Witam

Potrzebuję czegoś do nagrywania w pętli dźwięku z małego mikrofonu.
Potrzebne jest ostatnie 15-30 minut nagrania dostępne po ręcznym
zakończeniu nagrywania w dowolnym momencie. Komputer raczej odpada.
Mikrokontroler chyba też - za dużo roboty, chyba, że są jakieś gotowe
projekty. Może jakiś dyktafon, empetrójka - nie wiem. W każdym razie
powinna być możliwość podłączenia zewnętrznego mikrofonu elektretowego.
Jakość - lepsza niż 8-bitowa (może >=12 bitów).

Paweł

do góry

Am 12.09.2011 14:05, schrieb p:
> Witam
>
> Potrzebuję czegoś do nagrywania w pętli dźwięku z małego mikrofonu.
> Potrzebne jest ostatnie 15-30 minut nagrania dostępne po ręcznym
> zakończeniu nagrywania w dowolnym momencie. Komputer raczej odpada.
> Mikrokontroler chyba też - za dużo roboty, chyba, że są jakieś gotowe
> projekty. Może jakiś dyktafon, empetrójka - nie wiem. W każdym razie
> powinna być możliwość podłączenia zewnętrznego mikrofonu elektretowego.
> Jakość - lepsza niż 8-bitowa (może >=12 bitów).

8 czy 12 to jedna bryndza, najważniejsze to, jakie pasmo ma toto
przenosić. Jak masz pamięć statyczną 16 MByte, to wystarczy ADC + pamięć
+ licznik + generator taktu + DAC. Albo takie Arduino, na przykład, z
16MB pamięci. Dużo roboty z tym nie ma.

Waldek



--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

do góry

W dniu 2011-09-12 16:24, Waldemar Krzok pisze:
> Am 12.09.2011 14:05, schrieb p:
>> Jakość - lepsza niż 8-bitowa (może >=12 bitów).
>
> 8 czy 12 to jedna bryndza, najważniejsze to, jakie pasmo ma toto

Jedna to nie. Około 24dB różnicy w szumie kwantyzacji. Na ucho spora
różnica w szczególności, gdy nagrywana ma być mowa zwykłym elektretem z
odległości większej niż 50cm. Kompresja po stronie analogowej może
trochę poprawić.

Michał

do góry

Michał Lankosz wrote:

> W dniu 2011-09-12 16:24, Waldemar Krzok pisze:
>> Am 12.09.2011 14:05, schrieb p:
>>> Jakość - lepsza niż 8-bitowa (może >=12 bitów).
>>
>> 8 czy 12 to jedna bryndza, najważniejsze to, jakie pasmo ma toto
>
> Jedna to nie. Około 24dB różnicy w szumie kwantyzacji. Na ucho spora
> różnica w szczególności, gdy nagrywana ma być mowa zwykłym elektretem z
> odległości większej niż 50cm. Kompresja po stronie analogowej może
> trochę poprawić.

Bryndza, jeżeli chodzi o układ. Oczywiście 12 bitów byłoby lepsze. Dla
taniego mikrofonu bym więcej nie brał. Mimo wszystko pasmo jest dość ważne.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

do góry

W dniu 2011-09-12 16:24 Waldemar Krzok napisał(a):

>> Potrzebuję czegoś do nagrywania w pętli dźwięku z małego mikrofonu.
>> Potrzebne jest ostatnie 15-30 minut nagrania dostępne po ręcznym
>> zakończeniu nagrywania w dowolnym momencie.
[...]
>> Jakość - lepsza niż 8-bitowa (może >=12 bitów).

> 8 czy 12 to jedna bryndza, najważniejsze to, jakie pasmo ma toto
> przenosić. Jak masz pamięć statyczną 16 MByte, to wystarczy ADC + pamięć
> + licznik + generator taktu + DAC. Albo takie Arduino, na przykład, z
> 16MB pamięci. Dużo roboty z tym nie ma.

Heh, 16 megabajtów pamięci statycznej będzie swoje kosztowało.
Już taniej (nawet tym samym Arduinem) nagrywać w kółko kartę microSD.
Najtańsza karta 2GB (20zł?) zmieści 64 godziny ciągłego nagrywania. A
potem można w kółko dalej ją zagrywać. Ponad 100k kasowań każdego bloku
wystarczy na rok ciągłej pracy. Potem się wyrzuca kartę do kosza i
wkłada nową (za kilka lat dorzucaną pewnie gratis do chipsów). Dodatkowa
robota będzie tylko z podłączeniem 12-bitowego przetwornika A/C.

--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/

Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.

do góry

Adam Dybkowski wrote:

> W dniu 2011-09-12 16:24 Waldemar Krzok napisał(a):
>
>>> Potrzebuję czegoś do nagrywania w pętli dźwięku z małego mikrofonu.
>>> Potrzebne jest ostatnie 15-30 minut nagrania dostępne po ręcznym
>>> zakończeniu nagrywania w dowolnym momencie.
> [...]
>>> Jakość - lepsza niż 8-bitowa (może >=12 bitów).
>
>> 8 czy 12 to jedna bryndza, najważniejsze to, jakie pasmo ma toto
>> przenosić. Jak masz pamięć statyczną 16 MByte, to wystarczy ADC + pamięć
>> + licznik + generator taktu + DAC. Albo takie Arduino, na przykład, z
>> 16MB pamięci. Dużo roboty z tym nie ma.
>
> Heh, 16 megabajtów pamięci statycznej będzie swoje kosztowało.
> Już taniej (nawet tym samym Arduinem) nagrywać w kółko kartę microSD.
> Najtańsza karta 2GB (20zł?) zmieści 64 godziny ciągłego nagrywania. A
> potem można w kółko dalej ją zagrywać. Ponad 100k kasowań każdego bloku
> wystarczy na rok ciągłej pracy. Potem się wyrzuca kartę do kosza i
> wkłada nową (za kilka lat dorzucaną pewnie gratis do chipsów). Dodatkowa
> robota będzie tylko z podłączeniem 12-bitowego przetwornika A/C.

Fakt. SD-Karty kosztują grosze. A tanie przetworniki mam osobiście w
przydasiach sprezentowane przez TI czy AD. 2x24 bity, z filtrami i sterowane
przez spi czy i2c. Miał student robić międzymordzie, ale w międzyczasie
znalazł lepszą pracę i robi międzymordzia do samochodów :-).

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

do góry