eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjakodowana dvb-t
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 145

  • 31. Data: 2009-12-23 10:07:47
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: pawell32 <p...@n...pl>

    zorka pisze:

    >> Naziemną ma obowiązek udostępnić, satelitarnej nie.
    >
    > Ale my rozmawiamy o satelitarnej i naziemnej cyfrowej. Czy zarzadca ma
    > obowiazek ustawic antene na nadajniki naziemnej cyfrowej?


    jak zakończy się okres testowy, po nim przyjdzie czas na wyłączenie
    analogowych.
    nawiasem mówiąc, często anteny analogowe pokrywają się z kierunkiem
    nadajników cyfrowych.




    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 11, Gnome, Compiz-Fusion


  • 32. Data: 2009-12-23 10:11:50
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: pawell32 <p...@n...pl>

    Cavallino pisze:

    >
    > Problem jest inny - zarządcy polikwidowali anteny zbiorczej i zamiast
    > tego dali ludziom za grosze ofertę kablówek.
    > A w interesie kablówek nie będzie ułatwianie ludziom oglądanie czegoś za
    > friko, skoro mogą za to dostać kasę.
    > Ale normalna sytuacja, w której występuje antena zbiorcza nie wymaga
    > dokładnie żadnych zmian (może poza filtrami jeśli takie stosowali do
    > określonych kanałów).
    > Wystarczy podpiąć tv do instalacji i masz sygnał dvb-t.


    jest jeszcze inny patent, telmor zrobił urządzenie które jedną anteną
    odbiera, a drugą powiela ten sam sygnał dvb-t po budynku -
    czyli taki repeater.
    nie trzeba kabli, każdy wtyka małą antente i działa

    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 11, Gnome, Compiz-Fusion


  • 33. Data: 2009-12-23 10:13:55
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "pawell32" <p...@n...pl> napisał w wiadomości news:

    > jest jeszcze inny patent, telmor zrobił urządzenie które jedną anteną
    > odbiera, a drugą powiela ten sam sygnał dvb-t po budynku -
    > czyli taki repeater.
    > nie trzeba kabli, każdy wtyka małą antente i działa

    Nie trzeba na coś takiego pozwolenia na retransmisje?


  • 34. Data: 2009-12-23 10:16:15
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: pawell32 <p...@n...pl>

    Cavallino pisze:
    > Użytkownik "pawell32" <p...@n...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    >> jest jeszcze inny patent, telmor zrobił urządzenie które jedną anteną
    >> odbiera, a drugą powiela ten sam sygnał dvb-t po budynku -
    >> czyli taki repeater.
    >> nie trzeba kabli, każdy wtyka małą antente i działa
    >
    > Nie trzeba na coś takiego pozwolenia na retransmisje?

    nie znalazłem konkretnych przepisów, ale ze względu
    na niską moc emisji pewnie nie.
    myslę, że tak jak na wi-fi jest ograniczona moc


    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 11, Gnome, Compiz-Fusion


  • 35. Data: 2009-12-23 10:19:39
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: "sensei" <n...@n...pl>

    Użytkownik "zorka" <ciapka@.wp.pl> napisał w wiadomości
    news:hgsm25$sb1$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    > news:hgqneg$h21$1@news.onet.pl...
    >
    >>> Możesz wymienić wady "satelity". Takie wady jakich nie posiada naziemna
    >>> cyfrowa telewizja.
    >>
    >> Konieczność posiadania wielu konwerterów, wielu kabli, wielu tunerów,
    >> żeby obejrzeć to coś na wielu tv.
    >
    > Dla mnie to akurat nie jest wadą.
    > Program tv ogladam na jednym telewizorze. Po co miałbym ogladać na kilku?
    > Jezeli masz na myśli to, że ludziska maja telewizory w "salonie" kuchni,
    > sypialni to ok. Dla mnie to jednak nie jest zdrowe. W sypialni śpie, w
    > kuchni jem, a telewizor oglądam w pokoju dziennym. Myśle , że tak jest OK.

    i jak chcesz oglądać kanały Polsatu to musisz miec tuner Polsatu, kanały TVN
    tuner TVN i tak dalej...?
    Tylko naziemna DVB-T pozwala ci na oglądanie wszystkich na jednym tunerze i
    to w dodatku wbudowanym w telewizor.

    >
    > Jeżeli wziąść pod uwagę wszystkie wady jakie wymieniłeś to i tak nie ma
    > ich wiele. Nadal twierdzę, że tv sat jest obecnie najwygodniejszą i
    > najpraktyczniejszą formą dostępu do tv.
    > Moim zdaniem jedną z najwiekszych wad tv-sat jest konieczność ustawienia
    > anteny z idpowiednim wycelowaniem jej w niebo. W przypadku mieszkań w
    > blokach nie zawsze jest to możliwe. Ale przeciez mozna zamontowac jakąś
    > zbiorczą czasze na dachu - odejdzie wtedy problem obwieszania bloków
    > antenami.

    problem polega na tym ze sa bloki na ktorych wlasciciel nie godzi sie na
    montaz anten sat, albo przeslaniaja satelite drzewa czy gory. Nigdy nie
    dotrze sie z satelita wszedzie i to jest zasadnicza wada. Poza tym jak
    bedzie sniezyca to szybko docenisz transmisje naziemna ktora nie zaniknie w
    srodku meczu...


  • 36. Data: 2009-12-23 10:27:13
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: "zorka" <ciapka@.wp.pl>


    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:hgsq0k$7eq$1@news.onet.pl...

    >>aby zrobic z nich dodatkowo odbiorniki telewizyjne to działanie na siłe.
    >>Nie będa ogladały filmu ja ekranie 22cale z odległosci 1 metra kiedy w
    >>sasiednim pokoju maja normalny duzy telewizor, z normalnym dzwiękiem i
    >>wygodnymi fotelami.
    >
    > Który Ty akurat oglądasz, więc z samego faktu "mania" nic się dla nich
    > pozytywnego nie robi.

    No ale to, że ja ogladam to jeszcze nie powod aby ktos nie mogł usiąść na
    sasiednim fotelu i rowniez oglądał. Telewizor to nie gazeta, jeden drugiemu
    sygnału nie odbierze.

    Masz zapewne na mysli odmienne zainteresowania domowników. No tak, cos w tym
    jest ale należy tez przyjąć, że przeciez oprócz ogladania telewizora jest
    jeszcze COŚ z życiu - książka, nauka, spacer, rozmowa, zwierzęta, muzyka,
    ................ i jeszcze troche. Niektorym osobom telewizja przysłania
    resztę życia a to nie jest takie dobre. Nie twierdzę, że należy powynosic z
    domow odbiorniki telewizyjne, ale telewizja to nie to co najważniejsze w
    życiu. Nie musi być na każdym kroku widoczna i dostępna.
    Naprawde miło jest oglądnąć z dzieciakami (czasem dorosłymi) wspolnie
    program a nastepnie porozmawiac o tym. Wyrazić własne zdanie, poznać zdanie
    domowników. To nie znaczy, że nikt nie moze miec prywatności i swobody.
    Niemniej jednak wszystko rozsadnie i w miare.



    >>>> Skoro nie ma przewagi to pewnie jest gorsz. Czy podobna?
    >>>> Jeżeli gorsza to prosze wymien zalety naziemnej cyfrowej.
    >>>
    >>> Właśnie Ci wymieniłem, ale Ci się nie podobały. ;-)
    >>
    >> No wymieniłeś, że mozna z komputera zrobic odbiornik telewizyjny - tylko
    >> po co. Nawiasem mowiac to z takiego komputera mozna tez zrobic odbiornik
    >> tv-sat.
    >
    > Można.
    > Za 5 razy drożej (w przypadku mpeg-4).
    > Ale nawet dla zwykłego sprzętu różnica również jest podobna.
    >
    >>Tylko również po co. Komputer to komputer. Nie wygodniej i przyjemniej
    >>ogladnac film na dużym ekranie telewizora.
    >
    > To już tylko kwestia wielkości monitora.

    No ok, to troche z praktyki.
    Mam w domu kilka komputerów (właściwie to kazdy z domowników ma swoj) i tak
    mamy monitory różne ale najwiekszy to 22cale. Masz większy?

    Telewizory mamy w domu 2 z czego jeden to 52 cale a drugi to 32 cale
    (właściwie nigdy nie oglądany). Jak juz pisałem wczesniej nie oglada sie u
    nas w domu duzo telewizji, ale jak juz to mam mieć komfort. Nie wyobrazam
    sobie poswiecic 2 godziny czasu na ogladanie filmu na 22 calowym monitorku.
    Poprostu szkoda mojego cennego czasu. Wole w takiej sytuacji wyłączyc i
    wziasc do łapy ksiazke albo pobawic sie z psem.

    >>> Naziemną ma obowiązek udostępnić, satelitarnej nie.
    >>
    >> Ale my rozmawiamy o satelitarnej i naziemnej cyfrowej. Czy zarzadca ma
    >> obowiazek ustawic antene na nadajniki naziemnej cyfrowej?
    >
    > To jest (zazwyczaj) dokładnie ta sama antena, niczym się nie różni.
    > Co najwyżej trzeba powyłączać jakieś filtry, które wycinają kanały na
    > których nadaje dvb-t.

    No ja wiem, że na tej samej antenie mozna odebrac sygnał i analogowy i ten
    cyfrowy naziemny. Musi jednak on byc nadawany z tego samego miejsca - ma tak
    często nie jest. Zamierzasz chodzic na dach i co chwile przestawiac antene -
    raz na nadajnik analogowy a raz w kierunku nadajnika cyfrowego?

    Ja odbieram analogowy sygnał gdzies z okolic Katowic a cyfrowy musiałnbym
    odbierac ze Skrzycznego - troche inny kierunek.


    >
    > Problem jest inny - zarządcy polikwidowali anteny zbiorczej i zamiast tego
    > dali ludziom za grosze ofertę kablówek.
    > A w interesie kablówek nie będzie ułatwianie ludziom oglądanie czegoś za
    > friko, skoro mogą za to dostać kasę.

    No włąśnie. Czyli znowu powraca tv-sat.

    > Ale normalna sytuacja, w której występuje antena zbiorcza nie wymaga
    > dokładnie żadnych zmian (może poza filtrami jeśli takie stosowali do
    > określonych kanałów).
    > Wystarczy podpiąć tv do instalacji i masz sygnał dvb-t.

    Juz pisałem wyżej. Mam antene analogową (a nawet dwie). I nie łapie na nie
    sygnału ze Skrzycznego.
    Jedna skierowana w okolice Katowic nic cyfrowego nie łapie. Druga łapie
    jakis sygnał mpeg2 z Ostravy (czeski oczywista).



  • 37. Data: 2009-12-23 10:35:10
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: pawell32 <p...@n...pl>

    pawell32 pisze:
    > Cavallino pisze:
    >> Użytkownik "pawell32" <p...@n...pl> napisał w wiadomości news:
    >>
    >>> jest jeszcze inny patent, telmor zrobił urządzenie które jedną anteną
    >>> odbiera, a drugą powiela ten sam sygnał dvb-t po budynku -
    >>> czyli taki repeater.
    >>> nie trzeba kabli, każdy wtyka małą antente i działa
    >>
    >> Nie trzeba na coś takiego pozwolenia na retransmisje?
    >
    > nie znalazłem konkretnych przepisów, ale ze względu
    > na niską moc emisji pewnie nie.
    > myslę, że tak jak na wi-fi jest ograniczona moc
    >
    >

    http://www.telmor.pl/pl/offer/199
    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 11, Gnome, Compiz-Fusion


  • 38. Data: 2009-12-23 10:36:30
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: "zorka" <ciapka@.wp.pl>


    Użytkownik "sensei" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:hgsqrv$3su$1@inews.gazeta.pl...
    >> Dla mnie to akurat nie jest wadą.
    >> Program tv ogladam na jednym telewizorze. Po co miałbym ogladać na
    >> kilku? Jezeli masz na myśli to, że ludziska maja telewizory w "salonie"
    >> kuchni, sypialni to ok. Dla mnie to jednak nie jest zdrowe. W sypialni
    >> śpie, w kuchni jem, a telewizor oglądam w pokoju dziennym. Myśle , że tak
    >> jest OK.
    >
    > i jak chcesz oglądać kanały Polsatu to musisz miec tuner Polsatu, kanały
    > TVN tuner TVN i tak dalej...?
    > Tylko naziemna DVB-T pozwala ci na oglądanie wszystkich na jednym tunerze
    > i to w dodatku wbudowanym w telewizor.

    A ktora DVB-T daje Ci możliwośc ogladania polsatu, tvn-u, vivy polska, trwam
    (dla niektorych to wartosciowy program) itd ...


    >> Jeżeli wziąść pod uwagę wszystkie wady jakie wymieniłeś to i tak nie ma
    >> ich wiele. Nadal twierdzę, że tv sat jest obecnie najwygodniejszą i
    >> najpraktyczniejszą formą dostępu do tv.
    >> Moim zdaniem jedną z najwiekszych wad tv-sat jest konieczność ustawienia
    >> anteny z idpowiednim wycelowaniem jej w niebo. W przypadku mieszkań w
    >> blokach nie zawsze jest to możliwe. Ale przeciez mozna zamontowac jakąś
    >> zbiorczą czasze na dachu - odejdzie wtedy problem obwieszania bloków
    >> antenami.
    >
    > problem polega na tym ze sa bloki na ktorych wlasciciel nie godzi sie na
    > montaz anten sat, albo przeslaniaja satelite drzewa czy gory. Nigdy nie
    > dotrze sie z satelita wszedzie i to jest zasadnicza wada. Poza tym jak
    > bedzie sniezyca to szybko docenisz transmisje naziemna ktora nie zaniknie
    > w srodku meczu...

    Może i masz racje. Praktyka w moim przypadku pokazuje cos innego. Niebo
    przysłaniał mi modrzew (ktory bardzo urosł w ostatnich latach) - przeniosłem
    czasze w inne miejsce i dalej mam sygnał. Nadajnik ze Skrzycznego (naziemny
    cyfrowy) przysłania mi górka - a tej za cholere nie rusze. Życie.

    Pozdrawiam
    zorka



  • 39. Data: 2009-12-23 10:38:20
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: pawell32 <p...@n...pl>

    zorka pisze:

    >
    > Może i masz racje. Praktyka w moim przypadku pokazuje cos innego. Niebo
    > przysłaniał mi modrzew (ktory bardzo urosł w ostatnich latach) - przeniosłem
    > czasze w inne miejsce i dalej mam sygnał. Nadajnik ze Skrzycznego (naziemny
    > cyfrowy) przysłania mi górka - a tej za cholere nie rusze. Życie.
    >
    > Pozdrawiam
    > zorka
    >

    podejdźmy do sprawy inaczej.
    ilu z Was korzysta wyłącznie z tv naziemnej?
    a ilu z sat?


    --
    pozdrawiam. pawell32
    Fedora 11, Gnome, Compiz-Fusion


  • 40. Data: 2009-12-23 10:44:31
    Temat: Re: kodowana dvb-t
    Od: "zorka" <ciapka@.wp.pl>


    Użytkownik "pawell32" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:4b31f322$1@news.home.net.pl...
    >> Może i masz racje. Praktyka w moim przypadku pokazuje cos innego. Niebo
    >> przysłaniał mi modrzew (ktory bardzo urosł w ostatnich latach) -
    >> przeniosłem czasze w inne miejsce i dalej mam sygnał. Nadajnik ze
    >> Skrzycznego (naziemny cyfrowy) przysłania mi górka - a tej za cholere nie
    >> rusze. Życie.

    > podejdźmy do sprawy inaczej.
    > ilu z Was korzysta wyłącznie z tv naziemnej?
    > a ilu z sat?

    Nie bardzo rozumiem pytania. Kogo masz na myśli pisząć "ilu z Was .." Chodzi
    Ci o domowników czy mieszkańców okolicy? Czy może o ludzi tu na grupie?

    U nas na wsi (małe miasteczko śląskie) na każdym domu widać anteny naziemne
    (nie odbieraja sygnału tvn) i na każdym domu widac tez anteny czasze. Tak
    wiec myślę, że praktycznie w każdym domu jest i naziemna analogowa i
    satelitarna.

    Jeżeli to pytanie było do grupowiczów to ja już odpowiadam:

    Ja odbieram:
    1. naziemna analogowa,
    2. satelitarna (obecnie N)

    Pozdr
    zorka


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: