-
31. Data: 2011-04-13 10:49:55
Temat: Re: enduro
Od: Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl>
Dnia (Wed, 13 Apr 2011 12:05:02 +0200) ktos podajacy sie za de Fresz
wyklawiaturowal co nastepuje:
>> No dobrze, ale po co mam go myc po kazdej jezdzie? Zeby stal czysty w
>> garazu? Pytam serio...
>
> Bo świeże błocko i kurz schodzą dużo łatwiej niż zaschnięte na wiór. A
> kiedyś, jak będzisz chciał zrobić serwis, oskrobanie rzadko mytego
> motocykla będzie bardziej upierdliwe.
> Jak nie chcesz myć całego motura, to absolutnie nikt Cię do tego nie
> zmusi, jednak warto choć opłukać: przednią i tylną piastę oraz obręcze,
> przedni zawias (co jakiś czas zajrzeć też pod osłony przeciwkurzowe i
> tam przeczyścić), tylny zawias (układ dźwigni itd., przesmarować
> kalamitki jeśli są), przedni i tylny hebel, napęd (w okolicach
> przedniej zębatki i napinacza niezły syf się potrafi zebrać). No i
> siodło, bo po ubłoconym dupa się potrafi strasznie ślizgać. Ale to nie
> jest obligatoryjne ;-)
OK, jesli chodzi o serwis to sie z Toba zgadzam i o tym wiem, czyszczenie kol wydaje
mi
sie bezcelowe, bo i tak jak tylko wjade w bloto to beda tak samo brudne
jak przed myciem. Ale czuje sie usatysfakcjonowany odpowiedzia. Dzieki.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3, Yamaha DT125R
http://bikepics.com/members/piko/
-
32. Data: 2011-04-13 11:04:57
Temat: Re: enduro
Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>
W dniu 2011-04-13 12:49, Piotr Klimek pisze:
> tak jak tylko wjade w bloto to beda tak samo brudne
> jak przed myciem. Ale czuje sie usatysfakcjonowany odpowiedzia.
Glownie to o garaz chodzi.
Jak wstawisz mokry i ublocony do garazu to bedziesz mial garaz do
czyszczenia.
I tylko ktos kto przechodzac kolo moto nie wyjebal sie na mokrym blocie
moze powiedziec ze garaz tez sie zaraz ubrudzi.
KJ
-
33. Data: 2011-04-13 19:58:55
Temat: Re: enduro
Od: zefir <z...@S...pl>
W dniu 13.04.2011 10:58, KJ Siła Słów pisze:
> W dniu 2011-04-13 10:56, de Fresz pisze:
>
>> I jak, sprawdziło się z tym brudem?
>
> generalnie tak.
Ale nie przyklejał się tak, czy czyściłeś na bieżąco portkami
przesuwając się w tę i nazad?
--
pzdr.
zefir
-
34. Data: 2011-04-14 07:03:01
Temat: Re: enduro
Od: "blur" <b...@p...onet.pl>
Użytkownik "Rafał Tomaszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:io2kfv$fhr$...@n...onet.pl...
W dniu 2011-04-12 18:36, blur pisze:
tylko ta moc, trzeba uważać bo moto lubi
> wyskoczyć z pod dupy szczególnie jak złapie lepszą przyczepność :)
>Ja jak się wypierdolę to nie zwalam winy na moc, zawias czy inne pierdoły
>tylko wiem że była to moja wina że pojechałem jak pizda,
acha to miszcze na enduro się nie wypierdalają ?
gadasz jak potłuczony, mistrz prostej w enduro ?
widziałeś kiedyś moto po ostrym błotku ? jak Ci to przyschnie to masz 20kg
więcej niż powinno być, a jak uważasz że częste mycie skraca życie to się
nie myj bo CI pisior szczelność straci, crossy są tak zaprojektowane że woda
im nie szkodzi, a nie pisałem żeby myć moto z 5cm.
-
35. Data: 2011-04-14 22:34:36
Temat: Re: enduro
Od: Rafał Tomaszewski <s...@p...onet.pl>
W dniu 2011-04-14 09:03, blur pisze:
>> Ja jak się wypierdolę to nie zwalam winy na moc, zawias czy inne
>> pierdoły tylko wiem że była to moja wina że pojechałem jak pizda,
>
> acha to miszcze na enduro się nie wypierdalają ?
chodzi mi o to że bardzo dużo ludzi przecenia swoje mozliwości i dosiada
sprzętów nie dla siebie, myśląc że kupia jeden na zawsze lub lepiej
kupić mocniejszy bo jak sie nauczę to będzie w sam raz. A ta droga jest
według mnie zła bo za mocny sprzęt, zawodnicza paralotnia, ( przykłady
dyscyplin można mnożyć bo działa to analogicznie ) bądź jakakolwiek inna
droga na skróty kończy się nabraniem złych nawyków lub sporą ilością
bólu a na sto procent opowieściami dziwnej treści.
> gadasz jak potłuczony, mistrz prostej w enduro ?
tak, podaj datę zawodów do wyboru masz mx, cross-country enduro co
wolisz myślę że nie ma co klepać w klawisze zapraszam na start
> widziałeś kiedyś moto po ostrym błotku ?
nie a bardzo pocięło plastiki?
w terenie są dwie drogi jedna aby przejechać druga aby się umazać dla
mnie liczy się wynik wyrażony w sekundach a nie kilogramach błota na
motorze.
>jak Ci to przyschnie to masz
> 20kg więcej niż powinno być, a jak uważasz że częste mycie skraca życie
> to się nie myj bo CI pisior szczelność straci, crossy są tak
> zaprojektowane że woda im nie szkodzi, a nie pisałem żeby myć moto z 5cm.
a ja nie twierdziłem żeby moto nie myć, pisałem tylko o używaniu myjki
ciśnieniowej.
Natomiast bardzo ciekawi mnie to projektowanie crossówek którym woda nie
szkodzi, jaka firma takie robi bo żadne jakie miałem takie nie były.
pozdrawiam
rafał
250sxf
250excf
450exc