-
11. Data: 2010-09-06 12:32:12
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w
> Gdyby terroryści na poważnie zainteresowali się naszym krajem, to
> bez
> większego wysiłku w tydzień cofnęliby nas do średniowiecza. Tu
> wszystko
> trzyma się na plaster. Zobacz zresztą, co potrafi większa zima
> albo 2
> tygodnie deszczu, co dopiero mówić o celowych złośliwych
> działaniach...
Niekoniecznie, bo ze starych czasow mamy rezerwy, oraz sprawny
ludzki mechanizm zarzadzania siecia.
Zobacz - wieksza zima, a energetycy usuwaja szkody w dwa dni.
Ile roznych szkod musieliby terrorysci zrobic ?
Z drugiej strony - troche trotylu i mozna zwalic wszystkie wieksze
linie przesylowe w kraju.
A one kleski naturalne przezywaja dobrze.
J.
-
12. Data: 2010-09-06 12:46:48
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: PeJot <P...@o...pl>
entroper pisze:
> Użytkownik "Bronek (bryx) Tatukł" <b...@k...com> napisał w wiadomości
> news:4c84d53b$0$27031$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Ty weź przestań bo jak terrorysty to przeczytają będzie ciemność.
>
> Gdyby terroryści na poważnie zainteresowali się naszym krajem, to bez
> większego wysiłku w tydzień cofnęliby nas do średniowiecza. Tu wszystko
> trzyma się na plaster.
Za to plaster zgodny z ISO 9001 :)
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
13. Data: 2010-09-06 13:31:13
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i62n06$qqj$1@news.onet.pl...
> Niekoniecznie, bo ze starych czasow mamy rezerwy, oraz sprawny
> ludzki mechanizm zarzadzania siecia.
> Zobacz - wieksza zima, a energetycy usuwaja szkody w dwa dni.
Nie mamy żadnych rezerw ze starych czasów i to mimo tego, że energetyka u
nas nie bieduje - po prostu prowadzona jest rabunkowa gospodarka a
infrastruktura sobie gnije. A co do dwóch dni - przeczytaj sobie wnioski z
awarii w Szczecinie (kwiecień 2008). Przypominam też, że w listopadzie
2004 awaria jednego izolatora pozbawiła prądu 200tys. ludzi w Warszawie,
bo nie było żadnego "planu B", za co zresztą Stoen dostał 8mln kary
("utrzymywanie infrastruktury w niedostatecznym stanie technicznym"). I
uważasz, że coś poprawili? Analizy mówią, że energetykom obecny kryzys
(=spadek zapotrzebowania) spadł z nieba , bo wszystko jest na styk.
> Ile roznych szkod musieliby terrorysci zrobic ?
Z powyższego wynika, że niezbyt wiele :)
e.
-
14. Data: 2010-09-06 14:42:12
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>> Niekoniecznie, bo ze starych czasow mamy rezerwy, oraz sprawny
>> ludzki mechanizm zarzadzania siecia.
>> Zobacz - wieksza zima, a energetycy usuwaja szkody w dwa dni.
> Nie mamy żadnych rezerw ze starych czasów i to mimo tego, że
> energetyka u
Hm, cos mi chodzi po glowie ze w zlych czasach robilismy do 35GW, a
teraz to gora 30.
> nas nie bieduje - po prostu prowadzona jest rabunkowa gospodarka
> a
> infrastruktura sobie gnije. A co do dwóch dni - przeczytaj sobie
> wnioski z
> awarii w Szczecinie (kwiecień 2008). Przypominam też, że w
> listopadzie
> 2004 awaria jednego izolatora pozbawiła prądu 200tys. ludzi w
> Warszawie,
> bo nie było żadnego "planu B", za co zresztą Stoen dostał 8mln
> kary
>> Ile roznych szkod musieliby terrorysci zrobic ?
> Z powyższego wynika, że niezbyt wiele :)
Ale to jest mniej wiecej to o czym pisze - jak czytasz na codzien -
"przeszla wichura, sto tysiecy ludzi bez pradu" - to to jakas
drobnica jest, ktora sie naprawia w dwa dni. Gdzies tam spadla
galaz, zwarla przewody, odciela jakas wioske - tylko po prostu duzo
tych galezi.
Wiec tego nie podawaj jako przyklad zlego stanu infrastruktury i
zagrozenia.
Ale jakby celnie uderzyc, np zwalic wszystkie linie zasilajace
Warszawe.
A to chyba kilkanascie kostek trotylu by wystarczylo na slupy
podlozyc.
Tylko o tym na codzien nie slyszysz, to raptem jeden taki Szczecin
sie objawil.
A taki slup sie chyba dluzej stawia.
J.
-
15. Data: 2010-09-06 15:11:01
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: Bronek (bryx) Tatukł <b...@k...com>
Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Bronek napisał:
>
>>>> Taki efekt skali. Niech w jednym momencie wszyscy zgasza wszystko
>>>> a potem tylko na chwilke co chwilke wlaczaja i wylaczaja odbiorniki.
>>>> Co sie bedzie dzialo?
>>>
>>> Zabezpieczenia je wylacza i stanie sie ciemnosc
>>
>> Ty weź przestań bo jak terrorysty to przeczytają będzie ciemność.
>
> Aż tylu tych terrorystów?
Zeby zmajstrowac urzadzenie , ktore o danej godzinie przez 5 sekund pobiera
prad i potem takie cus podłączyc w kilku blokach?
Kurcze sam sie boje , ze ktos to moze na serio brac.
-
16. Data: 2010-09-06 16:13:18
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:i62ujv$j19$1@news.onet.pl...
> Ale to jest mniej wiecej to o czym pisze - jak czytasz na codzien -
> "przeszla wichura, sto tysiecy ludzi bez pradu" - to to jakas
> drobnica jest, ktora sie naprawia w dwa dni. Gdzies tam spadla
> galaz, zwarla przewody, odciela jakas wioske - tylko po prostu duzo
> tych galezi.
> Wiec tego nie podawaj jako przyklad zlego stanu infrastruktury i
> zagrozenia.
Tzn, wg Ciebie o stanie infrastruktury świadczy czas naprawy? Zardzewiały
słup wymienia się tak samo jak zdrowy. Natomiast w sytuacji, gdy na
podstacji wali izolator przepustowy trafa i nie żadnej alernatywnej
ścieżki zasilania, nawet w obrębie tej podstacji, jednak nasuwają się
pewne pytania, np. czy w skali kraju przypadkiem nie jest podobnie :)
> Ale jakby celnie uderzyc, np zwalic wszystkie linie zasilajace
> Warszawe.
Podejrzewam, że celne uderzenie nie polega na niszczeniu linii do Warszawy
:) Weź też pod uwagę, że niektóre awarie od pewnego momentu rozwijają się
same (ciekawy przykład: Northeast Blackout 2003).
e.
-
17. Data: 2010-09-06 17:14:46
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Bronek napisał:
>>>>> Taki efekt skali. Niech w jednym momencie wszyscy zgasza wszystko
>>>>> a potem tylko na chwilke co chwilke wlaczaja i wylaczaja odbiorniki.
>>>>> Co sie bedzie dzialo?
>>>>
>>>> Zabezpieczenia je wylacza i stanie sie ciemnosc
>>>
>>> Ty weź przestań bo jak terrorysty to przeczytają będzie ciemność.
>>
>> Aż tylu tych terrorystów?
>
> Zeby zmajstrowac urzadzenie , ktore o danej godzinie przez 5 sekund
> pobiera prad i potem takie cus podłączyc w kilku blokach?
Tak sobie po prostu pobiera? A kto za to płaci.
> Kurcze sam sie boje , ze ktos to moze na serio brac.
Z kilku bloków, to słaby atak. Trzeba więcej, by zrobić solidny blackout.
Chyba że ktoś chce się na siebie zamachnąć. Może jakbym włączył u siebie
na raz pralkę, zmywarkę, żelazko, suszarki do włosów, toster, odkurzacz
i wszystkie żarówki (energorozrzutne), to by mi w domu korki wywaliło.
Ale to słaby akt terroru. Do Alkaidy by mnie nie przyjęli.
--
Jarek
-
18. Data: 2010-09-06 18:43:44
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 6 Sep 2010 18:13:18 +0200, entroper wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Wiec tego nie podawaj jako przyklad zlego stanu infrastruktury i
>> zagrozenia.
>
>Tzn, wg Ciebie o stanie infrastruktury świadczy czas naprawy? Zardzewiały
>słup wymienia się tak samo jak zdrowy.
Tylko ze jak to jest slup 5m to robota jest szybka i przyjemna.
A jak 25m kratownicowy, to nagle sie okazuje ze to problem, a
mieszkancy czekaja na prad.
>> Ale jakby celnie uderzyc, np zwalic wszystkie linie zasilajace
>> Warszawe.
>
>Podejrzewam, że celne uderzenie nie polega na niszczeniu linii do Warszawy
>:)
No wiesz - zniszczysz jedna i efektu nie bedzie.
Zniszczysz wszystkie na tydzien i moze byc ciekawie :-)
>Weź też pod uwagę, że niektóre awarie od pewnego momentu rozwijają się
>same (ciekawy przykład: Northeast Blackout 2003).
I to mnie zastanawia bo elektrycznych podstaw do tego nie ma.
I mam nadzieje ze u nas obecnie jeszcze nie jest tak zle.
J.
-
19. Data: 2010-09-07 07:52:08
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > Energetyka ma bardzo wysoki wspolczynnik overbookingu. Znaczy w
> > budynku
> > mozesz miec 100 odbiorcow po 7,5kW kazdy jednak na budynek
> > przewidziana moc
> > to zaledwie 75-125kW.
>
> Ale to energetyka czy projektant/budowniczy/inwestor budynku ?
>
> Bo energetyka to raczej odpowiada jak podlaczaja domy, chyba musza
> sie liczyc z grupowym poborem w szczytowym.
nie, overbooking zaplanowany jest przez energetyke. Ty zglaszasz
zapotrzebowanie. Mozesz oczywiscie kupic sobie niby wiecej mocy ale
teoretyczna wieksza mozliwosc poboru gdy trafi na zwiekszony pobor na innych
osiedlach i tak doprowadzi do zaciemnienia.
> >Niech kazdy ze 100 wlaczy czajnik i juz zaciemnienie gotowe
>
> Z drugiej strony przy nadmiernym poborze mocy urzadzenia
> energetyczne sie tylko nadmiernie grzeja. Zanim sie przegrzeja to
> czajnik sie wylaczy.
urzadzenie elektryczne nie moze sie grzac nadmiernie. Dobrze obliczone
zabezpieczenie uniemozliwia grzaniu sie ponad norme.
> Gorzej jak sobie cala ulica wlaczy grzejniki na cala noc, bo zima
> mrozna.
> No tak, ale wtedy to i chlodzenie sieci dobre, wiec powiedzmy
> osiedle nowobogackich z klimatyzatorami w upalne lato :-)
wydaje mi sie, ze malo kto ociepla sie pradem. A czajnik elektryczny ma dosc
sporo osob. Znam takie co nie maja ogrzewacza elektrycznego a czajnik maja
Z klimatyzacja jest troszke lepiej bo u nas nie jest popularna. Gdy sie
spopularyzuje bedzie jak w upalne dni we wloszech. Kazda dzielnica potrafi
miec przerwe w dostawie pare godzin na dzien.
Icek
-
20. Data: 2010-09-07 09:43:50
Temat: Re: generatory w elektrowni - maja sie trudniej czy nie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Icek" <i...@d...pl> napisal w wiadomosci
news:i64qpt$ds5$1@node1.news.atman.pl...
>> > Energetyka ma bardzo wysoki wspolczynnik overbookingu. Znaczy
>> > w
>> > budynku mozesz miec 100 odbiorcow po 7,5kW kazdy jednak na
>> > budynek
>> > przewidziana moc to zaledwie 75-125kW.
>>
>> Ale to energetyka czy projektant/budowniczy/inwestor budynku ?
>> Bo energetyka to raczej odpowiada jak podlaczaja domy, chyba
>> musza
>> sie liczyc z grupowym poborem w szczytowym.
>
> nie, overbooking zaplanowany jest przez energetyke. Ty zglaszasz
> zapotrzebowanie. Mozesz oczywiscie kupic sobie niby wiecej mocy
> ale
> teoretyczna wieksza mozliwosc poboru gdy trafi na zwiekszony
> pobor na innych
> osiedlach i tak doprowadzi do zaciemnienia.
No ale jesli mowa o budynku, to przeciez jego wlasciciele decyduja
o zamowionej mocy.
Jesli zamowili za malo - strzela bezpiecznik budynkowy, a
energetykom nic do tego.
Jesli zamowili odpowiednio - to wtedy w razie zaciemnienia
pretensje wiadomo gdzie.
>> Z drugiej strony przy nadmiernym poborze mocy urzadzenia
>> energetyczne sie tylko nadmiernie grzeja. Zanim sie przegrzeja
>> to
>> czajnik sie wylaczy.
> urzadzenie elektryczne nie moze sie grzac nadmiernie. Dobrze
> obliczone
> zabezpieczenie uniemozliwia grzaniu sie ponad norme.
Uwazaj - grzanie i temperatura. Jak sie grzanie zaczyna to
temperatura dopiero narasta.
A zabezpieczenie pilnuje temperatury.
Krotki atak czajnikow siec zniesie. Elektrownie niekoniecznie - ale
nie termicznie tylko
napedowo i z powodu automatyki.
A w Anglii ponoc skok w przerwie meczu potrafi wyniesc 10GW ..
>> Gorzej jak sobie cala ulica wlaczy grzejniki na cala noc, bo
>> zima
>> mrozna.
>> No tak, ale wtedy to i chlodzenie sieci dobre, wiec powiedzmy
>> osiedle nowobogackich z klimatyzatorami w upalne lato :-)
> wydaje mi sie, ze malo kto ociepla sie pradem.
Bo to drogie. Ale jak to cale osiedle jednak takie ?
Tez energetycy zaciemnia czy instaluja nowe transformatory ?
> A czajnik elektryczny ma dosc
> sporo osob. Znam takie co nie maja ogrzewacza elektrycznego a
> czajnik maja
Tylko jak mowie - czajnik dziala krociutko. elementy sieci sie nie
zdaza nagrzac istotnie.
J.