-
31. Data: 2009-01-20 23:09:25
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Michał Baszyński <m...@g...ze.ta.pl>
RoMan Mandziejewicz pisze:
> Libra to pi razy oko rok 1974
zgadza się, miałem Librę wyprodukowaną w czerwcu '74.
--
Pozdr.
Michał
-
32. Data: 2009-01-20 23:13:01
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan RoMan Mandziejewicz napisał:
>> Nie mam pojęcia jakie miał numerki. Wiem tyle, że jedyne lampy
>> (dwie) miał do odchylania, i że były już wcześniej robione całkiem
>> bezlampowe konstrukcje. A mogło to być za Gierka, przecież wtedy
>> też dziadostwo było.
>
> Ale jest istotna różnica pomiędzy rzekomym przerabianiem Neptuna 625
> na lampowy a rozwojem starej Libry 201 w kierunku T6105 (przypomniałem
> sobie prawdziwy numer). Zastosowanie lampowej końcówki w czymkolwiek
> zbliżonym do Neptuna 625 czy też T6151/FE201 było technicznie
> niewykonalne - brak odpowiedniego zasilania.
Ja nawet nie wskazałem co na co (jaki numerek) przerabiano. Najpierw
widziałem schemat i opis (w Radioelektroniku pewnie), z którego wynikało,
że te lampy, to Stara Sprawdzona Konstrukcja (w odróżnieniu od psujących
się tranzystorów). A potem spotkałem żywy egzemplarz. Poza tymi lampami
były układy scalone, jak w innych nowych telewizorach. Jak były te lampy
zasilane, tego sobie nie przypomnę.
--
Jarek
-
33. Data: 2009-01-21 10:39:54
Temat: Re: lampowe stereo
Od: "Cezar" <c...@B...pl>
> Ale emisja stereo, to w Polsce pierwsza połowa lat '70, a w Europie
> trochę wcześniej. Wtedy z torem p.cz. problemów być nie mogło, a i z
> resztą AM również. Nawet z falami krótkimi.
>
Ojciec mi wspominal (bo to jeszcze nie moje lata) ze w latach 60-tych byly
jakies próby stereo z nadawaniem kanałów na 2 czestotliwosciach - oczywiscie
AM
c.
-
34. Data: 2009-01-21 16:54:14
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Cezar napisał:
>> Ale emisja stereo, to w Polsce pierwsza połowa lat '70, a w Europie
>> trochę wcześniej. Wtedy z torem p.cz. problemów być nie mogło, a i z
>> resztą AM również. Nawet z falami krótkimi.
>
> Ojciec mi wspominal (bo to jeszcze nie moje lata) ze w latach 60-tych
> byly jakies próby stereo z nadawaniem kanałów na 2 czestotliwosciach
> - oczywiscie AM
Chyba robiono to jeszcze wcześniej. Zdaje się, że stereofoniczne
transmisje robiono jeszcze w czasach przedradiowych. Przez linie
telefoniczne. Później od czasu do czasu ktoś sobie przypominał
o dwukanałowym dźwięku i robił radiową transmisję z dwóch
nadajników. AM albo FM. Najśmieszniejsze, że stereofonia jako taka
została opatentowana. Tylko że ochrona patentowa wygasła dużo
wcześniej, nim wynalazek się przyjął.
A w Polsce w latach '70 mieliśmy transmisję "Stereo i w kolorze".
Obraz nadawała TVP (zwykle program 2), a dźwięk Polskie Radio
w jedynym wówczas stereofonicznym programie 4.
--
Jarek
-
35. Data: 2009-01-21 18:33:44
Temat: Re: lampowe stereo
Od: "Krzysztof Tabaczynski" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrngnekpl.omp.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Cezar napisał:
>
>>> Ale emisja stereo, to w Polsce pierwsza połowa lat '70, a w Europie
>>> trochę wcześniej. Wtedy z torem p.cz. problemów być nie mogło, a i z
>>> resztą AM również. Nawet z falami krótkimi.
>>
>> Ojciec mi wspominal (bo to jeszcze nie moje lata) ze w latach 60-tych
>> byly jakies próby stereo z nadawaniem kanałów na 2 czestotliwosciach
>> - oczywiscie AM
>
> Chyba robiono to jeszcze wcześniej. Zdaje się, że stereofoniczne
> transmisje robiono jeszcze w czasach przedradiowych. Przez linie
> telefoniczne. Później od czasu do czasu ktoś sobie przypominał
> o dwukanałowym dźwięku i robił radiową transmisję z dwóch
> nadajników. AM albo FM. Najśmieszniejsze, że stereofonia jako taka
> została opatentowana. Tylko że ochrona patentowa wygasła dużo
> wcześniej, nim wynalazek się przyjął.
>
> A w Polsce w latach '70 mieliśmy transmisję "Stereo i w kolorze".
> Obraz nadawała TVP (zwykle program 2), a dźwięk Polskie Radio
> w jedynym wówczas stereofonicznym programie 4.
A jeszcze przed 1970 rokiem (1968? 1969?) był
kilkakrotnie nadawany program telewizyjny
w którym drugi kanał był w radio.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Nie każdy Żywiec to piwo...
-
36. Data: 2009-01-21 20:40:48
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Tomasz Szczesniak <t...@p...com.pl>
Dnia Tue, 20 Jan 2009 22:40:41 +0000 (UTC) na fali pl.misc.elektronika
stacja Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> nadala:
> Bez przesady z tym powszechnym użyciem. W Związku Radzieckum, W USA, to
> tak. Ale w Polsce? Tylko do słuchania Wolnej Europy. A w wolnej Europie,
> to już do niczego.
Praktycznie każde radio miało ten zakres z polskimi włącznie.
> Ale emisja stereo, to w Polsce pierwsza połowa lat '70, a w Europie
> trochę wcześniej. Wtedy z torem p.cz. problemów być nie mogło, a i z
> resztą AM również. Nawet z falami krótkimi.
Emisja stereo to początek lat 60-tych, a wtedy tranzystory jeszcze takie
fajne nie były.
> To była jakaś taka skrzynia all-in-one, jak starsze monofoniczne radia.
> Głośniki na bocznych ściankach. No i stereo było. Dekodera na zewnątrz
> nie miało.
Akurat mam na warsztacie Sabę Freiburg 15 z 1964 roku i ona też ma dekoder
jako moduł (oczywiście montowany w środku). I ARCZ (+ automatyczne
strojenie) na silnik, także na zakresach AM.
--
Tomasz Szczesniak
t...@s...pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
-
37. Data: 2009-01-21 20:40:48
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Tomasz Szczesniak <t...@p...com.pl>
Dnia Tue, 20 Jan 2009 22:44:33 +0000 (UTC) na fali pl.misc.elektronika
stacja Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> nadala:
>> Nie kojarzę w Polsce żadnego odbiornika lampowego z głowicą na
>> półprzewodnikach, co nie znaczy że takiego na pewno nie było, ale jak
>> był to raczej rzadki lub prototypowy model.
> Antykryzysowy. A rzadki, tak jak wszystko było wtedy rzadkie. Zresztą
> nie upieram się, że w ogóle był.
Raczej jak coś wcghodziło do produkcji to było tłuczone w milionach
egzemplarzy, albo pozostawało na etapie prototypów lub próbnych serii.
Były pomysły stranzystoryzowania szarotki, dwa - jeden to w pełni
tranzstorowe radio, drugi to tranzystorowa przetowrnica do lampowego
radia. Jeden z nich trzymakłem w ręku o drugim tylko słyszałem (już
nie pamiętam który). Też nieseryjny protoyp.
--
Tomasz Szczesniak
t...@s...pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice
-
38. Data: 2009-01-21 20:46:12
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Krzysztof Tabaczynski napisał:
>> A w Polsce w latach '70 mieliśmy transmisję "Stereo i w kolorze".
>> Obraz nadawała TVP (zwykle program 2), a dźwięk Polskie Radio
>> w jedynym wówczas stereofonicznym programie 4.
>
> A jeszcze przed 1970 rokiem (1968? 1969?) był kilkakrotnie nadawany
> program telewizyjny w którym drugi kanał był w radio.
Na AM czy FM? W latach sześćdziesiątych 3 program PR miał jeszcze
słaby zasięg, więc mogły to być fale długie. To by przypominało te
amerykańskie transmisje.
Pomysł o tyle wadliwy, że głośnika kanału "telewizyjnego" (zapewne
prawego) nie dało się raczej odłączyć od odbiornika. Więc przekaz
wizji podatny był na prawicowe odchylenie względem fonii. Ale
dzisiaj to by się w ogóle czegoś takiego nie dało zrealizować.
Przesunięcia czasowe w różnych transmisjach są zbyt wielkie.
--
Jarek
-
39. Data: 2009-01-21 21:00:20
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Szczesniak napisał:
>> Bez przesady z tym powszechnym użyciem. W Związku Radzieckum, W USA, to
>> tak. Ale w Polsce? Tylko do słuchania Wolnej Europy. A w wolnej Europie,
>> to już do niczego.
>
> Praktycznie każde radio miało ten zakres z polskimi włącznie.
No i to mnie zawsze zastanawiało. Bo poza Wolną Europą nikt niczego
tam nie słuchał.
>> Ale emisja stereo, to w Polsce pierwsza połowa lat '70, a w Europie
>> trochę wcześniej. Wtedy z torem p.cz. problemów być nie mogło, a i z
>> resztą AM również. Nawet z falami krótkimi.
>
> Emisja stereo to początek lat 60-tych, a wtedy tranzystory jeszcze takie
> fajne nie były.
...a w Polsce lata '70. Tranzystory były już dość fajne, układy scalone
też, a u nas dalej robiono po audiofilsku na lampach.
>> To była jakaś taka skrzynia all-in-one, jak starsze monofoniczne radia.
>> Głośniki na bocznych ściankach. No i stereo było. Dekodera na zewnątrz
>> nie miało.
>
> Akurat mam na warsztacie Sabę Freiburg 15 z 1964 roku i ona też ma dekoder
> jako moduł (oczywiście montowany w środku). I ARCZ (+ automatyczne
> strojenie) na silnik, także na zakresach AM.
Lampowy czy tranzystorowy ten moduł?
--
Jarek
-
40. Data: 2009-01-21 21:03:05
Temat: Re: lampowe stereo
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tomasz Szczesniak napisał:
>>> Nie kojarzę w Polsce żadnego odbiornika lampowego z głowicą na
>>> półprzewodnikach, co nie znaczy że takiego na pewno nie było, ale jak
>>> był to raczej rzadki lub prototypowy model.
>> Antykryzysowy. A rzadki, tak jak wszystko było wtedy rzadkie. Zresztą
>> nie upieram się, że w ogóle był.
>
> Raczej jak coś wcghodziło do produkcji to było tłuczone w milionach
> egzemplarzy, albo pozostawało na etapie prototypów lub próbnych serii.
> Były pomysły stranzystoryzowania szarotki, dwa - jeden to w pełni
> tranzstorowe radio, drugi to tranzystorowa przetowrnica do lampowego
> radia. Jeden z nich trzymakłem w ręku o drugim tylko słyszałem (już
> nie pamiętam który). Też nieseryjny protoyp.
W latach osiemdziesiątych koncepcja gospodarki planowej załamała się
kompletnie, więc nawet jak sobie coś w kumitecie cyntralnym ustalili,
to później i tak nic z tego nie wychodziło.
--
Jarek