie zamierzam.


Mik

do góry

Piotr M pisze:
> W dniu 20-12-2009 02:05, Konrad Kosmowski pisze:
>
>> Nie ma czegoś takiego jak dobre wewnętrzne karty dźwiękowe. W obudowie
>> komputera (szczególnie notebooka) jest po prostu za dużo zakłóceń.
>
> Dlaczego szczególnie w laptopach? A czasem nie jest odwrotnie? Przecież
> taka pcimcia czy inna express to nie to samo co wkładana w płytę główną
> pudła pod biurkiem. Taka express to to samo co na usb.
>
> Wg Ciebie segmentacja jakościowa to: ?
> - zintegrowana
> - PCI
> - pcimcia/express
> - usb
>
> Karta express, wyjście cyfrowe i jakość IMO idealna.
>
> W laptopach jak nie można inaczej, np ze względów ekonomicznych, to
> przypina się coś do usb, a tak to pakować wszysko w expressy. Później
> laptop wygląda jak pająk a obchodzić trzeba się z nim jak z jeżem :)

Zatem czy jest jakas roznica jakosci miedzy kartami na USB i ExpressCard?
Z tego co zauwazylem netbooki z expresscard sa chyba nieco drozsze?

do góry

Konrad Kosmowski pisze:
> ** Mik <q...@q...qwe> wrote:
>
>> Rozgladam sie za jakims netbookiem, ktory mialby dobra karte dzwiekowa
>> (bardziej do muzyki niz do gier).
>
> Nie ma czegoś takiego jak dobre wewnętrzne karty dźwiękowe. W obudowie
> komputera (szczególnie notebooka) jest po prostu za dużo zakłóceń.
>
> Tzn. jeżeli mówimy o przekształceniach digital-analog, a one gdzieś muszą zajść
> aby wyemitować dźwięk. Chyba, że masz interfejs cyfrowy do wzmacniacza - nie
> widziałem netbooka z interfejsem cyfrowym interfejsem dźwięku.
>
> To podstawy - dalej - co rozumiesz przez "dobra" karta dźwiękowa? Jakieś
> konkretne wymagania? Częstotliwość próbkowania? Ilość kanałów? Rodzaje we/wy?
> Rodzaj przetworników? Inne funkcje?

A co do funkcji to w zasadzie tez niczego nie potrzebuje - zadnych
Crystalizerow itp. - zalezy mi na czystym dzwieku bez zadnego
"podrasowania" (ktore i tak wg mnie niewiele daje).
Softu zadnego tez nie potrzebuje w zestawie.
Ewentualnie jeszcze wejscie na mikrofon byloby mile widziane.


Mik

do góry

Mik wrote:
> A co do funkcji to w zasadzie tez niczego nie potrzebuje - zadnych
> Crystalizerow itp. - zalezy mi na czystym dzwieku bez zadnego
> "podrasowania" (ktore i tak wg mnie niewiele daje).

Pytanie moze nie do konca na temat, ale... co (format) jest zrodlem
dzwieku?

--
KILu

do góry

KILu pisze:
> Mik wrote:
>> A co do funkcji to w zasadzie tez niczego nie potrzebuje - zadnych
>> Crystalizerow itp. - zalezy mi na czystym dzwieku bez zadnego
>> "podrasowania" (ktore i tak wg mnie niewiele daje).
>
> Pytanie moze nie do konca na temat, ale... co (format) jest zrodlem
> dzwieku?

flac, mpc, mp3


Mik

do góry