eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyczyja wina? :D
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 11. Data: 2013-11-14 16:10:38
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>

    >>> Idiotyczne. Przeciez wszystkim wiadomo ze w razie krzyzowania sie
    >>> kierunkow ruchu pierwszenstwo ma ten z prawej strony :-P
    >> Chyba ci się paragrafy pomyliły :P
    >
    > Jemu nie, ale wielu uważa "regułę prawej ręki" (brrr, czy już wspominałem
    > że na ten skrót mnie trzęsie?) za mantrę w każdym momencie.

    Ale chyba nie chcesz napisać, że ta Micra miała pierwszeństwo ?:)

    >> Wciśniecie hamulca niczego by już nie zmieniło.
    >> Idiota z tej Micry czy czego tam był zbyt szybki.
    >> Gdyby klaksonu użył trochę wcześniej...ale któż
    >> mógł przypuszczać, że takim przecinakiem pójdzie ?
    >
    > Jak się jest biernym bezmyślnym ignorantem za kółkiem, to się nie
    > przypuszcza (OK, czasem się można zamyślić, ale nie na lewym pasie do
    > diaska). Większosć niestety najpierw trąbi, a potem reaguje. Efekt jest
    > jaki jest.

    Znowu wina jadącego lewym pasem ?
    Myślisz, że każdy ktory zmienia pas z prawego na środkowy, zaraz potem chce
    wskoczyc na lewy ?
    Gdyby w ten sposób każdy przypuszczał kto i co chce zrobić na jezdni to
    nigdzie byś nie dojechał bo stałbyś w jeszcze większych korkach.


  • 12. Data: 2013-11-14 16:31:01
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2013-11-14, Czesław Wiśniak <c...@n...pl> wrote:
    >>
    >> Jak się jest biernym bezmyślnym ignorantem za kółkiem, to się nie
    >> przypuszcza (OK, czasem się można zamyślić, ale nie na lewym pasie do
    >> diaska). Większosć niestety najpierw trąbi, a potem reaguje. Efekt jest
    >> jaki jest.
    >
    > Znowu wina jadącego lewym pasem ?
    > Myślisz, że każdy ktory zmienia pas z prawego na środkowy, zaraz potem chce
    > wskoczyc na lewy ?
    > Gdyby w ten sposób każdy przypuszczał kto i co chce zrobić na jezdni to
    > nigdzie byś nie dojechał bo stałbyś w jeszcze większych korkach.
    >
    Moze ktos kto ma od wczoraj prawo jazdy faktycznie tego nie bedzie
    przypuszczal ale wystarczy troche pojezdzic by nauczyc sie wielu
    zachowan i moc je przewidywac z duzym prawdopodobienstwem :-)

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 13. Data: 2013-11-14 16:39:02
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Czesław Wiśniak" napisał w wiadomości
    >> Idiotyczne. Przeciez wszystkim wiadomo ze w razie krzyzowania sie
    >> kierunkow ruchu pierwszenstwo ma ten z prawej strony :-P
    >Chyba ci się paragrafy pomyliły :P

    A cholera wie :-)

    >> Poza tym okolicznosci wyraznie wskazywaly na taki koniec, wiec
    >> trzeba
    >> bylo wciskac hamulec zamiast klaksonu. Na szczescie wszystko jest
    >> na
    >> tasmie :-)
    >Wciśniecie hamulca niczego by już nie zmieniło.

    Duzo tam nie brakowalo, metr, moze dwa :-)

    >> No i potraktuj to jako kare za kapelusznicze blokowanie lewego pasa
    >Tak ? Ja nie widzę, żeby ktoś z tyłu napierał na zderzak, a od tych
    >na środkowym jedzie szybciej, tak więc jestem pewny, że karę dostanie
    >kto inny :P

    Gdyby jednak uzywal lewego pasa zgodnie z przeznaczeniem i zap*
    szybciej, to by te trzy pojazdy byly cale :-P

    P.S. I dlatego polemizuje z przepisem ze przy zjezdzie na srodkowy pas
    pierwszenstwo maja ci z prawego.
    Kierowcy z prawej latwiej sie rozejrzec co sie dzieje na lewym pasie,
    niz kierowcy z lewej co sie dzieje na prawym.
    Szczegolnie jak w tirze siedzi i widocznosc ma ograniczona.

    J.


  • 14. Data: 2013-11-14 17:00:11
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>

    > Moze ktos kto ma od wczoraj prawo jazdy faktycznie tego nie bedzie
    > przypuszczal ale wystarczy troche pojezdzic by nauczyc sie wielu
    > zachowan i moc je przewidywac z duzym prawdopodobienstwem :-)

    Acha, tak, tak :) Jak to ktoś nieładnie ujął:
    Mądry w necie p.... w świecie.


  • 15. Data: 2013-11-14 20:34:09
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 14 Nov 2013 16:10:38 +0100, Czesław Wiśniak

    >> Jemu nie, ale wielu uważa "regułę prawej ręki" (brrr, czy już wspominałem
    >> że na ten skrót mnie trzęsie?) za mantrę w każdym momencie.
    > Ale chyba nie chcesz napisać, że ta Micra miała pierwszeństwo ?:)

    Napisałem, że wielu tak uważa. Nic więcej.

    > Znowu wina jadącego lewym pasem ?

    Wina to za dużo powiedziane -- ale zastanawiające jest, co mu do cholery
    przeszkadzało jechać prawym/środkowym pasem? Przecież to jest Trasa
    Toruńska, przez parę km nie ma skrętu w lewo, a wyprzedzającym to raczej
    nie był.

    > Myślisz, że każdy ktory zmienia pas z prawego na środkowy,
    > zaraz potem chce wskoczyc na lewy ?

    Należy to zakładać.

    > Gdyby w ten sposób każdy przypuszczał kto i co chce zrobić na jezdni to
    > nigdzie byś nie dojechał bo stałbyś w jeszcze większych korkach.

    Etam.

    --
    Pozdor Myjk


  • 16. Data: 2013-11-14 20:35:23
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 14 Nov 2013 17:00:11 +0100, Czesław Wiśniak

    > Acha, tak, tak :) Jak to ktoś nieładnie ujął:
    > Mądry w necie p.... w świecie.

    OK, specjalnie dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=XDPT-856Xuc

    Jak tylko mignął mi w bocznej szybie przełożyłem nogę z gazu nad hamulec,
    jak znalazł się przede mną i nie zwalniał tempa, wcisnąłem hamulec. W
    przeciwnym razie mogłoby się skończyć podobnie jak w wątkowym filmiku.

    Poważnie, to wszsytko da się ogarnąć z niewielką praktyką i zachowując
    uwagę. Da się nawet przewidzieć kiedy ktoś chce zmienić pas, zanim jeszcze
    włączy kierunkowskaz (o ile go włączy) i zacznie zjeżdżać.

    --
    Pozdor Myjk


  • 17. Data: 2013-11-14 21:03:49
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 14 Nov 2013 16:39:02 +0100, J.F

    > P.S. I dlatego polemizuje z przepisem ze przy zjezdzie
    > na srodkowy pas pierwszenstwo maja ci z prawego.

    To źle że polemizujesz, bo przepis jest dobry.

    > Kierowcy z prawej latwiej sie rozejrzec co sie dzieje
    > na lewym pasie, niz kierowcy z lewej co sie dzieje na prawym.

    Nie zgadzam się. Po pierwsze lewy pas służy do wyprzedzania, z zasady
    pojazd na tym pasie porusza się szybciej niż ten na prawym. Ten z prawej ma
    mocno utrudnioną obserwację w takim wypadku. Po drugie częściej wszelkie
    rozwidlenia i połączenia, ew. parkingi, przystanki itp. są po prawej
    stronie, a więc tam często występuje konieczność wyprzedzania i trudno żeby
    kierowca musiał jeszcze wypatrywać rajdowców z lewego pasa i ustępować im
    miejsca.

    > Szczegolnie jak w tirze siedzi i widocznosc ma ograniczona.

    ...

    --
    Pozdor Myjk


  • 18. Data: 2013-11-14 21:05:11
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>

    > OK, specjalnie dla Ciebie: http://www.youtube.com/watch?v=XDPT-856Xuc
    >
    > Jak tylko mignął mi w bocznej szybie przełożyłem nogę z gazu nad hamulec,
    > jak znalazł się przede mną i nie zwalniał tempa, wcisnąłem hamulec. W
    > przeciwnym razie mogłoby się skończyć podobnie jak w wątkowym filmiku.
    >
    > Poważnie, to wszsytko da się ogarnąć z niewielką praktyką i zachowując
    > uwagę. Da się nawet przewidzieć kiedy ktoś chce zmienić pas, zanim jeszcze
    > włączy kierunkowskaz (o ile go włączy) i zacznie zjeżdżać.

    To co pokazales niewiele sie nie rozni od tego co bylo wczesniej, oprocz
    tego, ze toyota byla szybsza, gosc cie widzial i dobrze wie co robi, czyli
    chamsko sie wciska. Gdyby cie nie widzial a zarazem jechal troszke wolniej,
    zadne hamowanie by ci nie pomoglo bo bys nie zdazyl.
    Czasem tak jest, ze sie nie ma wplywu na nic.


  • 19. Data: 2013-11-14 21:15:47
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Czesław Wiśniak <c...@n...pl>

    > To źle że polemizujesz, bo przepis jest dobry.


    Dobry, tylko nie w tym wypadku :)

    >> Kierowcy z prawej latwiej sie rozejrzec co sie dzieje
    >> na lewym pasie, niz kierowcy z lewej co sie dzieje na prawym.
    >
    > Nie zgadzam się. ...

    A ja sie zgadzam z J.F.

    >> Szczegolnie jak w tirze siedzi i widocznosc ma ograniczona.

    Tu akurat tirowcy maja doskonale lustra, zwlaszcza to dolne odpowiednio
    skierowane.


  • 20. Data: 2013-11-15 07:15:36
    Temat: Re: czyja wina? :D
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 14 Nov 2013 21:15:47 +0100, Czesław Wiśniak

    >> To źle że polemizujesz, bo przepis jest dobry.
    > Dobry, tylko nie w tym wypadku :)

    To jest jedyny przypadek w którym tego przepisu się używa...

    > A ja sie zgadzam z J.F.

    Wasze prawo, ale prawo w tym wypadku jest po prawidłowej stronie, logiki.
    ;P

    --
    Pozdor Myjk

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: