On 2012-02-20 16:12, kamil wrote:

> Płacący składki OC?

Brawo. A wysokosc bazowej skladki jest pochodna tego, jaka jest wartosc
likwidacji szkod przez towarzystwa, wiec wyzsze koszty tychze w
nastepnych latach przekladaja sie na wyzsze koszty polis. Czy moze
tak nie jest?


--

memento lorem ipsum

do góry

On 20/02/2012 15:33, elmer radi radisson wrote:
> On 2012-02-20 16:12, kamil wrote:
>
>> Płacący składki OC?
>
> Brawo. A wysokosc bazowej skladki jest pochodna tego, jaka jest wartosc
> likwidacji szkod przez towarzystwa, wiec wyzsze koszty tychze w
> nastepnych latach przekladaja sie na wyzsze koszty polis. Czy moze
> tak nie jest?

No to za rok wykupisz polisę w towarzystwie, które szkód miało mniej i
zaoferuje ci lepszą cenę. Nadal nie rozumiem problemu pod tytułem
"wszyscy za to zapłacimy".



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry

On 2012-02-20 16:44, kamil wrote:

> No to za rok wykupisz polisę w towarzystwie, które szkód miało mniej i
> zaoferuje ci lepszą cenę. Nadal nie rozumiem problemu pod tytułem
> "wszyscy za to zapłacimy".

Jesli ceny w czesci towarzystw rosna, to zawsze sie konczy na tym
ze to ubezpieczony jest stratny, bo reszta towarzystw albo do nich
dociagnie, albo sobie odpowiednio zaokragli roznice - wciaz majac
tansza oferte, pozwoli sobie z latwoscia na podwyzke - klient nie
bedzie mial innego wyjscia i i tak bedzie musial cos kupic.

Sytuacja w ktorej czesc oferty rynkowej drozeje nie jest neutralna dla
konsumenta.


--

memento lorem ipsum

do góry

Użytkownik "elmer radi radisson" napisał w wiadomości
On 2012-02-20 16:44, kamil wrote:
>> No to za rok wykupisz polisę w towarzystwie, które szkód miało
>> mniej i
>> zaoferuje ci lepszą cenę. Nadal nie rozumiem problemu pod tytułem
>> "wszyscy za to zapłacimy".

>Jesli ceny w czesci towarzystw rosna, to zawsze sie konczy na tym
>ze to ubezpieczony jest stratny, bo reszta towarzystw albo do nich
>dociagnie, albo sobie odpowiednio zaokragli roznice - wciaz majac
>tansza oferte, pozwoli sobie z latwoscia na podwyzke - klient nie
>bedzie mial innego wyjscia i i tak bedzie musial cos kupic.

Albo w stabilnej sytuacji rynkowej ubezpieczyciel nie moze sobie
pozwolic na podwyzki cen, bo straci klientow. Wiec traci
ubezpieczyciel, ale cen nie zmienia.

Tylko ze akurat teraz mamy niestabilna sytuacje i wszyscy podnosza ..

J.

do góry

W dniu 2012-02-20 14:10, Tomasz Pyra pisze:
> On Mon, 20 Feb 2012 13:13:33 +0100, news wrote:
>
>> też radiowozu jak mie:
>>
>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,1118
2671,Gdynia__Wjechal_plugiem_w_woz_strazacki_i_radio
woz.html
>>
>> Lolek
>
> Swoją drogą ten zakręt jest trochę magiczny.

sam tam raz bokiem leciałem. Na lewym pasie po wewnętrznej jest
zagłębienie, chciałem je ominąć: odkręciłem kierownicę, dokręciłem i tył
zaczął jechać. Jakoś wyszedłem z tego. 200m dalej po przeciwnej stronie
stało rozbite auto. Wracałem wyjątkowo ostrożnie :)

--
pozdr,
W.

do góry