-
Data: 2016-12-07 17:04:27
Temat: domaga się zaostrzenia przepisów drogowych.
Od: "EdekS" <u...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
http://wyborcza.pl/1,97654,21075717,nowe-paragrafy-n
a-drodze.html
Nowe paragrafy na drodze
ARTUR WŁODARSKI
06 grudnia 2016 | 01:00
Coraz więcej resortów domaga się zaostrzenia przepisów drogowych. Część
zmian wejdzie w życie już od przyszłego roku.
Czarne punkty miały ostrzegać przed ryzykiem śmiertelnych wypadków tam,
gdzie było ich najwięcej. I co? Na widok tablic z liczbą ofiar więcej
kierowców przyspieszało, niż zwalniało, jakby demonstrując, że to nie ich
problem.
Jako pieszy czy jako kierowca czujemy, jakby niewidzialna bańka
bezpieczeństwa chroniła nas od złego. Zwłaszcza w aucie - zza jego szyb
świat wydaje się bezpieczny: jest cicho, jest miękko, wokół poduszki
powietrzne i elektroniczni asystenci. Mamy poczucie kontroli i mocy. Dlatego
tak powszechnie łamiemy przepisy i limity prędkości.
DROGÓWKA ODPUSZCZA - KIEROWCA DOCISKA
W Polsce mamy dodatkowe usprawiedliwienie: zbyt mało ekspresówek i autostrad
sprawia, że dużo czasu tracimy w korkach i na drogach dwukierunkowych,
wlokąc się za tirami. Dlatego wszędzie, gdzie tylko się da, odrabiamy
stracony czas. Choć nie sprzyjają temu zbyt liczne i drastyczne ograniczenia
prędkości. Skoro nie po dobroci, to siłą - tak egzekwowane jest
przestrzeganie przepisów w większości państw.
A więc mandaty - w Polsce stosowane od 1936 r. (najpierw na kolei, potem na
drogach) - a od 1993 r. także punkty karne. Do tego technika - fotoradary
(od 2004 r.), nieoznakowane radiowozy, a teraz też odcinkowe pomiary
prędkości - cały arsenał środków, którymi drogówka próbuje utemperować
temperament kierowców: skoro nie liczą się z ryzykiem wypadku, to powinni
przejąć się ryzykiem mandatu lub utraty prawa jazdy. I to jednak nie pomaga.
Nie dość, że mamy jedną z najwyższych w Europie liczbę śmiertelnych ofiar
wypadków, to jeszcze spadek tej liczby jest dużo wolniejszy od unijnej
średniej. Kierowcy najwyraźniej nie boją się Temidy. Gdy tylko jej oblicze
łagodnieje - pozwalają sobie na więcej. Jak choćby w 2011 r.: zamieszanie z
oznakowaniem fotoradarów zbiegło się z podwyższeniem limitów prędkości o 10
km/godz. na autostradach, ekspresówkach i w terenie zabudowanym nocą (gdy
zdarzają się najpoważniejsze wypadki). Kierowcy odebrali to jednoznacznie:
policja odpuszcza, więc można mocniej wciskać gaz.
KARZĄCA RĘKA RESORTU SPRAWIEDLIWOŚCI
Minęło pięć lat i mamy powtórkę z rozrywki: z początkiem 2016 r. z
fotoradarowej mapy Polski zniknęły wszystkie urządzenia przenośne i połowa
stacjonarnych. Te ostatnie owinięte czarną folią są traktowane przez
kierowców jako pomniki ich triumfu nad restrykcyjnym prawem - tam, gdzie
kiedyś jechali 50 km/godz., teraz śmigają o 30-40 km/godz. szybciej. I nie
tylko tam. Efekty? Po latach spadków liczby zabitych w kolejnych miesiącach
mamy odwrócenie trendu. I tak we wrześniu 2015 r. w 2938 wypadkach zginęło
261 osób, zaś 3440 zostało rannych. A 12 miesięcy później było 3137
wypadków, 304 zabitych i aż 3678 rannych. Taka wolta to rzecz niespotykana w
Europie. Co zwiastuje? Kolejną zmianę prawa. Już w lipcu jego radykalne
zaostrzenie zapowiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
rozsierdzony bezkarnością piratów drogowych - w zeszłym roku z powodu
przedawnienia kary uniknęło ponad tysiąc sprawców groźnych wykroczeń (w tym
150 kolizji i 320 przekroczeń prędkości), zaś spośród prawie 1400 osób,
które skazano za jazdę bez uprawnień (odebranych administracyjnie), sądowy
zakaz prowadzenia pojazdów orzeczono zaledwie wobec. czterech.
Zobacz: "Jeździmy tak, jak żyjemy". Wzrasta liczba nieprzewidywalnych
zachowań użytkowników dróg
Stąd przygotowany przez resort sprawiedliwości projekt zmian w kodeksie
karnym, kodeksie wykroczeń, kodeksie postępowania karnego oraz w prawie o
ruchu drogowym. Cel? Zaostrzenie kar wobec piratów i recydywistów.
Przykładowo:
+ Kto pod wpływem alkoholu lub narkotyków zabił albo ciężko ranił człowieka,
trafi do więzienia na co najmniej dwa lata. Kara nie będzie mogła zostać
zawieszona. Dziś to dziewięć miesięcy pozbawienia wolności, a wyrok do
jednego roku więzienia można zawiesić.
+ Wykroczenia będą się przedawniać nie po dwóch jak dziś, lecz po trzech
latach. Policja, prokuratura i sądy zyskają czas niezbędny, by skutecznie
karać ich sprawców.
+ Kto będzie kierował autem, choć wcześniej zabrano mu prawo jazdy, narazi
się na karę dwóch lat więzienia (taki wyrok orzekany jest dziś rzadko lub w
zawieszeniu). Oprócz tego dostanie zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15
lat. Kto złamie taki zakaz, zostanie skazany na karę do pięciu lat
więzienia, a nie jak dziś tylko do trzech.
+ Kierowca, który nie zatrzyma się do kontroli i zmusi policję do pościgu,
może trafić za kratki nawet na pięć lat. Sąd obligatoryjnie zakaże mu
prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat. Dziś nawet najbardziej brawurowa
ucieczka traktowana jest jak wykroczenie, za które grozi jedynie grzywna i
do 30 dni aresztu.
+ W sprawach o przestępstwa drogowe sądy będą obowiązkowo powiadamiane o
wszystkich wcześniejszych wykroczeniach i przypadkach zatrzymania prawa
jazdy sprawcy. Źródłem informacji ma być drogówka i centralna ewidencja
kierowców. Dziś z powodu braku takiego obowiązku sądy - w ocenie resortu -
zanadto pobłażają piratom drogowym.
DROGIE TELEFONOWANIE
Parol na łamiących przepisy kierowców zagięło także Ministerstwo Spraw
Wewnętrznych i Administracji. Przygotowany projekt przewiduje punkty karne
za przewinienia dotąd niekarane, takie jak: niewłaściwe wyprzedzanie, jazda
po pasach dla pieszych (było zero, ma być pięć punktów) bądź karane nie dość
surowo, jak nielegalne parkowanie w miejscu dla niepełnosprawnych (było 5
punktów ma być 7). Najwięcej, bo aż 10 punktów karnych, dostanie recydywista
przyłapany na jeździe bez uprawnień odebranych za przekraczanie prędkości
lub jazdę po alkoholu. Co jeszcze?
+ Przekraczanie dopuszczalnej prędkości - mandat w wysokości do 500 zł.
+ Rozmawianie przez telefon komórkowy bez zestawu głośnomówiącego - 200 zł,
5 punktów karnych.
+ Jazda bez zapiętych pasów bezpieczeństwa - 100 zł i 2 pkt.
+ Nieustąpienie pierwszeństwa rowerzyście - do 350 zł i 6 pkt.
+ Przewożenie dziecka bez fotelika - 150 zł i 6 pkt.
Swoje trzy grosze dorzuci także Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
Chce m.in. obniżyć maksymalną prędkość w obszarze zabudowanym w godzinach
nocnych z 60 do 50 km/godz., objąć definicją "urządzenia transportu
osobistego", rolki, hulajnogi i segwaye oraz zobligować ich użytkowników do
korzystania z dróg dla rowerów.
Resort infrastruktury od kilku miesięcy przygotowuje nowelizację
rozporządzenia o sygnałach i znakach drogowych, czego efektem ma być m.in.
wprowadzenie nakazu jazdy na suwak w miejscach zwężeń drogi. Taki znak ma
znosić "pierwszeństwo prawego" i obligować kierowców jadących prawym pasem
do wpuszczania po jednym aucie z lewego. Temu, kto nie będzie się stosował
lub blokował lewy pas, ma grozić mandat.
O JEDEN DOKUMENT WIĘCEJ
W nowym roku najprawdopodobniej wejdą też nowe przepisy dotyczące przeglądów
technicznych. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce ukrócić
nieuczciwe praktyki diagnostów. Tylko one mogą wytłumaczyć polski fenomen -
bardzo wysoki odsetek pozytywnych wyników badań (98 proc.) aut przy ich
średnim wieku 14 lat.
Ministerstwo chce wymóc, by fotografowali oni auta podczas badań, a na
przedniej szybie naklejali nalepkę potwierdzającą dopuszczenie pojazdu do
ruchu. Prócz tego opracowany przez Sejm projekt zmian w kodeksie drogowym
nakłada na kierowców wymóg wożenia zaświadczenia o dokonanym badaniu
technicznym. Co oznacza, że podczas kontroli drogowej będzie on musiał
okazywać funkcjonariuszom aż trzy dokumenty: prawo jazdy, dowód
ubezpieczenia OC oraz nowe zaświadczenie o dopuszczeniu pojazdu do ruchu. Ma
to być sposób na właścicieli zdezelowanych aut, którzy wybierają najprostsze
rozwiązanie i jeżdżą bez ważnych badań technicznych. Opłatę za nie (150
zamiast obecnych 98 zł) trzeba będzie uiścić z góry, a cofnięcie transakcji
wprowadzonej do kasy fiskalnej nie będzie możliwe. To odwrócenie
istniejącego porządku, gdzie opłata pobierana jest na końcu i gdzie często -
po niezaliczonej kontroli - kierowca dogaduje się z diagnostą, by ten uznał
wizytę za niebyłą. Ponadto kierowcy, którzy zgłoszą się do stacji
diagnostycznej po dacie widniejącej w dowodzie, zapłacą podwójnie. Jeśli
spóźnią się o ponad miesiąc, będą się musieli zgłosić na badania do jednej z
16 stacji w kraju prowadzonych przez Transportowy Nadzór Techniczny, co może
oznaczać dodatkowe 200 km w obie strony.
MŁODY KIEROWCA
Nowy rok miał przynieść nowe obowiązki i obostrzenia dla młodych kierowców.
Ze względu na opóźnienia związane z CEPiK-iem 2.0 zmiany odsunięto na
bezpieczny termin - 4 czerwca 2018 r. Kto odbierze wtedy prawo jazdy po raz
pierwszy, przez 24 miesiące od daty wydania będzie na okresie próbnym. To
oznacza, że przez pierwsze osiem miesięcy nie może przekraczać 50 km/godz. w
terenie zabudowanym i 80 km/godz. poza nim, zaś na autostradach i drogach
ekspresowych - 100 km/godz. W całym dwuletnim okresie próbnym kierowca
będzie mógł popełnić góra dwa wykroczenia. Jeśli więcej - starosta cofnie mu
uprawnienia do kierowania pojazdem.
Poza tym wszyscy świeżo upieczeni kierowcy między czwartym a ósmym miesiącem
od nabycia uprawnień będą musieli przejść kosztujące ok. 200 zł szkolenie
praktyczne w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy (m.in. z zakresu
wyprowadzania auta z poślizgu) plus dwugodzinny kurs teoretyczny za
dodatkowe 100 zł.
CO Z FOTORADARAMI
Część tych propozycji budzi kontrowersje. Zdaniem związku pracodawców
Transport i Logistyka Polska termin "urządzenia transportu osobistego" jest
niejasny, bo nie precyzuje kwestii masy takiego pojazdu, sposobu jego
kierowania i skutków zderzenia z pieszym lub rowerzystą, co w sumie zamiast
poprawić, może pogorszyć bezpieczeństwo na drodze. TLP chce też, by straż
miejska odzyskała uprawnienia do obsługi zafoliowanych dziś stacjonarnych
fotoradarów.
Ciekawie zapowiadają się też losy pozostałych 400 fotoradarów. Teraz leżą w
gestii Inspekcji Transportu Drogowego. ITD najprawdopodobniej zostanie
zlikwidowana, a w jej miejsce powstanie wzmocniona drogówka i to ona
przejmie owe 400 fotoradarów i bramki odcinkowego pomiaru prędkości.
ZMIANY WARTE ROZWAŻENIA
Niektóre zmiany, jak te o nakazie jazdy na suwak, wejdą w życie dopiero w
2018 r. To dość czasu, by poprawić inne przepisy. Na przykład? Wprowadzić:
+ Nakaz utrzymywania bezpiecznego odstępu (1/2 tacho - np. 40 m przy 80
km/godz.) między pojazdami w terenie zabudowanym i poza nim;
+ Zakaz wyprzedzania z prawej strony, co obecne przepisy dopuszczają (jeżeli
co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza
obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku);
+ Nakaz formowania korytarzy ratunku ułatwiających przejazd karetek do
miejsca wypadku na drogach wielopasmowych;
+ Nakaz zatrzymania się przed przejściem, jeżeli pieszy się do niego zbliża;
+ I wreszcie zlikwidowanie nadmiaru znaków, od których kierowcy dostają
oczopląsu i często nie są w stanie ich odczytać.
Cały tekst:
http://wyborcza.pl/1,97654,21075717,nowe-paragrafy-n
a-drodze.html#ixzz4SAUg32Rg
Następne wpisy z tego wątku
- 07.12.16 17:55 Jacek Maciejewski
- 07.12.16 18:44 Shrek
- 07.12.16 21:14 Uncle Pete
- 07.12.16 21:56 wowa
- 07.12.16 23:06 Shrek
- 07.12.16 23:59 xyz
- 08.12.16 00:48 J.F.
- 08.12.16 01:12 re
- 08.12.16 03:57 Zenek Kapelinder
- 08.12.16 04:16 Zenek Kapelinder
- 08.12.16 04:16 Zenek Kapelinder
- 08.12.16 07:54 Shrek
- 08.12.16 09:01 Jacek
- 08.12.16 09:17 Shrek
- 08.12.16 09:19 Uncle Pete
Najnowsze wątki z tej grupy
- ranking wyciszenia, głośność, hałas przy 130 km/h, na postoju, przy przyspieszaniu
- Pies z kulawą nogą nie kupi twojego elektryka
- "Nie kupujcie samochodów elektrycznych
- jakie małe auto duże w środku :-)
- Re: pytanie do oponiarzy lub szybkojeżdzących (opony Hankook Ventus Prime, S1 Evo, alternatywy)
- A niektórym to naprawdę zależy na ekologi w miastach LPG POWRACA ;-)
- kupujmy części
- OT musk
- Elektryfikacja w ODWROCIE
- wodor
- Zgromadzenie użytkowników pojazdów :-)
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
Najnowsze wątki
- 2025-02-05 Re: UK: Michał K. dalej czeka na rozprawę ekstradycyjną w areszcie [bo nie (jeszcze?) zebrał kaucji]
- 2025-02-04 ranking wyciszenia, głośność, hałas przy 130 km/h, na postoju, przy przyspieszaniu
- 2025-02-05 Warszawa => IT Recruiter <=
- 2025-02-05 Ostrów Wielkopolski => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-02-05 Rzeszów => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2025-02-05 Warszawa => IT Business Analyst <=
- 2025-02-05 Warszawa => Specjalista DevOps <=
- 2025-02-05 Łódź => NodeJS Developer <=
- 2025-02-05 Warszawa => QA Engineer (Quality Assurance) <=
- 2025-02-05 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2025-02-05 Warszawa => QA Engineer <=
- 2025-02-05 Warszawa => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-02-05 Re: UK: Michał K. dalej czeka na rozprawę ekstradycyjną w areszcie [bo nie (jeszcze?) zebrał kaucji]
- 2025-02-04 podpisywanie umów z datą wsteczną
- 2025-02-04 Radio internetowe do starego Androida