On Sat, 28 Dec 2013 14:06:49 +0100, ToMasz
<n...@n...neostrada.pl> wrote:

>witam
>
>Klatka schodowa, 10 lamp typu plafon, czujka ruchu, oprawa z gwintem E27
>równoległa do sufitu. W założeniu miało to działać na żarówkach
>klasycznych, bo czujki ruchu ekonomicznie dozują światło. Problemem
>okazała się niska trwałość żarówek. dwie w każdym plafonie - masakra.


Zarowki do sygnalizatorow ulicznych

A.L.

do góry

W dniu sobota, 28 grudnia 2013 16:33:48 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>
> news:972bc336-02dc-4e90-90aa-1be1aa8c2170@googlegrou
ps.com...
>
>
>
> Im ni�sze napi�cie zasilania �ar�wki tym jej trwa�o�� wi�ksza. Ale
s�abiej
>
> �wieci i zmienia si� widmo. Na dodatek �ar�wki o ma�ej mocy potrafi�
>
> delikatnie mruga�. Nie ma to nic wsp�lnego z tym �e s� zasilane po�ow�
>
> sinusoidy. Bo mrugania 50 razy na sekund� cz�owiek nie zauwa�y. One mrugaj�

>
> z cz�stotliwo�ci� kilku herc�w. Zamieniaj� si� w �ar�wkowy
stabilizator
>
> napi�cia. �ar�wka o wi�kszej mocy ma w��kno o wi�kszej
bezw�adno�ci cieplnej
>
> i nie mruga.
>
>
>
> -------
>
> Co rozumiesz przez wi�ksz� moc.
>
> W czasach gdy na p�kach sklepowych by� tylko ocet i nie da�o si� kupi�
>
> �ar�wek pod��czy�em �ar�wk� 150W przez diod�.
>
> Mruga�a nie do wytrzymania.
>
> P.G.

Przecież nie mrugała bo była włączana 50 razy w przeciągu sekundy. Jak widziałeś to
maksymalnie kilkanaście herców mogło być. Takie mruganie charakterystyczne jest dla
ściemniaczy i żarówek o małych mocach do nich podłączonych. Przy małej mocy
doprowadzonej do żarówki widać jak włókno cyklicznie zmienia jasność. Znajdź w necie
co to jest bareter i jak podobny jest do żarówki. Żarówka to też bareter. Dawno temu
zdejmowaliśmy charakterystykę baretera. Ktoś wpadł na pomysł żeby żarówkę
rozpracować. bareter jest robiony żeby miał kawałek prostej charakterystyki. A
żarówka 25W miała kolano. Nieduże ale wystarczające żeby w pewnym zakresie napięć
pomrugiwała.

do góry

Pan A.L napisał:

>> Klatka schodowa, 10 lamp typu plafon, czujka ruchu, oprawa z gwintem
>> E27 równoległa do sufitu. W założeniu miało to działać na żarówkach
>> klasycznych, bo czujki ruchu ekonomicznie dozują światło. Problemem
>> okazała się niska trwałość żarówek. dwie w każdym plafonie - masakra.
>
> Zarowki do sygnalizatorow ulicznych

To zrozumiałe -- teraz w polskich sklepach przeważnie takie się sprzedaje
(a poza tym do dźwigów i inne wstrząsoodporne).

--
Jarek

do góry

W dniu 2013-12-28 14:06, ToMasz pisze:

> Poradźcie coś proszę. Jeśli nawet nie dlatego żeby "opanować" światło na
> klatce, to żeby się douczyć i coś samemu (z synem) zmajstrować.

A ja w kwietniu kupiłem coś takiego i zamontowałem w korytarzu:
http://www.aliexpress.com/item/E14-5-5W-3000-6500K-3
60-Lumen-30-x-5050-SMD-LED-Warm-White-White/50965648
0.html

Jeśli chodzi o jasność to szału nie ma, ale spełniają swą funkcję.

JK

do góry

> Jeszcze można pomyśleć nad softstartem takiej żarówki z diodą.
z tego co wiem, taki soft start mają zasilacze z PC, realizowany na
jednym elemencie.... elektronicznym. Czy to właśnie termistor?
daj jakiś proszę namiar na to ustrojstwo w sklepie!

ToMasz

do góry

W dniu sobota, 28 grudnia 2013 18:01:40 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
> > Jeszcze mo�na pomy�le� nad softstartem takiej �ar�wki z diod�.
>
> z tego co wiem, taki soft start majďż˝ zasilacze z PC, realizowany na
>
> jednym elemencie.... elektronicznym. Czy to w�a�nie termistor?
>
> daj jakiďż˝ proszďż˝ namiar na to ustrojstwo w sklepie!
>
>
>
> ToMasz

Daj sobie spokój z miękkim startem jak użyjesz diód.

do góry

On Sat, 28 Dec 2013 17:30:18 +0100, Jaros?aw Soko?owski
<j...@l...waw.pl> wrote:

>Pan A.L napisał:
>
>>> Klatka schodowa, 10 lamp typu plafon, czujka ruchu, oprawa z gwintem
>>> E27 równoległa do sufitu. W założeniu miało to działać na żarówkach
>>> klasycznych, bo czujki ruchu ekonomicznie dozują światło. Problemem
>>> okazała się niska trwałość żarówek. dwie w każdym plafonie - masakra.
>>
>> Zarowki do sygnalizatorow ulicznych
>
>To zrozumiałe -- teraz w polskich sklepach przeważnie takie się sprzedaje
>(a poza tym do dźwigów i inne wstrząsoodporne).

Mozna tez uzyc tej zarowki ktora mam w domu, swieci dalej, i podobno
nie zmieniana od 1950 ktoregos tam roku :)\

A.L.

do góry

On Sat, 28 Dec 2013 14:06:49 +0100, ToMasz
<n...@n...neostrada.pl> wrote:

>Poradźcie coś proszę. Jeśli nawet nie dlatego żeby "opanować" światło na
>klatce, to żeby się douczyć i coś samemu (z synem) zmajstrować.
>ToMasz

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic844822.html

A.L.

do góry

W dniu 28-12-2013 18:35, k...@g...com pisze:
> Daj sobie spokój z miękkim startem jak użyjesz diód.

diod!


--
?(??_?)? ? ???

do góry

Pan A.L napisał:

>>>> Klatka schodowa, 10 lamp typu plafon, czujka ruchu, oprawa z gwintem
>>>> E27 równoległa do sufitu. W założeniu miało to działać na żarówkach
>>>> klasycznych, bo czujki ruchu ekonomicznie dozują światło. Problemem
>>>> okazała się niska trwałość żarówek. dwie w każdym plafonie - masakra.
>>>
>>> Zarowki do sygnalizatorow ulicznych
>>
>> To zrozumiałe -- teraz w polskich sklepach przeważnie takie się sprzedaje
>> (a poza tym do dźwigów i inne wstrząsoodporne).
>
> Mozna tez uzyc tej zarowki ktora mam w domu, swieci dalej, i podobno
> nie zmieniana od 1950 ktoregos tam roku :)\

Ale ona jest na 110V, więc mu się tam na klatkę nie nada. Zresztą potrzeba
mu nie jednej, lecz dziesięciu. Poza tym długo używana żarówka może nie
przeżyć transportu.

O ile programowanie przez producentów czsu życia produktów jest faktem,
to określanie tego hasłem "spisek żarówkowy" nie jest najszczęśliwszym
pomysłem. Jak najbardziej producenci mogą sobie powiedzieć, że robimy
żarówki o trwałości tysiąca godzin -- i nie będzie to zbrodnicze knowanie.
Żywotność żarówki maleje dość ostro, gdy zwiększamy temperaturę włókna
(przy ustalonym napięciu skracamy je). Jednocześnie również ostro rośnie
sprawność. I tu trzeba przyjąć jakiś kompromis. Jak się popatrzy na tę
żarówę, co to od przeszło stu lat nieprzerwanie świeci w jakiejś remizie
strażackiej, to dobrze widać na czym rzecz polega. Ona świeci takim
światłem, jakby była wykonana (wegług dzisiejszych kryteriów) na napięcie
ze dwa razy wyższe niż to, którym jest zasilana.

--
Jarek

do góry