-
1. Data: 2009-10-12 18:31:49
Temat: dopasowanie impedancji
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
jak dopasować impedancyjnie odbiornik do źródła?
przykład: akumulator o impedancji 1omuf i żarówka o impedancji 10omuf,
dla uproszczenia żeby dało sie to zrobić za pomocą transformatora można
założyć że akumulator jest prądu zmiennego:O)
-
2. Data: 2009-10-12 20:42:22
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: Konop <k...@g...pl>
> jak dopasować impedancyjnie odbiornik do źródła?
>
> przykład: akumulator o impedancji 1omuf i żarówka o impedancji 10omuf,
> dla uproszczenia żeby dało sie to zrobić za pomocą transformatora można
> założyć że akumulator jest prądu zmiennego:O)
Rozumiem, że chcesz uzyskać maksimum mocy, ale po co?? ;)...
Jak chcesz transformatorem, to pamiętaj, że impedancja transformowana
jest przez n^2 ;)... czyli musisz mieć przekładnię ok 3,16 i dać go tak,
że po stronie żarówki będziesz miał 3,16x mniejsze napięcie ;)...
Obciążenie "akumulatora prądu zmiennego" takim transformatorem idealnym
z "żarówką 10 ohm" będzie widziane przez ten akumulator jako "żarówka 1
ohm" :P...
Dobra, bez jaj, napisz coś więcej o co chodzi ;)...
Bo moim zdaniem łatwiej "dopasować" żarówkę niż akumulator, kupując taką
o odpowiedniej mocy i na odpowiednie napięcie ;)...
Pozdrawiam
Konop
-
3. Data: 2009-10-12 22:48:17
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Konop" napisał:
> Rozumiem, że chcesz uzyskać maksimum mocy, ale po co?? ;)...
dokładnie, maksymalna moc i minimalne straty,
po to żeby maksymalnie wykożystać energię ze źródła:O)
> Jak chcesz transformatorem, to pamiętaj, że impedancja transformowana jest
> przez n^2 ;)... czyli musisz mieć przekładnię ok 3,16 i dać go tak, że po
> stronie żarówki będziesz miał 3,16x mniejsze napięcie ;)... Obciążenie
> "akumulatora prądu zmiennego" takim transformatorem idealnym z "żarówką 10
> ohm" będzie widziane przez ten akumulator jako "żarówka 1 ohm" :P...
ok, dzięki ze to w pamięci policzyłeś, ale ja nadal nie wiem jak,
jakoś nie mogę tego ugryżć:O(
> Dobra, bez jaj, napisz coś więcej o co chodzi ;)...
dałem przykład, bo problem jest ogulny dopasowania wszędzie:O)
> Bo moim zdaniem łatwiej "dopasować" żarówkę niż akumulator,
> kupując taką o odpowiedniej mocy i na odpowiednie napięcie ;)...
problem w tym że żadko kiedy da się w ten sposób dobrać obciążenie a nawet
wybór żarówek masz ograniczony, albo masz konkretne obciążenie, albo
konkretne źródło zasilania (na przykład masz wzmacniacz 4omowy a głośniki
8mio),
albo i to i to, trzeba to podłączyć a nie ma dopasowania impedancyjnego i
problem
w tym jak to dopasować, z zasilaniem prądem zmiennym da sie zastosować
transformator, a co dla żródeł stałych?:O(
-
4. Data: 2009-10-13 06:23:20
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: "marko1a" <m...@l...de>
Użytkownik "Konop" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hb04bd$ea3$1@inews.gazeta.pl...
> że po stronie żarówki będziesz miał 3,16x mniejsze napięcie ;)...
Pewny jesteś ?
Marek
-
5. Data: 2009-10-13 08:44:55
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: Wmak <w...@g...pl>
Co to są "omuf'y" - nie znam takiego zwierza....
Dziwny przykład wybrałeś.
Przy zasilaniu energią elektryczną nie stosuje się dopasowania
impedancyjnego !
Wyobraź sobie turbinę elektrowni, w której wydzielaąj się MEGAWATY
ciepła.
Akumulator z dopasowanym impedancyjnie obciążeniem zagotuje się a po
chwili wybuchnie.
W takich zastosowaniach stosuje się najczęściej dopasowanie napięciowe
-
źródło ma impedancję o rzędy wielkości mniejszą od obciążenia.
Wybierz jakiś inny przykład (i bez omufów)
Wmak
-
6. Data: 2009-10-13 08:48:20
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Wmak,
Tuesday, October 13, 2009, 10:44:55 AM, you wrote:
> Co to są "omuf'y" - nie znam takiego zwierza....
Jak ktoś ma słabiutki poziom wiedzy, to nadrabia takim pseudofachowym
bełkotem. Typowe, niestety - wzmaki, kondy, trafoki a teraz omufy :(
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
-
7. Data: 2009-10-13 10:13:15
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: Konop <k...@g...pl>
>> że po stronie żarówki będziesz miał 3,16x mniejsze napięcie ;)...
> Pewny jesteś ?
Nie, nie jestem... masz rację, po stronie żarówki oczywiście ma być
większe napięcie ;)... sorry...
Pozdrawiam
Konop
-
8. Data: 2009-10-13 14:31:10
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>
Órzytkownik "Wmak" napisał:
> Dziwny przykład wybrałeś.
> Przy zasilaniu energią elektryczną nie stosuje się dopasowania
> impedancyjnego !
jak zauważyłęś to jest tylko przykład!:O)
jak to sie nie stosuje, ty nie stosujesz, nikt nie stosuje, nie da się
zastosować?:O)
> Wyobraź sobie turbinę elektrowni, w której wydzielaąj się MEGAWATY
> ciepła. Akumulator z dopasowanym impedancyjnie obciążeniem
> zagotuje się a po chwili wybuchnie. W takich zastosowaniach stosuje
> się najczęściej dopasowanie napięciowe
> źródło ma impedancję o rzędy wielkości mniejszą od obciążenia.
ale to sobie teoretyzujesz w oderwaniu od tematu, mnie interesuje
dopasowanie impedancyjne, czyli pobieranie maksymalnej mocy ze źródła przy
jednoczesnych minimalnych stratach, to że w energetyce nie stosuje się
dopasowania impedancyjnego jest inna bajka, bo tam nie znasz impedancji
obciążenia, więc bezpiecznie jest jesli impedancja źródła jest sporo
mniejsza, to zapobiega jego uszkodzeniu i tyle, a o ekonomię też nikt tam
nie dba!:O)
> Wybierz jakiś inny przykład (i bez omufów)
ale co, nie skumałeś czy jak, bo jak to sie mówi że byle baletnicy to i
rąbek u spudnicy prtzeszkadza, wybacz, ale nie mam omegi na klawiaturze,
wiec mogą być łomy?:O)
-
9. Data: 2009-10-13 14:38:26
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: "Desoft" <D...@i...pl>
>> Rozumiem, że chcesz uzyskać maksimum mocy, ale po co?? ;)...
>
> dokładnie, maksymalna moc i minimalne straty,
> po to żeby maksymalnie wykożystać energię ze źródła:O)
Tak "ogulnie" (normalnie aż ciężko się to czyta) to jednak sprecyzuj.
Jeżeli chcesz maksymalnie wykorzystać energię ze źródla, to potrzebne jest
niedopasowanie.
W przypadku dopasowania połowa mocy tracona jest w źródle, a tylko połowę
wykorzystujesz. Moc to nie energia.
Dopasowanie potrzebne nam jest z reguły przy sygnałach zmiennoprądowych i
małych mocach.
> problem w tym że żadko kiedy da się w ten sposób dobrać obciążenie a nawet
> wybór żarówek masz ograniczony, albo masz konkretne obciążenie, albo
> konkretne źródło zasilania (na przykład masz wzmacniacz 4omowy a głośniki
> 8mio),
Zły przykład. Wzmacniacze mają niską impedancję wyjściową na poziomie 0,1
ohma.
> albo i to i to, trzeba to podłączyć a nie ma dopasowania impedancyjnego i
> problem
Raczej mały problem. W takich przykładach rozważa się straty mocy i
możliwości mocowe źródła - obciążenia. Oczywiście inne też, specyficzne dla
danego urządzenia. Np. zniekształcenia w przypadku wzmacniacz - głośnik.
> w tym jak to dopasować, z zasilaniem prądem zmiennym da sie zastosować
> transformator, a co dla żródeł stałych?:O(
Transformator prądu stałego :-) czyli przetwornicę. Ale nadal nie ma
dopasowania (nie dąży się do dopasowania), bo przy obciążeniu przetwornicy
jej impedancją wyjściową uzyskamy maksymalnie 50% sprawności, a w praktyce
uzyskujemy 70-80%
Pytanie jest zbyt ogólne i robi się z tego temat-rzeka.
--
Desoft
-
10. Data: 2009-10-13 14:42:45
Temat: Re: dopasowanie impedancji
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la> napisał w
wiadomości news:hb215c$3qn$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> dokładnie, maksymalna moc i minimalne straty,
> po to żeby maksymalnie wykożystać energię ze źródła:O)
Nigdy się nie interesowałem dopasowaniem, ale coś mi się wydaje, że
maksymalna moc to owszem, ale minimalne straty i maksymalne wykorzystanie
energii ze źródła to już nie.
P.G.