-
1. Data: 2005-08-05 14:41:40
Temat: koszt kopania światełka
Od: "Waldek" <w...@o...pl>
Witam jak sie teraz kształtuje cena za pociągnięcie światełka koszt na/km ?
Moze polecacie dobra firme ?
Interesuje mnie odległość ok.70km moze 100km.
Będzie to łączenie firmy z następnym oddziałem oraz WIXem.
Mam juz ciscacze razem z OC-12 ATM (wersja 80km) wiec raczej pojdzie.
Jak to wyglada w praktyce ?
Sory ze może zaśmiecam ale dla Was nie będzie to żaden problem.
--
Pozdrawiam
Waldek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-08-05 17:30:15
Temat: Re: koszt kopania światełka
Od: Piotr KUCHARSKI <c...@s...waw.pl>
Waldek <w...@o...pl> wrote:
> Witam jak sie teraz kształtuje cena za pociągnięcie światełka koszt na/km ?
Pociągnięcia czy zbudowania? To całkiem różne rzeczy... I różnica
w cenie tak lekko dwudziestokrotna. Bez łapówek. :)
p.
--
Beware of he who would deny you access to information, for in his
heart he dreams himself your master. -- Commissioner Pravin Lal
-
3. Data: 2005-08-05 17:34:49
Temat: Re: koszt kopania światełka
Od: "Marcin Kuczera" <m...@p...rybnik.pl>
> Moze polecacie dobra firme ?
> Interesuje mnie odległość ok.70km moze 100km.
> Będzie to łączenie firmy z następnym oddziałem oraz WIXem.
> Mam juz ciscacze razem z OC-12 ATM (wersja 80km) wiec raczej pojdzie.
> Jak to wyglada w praktyce ?
no to rzeczywiscie masz najważniejsze ;-)
zakopanie kilometra kabla w terenie miejskim - całość robocizna, + projekt,
+ rurka + kabel + spawanie itd, to jakieś 40tyś PLN.
Przy 100km koszt 1km niech spadnie do 15tyś zakładając dużo terenów
wiejskich, nadal wychodzi jakieś 1,5miliona PLN.... a wiątpie zeby się w
takiej kwocie zamknęło w woj. mazowieckim.
Marcin
-
4. Data: 2005-08-06 12:30:07
Temat: Re: koszt kopania światełka
Od: w...@o...pl
> zakopanie kilometra kabla w terenie miejskim - całość robocizna, + projekt,
> + rurka + kabel + spawanie itd, to jakieś 40tyś PLN.
> Przy 100km koszt 1km niech spadnie do 15tyś zakładając dużo terenów
> wiejskich, nadal wychodzi jakieś 1,5miliona PLN.... a wiątpie zeby się w
> takiej kwocie zamknęło w woj. mazowieckim.
na 800tys bylem przygotowany :) a tutaj suprise.
No coz musze cos wymyslic. Albo kredyt albo dzierzawa
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-08-07 16:48:29
Temat: Re: koszt kopania światełka
Od: Tomasz Piłat <p...@i...pl>
w...@o...pl wrote:
>> zakopanie kilometra kabla w terenie miejskim - całość robocizna, + projekt,
>> + rurka + kabel + spawanie itd, to jakieś 40tyś PLN.
>> Przy 100km koszt 1km niech spadnie do 15tyś zakładając dużo terenów
>> wiejskich, nadal wychodzi jakieś 1,5miliona PLN.... a wiątpie zeby się w
>> takiej kwocie zamknęło w woj. mazowieckim.
> na 800tys bylem przygotowany :) a tutaj suprise.
Ważne, że routery masz, to podstawa. ;~)
> No coz musze cos wymyslic. Albo kredyt albo dzierzawa
A na jak długo ta sieć jest budowana? Bo może warto wybudować sobie
tylko ten kawałek, który Ci się i tak na pewno przyda w niemożliwej
do zaplanowania przyszłości (czyli zazwyczaj ostatnia mila do jakiejś
CA), a resztę wydzierżawić od kogoś za frakcję kosztów budowy? Własne
światłowody są mało komu potrzebne. A pamiętaj, że ich utrzymanie
też kosztuje.
Ponc
--
Kto misiowi urwał ucho?
-
6. Data: 2005-08-07 19:56:46
Temat: Re: koszt kopania �wiate� ka
Od: w...@o...pl
> A pami�taj, şe ich utrzymanie
> teĹź kosztuje.
No wlasnie chyba jestem niedoinformowany. Jak to sie plasuje dalej ?
--
Waldek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2005-08-21 20:59:04
Temat: Re: koszt kopania �wiate� ka
Od: "Piotr Żurawski" <p_z_1@s_l_o|n$c)e.c%o(m>
Użytkownik <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:40d7.00000147.42f6677d@newsgate.onet.pl...
>> A pami�taj, şe ich utrzymanie
>> teĹź kosztuje.
> No wlasnie chyba jestem niedoinformowany. Jak to sie plasuje dalej ?
>
Koszty utrzymania (nie licząc opłat specjalnych to):
1) koszty dzierżawy gruntu, przez który leci włókno.
2) koszty utrzymywania sprzętu, który umożliwi zdiagnozowanie problemu na
włóknach (zwykle reflektometr)
3) koszty utrzymania sprzętu, który umożliwi zdiagnozowanie problemu w
protokole transmisyjnym (np taki ant20 dla sdh i okolic)
4) koszty utrzymania sprzętu, który pozwoli zespawać włókno w razie jego
awarii
5) koszty utrzymywania osób, które w razie awarii światłowodu będą w stanie
podpiąć urządzenia z punktu 2) i 3) i w wypadku wykrycia awarii pojechać na
miejsce, aby wymienić/naprawić uszkodzony odcinek włókna
Z bonusów, mogą pojawić się dodatkowe koszty w momencie remontu
infrastruktury w okolicach trasy Twojego włókna.
oczywiście część kosztów (2,3,4) to albo długotrwała amortyzacja, albo
outsourcing, ale nie polegałbym na firmie X, która pracuje od 8 do 17 (a
dyżur 24 na 7 na 365 są dość drogie). wydatki z punktów 2,3,4,5 i tak nie
pokryją strat przez czas, w którym usługa nie będzie działać, więc może
warto pomyśleć o położeniu dwóch włókien, różnymi trasami, aby zrobić
zabezpieczenie 1+1 ;-)
Mówiąc krótko, postaraj się to wynająć od
energetyków/kolejarzy/telekomunikacji/lokalnego mana/kogokolwiek kto ma w
pobliżu włókna. Przynajmniej będziesz miał na kogo zwalić w razie awarii.
Podejrzewam, że w perspektywie czasu rzędu kilku lat i tak wyjdzie Ci to
taniej, niż taka inwestycja, kredyty i odsetki.
Pozdrawiam,
Piotr