> Jeśli masz XP lub Vistę, to skorzystaj z narzędzia diskmgmt.msc, usuń
> nim drugą partycję i powiększ pierwszą. Na pewno bardziej uniwersalnym
> rozwiązaniem i bezpieczniejszym niż Partition Magic będzie program
> BootIt http://www.terabyteunlimited.com .

Dzięki serdeczne.
Operacja zakończona sukcesem.
Pacjent przeżył.
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Dnia Thu, 2 Apr 2009 23:05:24 +0200, JoteR napisał(a):

> "Michal Kawecki" napisał:
>
>> Jeśli masz XP lub Vistę, to skorzystaj z narzędzia diskmgmt.msc,
>> usuń nim drugą partycję i powiększ pierwszą.
>
> Hę? Chyba diskpart.exe?

Jeśli ma działać w wierszu poleceń, to tak.

>> Na pewno bardziej uniwersalnym rozwiązaniem i bezpieczniejszym
>> niż Partition Magic będzie program BootIt
>> http://www.terabyteunlimited.com .
>
> Katon to jednak cienki bolek był... ;->

Które ze stwierdzeń z powyższego zdania poddajesz w wątpliwość? ;-)
--
M. [Windows Desktop Experience MVP]
/odpowiadając na priv zmień px na pl/
https://mvp.support.microsoft.com/profile/Michal.Kaw
ecki

do góry

"Michal Kawecki" napisał:

>>> Jeśli masz XP lub Vistę, to skorzystaj z narzędzia diskmgmt.msc,
>>> usuń nim drugą partycję i powiększ pierwszą.
>>
>> Hę? Chyba diskpart.exe?
>
> Jeśli ma działać w wierszu poleceń, to tak.

Ja naprawdę nie widzę w diskmgmt.msc w XP możliwości powiększenia partycji.
Może dopiero w Viście jest taki fiuczer?

>>> Na pewno bardziej uniwersalnym rozwiązaniem i bezpieczniejszym
>>> niż Partition Magic będzie program BootIt
>>> http://www.terabyteunlimited.com .
>>
>> Katon to jednak cienki bolek był... ;->
>
> Które ze stwierdzeń z powyższego zdania poddajesz w wątpliwość? ;-)

Stwierdzam tylko, że Katon jechał stałym tekstem ("Ceterum censeo..." etc.),
natomiast u Ciebie owa Kartagina alias PM przewija się w różnych
kontekstach. Kronikarze i badacze cytatów będą mieli ciężkie życie ;->

JoteR

do góry