-
61. Data: 2011-02-01 14:53:56
Temat: Re: książka o programowniu AVR w C
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 01 Feb 2011 11:42:49 +0100, JDX wrote:
>On 2011-02-01 11:20, RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Uptime rzędu 10 dni to sukces - pod Windows95 miałem
>> rzędu miesiąca...
>Oj, koloryzujesz. Bo chyba nie nie próbujesz nam wmówić, że taki shit
>jak Win9x to stabilny system. :D No chyba że masz na myśli tylko
>włączenie systemu i nie używanie go przez miesiąc. :D
Stabilny jak stabilny - ale jak sobie naotwieralem roznych programow
pod 98SE, to pozniej nie chcialo mi sie tego wszystkiego zamykac, wiec
pstryk w monitor, a na drugi dzien tez pstryk i po paru sekundach znow
moge pracowac. I wytrzymywalo to miesiac pelne otwartych okienek.
J.
-
62. Data: 2011-02-01 14:57:58
Temat: Re: ksišżka o programowniu AVR w C
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> Stabilny jak stabilny - ale jak sobie naotwieralem roznych programow
> pod 98SE, to pozniej nie chcialo mi sie tego wszystkiego zamykac, wiec
> pstryk w monitor, a na drugi dzien tez pstryk i po paru sekundach znow
> moge pracowac. I wytrzymywalo to miesiac pelne otwartych okienek.
> J.
Pod 95 nie dało się więcej jak 49 dni bo się przekręcał licznik milisekund i
wyskakiwał BSOD :)
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 6 days, 4 hours, 30 minutes and 49 seconds
-
63. Data: 2011-02-01 15:20:41
Temat: Re: książka o programowniu AVR w C
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello JDX,
Tuesday, February 1, 2011, 11:42:49 AM, you wrote:
> [.....]
>> Uptime rzędu 10 dni to sukces - pod Windows95 miałem
>> rzędu miesiąca...
> Oj, koloryzujesz. Bo chyba nie nie próbujesz nam wmówić, że taki shit
> jak Win9x to stabilny system. :D No chyba że masz na myśli tylko
> włączenie systemu i nie używanie go przez miesiąc. :D
Po co miałbym koloryzować? Pierwszy Windows95 PL, jeszcze nie OSRany,
zainstalowany w czerwcu 1996 roku. Po dwóch tygodniach walki z
aktualizacjami driverów zakończonymi powodzeniem był stabilny.
Pracowałem na nim 8 lat - wytrzymał wiele zmian sprzętowych. Do
przejścia na XP zmusił mnie brak aktualizacji innych programów dla
Windows95 i brak obsługi USB a nie "techniczna śmierć" systemu jako
takiego. Z Windows98 wytrzymałem 3 lata. Dopiero od 2007 roku
przeszedłem na XP.
Wcześniej był Windows 3.1 (nawet nie 3.11!) - "zmarł" z powodu
całkowitego braku oprogramowania.
Najstabilniejszy był DESQview z taskami DOSowymi, ale tu mało kto wie,
co to w ogóle było... BTW: w opisie na Wiki jest błąd: piszą, że to
multitasker tekstowy a pod DESQview dawało się uruchamiać Windows 3.0 w
trybie standard. W okienku graficznym DESQview.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
64. Data: 2011-02-01 15:40:59
Temat: Re: ksišżka o programowniu AVR w C
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Tuesday, February 1, 2011, 3:53:56 PM, you wrote:
>>> Uptime rzędu 10 dni to sukces - pod Windows95 miałem
>>> rzędu miesiąca...
>>Oj, koloryzujesz. Bo chyba nie nie próbujesz nam wmówić, że taki shit
>>jak Win9x to stabilny system. :D No chyba że masz na myśli tylko
>>włączenie systemu i nie używanie go przez miesiąc. :D
> Stabilny jak stabilny - ale jak sobie naotwieralem roznych programow
> pod 98SE, to pozniej nie chcialo mi sie tego wszystkiego zamykac, wiec
> pstryk w monitor, a na drugi dzien tez pstryk i po paru sekundach znow
> moge pracowac. I wytrzymywalo to miesiac pelne otwartych okienek.
Dokładnie tak.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
65. Data: 2011-02-01 15:41:36
Temat: Re: ksišżka o programowniu AVR w C
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Grzegorz,
Tuesday, February 1, 2011, 3:57:58 PM, you wrote:
>> Stabilny jak stabilny - ale jak sobie naotwieralem roznych programow
>> pod 98SE, to pozniej nie chcialo mi sie tego wszystkiego zamykac, wiec
>> pstryk w monitor, a na drugi dzien tez pstryk i po paru sekundach znow
>> moge pracowac. I wytrzymywalo to miesiac pelne otwartych okienek.
> Pod 95 nie dało się więcej jak 49 dni bo się przekręcał licznik milisekund i
> wyskakiwał BSOD :)
Miesiąc to mniej niż 49 dni...
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
66. Data: 2011-02-01 16:20:55
Temat: Re: ksišżka o programowniu AVR w C
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> napisał(a):
>> Pod 95 nie dało się więcej jak 49 dni bo się przekręcał licznik
>> milisekund i wyskakiwał BSOD :)
> Miesiąc to mniej niż 49 dni...
Tak, dlatego napisałem to jako uzupełnienie-ciekawostkę a nie zaprzeczenie.
Może trochę niezręcznie to ująłem.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 6 days, 5 hours, 55 minutes and 34 seconds
-
67. Data: 2011-02-01 16:24:57
Temat: Re: ksiżka o programowniu AVR w C
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 1 Feb 2011 17:20:55 +0100, Grzegorz Niemirowski wrote:
>RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> napisał(a):
>>> Pod 95 nie dało się więcej jak 49 dni bo się przekręcał licznik
>>> milisekund i wyskakiwał BSOD :)
>> Miesiąc to mniej niż 49 dni...
>
>Tak, dlatego napisałem to jako uzupełnienie-ciekawostkę a nie zaprzeczenie.
>Może trochę niezręcznie to ująłem.
A przy okazji widac ze niektorzy faktycznie uzywali miesiacami, skoro
zauwazyli taki objaw ... i nie byl to MS :-)
J.
-
68. Data: 2011-02-01 19:38:32
Temat: Re: książka o programowniu AVR w C
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 01-02-2011 o 10:52:23 4CX250 <t...@p...3onet.pl> napisał(a):
> Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:op.vp7xc3gr1cvm6g@jk-laptop...
> Dnia 31-01-2011 o 22:34:31 Marcin Wasilewski <j...@a...pl> napisał(a):
> Ale taki gcc naprzykład sam oblicza głębokość stosu i wg tego ustawia
> jego wskaźnik, też nie masz na to żadnego wpływu.
>
> A jeżeli programowo będę umieszczał jakies swoje dane na stosie albo je
> ściągał to czy gcc to też obliczy ? :)
IMHO ustawi po swojemu.
> A jeżeli będę chciał programowo zmienić wskaźnik DPTR po to aby wrócić z
> podprogramu celowo w inne miejsce niż te z którego wyskoczyłem to też ?
Ale to musisz zrobić wstawkę w asm. Nie wiem co zrobi gcc, nie ćwiczyłem
tego.
> Nie wiem jak w C gdyz się dopiero go uczę ale w ASMie często takie
> tricki wykorzystuję.
Ale asm to nie kompilator tylko translator który zapis mnemoniczny
przekłada na kod,
kompilator C robi znacznie więcej.
--
Pozdr
JanuszK
-
69. Data: 2011-02-01 21:13:57
Temat: Re: książka o programowniu AVR w C
Od: "4CX250" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.vp8ouirl1cvm6g@jk-laptop...
>Ale asm to nie kompilator tylko translator który zapis mnemoniczny
>przekłada na kod,
Wiesz co, nie wiedziałem... Nawet nie wiedziałem że w 1991 roku w
paskalu napisałem sobie translator na 8085 :)
Marek
-
70. Data: 2011-02-01 21:22:24
Temat: Re: książka o programowniu AVR w C
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 1 Feb 2011 22:13:57 +0100, 4CX250 wrote:
>Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
>>Ale asm to nie kompilator tylko translator który zapis mnemoniczny
>>przekłada na kod,
>
>Wiesz co, nie wiedziałem... Nawet nie wiedziałem że w 1991 roku w
>paskalu napisałem sobie translator na 8085 :)
Troche w tym prawdy - nazwanie tego kompilatorem to przesada.
Z wyjatkiem MSasm, bo to byl assembler z wlasna dusza i w dodatku
optymalizujacy :-)
J.