eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › grzanie nietypowej trawiarki - jak?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2014-12-06 00:01:51
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>

    W dniu piątek, 5 grudnia 2014 22:43:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" napisał w wiadomości
    > W dniu piątek, 5 grudnia 2014 19:51:48 UTC+1 użytkownik Sebastian
    > Biały napisał:
    > >> > Bez grzania też trawi tylko wolniej.
    > >> Im szybciej trawisz, tym dokładniej odwzorujesz rysunek. Przy
    > >> termotranferze to jest duża róznica czy kapiel ma 20 czy 80 stopni
    > >> w
    > >> jakości krawędzi scieżek.
    >
    > >Raz spróbowałem termotransferem, stwierdziłem że to gówno i dałem
    > >sobie spokój. Laminat z fabrycznie naniesioną emulsją i klisza z
    > >naświetlarki. To jest właściwa technologia a nie jakieś fajansiarskie
    > >metody.
    >
    > Moze dlatego, ze nie podgrzales do 80 stopni :-)
    >
    > J.

    Widziałeś kiedyś zaczernienie z najgorszej fotonaświetlarki i porównałeś je z
    zaczernieniem z najlepszej drukarki laserowej? Nie widziałeś. O czymś takim jak brzeg
    linii przez grzeczność nie wspomnę.


  • 12. Data: 2014-12-06 11:38:03
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-12-04 o 20:41, badworm pisze:
    > płaskie dno, dobrą wysokość i wymiary wewnętrzne 12x12 cm. Z
    > napowietrzaniem i zawieszeniem płytki sobie poradzę, problemem pozostaje
    > grzanie cieczy. Widziałbym to na dwa sposoby: na dno naczynia rezystory
    > 5W (białe cegiełki) lub odpowiednio docięta spirala grzejna w koralikach
    > ceramicznych i zasypana piaskiem a na to docięta pod wymiar płytka z
    > cienkiego szkła albo chyba jeszcze lepiej aluminium (ponoć nadsiarczan
    > go nie rusza), całość solidnie uszczelniona dobrym silikonem by pod tę

    Za bardzo kombinujesz. Szkło wystarczająco przewodzi ciepło, wystarczy
    na dno/boki nakleić naklejkową matę grzejną do lusterek samochodowych
    (są w różnych rozmiarach), cena niewielka a komplikacja zerowa, nie ma
    uszczelniania, klejenia szkła, silikonu, aluminium, cudów zwidów.

    Napowietrzanie - też nie uważam za świetny pomysł. W czasach gdy
    trawiarką się bawiłem - doszedłem do wniosku że bombelki wcale dobrze
    nie mieszają, a za to - znacznie wychładzają, i niepowtrzebnie
    natleniają/napowietrzają mieszaninę. Zwykła pompka akwariowa - bez
    problemu miesza B327 (kilka lat - i bez problemu), i daje ogromny
    przepływ/zbełtanie cieczy bez jej wychłodzenia (a w zasadzie - tą swoją
    mocą 5-10W je jeszcze dogrzewa). Różnica jest w trawieniu duża.


    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 13. Data: 2014-12-06 11:41:11
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-12-06 o 00:01, Zachariasz Dorożyński pisze:
    > W dniu piątek, 5 grudnia 2014 22:43:20 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
    >> Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" napisał w wiadomości
    >> W dniu piątek, 5 grudnia 2014 19:51:48 UTC+1 użytkownik Sebastian
    >> Biały napisał:
    >>>>> Bez grzania też trawi tylko wolniej.
    >>>> Im szybciej trawisz, tym dokładniej odwzorujesz rysunek. Przy
    >>>> termotranferze to jest duża róznica czy kapiel ma 20 czy 80 stopni
    >>>> w
    >>>> jakości krawędzi scieżek.
    >>
    >>> Raz spróbowałem termotransferem, stwierdziłem że to gówno i dałem
    >>> sobie spokój. Laminat z fabrycznie naniesioną emulsją i klisza z
    >>> naświetlarki. To jest właściwa technologia a nie jakieś fajansiarskie
    >>> metody.
    >>
    >> Moze dlatego, ze nie podgrzales do 80 stopni :-)
    >>
    >> J.
    >
    > Widziałeś kiedyś zaczernienie z najgorszej fotonaświetlarki i porównałeś je z
    zaczernieniem z najlepszej drukarki laserowej? Nie widziałeś. O czymś takim jak brzeg
    linii przez grzeczność nie wspomnę.
    >
    Termotransfer ma jeszcze jedną zaletę - bardzo fajnie się nim robi "top
    overlay" opisy na płytce. I to nawet kolorowe (z lasera kolorowego).
    Inaczej to by trzeba jakiś tampondruk, albo po prostu naklejać papier
    przylepny z nadrukiem (też można, ale wtedy tracimy przeźroczystość
    laminatu i widok ścieżek po drugiej stronie).

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 14. Data: 2014-12-06 12:57:10
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: s...@g...com

    W dniu czwartek, 4 grudnia 2014 20:39:53 UTC+1 użytkownik badworm napisał:
    > Witajcie,
    >
    > moja duża trawiarka po raz drugi zaczęła przeciekać na łączeniu więc
    > stojąc przed potrzebą pilnego wytrawienia małej płytki odświeżyłem
    > pomysł wykonania naczynka, pozwalającego na trawienie niewielkich płytek
    > (do wymiarów ok. 10x10 cm). Na razie wyszła z tego jednorazowa
    > prowizorka ale chciałbym pociągnąć temat dalej i mieć coś kompaktowego,
    > spokojnie nadającego do trzymania się w szafce w domu. Naczyniem
    > właściwym będzie pokrywa szklana od licznika energii elektrycznej - ma
    > płaskie dno, dobrą wysokość i wymiary wewnętrzne 12x12 cm. Z
    > napowietrzaniem i zawieszeniem płytki sobie poradzę, problemem pozostaje
    > grzanie cieczy. Widziałbym to na dwa sposoby: na dno naczynia rezystory
    > 5W (białe cegiełki) lub odpowiednio docięta spirala grzejna w koralikach
    > ceramicznych i zasypana piaskiem a na to docięta pod wymiar płytka z
    > cienkiego szkła albo chyba jeszcze lepiej aluminium (ponoć nadsiarczan
    > go nie rusza), całość solidnie uszczelniona dobrym silikonem by pod tę
    > płytkę nie przesiąkł nadsiarczan. Odmiennie niż w dużej trawiarce,
    > roztwór po zakończeniu trawienia będzie zlewany do słoika więc czas
    > ekspozycji na chemię byłby stosunkowo krótki. Z obliczeń wyszło mi, że
    > grzełka powinna mieć około 50W (zakładam zasilanie 24V). Da się to
    > wszystko sensownie uszczelnić w warunkach domowych? Grzałka druciana
    > dałaby chyba lepszą równomierność przekazywania ciepła ale jak podwójne
    > dno zacznie przeciekać to będzie amba. Oporniki razem z połączeniami
    > można potraktować jeszcze jakimś lakierem, co zminimalizuje straty w
    > razie przecieku. Jak doprowadzić zasilanie? Czy przewody silikonowe
    > (takie jak do mierników) będą wystarczająco wytrzymałe na chemię i
    > podwyższoną temperaturę?
    >
    > Szkic poglądowy:
    > http://transport.prohost.pl/kolejowy/pliki/mala_traw
    iarka_szkic.png
    > --


    Jako element grzejny sugeruję zastosować coś z tego:

    http://www.tme.eu/pl/katalog/#id_category=113148&pag
    e=1&s_field=artykul&s_order=ASC

    Psie pieniądze, odizolować od chemii najlepiej zalewając żywią epoksydową. Dobrze
    przewodzi ciepło. Nie jakieś tam silikony.


  • 15. Data: 2014-12-06 15:54:08
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2014-12-05 22:08, badworm pisze:
    > Dnia Fri, 5 Dec 2014 07:59:11 -0800 (PST), Zachariasz Dorożyński
    > napisał(a):
    >
    >> Na to trochę co potrzebujesz to bym wkładał do pojemnika z ciepła wodą.
    > Ciepła woda niestety szybko stygnie - teraz, gdy potrzebowałem wytrawić
    > płytkę to wstawiłem naczynie do umywalki - nawet gdy nalałem do niej
    > praktycznie wrzątku to po kilkunastu minutach woda miała może 50 stopni.
    > A utrzymywanie temperatury kąpieli wodnej będzie dosyć upierdliwe.
    >
    Bierzesz starą foremkę do ciasta ale taką tłoczoną, albo kupujesz,
    lejesz do niej wodę a do tego to szklane naczynie z trawieniem, wszystko
    razem stawiasz na kuchnię i grzejesz wodę, ja tak podgrzewam chlorek i
    expresowo trawi, szybkie i proste.

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 16. Data: 2014-12-07 21:38:12
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-12-05 22:08, badworm wrote:
    > 80 stopni to nie będzie dużo za dużo dla nadsiarczanu? Kojarzę, że górna
    > granica to bodaj 50-60 stopni.

    Na codzień precyzyjniejsze rzeczy trawie cholrkiem. Ale - kiedyś mialem
    awarię termostatu grzałce akwariowej i "zagotowałem" nasiarczan,
    konkretnie leciały już bąble pary zgrzałki i syczało. Nie miałem pod
    ręką termometru ale było naprawdę gorąco wokół grzałki.Płytka wyszła
    perfekcyjnie i ekspresowo, roztwor wytrawił jeszcze kilka innych.


  • 17. Data: 2014-12-07 21:43:45
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-12-06 00:01, Zachariasz Dorożyński wrote:
    > Widziałeś kiedyś zaczernienie z najgorszej fotonaświetlarki i porównałeś je z
    zaczernieniem z najlepszej drukarki laserowej?

    Kreda wypełnia dziury o ile w ogóle są. Dodatkowo opary acetonu mogą
    zaczernić powyżej 100% jesli Ci zależy :) Ale nie powinno - nic to nie
    daje poza pogrubianiem rysunku.

    > Nie widziałeś. O czymś takim jak brzeg linii przez grzeczność nie wspomnę.

    Przy amatroskiej robocie z palcem w d... wychodzą ścieżki pod wiekszośc
    arm7, czasami przeciskam dwie ściezki między nogami DIP i wiekszość z
    nich widoczna z mikroskopu wygląda *zadziwiająco* równo. O ile trawisz
    szybko. Widać "raster" drukarki laserowej (u mnie 1200dpi).

    Jedyne co nie wychodzi w termotransferze to duże połacie miedzi - ale
    one na wydruku są wyraźnie bledsze i idę o zakład że to wina drukarki.
    Im mniejszy detal tym lepiej.


  • 18. Data: 2014-12-07 21:45:13
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-12-05 22:08, badworm wrote:
    > A utrzymywanie temperatury kąpieli wodnej będzie dosyć upierdliwe.

    Wrzuć grzałki akwariowe - takie całe plastikowe o przekroju kwadratu.
    Nie tłucze się i działa ok. Do tego przymusowo babelki z pompki
    akwariowej :)


  • 19. Data: 2014-12-07 22:22:14
    Temat: Re: grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 7 grudnia 2014 21:43:52 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    > On 2014-12-06 00:01, Zachariasz Dorożyński wrote:
    > > Widziałeś kiedyś zaczernienie z najgorszej fotonaświetlarki i porównałeś je z
    zaczernieniem z najlepszej drukarki laserowej?
    >
    > Kreda wypełnia dziury o ile w ogóle są. Dodatkowo opary acetonu mogą
    > zaczernić powyżej 100% jesli Ci zależy :) Ale nie powinno - nic to nie
    > daje poza pogrubianiem rysunku.
    >
    > > Nie widziałeś. O czymś takim jak brzeg linii przez grzeczność nie wspomnę.
    >
    > Przy amatroskiej robocie z palcem w d... wychodzą ścieżki pod wiekszośc
    > arm7, czasami przeciskam dwie ściezki między nogami DIP i wiekszość z
    > nich widoczna z mikroskopu wygląda *zadziwiająco* równo. O ile trawisz
    > szybko. Widać "raster" drukarki laserowej (u mnie 1200dpi).
    >
    > Jedyne co nie wychodzi w termotransferze to duże połacie miedzi - ale
    > one na wydruku są wyraźnie bledsze i idę o zakład że to wina drukarki.
    > Im mniejszy detal tym lepiej.

    Jasne. Kreda i aceton lepiej zaczernią niż płatki srebra nachodzące na siebie w wielu
    warstwach. To się załóż ze mną że duże jaśniejsze powierzchnie to nie wina drukarki a
    specyfika procesu wzięta z kserografii. Efekt brzegowy to się fachowo nazywa. O ile
    chcesz się założyć? Zaczernić powyżej 100%, dobry jesteś w wymyślaniu bzdur. W szkole
    pewno miałeś zadanie z matematyki " pokoloruj drwala".


  • 20. Data: 2014-12-07 22:42:09
    Temat: Re: [OT] grzanie nietypowej trawiarki - jak?
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2014-12-07 22:22, Zachariasz Dorożyński wrote:
    > Jasne. Kreda i aceton lepiej zaczernią niż płatki srebra nachodzące na siebie w
    wielu warstwach.

    Ja nie twierdze że lepiej. Ja twierdze że *NIEŹLE*. Na tyle by to nie
    był problem podczas termotransferu. Większość przeciwników
    termotransferu nie czai że problemem nie jest stopień zaczernienia dla
    światła przenikającego tylko pokrycie płytki. O dziwo jest na tyle dobry
    że krawędzie wychodzą ostre nawet jeśli optycznie rysunek nie ma
    nieskończonego kontrastu. Kluczowa jest prędkość trawienia: jesli
    trawisz wolno to toner odpada od miedzi i ściezki robią się cieńsze albo
    wręcz znikają. Jakie są mechanizmy tego procesu? - nie mam narzędzi aby
    to udowodnić naukowo. Mogę tylko udowodnić statystycznie.

    > nie wina drukarki a specyfika procesu wzięta z kserografii.

    Czyli wina krasnoludków.

    > Efekt brzegowy to się fachowo nazywa.

    Fascynujące. Choć przyznam że drukarka kolegi (za jakies 4tyś, gdzie tu
    się równać z moją LaserJet 2100 za stówkę, potrafi ten efekt
    *kompensować* i zaczernienie jest idealne równe bez względu na
    powierzchnię).

    >Zaczernić powyżej 100%, dobry jesteś w wymyślaniu bzdur.

    Życie bez poczucia humoru jest klopotliwe, nie? Opary acetonu powoduą
    pęcznienie toneru i "pogrubiają" rysunek, efektem czego zaczernia się
    wieksza powierzchnia niż zakładałeś. Kiedyś kiedy jeszcze stosowalem
    metodę fotochemiczną z Positiv20 i wydruka na laserze musiałem
    uwzględnić zmianę szerokości scieżek (dla TQFP, konkretnie SAM7) po
    działaniu acetonu. Przy termotransferze nie ma to znaczenia - nic nie
    trzeba spęczniać.

    > W szkole pewno miałeś zadanie z matematyki " pokoloruj drwala".

    Możesz rozwinąć temat? Dlaczego akurat drwala? Czy ten drwal gender z
    Monty Pythona? Co jest O.K.?

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: