-
51. Data: 2015-04-12 16:00:32
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n1ekc8amust8$....@4...n
et...
> Dnia Sat, 15 Nov 2014 11:23:04 +0100, pawel napisał(a):
>> Właśnie dążę do tego że skąd inwerter produkując 100W ma wiedzieć że
>> swoją
>> całą moc ma oddać mojej żarówce 100W, a nie np: sąsiadowi w domku obok
>> który
>> też używa żarówki 100W. Tak napisane jest w instrukcji że dopiero gdy
>> zacznie produkować 120W to te 20W odda w sieć.
>> Inwerter podłącza się np: do gniazda trójfazowego w domu i nie interesuje
>> go
>> gdzie jest żarówka.
>
> O rozplywie pradu decyduja niewielkie roznice napiec i
> rezystancje/impedancje przewodow oraz wewnetrzne zrodel.
> Na przylaczu do domu masz pewne napiecie sieci. Powiedzmy ze jest tam
> bez obciazenia 230.0V.
> Wlaczamy kilka zarowek na nominalna moc 230W, na przylaczu spada
> napiecie powiedzmy do 229.5V, plynie prad 0.998A.
> Podlaczamy inwerter, on ma np 230.2V, rezystancje kabli sa takie
> ze zarowki biora 1A, 0.8A plynie z inwertera, na przylaczu napiecie
> wzrasta do 229.9V, z sieci plynie brakujace 0.2A.
> Sloneczko zaswieci mocniej, napiecie na inwerterze rosnie do 230.5V,
> Napiecie na przylaczu rosnie np do 230.1V, i prad plynie do sieci a
> nie z sieci. Rozplyw sie ustala tak ze do zarowek plynie 1.002A, do
> sieci 0.2A, a z inwertera 1.202A.
Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś inne źródło
ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
I może dostać od razu 2,0 kW, pobierając z sieci dodatkowe 0,5 kW, ale ze
względu na kretyńskie zasady rozliczania (czyli brak pełnej kompensaty
między prądem pobieranym i oddawanym) zapewne bardziej ekonomicznie jest mu
dać tyle prądu, ile wyprodukuje w danej chwili inwerter.
Najwyżej będzie się dłużej grzał, ale to nie problem.
A dopiero w przypadku nadprodukcji przez inwerter wypluć tą nadwyżkę do
sieci?
Da się to zrobić w miarę tanim kosztem - czyli takim, który by nie
przekraczał 1/4 rocznego zużycia energii przez ten bojler?
-
52. Data: 2015-04-13 11:01:59
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
grup
>> O rozplywie pradu decyduja niewielkie roznice napiec i
>> rezystancje/impedancje przewodow oraz wewnetrzne zrodel. [...]
>Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
Proporcjonalnie do pradu. Gorzej przy obciazeniu nie czysto
rzeczywistym.
>Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś inne
>źródło ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
>I może dostać od razu 2,0 kW, pobierając z sieci dodatkowe 0,5 kW,
>ale ze względu na kretyńskie zasady rozliczania (czyli brak pełnej
>kompensaty między prądem pobieranym i oddawanym) zapewne bardziej
>ekonomicznie jest mu dać tyle prądu, ile wyprodukuje w danej chwili
>inwerter.
>Najwyżej będzie się dłużej grzał, ale to nie problem.
A to juz troche zabawy.
Mozna podlaczyc bojler jakos specjalnie do inwertera, z wyborem
zasilania ktore jest dostepne,
mozna mu dorobic regulator sprzezony z licznikiem poboru z sieci -
jesli pobieramy moc z sieci,
to przykrecamy galke bojlerowi.
I na dobra sprawe to wcale nie musi przez inwerter przechodzic -
bojler sobie radzi na pradzie stalym, moze byc nawet sens wmontowania
dodatkowych grzalek zasilanych z roznych obwodow.
>>A dopiero w przypadku nadprodukcji przez inwerter wypluć tą nadwyżkę
>>do sieci?
Wypluwanie do sieci to temat na dluzsza dyskusje.
Zaczac chyba trzeba od ustalen z energetyka.
>Da się to zrobić w miarę tanim kosztem - czyli takim, który by nie
>przekraczał 1/4 rocznego zużycia energii przez ten bojler?
No, wersja podstawowa, ktora proponuje wyzej wydaje sie byc stosunkowo
prosta.
Jakis regulator mocy grzalek - czy przekazniki, czy autotransformator,
czy tyrystory - choc inwerter moze tyrystorow nie lubic.
Do tego ambitny regulator tak dopasowujacy moc, aby nie pobierac pradu
z sieci.
Plus protokol uzgodnien z zona - o ktorej godzinie ciepla woda musi
byc.
Wydaje sie niedrogie dla elektronika hobbysty, ktory chce to poskladac
sam.
A tak w ogole to do grzania wody sloncem to lepsze panele grzejne.
J.
-
53. Data: 2015-04-13 17:12:29
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:552b8614$0$15674$6...@n...neostrad
a.pl...
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
>>> O rozplywie pradu decyduja niewielkie roznice napiec i
>>> rezystancje/impedancje przewodow oraz wewnetrzne zrodel. [...]
>
>>Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
>
> Proporcjonalnie do pradu.
To znaczy?
Bo raz inwerter produkuje 0,5 kW, a raz 3 kW.
Gorzej przy obciazeniu nie czysto
> rzeczywistym.
>
>>Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś inne
>>źródło ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
>>I może dostać od razu 2,0 kW, pobierając z sieci dodatkowe 0,5 kW, ale ze
>>względu na kretyńskie zasady rozliczania (czyli brak pełnej kompensaty
>>między prądem pobieranym i oddawanym) zapewne bardziej ekonomicznie jest
>>mu dać tyle prądu, ile wyprodukuje w danej chwili inwerter.
>>Najwyżej będzie się dłużej grzał, ale to nie problem.
>
> A to juz troche zabawy.
> Mozna podlaczyc bojler jakos specjalnie do inwertera, z wyborem zasilania
> ktore jest dostepne,
> mozna mu dorobic regulator sprzezony z licznikiem poboru z sieci - jesli
> pobieramy moc z sieci,
> to przykrecamy galke bojlerowi.
A jakim sensie przykręcamy gałkę?
> I na dobra sprawe to wcale nie musi przez inwerter przechodzic - bojler
> sobie radzi na pradzie stalym, moze byc nawet sens wmontowania dodatkowych
> grzalek zasilanych z roznych obwodow.
>
>>>A dopiero w przypadku nadprodukcji przez inwerter wypluć tą nadwyżkę do
>>>sieci?
>
> Wypluwanie do sieci to temat na dluzsza dyskusje.
Nie - to akurat nie problem, wypluje się samo jak nic w domu nie odbierze.
Ale mnie chodzi o to, żeby to wypluwanie było jak najmniejsze, a zużycie w
domu jak największe.
>>Da się to zrobić w miarę tanim kosztem - czyli takim, który by nie
>>przekraczał 1/4 rocznego zużycia energii przez ten bojler?
>
> No, wersja podstawowa, ktora proponuje wyzej wydaje sie byc stosunkowo
> prosta.
> Jakis regulator mocy grzalek - czy przekazniki, czy autotransformator, czy
> tyrystory - choc inwerter moze tyrystorow nie lubic.
> Do tego ambitny regulator tak dopasowujacy moc, aby nie pobierac pradu z
> sieci.
Coś gotowego istnieje w elektryce?
> Plus protokol uzgodnien z zona - o ktorej godzinie ciepla woda musi byc.
> Wydaje sie niedrogie dla elektronika hobbysty, ktory chce to poskladac
> sam.
>
> A tak w ogole to do grzania wody sloncem to lepsze panele grzejne.
Założenie jest takie, że gdy bojler się nagrzeje, ma się włączać klima, a
takie panele latem do niczego się nie przydadzą.
-
54. Data: 2015-04-14 11:53:23
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2015-04-12 o 16:00, Cavallino pisze:
> Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
> Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś inne
> źródło ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
Inwerter stara się wysyłać w sieć maksimum tego co co mogą w danych
warunkach wyprodukować panele.
> I może dostać od razu 2,0 kW, pobierając z sieci dodatkowe 0,5 kW, ale
> ze względu na kretyńskie zasady rozliczania (czyli brak pełnej
> kompensaty między prądem pobieranym i oddawanym) zapewne bardziej
> ekonomicznie jest mu dać tyle prądu, ile wyprodukuje w danej chwili
> inwerter.
Jesteś tego pewien? Chyba nie, bo sam piszesz "zapewne".
Podobno, energetycy mają płacić bardzo dobrą cenę za prąd z małych
przydomowych elektrowni.
> Najwyżej będzie się dłużej grzał, ale to nie problem.
>
> A dopiero w przypadku nadprodukcji przez inwerter wypluć tą nadwyżkę do
> sieci?
> Da się to zrobić w miarę tanim kosztem - czyli takim, który by nie
> przekraczał 1/4 rocznego zużycia energii przez ten bojler?
Aby spełnić te założenia najprościej by było podłączać drugą,
odpowiednio dobraną grzałkę(*) w bojlerze prawie bezpośrednio do paneli
a wyłączać inwerter w czasie gdy grzeje się woda. Sterowanie w tym
przypadku jest trywialne i tanie. Niestety, nie osiągnie się tym
sposobem maksymalnego wykorzystania dysponowanej mocy paneli. Inwerter
potrafił by wycisnąć maksymalną moc ale z założenia nie pracuje bez
zewnętrznego napięcia na swoim wyjściu. Więc nie można podłączyć samej
grzałki bezpośrednio do inwertera. Należało by raczej zbudować dodatkowy
układ optymalizacji zasilania grzałki.
(*) Pisze o drugiej grzałce aby uprościć układ sterowania przy potrzebie
dogrzania wody także z sieci. Prawie znaczy z odpowiednim
zabezpieczeniem i odłączaniem lub nawet w optymalnym rozwiązaniu
sterowaniem prądem o czym powyżej.
-
55. Data: 2015-04-14 18:16:56
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "t-1" <t...@t...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mgio2k$r60$...@p...nask.net.pl...
> W dniu 2015-04-12 o 16:00, Cavallino pisze:
>
>> Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
>> Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś inne
>> źródło ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
>
> Inwerter stara się wysyłać w sieć maksimum tego co co mogą w danych
> warunkach wyprodukować panele.
Tak, o tym właśnie piszę.
>
>> I może dostać od razu 2,0 kW, pobierając z sieci dodatkowe 0,5 kW, ale
>> ze względu na kretyńskie zasady rozliczania (czyli brak pełnej
>> kompensaty między prądem pobieranym i oddawanym) zapewne bardziej
>> ekonomicznie jest mu dać tyle prądu, ile wyprodukuje w danej chwili
>> inwerter.
>
> Jesteś tego pewien? Chyba nie, bo sam piszesz "zapewne".
> Podobno, energetycy mają płacić bardzo dobrą cenę za prąd z małych
> przydomowych elektrowni.
Kiedyś (czyli za prawie rok) i też na krótki okres.
Na razie płacą 0,16 gr a prąd kupujesz za 0,60.
>
>> Najwyżej będzie się dłużej grzał, ale to nie problem.
>>
>> A dopiero w przypadku nadprodukcji przez inwerter wypluć tą nadwyżkę do
>> sieci?
>> Da się to zrobić w miarę tanim kosztem - czyli takim, który by nie
>> przekraczał 1/4 rocznego zużycia energii przez ten bojler?
>
> Aby spełnić te założenia najprościej by było podłączać drugą, odpowiednio
> dobraną grzałkę(*) w bojlerze prawie bezpośrednio do paneli a wyłączać
> inwerter w czasie gdy grzeje się woda.
Nie bardzo wierzę w prostotę przeróbki bojlera na dwie grzałki, z czego
jedną na prąd stały.
Ale chętnie przyjmę jakieś propozycję takiego rozwiązania (np. linki do
takich podwójnych grzałek).
Sterowanie w tym
> przypadku jest trywialne i tanie. Niestety, nie osiągnie się tym sposobem
> maksymalnego wykorzystania dysponowanej mocy paneli. Inwerter potrafił by
> wycisnąć maksymalną moc ale z założenia nie pracuje bez zewnętrznego
> napięcia na swoim wyjściu. Więc nie można podłączyć samej grzałki
> bezpośrednio do inwertera. Należało by raczej zbudować dodatkowy układ
> optymalizacji zasilania grzałki.
No właśnie o niego pytam.
>
>
> (*) Pisze o drugiej grzałce aby uprościć układ sterowania przy potrzebie
> dogrzania wody także z sieci. Prawie znaczy z odpowiednim zabezpieczeniem
> i odłączaniem lub nawet w optymalnym rozwiązaniu sterowaniem prądem o czym
> powyżej.
Jasne, zrozumiałem przekaz, już zresztą o tym myślałem, ale nie wydaje mi
się to ani proste, ani pewnie również tanie.
Zwłaszcza że trzeba by dodać układ który odetnie zasilanie tej grzałki na
prąd stały w zależności od nastawów wyłącznika termicznego w bojlerze.
-
56. Data: 2015-04-14 21:41:46
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "t-1" <t...@t...pl> napisał w wiadomości grup
>>> Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
>>> Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś
>>> inne
>>> źródło ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
>
>> Inwerter stara się wysyłać w sieć maksimum tego co co mogą w danych
>> warunkach wyprodukować panele.
>Tak, o tym właśnie piszę.
Ale to jeszcze inne zagadnienie.
>>> Da się to zrobić w miarę tanim kosztem - czyli takim, który by nie
>>> przekraczał 1/4 rocznego zużycia energii przez ten bojler?
>
>> Aby spełnić te założenia najprościej by było podłączać drugą,
>> odpowiednio dobraną grzałkę(*) w bojlerze prawie bezpośrednio do
>> paneli a wyłączać inwerter w czasie gdy grzeje się woda.
>Nie bardzo wierzę w prostotę przeróbki bojlera na dwie grzałki,
No coz, teraz to moze byc trudne, dawniej znajomy nie mial problemu
wyciac z baniaku otwor i wstawic grzalke.
> z czego jedną na prąd stały.
To akurat grzalce nie przeszkadza. Chyba ze jakas mikrofalowa,
indukcyjna itp.
J.
-
57. Data: 2015-04-14 23:03:40
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:552d6d8b$0$8383$6...@n...neostrada
.pl...
> Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
> Użytkownik "t-1" <t...@t...pl> napisał w wiadomości grup
>>>> Ok, a jak to się ma do przekazywanej mocy?
>>>> Powiedzmy, że inwerter produkuje w danej chwili 1,5 kW, a jakieś inne
>>>> źródło ma dostać 2,0 kW (np. bojler z grzałką o takiej mocy).
>>
>>> Inwerter stara się wysyłać w sieć maksimum tego co co mogą w danych
>>> warunkach wyprodukować panele.
>
>>Tak, o tym właśnie piszę.
>
> Ale to jeszcze inne zagadnienie.
To znaczy?
Ale tak czy tak - już znalazłem o co pytałem:
http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/jednofazowe/
122-regulator-mocy-i-temperatury-prd2u-maks-2-sondy.
html
-
58. Data: 2015-04-14 23:38:43
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2015-04-14 o 23:03, Cavallino pisze:
> Ale tak czy tak - już znalazłem o co pytałem:
> http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/jednofazowe/
122-regulator-mocy-i-temperatury-prd2u-maks-2-sondy.
html
>
Nie widzę zastosowania w opisywanych sprawach.
-
59. Data: 2015-04-15 13:45:40
Temat: Re: inwerter grid tie (on grid)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "t-1" <t...@t...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mgk1d4$hab$...@p...nask.net.pl...
> W dniu 2015-04-14 o 23:03, Cavallino pisze:
>
>> Ale tak czy tak - już znalazłem o co pytałem:
>> http://www.pamel.pl/sklep/prestashop/pl/jednofazowe/
122-regulator-mocy-i-temperatury-prd2u-maks-2-sondy.
html
>>
> Nie widzę zastosowania w opisywanych sprawach.
A jednak.
Wybierasz wersję z wejściem prądowym, podłączasz wejście np. do przekładnika
i na wyjściu regulator wypuszcza tyle prądu ile pokazuje przekładnik.