W dniu czwartek, 27 czerwca 2013 14:11:11 UTC+2 użytkownik Jakub Witkowski napisał:
> U mnie w samochodzie też są użyte takie substancje uszczelniająco-klejące,
> niewysychające przez kilkanaście lat. Jest taka jakby mocno przeżuta guma
> go żucia, bardzo lepka i ciągliwa (uszczelnienia w drzwiach). Druga bardziej
> przypomina plastelinę (uszczelnienia tylnych lamp).
> I też w sklepach nie widziałem zamienników...

To często "butyl", znany też jako guma do żucia, dawniej używany jako masa
uszczelniająco-klejąca w reflektorach samochodowych. Do dostania w ASO Nissana pod
numerem B6553-B9915

pozdr
AA

do góry

W dniu piątek, 28 czerwca 2013 11:15:33 UTC+2 użytkownik Adam Adamaszek napisał:
> To często "butyl", znany też jako guma do żucia, dawniej używany jako masa
> uszczelniająco-klejąca w reflektorach samochodowych. Do dostania w ASO Nissana
> pod numerem B6553-B9915

Poprawka, B6553-89965

do góry

W dniu 2013-06-27 10:10, Jarek Pudelko pisze:
> W dniu 2013-06-25 12:29, Jarek Pudelko pisze:
>
>> Jak sie ta masa nazywa? Wersji w sieci jest wiele ale wydaje mi sie, ze
>> kazda "zasycha" i juz sie tak dobrze nie klei ale moze tak ma byc.
>
> Skleilem masa poliuretanowa klejaco-uszczelniajaca Boll'a - ogolnie jest
> ok, troche smierdzialo ale szybko schnie.
> Gdyby ktos mial podobny problem to polecam.
>

Juz nie polecam - akurat musialem ponownie sciagnac tapicerke i gabki
nie da sie juz odkleic - zawarty w masie rozpuszczalnik skutecznie sie z
nia zwiazal - bylo zrobic wczesniej probe... ;P

Nastepnym razem sprobuje czegos dekarskiego - moze to nie bedzie
rozpuszczalo gabki ;P

--
jarek

do góry