jest telefon samsunga, dwie orginalne baterie, dwie ladowarki, jedna
orginalna, druga tez tyle, ze od innego urzadzenia.

przypadek 1: laduje baterie A, w tym samym telefonie, raz jedna,
ladowarka, raz druga. mniej wiecej taki sam czas ladowania i
rozladowania.
przypadek 2: laduje baterie B. kiedy uzywam orginalnej ladowarki,
czasy ladowania i rozladadowania sa podobne do tych w przypadku 1, ale
kiedy uzywam ladowarki obcej czas ladowania jest wieeeelokrotnie
dluzszy, a rozladowania krotszy.
czy ktos moze wyjasnic na czym to polega? <rs>

do góry

On Sun, 03 Mar 2013 13:22:33 -0500, rs wrote:
> jest telefon samsunga, dwie orginalne baterie, dwie ladowarki, jedna
> orginalna, druga tez tyle, ze od innego urzadzenia.
>
> przypadek 1: laduje baterie A, w tym samym telefonie, raz jedna,
> ladowarka, raz druga. mniej wiecej taki sam czas ladowania i
> rozladowania.
> przypadek 2: laduje baterie B. kiedy uzywam orginalnej ladowarki,
> czasy ladowania i rozladadowania sa podobne do tych w przypadku 1, ale
> kiedy uzywam ladowarki obcej czas ladowania jest wieeeelokrotnie
> dluzszy, a rozladowania krotszy.
> czy ktos moze wyjasnic na czym to polega? <rs>

Obstawiam, że obciazona ladowarka ,,obca'' daje zdrowo nizsze napięcie i
bateria ładuje się malutkim prądem, a i tak nie do konca.
A czemu jest roznie na roznych bateriach? Moze B jest juz lekko lewa, ma
duza opornosc wewnetrzna i do ładowania potrzebuje wiekszego napiecia?

To tak na sucho, dowiesz się wiecej jak poszalejesz z woltomierzem ;-)

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry