-
91. Data: 2017-04-27 12:20:46
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc [kropka] pl> wrote in message
news:58fc7fa8$0$649$65785112@news.neostrada.pl...
> Po kolei. JF podał poprawną wartość, ale pomylił jednostki, jednostką
> oporności właściwej jest om razy metr. Przewodnictwo ultraczystej wody
> wynosi 0.055 mikrosimensa na centymetr, co po przeliczeniu daje wartość
> podaną przez JF, w omach razy metr oczywiście. To oznacza, że te 5.5mA
> popłynie przez słup wody o długości 1m i przekroju 1m^2, warunki raczej
> abstrakcyjne. Nasze Millipore daje jakieś 0.1 mikrosimensa na centymetr,
> ale tylko wtedy, gdy ma nowe jonity (to urządzenie czyści wodę na
> jonitach, potem odwrócona osmoza). Można taką wodę kupić, około trzech
> stówek za litr :-)
Zgaduję, że jest jednak odwrotnie... :-)
Najpierw RO (reverse osmosis) usuwa 90% za nieczyszczeń
a potem kolumna z jonitami DI (deionisation) usuwa resztę.
> Woda niezdysocjowana, oczywiście nie przewodziłaby prądu, ale to
> rzeczywiście chemiczne voo-doo. Zatruć się czystą wodą nie da, ale jest
> niesmaczna, herbata na niej zrobiona jest wręcz paskudna.
Obiegowa teoria tych, co nigdy nie próbowali zrobić takiej herbaty...
Tymczasem herbata smakuje tak samo jak na deszczówce czy destylowanej.
-
92. Data: 2017-04-27 12:24:40
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"HF5BS" <h...@...pl> wrote in message
news:odi0vr$5da$1@node2.news.atman.pl...
>> rzeczywiście chemiczne voo-doo. Zatruć się czystą wodą nie da, ale jest
>
> Ano. Ale wiesz, jak to jest z ciekawością cobybyłogdyby...?
>
>> niesmaczna, herbata na niej zrobiona jest wręcz paskudna. Można
>
> No, ja się zatrułem, może nie jest to jakieś niewiadomoco, wypiłem litr...
> chyba litr, dwa dni L4, lekarka nie miała wątpliwości. No, te osmotyczne i
> elektrolityczne sprawy, rozchwiane, itd.
Ha ha. Widzę, że kolega bajkopisarz. :-)
Tak jak z tymi scalakami oznaczonymi od dołu.
Te "osmotyczne i elektrolityczne" sprawy rozchciałbyś tak samo
pijąc duszkiem litr wody z kranu... Różnica w elektrolitach wody
z kranu i wody w Twoich tkankach jest na tyle duża że pijąc 2 litry
wody z kranu duszkiem byś sobie zaszkodził. Nie trzeba do tego
destylowanej, bo różnica w elektrolitach między kranówą a destylowaną
w stosunku do wody w Twoich tkankach jest niewielka.
-
93. Data: 2017-04-27 12:28:31
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Michał Jankowski" <m...@f...edu.pl> wrote in message
news:odo90a$ov1$1@news.agh.edu.pl...
> W dniu 2017-04-25 o 21:38, HF5BS pisze:
>>
>> Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc [kropka] pl> napisał
>> w wiadomości news:58ff0fb6$0$5151$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Studenci mają różne pomysły... A ciężkiej wody mieliśmy sporo, do
>>> magnetycznego rezonansu jądrowego.
>>
>> Tak zapytam... Czy, gdybym umył ręce czystą wodą ciężką z mydłem,
>> bez najmniejszego nawet jej spożywania, mógłbym zamawiać dębową
>> jesionkę, czy skończyło by się na szpitalu?
>
> Pogłoski o trujących właściwościach ciężkiej wody są ciężko przesadzone.
> Musiałbyś pić ciężkiej wody jakąś 1/4 całkowitego spożycia wody przez
> kilka dni, żeby się zatruć. Okazjonalna szklaneczka w ogóle nie ma
> znaczenia.
Tak zresztą, jak w przypadku trujących własności wody dejonizowanej :-))))
-
94. Data: 2017-04-27 13:21:07
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnog0r80.iuo.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Paweł Pawłowicz napisał:
>
>> Prawdę mówiąc, nie wgłębiałem się w temat. Czytałem jednak doniesienia
>> o bakteriach rosnących na pożywce zawierającej 25% ciężkiej wody, przy
>> wyższych stężeniach D2O zaczynały się kłopoty. Może więc pomysł z
>> wypiciem szklanki nierozcieńczonej ciężkiej wody nie jest najlepszy?
>> Być może jest to właśnie kwestia stężenia?
>
> Podejrzewam, że bardziej chodzi o stężenie H20 w D2O niż odwrotnie.
> Czyli żeby było dostatecznie dużo wody w czymś, co ją niemal doskonale
> udaje i z braku innych możliwości żywy organizm może dać się na podpuchę
> ze strony tego czegoś nabrać. To trochę co innego niż "stężenie trucizny"
> (czyli D2O w H2O). Taka subtelna różnica.
Poza tym, trzeba zauważyć, że izotopy mają te same właściwości chemiczne.
-
95. Data: 2017-04-27 13:25:22
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnofrh7u.s5c.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Paweł Pawłowicz napisał:
>
>>>> Pytanie o kąty przecinanie się elektronów w ruchu po prostu nie
>>>> ma sensu w świetle teorii kwantowej. Kształty orbitali można
>>>> policzyć, ale nie są one kuliste, więc pytanie o odległości też
>>>> nie bardzo ma sens.
>>>
>>> W świetle teorii wszystko może mieć sens. Wystarczy ją dobrze opisać,
>>> mając przy tym baczenie na wyobraźnię i sprawy praktyczne przy używaniu
>>> owej teorii. Przy teoretyzowaniu na temat kwarków opisuje się ich barwy
>>> i zapachy, przygląda im się dobrze, patrząc który bardziej powabny.
>>
>> Bardzo dobrze wiesz, że to tylko nazwy.
To nazwy dobrane celowo, aby nie kojarzyły się z niczym już używanym.
Celowe wejście "w inne wymiary".
>>> Teoretycznie do teorii kwantowej można dodać jeszcze bardziej
>>> abstrakcyjne pojęcia -- na przykład kąty i odległości, które by
>>> były, gdyby tak było (ha, ha!), że jakaś mała kuleczka zapindala
>>> wokół gronka większych kuleczek.
>>
>> I tu również wiesz, że żadna kuleczka nie zapindala. Rozważania "gdyby
>> babka miała wąsy..." nie mają sensu. Możemy zdefiniować pćmy i murkwie,
>> ale przyjdzie pan Ockham i włączy maszynę do robienia wszystkiego na N,
>> niejaki Trurl mu ją zrobił.
>
> A nade wszystko wiem co to jest "model". I w związku z tym powziąłem
> pewne obserwacje, które wyżej starałem się opisać.
I o to chodzi.
> Jestem przekonany, że większość oświeconych tak rozumie współczesny
> stan wiedzy, że orbitale w kształcie kiełbasek w atomie SĄ, a kuleczek
> na kołowych orbitach NIE MA. No i nachodzi mnie przy tym myśl taka, że
> nic ich nie różni od średniowiecznych badaczy, którzy wierzyli w realne
> istnienie kryształowych sfer niebieskich.
:-)
-
96. Data: 2017-04-27 13:25:58
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Jakub Rakus" <s...@o...pl> wrote in message
news:odia7c$b9s$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 22.04.2017 o 20:47, J.F. pisze:
>>
>> Ale bardzo malutko. 18 Mohm/m.
>> Przetworniki na kilkaset kV chlodzi sie woda.
>
> Nie wodą tylko glikolem.
Rozpuszczonym w wodzie, prawda?
-
97. Data: 2017-04-27 20:51:43
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-04-27 o 12:20, Pszemol pisze:
> "Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc [kropka] pl> wrote in message
> news:58fc7fa8$0$649$65785112@news.neostrada.pl...
>> Po kolei. JF podał poprawną wartość, ale pomylił jednostki, jednostką
>> oporności właściwej jest om razy metr. Przewodnictwo ultraczystej wody
>> wynosi 0.055 mikrosimensa na centymetr, co po przeliczeniu daje
>> wartość podaną przez JF, w omach razy metr oczywiście. To oznacza, że
>> te 5.5mA popłynie przez słup wody o długości 1m i przekroju 1m^2,
>> warunki raczej abstrakcyjne. Nasze Millipore daje jakieś 0.1
>> mikrosimensa na centymetr, ale tylko wtedy, gdy ma nowe jonity (to
>> urządzenie czyści wodę na jonitach, potem odwrócona osmoza). Można
>> taką wodę kupić, około trzech stówek za litr :-)
>
> Zgaduję, że jest jednak odwrotnie... :-)
Dobrze zgadujesz :-)
>> Zatruć się czystą wodą nie da, ale
>> jest niesmaczna, herbata na niej zrobiona jest wręcz paskudna.
>
> Obiegowa teoria tych, co nigdy nie próbowali zrobić takiej herbaty...
> Tymczasem herbata smakuje tak samo jak na deszczówce czy destylowanej.
Zdecydowanie nie. Po prostu sprawdź.
P.P.
-
98. Data: 2017-04-27 21:23:06
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Dariusz K. Ładziak <d...@n...pl>
Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2017-04-22 o 13:23, John Smith pisze:
>> On 22-04-2017 13:05, sirapacz wrote:
>>> Tropię uparcie usterkę ale nie mogę zdjąć pomiarów bo po 3 sekundach po
>>> schłodzeniu podejrzanej grupy elementów mi się całość podgrzewa. Mogę
>>> lać po elementach pod napięciem czy może butan przewodzi prąd?
>>
>> Butan nie przewodzi prądu, ale woda która się skropli
>> z powietrza już tak.
>
> Woda wykroplona z powietrza to raczej czyste H2O, i ona nie przewodzi. :-)
>
> Robert
>
>
Czyste H2O, kupa kurzu, kupa innego syfu. CO2, NOx, co tam jeszcze da
radę wymyślić... Taki roztwór nie da rady nie przewodzić, głupot ci ktoś
na lekcjach przyrody (bo jasne że nie chemii) naopowiadał.
--
Darek
-
99. Data: 2017-04-28 11:28:36
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
(Quoted Pritable...)
Użytkownik "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl> napisał w
wiadomości news:59024518$0$5161$65785112@news.neostrada.pl...
>> Woda wykroplona z powietrza to raczej czyste H2O, i ona nie przewodzi.
>> :-)
>
> Robert
> Czyste H2O, kupa kurzu, kupa innego syfu. CO2, NOx, co tam jeszcze da
> radę wymyślić... Taki roztwór nie da rady nie przewodzić, głupot ci ktoś
> na lekcjach przyrody (bo jasne że nie chemii) naopowiadał.
No, woda to ponoć najbardziej uniwersalny (trochę niefortunna ta konstrukcja
gramatyczna...) rozpuszczalnik.
Więc skoro trafia na coś po drodze, to ja bym się chyba zdziwił, gdyby nagle
dała temu spokój.
Hmm... czy ona przypadkiem też, nie rozpuszcza samej siebie?
--
I śmiech niekiedy może być nauką,
Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa(...)
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) bp. Ignacy Krasicki "Monachomachia V"
-
100. Data: 2017-04-28 13:46:23
Temat: Re: czy butan (sprężone powietrze w ciekłej postaci) przewodzi prąd?
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2017-04-27 o 13:21, Pszemol pisze:
> "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
> news:slrnog0r80.iuo.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>> Pan Paweł Pawłowicz napisał:
>>
>>> Prawdę mówiąc, nie wgłębiałem się w temat. Czytałem jednak doniesienia
>>> o bakteriach rosnących na pożywce zawierającej 25% ciężkiej wody, przy
>>> wyższych stężeniach D2O zaczynały się kłopoty. Może więc pomysł z
>>> wypiciem szklanki nierozcieńczonej ciężkiej wody nie jest najlepszy?
>>> Być może jest to właśnie kwestia stężenia?
>>
>> Podejrzewam, że bardziej chodzi o stężenie H20 w D2O niż odwrotnie.
>> Czyli żeby było dostatecznie dużo wody w czymś, co ją niemal doskonale
>> udaje i z braku innych możliwości żywy organizm może dać się na podpuchę
>> ze strony tego czegoś nabrać. To trochę co innego niż "stężenie trucizny"
>> (czyli D2O w H2O). Taka subtelna różnica.
>
> Poza tym, trzeba zauważyć, że izotopy mają te same właściwości chemiczne.
Prawie. A prawie robi wielką różnicę. Znane są przypadki preferowania
konkretnych izotopów przez organizmy żywe, można w ten sposób określić,
z jakich alternatywnych szlaków metabolicznych organizm korzysta. Jest
na przykład sporo doniesień o fotosyntezie u kukurydzy.
P.P.