eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikalutowanie goldpinów i innych "złoconych" wynalazków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2013-04-25 21:27:06
    Temat: Re: lutowanie goldpinów i innych "złoconych" wynalazków
    Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>

    W dniu 25.04.2013 18:48, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

    > A jeżeli "złocone" czyli pokryte azotkiem tytanu - ja bym to cholerstwo
    > zeskrobał...
    >

    Tak też musiałem zrobić żeby cokolwiek chciało się lutować. BTW
    przyjrzałem się dokładnie tym moim "gold"pinom i faktycznie chyba ze
    złotem to nie mają nic wspólnego - pokrycie jest srebrzysto-szare, coś
    jakby to tylko był nikiel.
    Na przyszłość jednak widzę, że należy dokładnie się przyglądać, albo
    raczej kupować z pewnego źródła - popatrzyłem na TME i widzę, że mają
    coś porządnego - goldpiny z pozłacaną częścią stykową i cynowaną częścią
    do lutowania.

    --
    Pozdrawiam
    Jakub Rakus


  • 12. Data: 2013-04-26 09:07:42
    Temat: Re: lutowanie goldpinów i innych "złoconych" wynalazków
    Od: John Smith <d...@b...pl>

    On 25-04-2013 10:40, Jakub Rakus wrote:
    > W dniu 25.04.2013 09:48, John Smith pisze:
    >
    >>
    >> Trzeba kupować GOLDpiny. Nie wszystko złoto co się świeci.
    >> K.
    >
    > A jak mam to sprawdzić? Nosić do sklepu zestaw odczynników? A jak kupuje
    > przez internet to co?

    Wystarczy spojrzeć na cenę, wtyki z powierzchniami złoconymi są 2-3 razy
    droższe.
    Prócz tego należy spytać sprzedawcę czy styki są złocone, choć nie można
    wykluczyć, że te mosiężne sprzeda jako złocone, choć będzie to wtedy
    oszustwo.
    K.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: