-
21. Data: 2013-03-02 15:12:40
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
> Bo oni niezbyt lubią jeździć po plamach oleju wyrzucanego przez takie
> otwarte odmy.
>
no to niech sobie wsadzi tego weza w litrowa butelke pet. moze byc ?
ja wsadzilem w rame i mam darmowa permanentna konserwacje.
jest jeszcz
-
22. Data: 2013-03-02 15:15:20
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
W dniu 2013-03-02 15:12, h.w.d.p. pisze:
>> Bo oni niezbyt lubią jeździć po plamach oleju wyrzucanego przez takie
>> otwarte odmy.
>>
>
> no to niech sobie wsadzi tego weza w litrowa butelke pet. moze byc ?
> ja wsadzilem w rame i mam darmowa permanentna konserwacje.
>
> jest jeszcz
jest jeszcze jeden paten. nazywa sie tlumik plomienia - taka szczoteczka
z malucha. wsadza sie to w weza od odmy i on wylapuje drobinki oleju,
ale nie dziala w 100%. http://forum.vwgolf.pl/files/zdjcie017_116.jpg
-
23. Data: 2013-03-02 15:43:33
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 02 Mar 2013 15:15:20 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
> W dniu 2013-03-02 15:12, h.w.d.p. pisze:
>>> Bo oni niezbyt lubią jeździć po plamach oleju wyrzucanego przez takie
>>> otwarte odmy.
>>>
>>
>> no to niech sobie wsadzi tego weza w litrowa butelke pet. moze byc ?
>> ja wsadzilem w rame i mam darmowa permanentna konserwacje.
>>
>> jest jeszcz
>
> jest jeszcze jeden paten. nazywa sie tlumik plomienia - taka szczoteczka
> z malucha. wsadza sie to w weza od odmy i on wylapuje drobinki oleju,
> ale nie dziala w 100%. http://forum.vwgolf.pl/files/zdjcie017_116.jpg
To nie do węża (bo zimą to natychmiast zamarznie), a jeszcze w głowicę się
wsadza gdzie będzie podgrzewane przez silnik.
Skuteczność taka sobie - bo drobinek oleju to i tak nie zawróci.
Co do butelki to można - nazywa się to catch tank i można to zrobić, ale
nie z PET, a najlepiej z metalowej puszki po oleju.
Odmę wprowadza się do zbiornika gdzie ciecz separuje się od gazu
grawitacyjnie.
Z puszki wyprowadza się wylot na górze i to można spokojnie skierować do
dolotu.
Tylko w puszce będzie pojawiać się woda z olejem - trzeba ją wylewać.
Natomiast co do problemu bazowego brudzącej się przepustnicy, to naprawdę
zamiast tego typu partyzantki "syfa pudrem" dużo lepiej niesprawny silnik
naprawić, a nie drutować.
Po pierwsze wylatywanie odmą oleju to już jakiś problem - spowodowany
zapewne nadmiernymi przedmuchami z cylindrów do skrzyni korbowej. To
pierwsza rzecz którą należy naprawić.
Po drugie - olej który odmą dostaje się do dolotu nie powinien robić
żadnego syfu (tzn. będzie to brudno-brązowe, ale nieszkodliwe). Raczej
powinno mieć wręcz pozytywny wpływ na pracę przepustnicy i silnika
krokowego, bo będzie te elementy jakoś smarować.
Syf który zacina mechanizmy bierze się z nieefektywnego filtra powietrza
który widocznie puszcza jakiś syf do silnika, a syf przykleja się do oleju.
Może wystarczy kupić jakiślepszej jakości filtr powietrza?
Więc tak ogólnie to zamiast patenciarsko walczyć z problemami nieznanymi w
sprawnych silnikach, lepiej po prostu naprawić silnik.
-
24. Data: 2013-03-02 16:00:51
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
> Co do butelki to można - nazywa się to catch tank i można to zrobić, ale
> nie z PET, a najlepiej z metalowej puszki po oleju.
> Odmę wprowadza się do zbiornika gdzie ciecz separuje się od gazu
> grawitacyjnie.
> Z puszki wyprowadza się wylot na górze i to można spokojnie skierować do
> dolotu.
> Tylko w puszce będzie pojawiać się woda z olejem - trzeba ją wylewać.
chlopie, wsadzasz weza do zwyklej butelki litrowej po pesi i u goru
robisz tylko otwor sredniky 50gr a weza wsadzasz do samgo dna i juz masz
problem zalatwiony a nie jakies catch tanki za grube pieniadze.
ludzie lubia sobie komplikowac zycie i niepotrzebnie wydawac kase.
poza tym i tak jestem zwolennikiem odmy w atmosfere bez uzywania
dodatkowych rzeczy.
>
> Natomiast co do problemu bazowego brudzącej się przepustnicy, to naprawdę
> zamiast tego typu partyzantki "syfa pudrem" dużo lepiej niesprawny silnik
> naprawić, a nie drutować.
jasne, zwlaszcza jesli to dizel, najlepiej japonski. zejdz na ziemie.
> Po pierwsze wylatywanie odmą oleju to już jakiś problem - spowodowany
> zapewne nadmiernymi przedmuchami z cylindrów do skrzyni korbowej. To
> pierwsza rzecz którą należy naprawić.
>
j.w.
> Po drugie - olej który odmą dostaje się do dolotu nie powinien robić
> żadnego syfu (tzn. będzie to brudno-brązowe, ale nieszkodliwe). Raczej
> powinno mieć wręcz pozytywny wpływ na pracę przepustnicy i silnika
> krokowego, bo będzie te elementy jakoś smarować.
> Syf który zacina mechanizmy bierze się z nieefektywnego filtra powietrza
> który widocznie puszcza jakiś syf do silnika, a syf przykleja się do oleju.
> Może wystarczy kupić jakiślepszej jakości filtr powietrza?
tu sie moge zgodzic.
>
> Więc tak ogólnie to zamiast patenciarsko walczyć z problemami nieznanymi w
> sprawnych silnikach, lepiej po prostu naprawić silnik.
>
a tu juz nie bo to nie ma sensu ekonomicznego.
-
25. Data: 2013-03-02 16:15:47
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:00:51 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
> poza tym i tak jestem zwolennikiem odmy w atmosfere bez uzywania
> dodatkowych rzeczy.
Dlatego w ramach reedukacji powinieneś o tym opowiedzieć motocyklistom. Po
odzyskaniu przytomności będziesz już wiedział dlaczego robisz źle.
>> Więc tak ogólnie to zamiast patenciarsko walczyć z problemami nieznanymi w
>> sprawnych silnikach, lepiej po prostu naprawić silnik.
> a tu juz nie bo to nie ma sensu ekonomicznego.
Tylko jeżeli stan techniczny pojazdu jest taki, że nie ma sensu
ekonomicznego doprowadzenie go do sprawności, to to jest ten czas żeby
odwiedzieć złomowiec.
A nie jeździć na zasadzie że samochód jest sprawny tak długo jak jest się w
stanie poruszać o własnych siłach do przodu.
Samochód nie może pod siebie chlapać olejem.
-
26. Data: 2013-03-02 16:19:35
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2013-03-02 16:15, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:00:51 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
>
>
>> poza tym i tak jestem zwolennikiem odmy w atmosfere bez uzywania
>> dodatkowych rzeczy.
>
> Dlatego w ramach reedukacji powinieneś o tym opowiedzieć motocyklistom. Po
> odzyskaniu przytomności będziesz już wiedział dlaczego robisz źle.
>
Ale olej na jezdni nie jest niczyim przyjacielem. Nie tylko motocyklistów...
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
27. Data: 2013-03-02 16:45:06
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
W dniu 2013-03-02 16:15, Tomasz Pyra pisze:
> Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:00:51 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
>
>
>> poza tym i tak jestem zwolennikiem odmy w atmosfere bez uzywania
>> dodatkowych rzeczy.
>
> Dlatego w ramach reedukacji powinieneś o tym opowiedzieć motocyklistom. Po
> odzyskaniu przytomności będziesz już wiedział dlaczego robisz źle.
ty wiesz w ogole o czym mowa?
ty myslisz ze jemu sie olej leje ciurkiem z odmy ?
wez juz skoncz trolowac.
-
28. Data: 2013-03-02 17:34:45
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:d0ipilvhz52e.1riut2dso0t49
> Po pierwsze wylatywanie odmą oleju to już jakiś problem - spowodowany
> zapewne nadmiernymi przedmuchami z cylindrów do skrzyni korbowej. To
w TDI jest to problem wadliwych separatorów oleju które są mocowane w
pokrywie zaworów
-
29. Data: 2013-03-02 19:07:25
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:19:35 +0100, R2r napisał(a):
> W dniu 2013-03-02 16:15, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:00:51 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
>>
>>
>>> poza tym i tak jestem zwolennikiem odmy w atmosfere bez uzywania
>>> dodatkowych rzeczy.
>>
>> Dlatego w ramach reedukacji powinieneś o tym opowiedzieć motocyklistom. Po
>> odzyskaniu przytomności będziesz już wiedział dlaczego robisz źle.
>>
> Ale olej na jezdni nie jest niczyim przyjacielem. Nie tylko motocyklistów...
Ale tylko motocyklista na takiej plamie się położy.
Czterokołowi użytkownicy dróg raczej tego nie zauważą, no może ABS
"pryknie" przy hamowaniu.
-
30. Data: 2013-03-02 19:13:25
Temat: Re: dlaczego brudzi przepustnicę
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:45:06 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
> W dniu 2013-03-02 16:15, Tomasz Pyra pisze:
>> Dnia Sat, 02 Mar 2013 16:00:51 +0100, h.w.d.p. napisał(a):
>>
>>
>>> poza tym i tak jestem zwolennikiem odmy w atmosfere bez uzywania
>>> dodatkowych rzeczy.
>>
>> Dlatego w ramach reedukacji powinieneś o tym opowiedzieć motocyklistom. Po
>> odzyskaniu przytomności będziesz już wiedział dlaczego robisz źle.
>
> ty wiesz w ogole o czym mowa?
Naprawdę mi nie musisz tu nic tłumaczyć - tak jak pisałem, porozmawiaj o
tym z motocyklistami.
> ty myslisz ze jemu sie olej leje ciurkiem z odmy ?
Pewnie nie - raczej tak jak w każdej tego typu odmie olej powoli się zbiera
a potem przy jakiejś przygazówce trochę go wylatuje.
Dlatego w sprawnych pojazdach koniec odmy podłączony jest do dolotu żeby
został spalony.
Po drut-tuningu który proponujesz, poleci na jezdnię robiąc plamę oleju na
której motocyklista ma szanse się wywrócić.
A jedna kropla oleju na mokrej jezdni wystarczy żeby zrobić całkiem sporą i
śliską plamę.