-
1. Data: 2015-03-27 14:24:14
Temat: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: T...@s...in.the.world
Witam,
Od roku zapowiadaja tego LR6. Miala byc premiera w marcu 2015.
I cisza.
Na stronie Adobe - nie ma.
Nie ma nawet czasowej wersji beta do sciagniecia, jak poprzednio bywalo.
W Cortlandzie tez nic nie wiedza.
Lipa.
--
TA
-
2. Data: 2015-04-28 20:41:33
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2015-03-27 o 14:24, T...@s...in.the.world pisze:
> Witam,
> Od roku zapowiadaja tego LR6. Miala byc premiera w marcu 2015.
> I cisza.
> Na stronie Adobe - nie ma.
> Nie ma nawet czasowej wersji beta do sciagniecia, jak poprzednio bywalo.
> W Cortlandzie tez nic nie wiedza.
> Lipa.
>
Jest.
--
Pozdrawiam
JD
-
3. Data: 2015-04-29 07:52:27
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: Marcin Kulas <h...@k...net>
JD wrote:
> Jest.
Owszem, jest. Kupiłem i mam ambiwalentne doznania. Gdy już się
odpali, jest naprawdę szybszy (przeskoczyłem v5, więc mogę
porównać jedynie do v4), ale uruchamia się z ssd dobre 7-8 sek.
Tzn. okno otwiera momentalnie, ale puste. Zawartość "doczytuje"
tak długo. Mam wrażenie, że coś sprawdza i na tym wisi, ale
nie mogę namierzyć o co chodzi. Komuś udało się ten proces
skrócić? Photoshop wstaje 2 sek.
--
[ Marcin Kulas jid: h...@j...kropka.net ]
[ ,,Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, ]
[ że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem." ]
-
4. Data: 2015-04-29 10:53:08
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: 2late <d...@w...pl>
On 29/04/15 06:52, Marcin Kulas wrote:
> JD wrote:
>> Jest.
>
> Owszem, jest. Kupiłem i mam ambiwalentne doznania. Gdy już się
> odpali, jest naprawdę szybszy (przeskoczyłem v5, więc mogę
> porównać jedynie do v4), ale uruchamia się z ssd dobre 7-8 sek.
> Tzn. okno otwiera momentalnie, ale puste. Zawartość "doczytuje"
> tak długo. Mam wrażenie, że coś sprawdza i na tym wisi, ale
> nie mogę namierzyć o co chodzi. Komuś udało się ten proces
> skrócić? Photoshop wstaje 2 sek.
Na pewno cos sprawdza w sieci, moze uaktualnienia albo loguje do adobe.com.
Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2015(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward
-
5. Data: 2015-04-29 13:01:55
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: Marcin Kulas <h...@k...net>
2late wrote:
> Na pewno cos sprawdza w sieci, moze uaktualnienia albo loguje do adobe.com.
Wyłączenie sprawdzania aktualizacji nie skraca tego laga.
Posniffowałem. Owszem, gada z adobe.com (LR musi być "zalogowany"
do konta z licencją), ale to leci dość szybko. Niestety, potem
zaczyna stękać z chmurą Amazona, choć bajery tego typu mu powyłączałem.
Nie wiem o czym gadają, bo wszystko leci w SSL-u. Odpięcie skrętki
nic nie zmienia. Ech, wkurza mnie jakość dzisiejszego softu.
--
[ Marcin Kulas jid: h...@j...kropka.net ]
[ ,,Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, ]
[ że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem." ]
-
6. Data: 2015-04-29 17:59:03
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>
On 2015-04-29 13:01, Marcin Kulas wrote:
> Posniffowałem. Owszem, gada z adobe.com (LR musi być "zalogowany"
> do konta z licencją), ale to leci dość szybko. Niestety, potem
> zaczyna stękać z chmurą Amazona, choć bajery tego typu mu powyłączałem.
> Nie wiem o czym gadają, bo wszystko leci w SSL-u. Odpięcie skrętki
> nic nie zmienia. Ech, wkurza mnie jakość dzisiejszego softu.
To nie jest kwestia "jakości softu" tylko optymalizacji.
W Adobe pewnie doszli do wniosku, że kilka sekund ekstra uruchamiania
tego typu programu nie jest wielkim problemem. I chyba trudno im odmówić
racji. Ile razy dziennie włączasz LR?
Czy to przypadkiem nie jest problem czysto emocjonalny? :)
Sniffing, SSL, chmura - mastah jesteś, SSD kupiłeś, a jakiś program
śmie Ci się włączać 8 sekund w 2015 roku...
pozdrawiam,
PK
-
7. Data: 2015-04-29 20:49:04
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: Marcin Kulas <h...@k...net>
Piotr Kosewski wrote:
> To nie jest kwestia "jakości softu" tylko optymalizacji.
> W Adobe pewnie doszli do wniosku, że kilka sekund ekstra uruchamiania
> tego typu programu nie jest wielkim problemem. I chyba trudno im odmówić
> racji. Ile razy dziennie włączasz LR?
Tygodniami nie włączam, ale gdy już zacznę, zdarza mi się wiele razy.
Nie przywykłem do czekania na coś, co powinno działać od razu.
Sięgając do skrzynki po młotek, też oczekuję, że da się go podnieść
bez zwłoki.
> Czy to przypadkiem nie jest problem czysto emocjonalny? :)
> Sniffing, SSL, chmura - mastah jesteś, SSD kupiłeś, a jakiś program
> śmie Ci się włączać 8 sekund w 2015 roku...
Oczywiście, że emocjonalnie reaguję. :) Nie lubię braku szacunku
dla czyjegoś czasu lub ogólnie pojmowanych zasobów. Pochodzę
z czasów, gdy w assemblerze wykręcało sie ostatnie cykle i robiło
cuda, by podnieść wydajność softu na słabym (patrząc z perspektywy
czasu) sprzęcie.
Nie czepiałbym się, gdyby LR6 cały chodził wolno, ale silnik
rzeczywiście poprawili. LR4 otwierał się momentalnie. Dla mnie
to jest krok do przodu i dwa do tyłu. Tylko tyle i aż tyle.
--
[ Marcin Kulas jid: h...@j...kropka.net ]
[ ,,Bądź uczynny, pomagaj innym - a wtedy wszyscy wokół pomyślą, ]
[ że to co dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem." ]
-
8. Data: 2015-04-29 21:57:20
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: JD <j...@g...com>
W dniu 2015-04-29 o 20:49, Marcin Kulas pisze:
> Piotr Kosewski wrote:
>> To nie jest kwestia "jakości softu" tylko optymalizacji.
>> W Adobe pewnie doszli do wniosku, że kilka sekund ekstra uruchamiania
>> tego typu programu nie jest wielkim problemem. I chyba trudno im odmówić
>> racji. Ile razy dziennie włączasz LR?
>
> Tygodniami nie włączam, ale gdy już zacznę, zdarza mi się wiele razy.
> Nie przywykłem do czekania na coś, co powinno działać od razu.
> Sięgając do skrzynki po młotek, też oczekuję, że da się go podnieść
> bez zwłoki.
>
>> Czy to przypadkiem nie jest problem czysto emocjonalny? :)
>> Sniffing, SSL, chmura - mastah jesteś, SSD kupiłeś, a jakiś program
>> śmie Ci się włączać 8 sekund w 2015 roku...
>
> Oczywiście, że emocjonalnie reaguję. :) Nie lubię braku szacunku
> dla czyjegoś czasu lub ogólnie pojmowanych zasobów. Pochodzę
> z czasów, gdy w assemblerze wykręcało sie ostatnie cykle i robiło
> cuda, by podnieść wydajność softu na słabym (patrząc z perspektywy
> czasu) sprzęcie.
>
> Nie czepiałbym się, gdyby LR6 cały chodził wolno, ale silnik
> rzeczywiście poprawili. LR4 otwierał się momentalnie. Dla mnie
> to jest krok do przodu i dwa do tyłu. Tylko tyle i aż tyle.
>
Ja nie widzę różnicy między 5.7 i 6 i nie jest to dla mnie problem.
Spokojnie te 8s poczekam, aż pianka opadnie ;)
SSD, i5 i 32GBRAM ale foty na talerzowcu.
--
Pozdrawiam
JD
-
9. Data: 2015-04-29 22:30:03
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: 2late <d...@w...pl>
On 04/29/2015 08:57 PM, JD wrote:
> W dniu 2015-04-29 o 20:49, Marcin Kulas pisze:
>> Piotr Kosewski wrote:
>>> To nie jest kwestia "jakości softu" tylko optymalizacji.
>>> W Adobe pewnie doszli do wniosku, że kilka sekund ekstra uruchamiania
>>> tego typu programu nie jest wielkim problemem. I chyba trudno im odmówić
>>> racji. Ile razy dziennie włączasz LR?
>>
>> Tygodniami nie włączam, ale gdy już zacznę, zdarza mi się wiele razy.
>> Nie przywykłem do czekania na coś, co powinno działać od razu.
>> Sięgając do skrzynki po młotek, też oczekuję, że da się go podnieść
>> bez zwłoki.
>>
>>> Czy to przypadkiem nie jest problem czysto emocjonalny? :)
>>> Sniffing, SSL, chmura - mastah jesteś, SSD kupiłeś, a jakiś program
>>> śmie Ci się włączać 8 sekund w 2015 roku...
>>
>> Oczywiście, że emocjonalnie reaguję. :) Nie lubię braku szacunku
>> dla czyjegoś czasu lub ogólnie pojmowanych zasobów. Pochodzę
>> z czasów, gdy w assemblerze wykręcało sie ostatnie cykle i robiło
>> cuda, by podnieść wydajność softu na słabym (patrząc z perspektywy
>> czasu) sprzęcie.
>>
>> Nie czepiałbym się, gdyby LR6 cały chodził wolno, ale silnik
>> rzeczywiście poprawili. LR4 otwierał się momentalnie. Dla mnie
>> to jest krok do przodu i dwa do tyłu. Tylko tyle i aż tyle.
>>
> Ja nie widzę różnicy między 5.7 i 6 i nie jest to dla mnie problem.
> Spokojnie te 8s poczekam, aż pianka opadnie ;)
> SSD, i5 i 32GBRAM ale foty na talerzowcu.
Ale to nie tylko LR, u mnie photoshop i premiere elements tez sie otwieraja
5 - 8 sekund a w pracy to nawet nie porownuje bo tam to stary komputer. Nie
mozliwe zeby to bylo zalezna od hardware'u.
Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2015(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward
-
10. Data: 2015-04-30 22:43:36
Temat: Re: kiedy Adobe Photoshop Lightroom 6
Od: Piotr Kosewski <p...@m...nowhere>
On 2015-04-29 20:49, Marcin Kulas wrote:
> Tygodniami nie włączam, ale gdy już zacznę, zdarza mi się wiele razy.
> Nie przywykłem do czekania na coś, co powinno działać od razu.
> Sięgając do skrzynki po młotek, też oczekuję, że da się go podnieść
> bez zwłoki.
Z czystej ciekawości: DSLR czy MILC/kompakt?
> Oczywiście, że emocjonalnie reaguję. :) Nie lubię braku szacunku
> dla czyjegoś czasu lub ogólnie pojmowanych zasobów. Pochodzę
> z czasów, gdy w assemblerze wykręcało sie ostatnie cykle i robiło
> cuda, by podnieść wydajność softu na słabym (patrząc z perspektywy
> czasu) sprzęcie.
>
> Nie czepiałbym się, gdyby LR6 cały chodził wolno, ale silnik
> rzeczywiście poprawili. LR4 otwierał się momentalnie. Dla mnie
> to jest krok do przodu i dwa do tyłu. Tylko tyle i aż tyle.
LR6 jeszcze nie widziałem na oczy, ale mam porównanie LR5 do LR2.
A także do (pół)darmowych programów typu darktable, RAW Therapee, Zoner
Photo Studio itd.
Jak sądzisz: ile czasu oszczędzasz na tym, że LR jednak działa
coraz szybciej z edycji na edycję? I nieporównywalnie szybciej
od większości alternatywnych programów?
Trudno mi ocenić jak używasz LR i po co go często włączasz
i wyłączasz. Może trzeba było sobie RAMu kupić więcej, a nie
SSD...
Ja za RAWy zabieram się najczęściej 2 razy w miesiącu, ale jak już
włączę edytor, to na 2-3 dni.
Aktualnie używam Nikon Capture NX-D i mówiąc zupełnie szczerze:
pogodziłbym się z włączaniem przez godzinę, gdyby płynność pracy
była choćby bliska tej z LR.
Czyli jak widzisz: są różne potrzeby i może po prostu Adobe nie
trafił w Twoje, a bardziej wycelował w ludzi, którzy np. używają
LR w pracy, więc mają włączonego przez te przysłowiowe 8 godzin.
LR6 nie mam, więc trudno mi sprawdzić, co przez te 8 sekund robi.
Na Twoim miejscu przyglądałbym się raczej operacjom na plikach,
a nie komunikacji z serwerami. Dzisiejsze programy przesyłają
mnóstwo badziewia non-stop, więc trudno ocenić.
Odchodząc od wydajności kodu: ile czasu oszczędzasz na tym, że
interfejs LR jest po prostu znacznie wygodniejszy niż u większości
konkurencji? Czy gdyby się okazało, że to wczytanie lepszych
elementów tegoż pochłania ekstra czas, zdołałbyś wybaczyć Adobe? :)
pozdrawiam,
PK