-
21. Data: 2017-02-08 04:11:23
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: k...@g...com
>
> Za to wprowadzasz sobie do kabiny gorący olej pod ciśnieniem, plus tworzysz
> kolejne miejsce które jak ulegnie uszkodzeniu to silnik straci smarowanie.
Dokładnie.
A jakby to zrobić z twardego aluminuim?
-
22. Data: 2017-02-08 09:21:21
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 7 Feb 2017 19:11:23 -0800 (PST), k...@g...com
napisał(a):
>>
>> Za to wprowadzasz sobie do kabiny gorący olej pod ciśnieniem, plus tworzysz
>> kolejne miejsce które jak ulegnie uszkodzeniu to silnik straci smarowanie.
>
> Dokładnie.
>
> A jakby to zrobić z twardego aluminuim?
Ale co zrobić z aluminium?
Bo instalacja doprowadzająca ciśnienie oleju do kabiny musiałaby być
elastyczna, bo silnika się rusza względem kabiny.
Natomiast czy to jest taki sens kombinować, skoro są gotowe rozwiązania na
prąd?
Jeszcze można spróbować zrobić to jakieś 100zł taniej i tylko czujnik kupić
VDO, a wskaźnik już można jakiś tańszy.
-
23. Data: 2017-02-08 10:03:48
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: k...@g...com
Ale co ty piszesz o doprowadzeniu oleju do kabiny?
Gdzie ja napisałem że to ma być rurką do środka pojazdu doprowadzone?!
Ja się pytam o redukcję wykonaną z aluminium pod czujnik i cały czas jest o tym mowa.
-
24. Data: 2017-02-08 11:41:01
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Tue, 07 Feb 2017 22:45:42 +0100, Tomasz Pyra wrote:
> Za to wprowadzasz sobie do kabiny gorący olej pod ciśnieniem, plus
> tworzysz kolejne miejsce które jak ulegnie uszkodzeniu to silnik straci
> smarowanie
Dokładnie tak. Rozwiązanie stosowane od lat w poważniejszych sprzętach
niż samochody i praktycznie całkowicie bezawaryjne. Natomiast elektryczne
czujniki ciśnienia mają tendencję do sypania się najmniej odpowiednich
sytuacjach.
Domyślam się, że spoglądasz przez swoją rajdową perspektywę ale na
prawdę w zastosowaniach cywilnych takie rozwiązania są nie do zajechania.
Plus cena poniżej 100 za komplet ;)
Tomek
-
25. Data: 2017-02-08 14:22:13
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: k...@g...com
W dniu środa, 8 lutego 2017 11:42:49 UTC+1 użytkownik Tomasz Stiller napisał:
> On Tue, 07 Feb 2017 22:45:42 +0100, Tomasz Pyra wrote:
>
> > Za to wprowadzasz sobie do kabiny gorący olej pod ciśnieniem, plus
> > tworzysz kolejne miejsce które jak ulegnie uszkodzeniu to silnik straci
> > smarowanie
>
> Dokładnie tak. Rozwiązanie stosowane od lat w poważniejszych sprzętach
> niż samochody i praktycznie całkowicie bezawaryjne. Natomiast elektryczne
> czujniki ciśnienia mają tendencję do sypania się najmniej odpowiednich
> sytuacjach.
>
> Domyślam się, że spoglądasz przez swoją rajdową perspektywę ale na
> prawdę w zastosowaniach cywilnych takie rozwiązania są nie do zajechania.
> Plus cena poniżej 100 za komplet ;)
>
> Tomek
Ale co się w tych elektronicznych sypie? Wywala poprze ciśnienie i się rozszczelia,
czy zaczyna wskazywać głupoty?
-
26. Data: 2017-02-08 14:59:18
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 08 Feb 2017 05:22:13 -0800, krzysztofkrzych52 wrote:
> Ale co się w tych elektronicznych sypie? Wywala poprze ciśnienie i się
> rozszczelia, czy zaczyna wskazywać głupoty?
Pokazują głupoty niestety :(
Tomek
-
27. Data: 2017-02-08 17:56:13
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: Pszemol <P...@P...com>
<k...@g...com> wrote:
> Ale co ty piszesz o doprowadzeniu oleju do kabiny?
> Gdzie ja napisałem że to ma być rurką do środka pojazdu doprowadzone?!
> Ja się pytam o redukcję wykonaną z aluminium pod czujnik i cały czas jest o tym
mowa.
>
Nieuważnie czytasz - mowa byla o alternatywie mechanicznego pomiaru
cisnienia.
A tak w ogole, to w jakim celu pokazuje sie kierowcy cisnienie oleju?
Czy chodzi o praktyczne rozwiazanie czy ozdobe do lansu? :-)
-
28. Data: 2017-02-08 20:04:57
Temat: Re: dorobienie końcówki czujnika w głowicy
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Teoretycznie praktycznie potrzebne jak sie jedzie samochodem terenowym w trudnym
terenie. Jak wzrasta obciazenie i spadaja obroty silnika warto znac wielkosc
cisnienia zeby nie zerwac filmu olejowego. Praktycznie w trudnym terenie nie ma czasu
na patrzenie na jakiekolwiek wskazniki. Wygrywa wtedy z manometrem lampka cisnienia
oleju.