-
11. Data: 2010-03-06 20:56:29
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2010-03-06 20:07, usrobo pisze:
> plus jest taki ze leasingowane auta sa serwisowane w aso
VWleasing flotowy + opel = serwisowanie tam gdzie (naj)taniej, naprawy
większe (pokolizyjne, wypadkowe itd) gdzieś w stodołach pod ukraińską
granicą bo tam taniej itd.
> na oryginalnych czesciach
Jak wyżej. Najtaniej wszystko jak się da. Wymiana oleju co 30tyś km,
nawet jak od 27tyś pojawia się check engine + oil + service, leasing nie
zgadza się na wymianę (jedynie karzą dolewać by nie było za mało, ale do
30tyś musi dojechać). Opony zimowe dają najtańsze jakie istnieją w
pasującym rozmiarze, nie istotne żadne inne parametry jezdne, bo nie oni
jeżdżą.
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
12. Data: 2010-03-06 20:59:07
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: "Pan Piskorz" <p...@b...pl>
> po leasingowej
To deklaracja poparcia partii politycznej
czy olewasz ortografię?
P.
-
13. Data: 2010-03-06 21:31:01
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: "srnietana" <d...@d...nu.ll>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4b92b110$1@news.home.net.pl...
>
>> 200tys km to nie oznacza w żadnym razie rozklekotania auta. (...)
>
> Jechałeś jakimś niewielkim Fiatem z przebiegiem 200 tys.?
owszem, fiatem 126p rocznik 1983, przebieg 250 tys
-
14. Data: 2010-03-06 21:50:48
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 06 Mar 2010 20:19:04 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> Pomijając uwagi innych - jeśli będzie to Panda 1.1 i to jeszcze
> zagazowana, to szału dostaniesz przy ruszaniu... Ten samochód jest za
> ciężki do tak żałosnego silniczka. Zestawienie skrzyni biegów też mnie
> wkurza.
Popatrz, a ja takim zawsze pierwszy ze świateł. Może dlatego, że umiem
jeździć?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
15. Data: 2010-03-06 21:56:43
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 6 Mar 2010 19:43:29 +0100, srnietana wrote:
>Auto z przebiegiem 40.000 może być zapuszczone, rozklekotane, obdarte i
>śmierdzące.
Skreslic te marke. Jesli jej auta sie potrafia rozklekotac przez 40
kkm :-)
>Auto z przebiegiem 800,000 może być w stanie niemal idealnym
No coz, nigdy takiego przebiegu nie mialem, ale rzeczy sie zuzywaja.
Musialby wlasciciel wymienic chyba wszystko przy przebiegu 750kkm.
J.
-
16. Data: 2010-03-06 22:38:34
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: "kml" <A...@g...lp>
Użytkownik "srnietana" <d...@d...nu.ll> napisał w wiadomości
news:hmue28$qo7$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
> news:4b92b110$1@news.home.net.pl...
>>
>>> 200tys km to nie oznacza w żadnym razie rozklekotania auta. (...)
>>
>> Jechałeś jakimś niewielkim Fiatem z przebiegiem 200 tys.?
>
> owszem, fiatem 126p rocznik 1983, przebieg 250 tys
Wiesz, że nie wolno siedzieć w samochodzie który jedzie na lawecie? :)
--
pozdrawiam
kml
-
17. Data: 2010-03-06 22:45:12
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Adam Płaszczyca pisze:
> Dnia Sat, 06 Mar 2010 20:19:04 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Pomijając uwagi innych - jeśli będzie to Panda 1.1 i to jeszcze
>> zagazowana, to szału dostaniesz przy ruszaniu... Ten samochód jest za
>> ciężki do tak żałosnego silniczka. Zestawienie skrzyni biegów też mnie
>> wkurza.
>
> Popatrz, a ja takim zawsze pierwszy ze świateł. Może dlatego, że umiem
> jeździć?
ROTFL
Raczej masz urojenia.
Chociaż w porównaniu z tą słynną (niesławną? ;) ) spróchniałą Granadą to
może wszystko jest zrywne ;->
No OK - jeszcze możesz ruszać za wcześnie (inni grzecznie czekają na
zielone), mogą przysnąć, możesz być na jedynym pasie w daną stronę lub
obok może czekać na zielone np. ciągnik rolniczy ;)
-
18. Data: 2010-03-06 22:55:29
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: to <t...@a...xyz>
kml wrote:
>> owszem, fiatem 126p rocznik 1983, przebieg 250 tys
>
> Wiesz, że nie wolno siedzieć w samochodzie który jedzie na lawecie? :)
Może go na holu ciągnęli?
--
cokolwiek
-
19. Data: 2010-03-06 23:54:12
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 06 Mar 2010 22:45:12 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>> Popatrz, a ja takim zawsze pierwszy ze świateł. Może dlatego, że umiem
>> jeździć?
>
> ROTFL
>
> Raczej masz urojenia.
No pewnie, 180 tysiaków w Pandzie zrobiłem :D
> Chociaż w porównaniu z tą słynną (niesławną? ;) ) spróchniałą Granadą to
> może wszystko jest zrywne ;->
Granada lepiej szła niż Pandzia.
> No OK - jeszcze możesz ruszać za wcześnie (inni grzecznie czekają na
> zielone), mogą przysnąć, możesz być na jedynym pasie w daną stronę lub
> obok może czekać na zielone np. ciągnik rolniczy ;)
Nie, moge po prostu wykorzystać dobrze to, co oferuje silnik. Tylko to
wymaga kręcenia go dość wysoko. No i dobrze wyregulowanej instalacji
gazowej.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
20. Data: 2010-03-07 00:39:36
Temat: Re: fiat panda van i 200 000km
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Adam Płaszczyca pisze:
>> Chociaż w porównaniu z tą słynną (niesławną? ;) ) spróchniałą Granadą to
>> może wszystko jest zrywne ;->
>
> Granada lepiej szła niż Pandzia.
Sam widzisz.
>> No OK - jeszcze możesz ruszać za wcześnie (inni grzecznie czekają na
>> zielone), mogą przysnąć, możesz być na jedynym pasie w daną stronę lub
>> obok może czekać na zielone np. ciągnik rolniczy ;)
>
> Nie, moge po prostu wykorzystać dobrze to, co oferuje silnik. Tylko to
> wymaga kręcenia go dość wysoko. No i dobrze wyregulowanej instalacji
> gazowej.
Tłumacząc na język bez eufemizmów: zarzynając silnik maksymalnymi
obrotami można uzyskać tempo ruszania "tylko" zauważalnie niższe od
starej, ciężkiej Granady.
Ergo: jest za ciężki do tak żałosnego silniczka. CBDO.