-
21. Data: 2011-04-16 23:07:26
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Excite" <n...@n...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> Modyfikacja jak każda inna.
> Niby dlaczego szeroko pojęty tuning silnika uchodzi za modyfikację
> "uświęcającą", a przerobienie na gaz to ma być "profanacja"?
Pewnie dlatego że tuning silnika daje pozytywne efekty a dołożenie lpg
negatywne. Nie zawsze ale jednak często.
> Kretynizmem natomiast jest system podatkowy który doprowadza do sytuacji
> gdzie żeby korzystać z niższej akcyzy trzeba sobie przerobić silnik.
> Gdybyśmy jako państwo mieli jeszcze w tym jakiś interes (np. własne
> złoża), to byłoby zrozumiałe.
> Ale AFAIK LPG w Polsce to taki sam produkt przeważania sprowadzanej ropy
> naftowej jak benzyna czy olej napędowy.
No niestety ktoś postanowił że LPG ma być najtańsze. Równie dobrze mógł tak
samo ulgowo potraktować ON albo benzynę.
-
22. Data: 2011-04-16 23:35:44
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-04-16 23:07, Excite pisze:
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
>> Modyfikacja jak każda inna.
>> Niby dlaczego szeroko pojęty tuning silnika uchodzi za modyfikację
>> "uświęcającą", a przerobienie na gaz to ma być "profanacja"?
>
> Pewnie dlatego że tuning silnika daje pozytywne efekty a dołożenie lpg
> negatywne. Nie zawsze ale jednak często.
Czyli dokładnie tak jak tuning.
W dodatku obecnie pewnie trudniej o kompetentnego tunera, który nie
narobi bigosu w silniku, niż o kompetentnego gazownika.
>> Ale AFAIK LPG w Polsce to taki sam produkt przeważania sprowadzanej
>> ropy naftowej jak benzyna czy olej napędowy.
>
> No niestety ktoś postanowił że LPG ma być najtańsze. Równie dobrze mógł
> tak samo ulgowo potraktować ON albo benzynę.
Równie dobrze ustawodawca mógł potraktować tak np. białe samochody.
Ciekawe czy wtedy również biały hothatch byłby uważany za profanację, a
przemalowanie samochodu na biało za wyraz ubóstwa.
-
23. Data: 2011-04-16 23:46:16
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Excite" <n...@n...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
> Czyli dokładnie tak jak tuning.
To co chyba masz na myśli to jednak nie jest tuning. Tuning to synonim
poprawiania, ulepszania. Jak się zmienia ale nie ulepsza to nie ma tuningu.
> W dodatku obecnie pewnie trudniej o kompetentnego tunera, który nie narobi
> bigosu w silniku, niż o kompetentnego gazownika.
To zależy z usług jakich tunerów ktoś korzysta. Nie brakuje renomowanych
firm które za nie małe pieniądzę robią dobrą robotę.
> Równie dobrze ustawodawca mógł potraktować tak np. białe samochody.
> Ciekawe czy wtedy również biały hothatch byłby uważany za profanację, a
> przemalowanie samochodu na biało za wyraz ubóstwa.
Tu nie o sam gaz jako paliwo chodzi tylko o niedoskonałości instalacji LPG
oraz powszechne partactwo gazowników.
-
24. Data: 2011-04-17 00:30:35
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>
megrims <m...@i...pl> napisał(a):
> http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225
ps-gaz-C18375179.html
>
> ChociaĹź w salonach Porsche ludzie pytajÄ o instalacje gazowe.
> ML55AMG widziaĹem juĹź zagazowanego. Czy to nie profanacja?
Nie ;) jak do Laguny, Safrana, Latitude i Vel Satisa można to tu tym
bardziej :)
Czy to ten sam silnik 2.0 Turbo co był w Avantime ?
a tak w ogóle to czy te Meganki RS jako tako wiedzą co to zakręt,
tz. skręci jak większe modele czy poleci na wprost lub obróci ?
4x4 to to jest ?
Pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2011-04-17 00:39:29
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "DJ" <d...@p...onet.pl>
> A jak auto kicha, gazownik mówi, że to silnik i trzeba jechać do
> mechanika,
> mechanik, że gaz i żeby do gazownika, delikwent jeździ jak kot z pęcherzem
> i płaci za niezrobioną robotę, to oczywiście już nie jest skubanie, co?
>
Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. Ja sam jechalem prawie 300 km, zeby
potem nie miec klopotow. Jak jest dobrze zrobione to zapominasz o gazie.
Pozdrawiam
DJ
-
26. Data: 2011-04-17 00:41:12
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "DJ" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:iod5qq$hbm$1@news.onet.pl...
>> A jak auto kicha, gazownik mówi, że to silnik i trzeba jechać do
>> mechanika,
>> mechanik, że gaz i żeby do gazownika, delikwent jeździ jak kot z
>> pęcherzem
>> i płaci za niezrobioną robotę, to oczywiście już nie jest skubanie, co?
>>
> Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby.
Znaczy do wróżki, żeby poprawnie przewidziała kto zamontuje tak, że akurat u
Ciebie nie będzie kłopotów?
-
27. Data: 2011-04-17 00:41:23
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-04-16 23:46, Excite pisze:
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
>> Czyli dokładnie tak jak tuning.
>
> To co chyba masz na myśli to jednak nie jest tuning. Tuning to synonim
> poprawiania, ulepszania. Jak się zmienia ale nie ulepsza to nie ma tuningu.
Zamiarem oczywiście jest ulepszanie.
Tyle że często efekty są nieszczególne.
>> W dodatku obecnie pewnie trudniej o kompetentnego tunera, który nie
>> narobi bigosu w silniku, niż o kompetentnego gazownika.
>
> To zależy z usług jakich tunerów ktoś korzysta. Nie brakuje renomowanych
> firm które za nie małe pieniądzę robią dobrą robotę.
Tak samo jak i nie brakuje renomowanych gazowników.
Druga sprawa to użyty sprzęt - i tu tak samo przy modzeniu samochodów
jak i gazowaniu można iść w taniochę która bankowo będzie powodowała
kłopoty, albo iść w sprzęt droższy, ale lepszy, bardziej przewidywalny itp.
Jak ktoś nie będzie robił dziadowskich oszczędności, to ma bardzo duże
prawdopodobieństwo że się uda wszystko zrobić dobrze i zgodnie z
zamierzeniami.
Jak zaczynają się kombinacje żeby taniej, żeby mniej, żeby "na razie
tak, a potem się zobaczy", to efekty najczęściej są kiepskie.
Zresztą powyższe działa nie tylko przy modyfikacjach ale i naprawach
bieżących.
-
28. Data: 2011-04-17 00:42:59
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "DJ" <d...@p...onet.pl>
> http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225
ps-gaz-C18375179.html
>
> Chociaż w salonach Porsche ludzie pytają o instalacje gazowe.
> ML55AMG widziałem już zagazowanego. Czy to nie profanacja?
Nie jak mozna takie cos zagazowac tylko jak kupic?
Paskudne to jak nie wiem, a i tanie tez nie jest.
DJ
-
29. Data: 2011-04-17 00:50:53
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2011-04-17 00:30, Michał pisze:
> megrims<m...@i...pl> napisał(a):
>
>> http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225
ps-gaz-C18375179.html
>>
>> ChociaĹź w salonach Porsche ludzie pytajÄ? o instalacje gazowe.
>> ML55AMG widziaĹ?em juĹź zagazowanego. Czy to nie profanacja?
>
> Nie ;) jak do Laguny, Safrana, Latitude i Vel Satisa można to tu tym
> bardziej :)
>
> Czy to ten sam silnik 2.0 Turbo co był w Avantime ?
>
> a tak w ogóle to czy te Meganki RS jako tako wiedzą co to zakręt,
> tz. skręci jak większe modele czy poleci na wprost lub obróci ?
> 4x4 to to jest ?
Te Meganki to najszybsze FWD na Ringu. Łoją Fokę RS, mocniejszą o ~70KM.
Ale nie kupuj, bo i tak popsujesz. :P
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
-
30. Data: 2011-04-17 01:39:18
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sun, 17 Apr 2011 00:39:29 +0200, DJ napisał(a):
> Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. Ja sam jechalem prawie 300 km, zeby
> potem nie miec klopotow. Jak jest dobrze zrobione to zapominasz o gazie.
Jak jedziesz serwisować diesla, to do właściwej osoby. Jak jest dobrze
zrobione to nie ma kłopotów.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.