-
21. Data: 2017-07-11 12:22:33
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Tuesday, July 11, 2017, 9:53:48 AM, you wrote:
>>> No przecież nie w zamrażalniku, tylko w lodówce, czyli w
>>> temperaturze
>>> około 4-6 stopni.
>>Dla bezołowiowej to zabójstwo - musi mieć powyżej 13.2°C
> Zaraz RoManie - o jakim czasie mowimy ?
Nie sprawdzałem.
> Jak zostawie telefon w samochodzie na noc w zimie przy -10, to sie
> rozpadnie ?
Raczej nie - nie jest lutowany czystą cyną.
> Az mam ochote zapakowac cyne do zamrazalnika ... ale jaki konkretnie
> produkt lutowniczy polecacie, zeby sie szybko rozpadlo ?
Sn 100% :P
> Bo az nie chce mi sie wierzyc, ze nam UE takie postarzanie zafundowalo
> :-)
UE pozwoliła na dodatki, bo czysta cyna strasznie chujowa jest.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
22. Data: 2017-07-11 12:35:52
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@p...pl.inva
lid...
Hello J.F.,
>> Az mam ochote zapakowac cyne do zamrazalnika ... ale jaki
>> konkretnie
>> produkt lutowniczy polecacie, zeby sie szybko rozpadlo ?
>Sn 100% :P
Ale takiej do lutowania chyba nie oferuja.
>> Bo az nie chce mi sie wierzyc, ze nam UE takie postarzanie
>> zafundowalo
>> :-)
>UE pozwoliła na dodatki, bo czysta cyna strasznie chujowa jest.
I jesli wystarczy to czy jest problem ?
P.S. Konserwy byly kiedys lutowane ?
Cos mi chodzi po glowie, ze polarnicy odnajdywali czasem po wielu
latach ... i byly dobre.
Ale moze z olowiem lutowane.
J.
-
23. Data: 2017-07-11 15:01:00
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc.pl.>
W dniu 11.07.2017 o 12:09, J.F. pisze:
> Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości
[...]
>> Praktykiem w przypadku cyny nie jestem, ale wiele razy indukowałem
>> przemianę fazową "zaszczepką", czyli dodatkiem bardzo małej ilości
>> pożądanej formy. Koledzy nazwali to zarażeniem.
>
> I chyba nawet potocznie nazywalo sie to zaraza ... ale skad ten zarazek
> wziac, jesli nawet miesiac w zamrazalniku nie wystarcza ? :-)
> Kupowanie w Aldrichu za grube pieniadze odrzucam :-)
>
> No ale zalozmy, ze sie ladnie zarazi ... spodziewam sie, ze bedziemy
> miec w woreczku troche pylu cynowo-topnikowego.
> Nadaje sie do lutowania ? Nie jest to piekny tinol z kalafonia w srodku,
> ale zawsze cos - mozna na grot nabrac i przylutowac.
> W sumie - jak pasta cynowa.
>
> Czy lepiej wyrzucic, bo raz zarazonej nawet przetopienie nie pomoze ?
Na chłopski rozum takie lutowanie powinno być bezpieczne, ale nie
sprawdzałem ;-)
Tak nawiasem, nawet niewielki dodatek antymonu zabezpiecza przed zarazą
cynową.
P.P.
-
24. Data: 2017-07-11 15:48:24
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>
użytkownik J.F. napisał:
> Jak zostawie telefon w samochodzie na noc w zimie przy -10, to sie
> rozpadnie ?
W nocie katalogowej zalecają trzymać kulki SnCuAg w tem. -20 do +10.
Wniosek z tego taki, że stop jest bezpieczny. Może z temp. trzeba zejść
jeszcze niżej.
> Az mam ochote zapakowac cyne do zamrazalnika ... ale jaki konkretnie
> produkt lutowniczy polecacie, zeby sie szybko rozpadlo ?
Zdobądź czystą i będzie efekt.
https://youtu.be/FUoVEmHuykM
O Napoleonie co kol. wrzucił wczesniej tez piszą.
https://en.wikipedia.org/wiki/Tin_pest
-
25. Data: 2017-07-11 17:57:10
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: wół, wół roboczy, wół dojno roboczo obronny 'POPIS/EU <N...@g...pl>
dzięki za jedną porządną odpowiedź,
aczkolwiek jakby Ktoś znał jakieś dowody to zapraszam!
P.S.
może jednak jakoś się dogadamy, cobyście nie musieli generować tych
granto-dżołków w moich wątkach?
-
26. Data: 2017-07-11 18:06:16
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Bytomir Kwasigroch" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ea624cba-b53e-4d75-b24b-4f4ed11ea18e@go
oglegroups.com...
użytkownik J.F. napisał:
>> Jak zostawie telefon w samochodzie na noc w zimie przy -10, to sie
>> rozpadnie ?
>W nocie katalogowej zalecają trzymać kulki SnCuAg w tem. -20 do +10.
>Wniosek z tego taki, że stop jest bezpieczny. Może z temp. trzeba
>zejść
>jeszcze niżej.
To sa kulki z topnikiem, czy luzem ?
Te +10 mnie zastanawia ...
>> Az mam ochote zapakowac cyne do zamrazalnika ... ale jaki
>> konkretnie
>> produkt lutowniczy polecacie, zeby sie szybko rozpadlo ?
>Zdobądź czystą i będzie efekt.
>https://youtu.be/FUoVEmHuykM
Ale ja bym chcial stop uzywany powszechnie do lutowania, a nie taki, o
ktorym wiadomo, ze sie rozpada :-)
J.
-
27. Data: 2017-07-11 19:14:05
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:59648410$0$640$65785112@news.neostrada.pl...
>>Dla bezołowiowej to zabójstwo - musi mieć powyżej 13.2°C
>
> Zaraz RoManie - o jakim czasie mowimy ?
> Jak zostawie telefon w samochodzie na noc w zimie przy -10, to sie
> rozpadnie ?
Mam fotoaparat, który prócz wodoszczelności i jakiejś tam odporności na
upadki, choć jest RoHS, ma też fabrycznie przewidzianą prac.ę do -10 stopni.
Ja go pędziłem nawet przy prawie -20 i nic się nie rozpadło. Aparat ma już
praie 4 lata, więc kilka zim przetrwał, ja się nie szczypię i nie trzymam
urządzenia w kondonie, ono pracuje, będąc wszędzie ze mną, jeśli to
przetrwa, to wiem, że mnie nie zawiedzie. Najwyżej do kieszeni chowam. Nie
ma żadnych cech, aby coś popsuło się od mrozu. Komórczaka mam z czujnikiem
temperatury, zdarzyło się już parę razy, że pokazał zdecydowanie
jednocyfrowo, więc znów poniżej granicy - i też się nie rozpadł. Ekran był
wybitnie wołowaty, a mimo to działał i dzwonił.
> Az mam ochote zapakowac cyne do zamrazalnika ... ale jaki konkretnie
> produkt lutowniczy polecacie, zeby sie szybko rozpadlo ?
Kilka razy chowałem do lodówki dysk (ale inne urządzenia też) lutowany RoHS
i też nic się nie rozpadło. Choć na płytce był szron, więc zdecydowanie
poniżej 13.2 oC.
> Bo az nie chce mi sie wierzyc, ze nam UE takie postarzanie zafundowalo :-)
Myślę, że ludkowie by kogoś zdecydowanie rozszarpali. Z pewnością w gronie
znalazłby się ktoś, kto kojarzy zjawisko zarazy cynowej i puściłby wici w
obieg. A ludzie przetrzepali by już komuś sempiternę. Więc jak sie rozpaść,
to raczej nie od razu.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
28. Data: 2017-07-11 21:41:14
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>
użytkownik J.F. napisał:
> To sa kulki z topnikiem, czy luzem ?
> Te +10 mnie zastanawia ...
Z topnikiem.
> ale jaki konkretnie produkt lutowniczy polecacie, zeby sie szybko rozpadlo ?
> >Zdobądź czystą i będzie efekt.
> >https://youtu.be/FUoVEmHuykM
>
> Ale ja bym chcial stop uzywany powszechnie do lutowania, a nie taki, o
> ktorym wiadomo, ze sie rozpada :-)
Dwa powyższe zdania przeczą sobie.
-
29. Data: 2017-07-14 19:38:23
Temat: Re: cyna z kalafonią
Od: wół, wół roboczy, wół dojno roboczo obronny 'POPIS/EU <N...@g...pl>
no dobra, kupiłem cynę, na nalepce jest napisana data ważności - 3
lata... czy Ktoś zechce mi powiedzieć co po tych trzech latach się dzieje?