-
21. Data: 2012-04-18 11:31:03
Temat: Re: czy gdyby usenet padł
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
Jacek <a...@o...pl> wrote:
>> Serwer założyć może każdy. Żeby feedować (wymieniać się postami), trzeba
>> zdobyć zaufanie innych adminów.
>
> 1 zaufanie = 1l wódki.;)
Mi się udało bez wódki :)
--
Gof
-
22. Data: 2012-04-18 12:44:31
Temat: Re: czy gdyby usenet padł
Od: n...@m...invalid
W dniu 18.04.2012 r. 09:41, Adam Wysocki pisze:
> f...@g...skasuj-to.pl wrote:
>
>> w sensie jakies firmy ktore utrzymują w polsce serwery
>> do usenetu odstapily od tego, ktos byłby w stanie założyć
>> taki serwer ze swojej strony? (nie znam sie na tym i nie
>> wiem jak to jest ale takie mnie naszlo zapytanie)
>
> Serwer założyć może każdy. Żeby feedować (wymieniać się postami), trzeba
> zdobyć zaufanie innych adminów.
>
Udało się to nym serverom i anonimowym remailerom. Przypuszczalnie
najpierw stawiasz węzeł i feedujesz tylko w jedną stronę (fetch only,
jak w lokalnych feedach wielu źródeł), na dowód, że masz stabilną
infrastrukturę i nie rozsyłasz spamu. Można też, jak GNU, utrzymać
własną hierarchię (fetch/post) i ostatecznie alt.*. Ostatecznie próg
wejścia się pewnie nieco obniżył przez lata ;-)
-
23. Data: 2012-04-19 11:47:04
Temat: Re: czy gdyby usenet padł
Od: g...@n...invalid (Adam Wysocki)
n...@m...invalid wrote:
> Udało się to nym serverom i anonimowym remailerom. Przypuszczalnie
> najpierw stawiasz węzeł i feedujesz tylko w jedną stronę (fetch only,
> jak w lokalnych feedach wielu źródeł),
Żeby fetchować w mode server, też musisz mieć wpis w czyimś newsfeeds i/lub
innfeed.conf, inaczej pozostaje ci ciągnięcie przez sucka - a ciągnięcie w
ten sposób wszystkich grup może być bolesne nawet jak najpierw zrobisz LIST.
Generalnie to rzeźba.
Ja dostałem pełnego feeda bez żadnego okresu "w jedną stronę".
--
Gof
-
24. Data: 2012-04-20 01:56:09
Temat: Re: czy gdyby usenet padł
Od: n...@m...invalid
W dniu 17.04.2012 r. 19:27, M.M. pisze:
> <f...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>> w sensie jakies firmy ktore utrzymują w polsce serwery
>> do usenetu odstapily od tego, ktos byłby w stanie założyć
>> taki serwer ze swojej strony? (nie znam sie na tym i nie
>> wiem jak to jest ale takie mnie naszlo zapytanie)
>
> A jakby zamiast serwera napisać naprawdę dobrą bramkę przez www i
> ją rozreklamować tak żeby miała jakieś szanse z fejszbukami?
Przyklasnąłbym takiemu projektowi każdą kończyną.
Inżynierowie oprogramowania powoli dostrzegają zamykanie się Internetu
(czyli właściwie internetów), nazwano to zjawisko: /walled gardens/.
Niestety obawiam się, że maleje nacisk na otwarty i perspektywiczny styl
programowania, a już szczególnie w Webie; por.
<http://manifesto.softwarecraftsmanship.org/>.
Oczywiście legacy code pozostaje legacy -- jest co najmniej kilka nowych
podejść do dzielenia się informacjami, w których różnie definiuje się
byty i interesariuszy, e.g. LDO (Live Distributed Objects):
<http://liveobjects.codeplex.com/>,
<http://www.cs.cornell.edu/projects/quicksilver/publ
ic_pdfs/Birman-Spotlight-Live-Objects-Submitted.pdf>
.
Ich zastosowanie w federacyjnej architekturze Usenetu byłoby naturalną
koleją rzeczy.