Użytkownik "Dykus" <d...@s...wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mbj3se$dud$...@n...news.atman.pl...
> Witam!
>
> W dniu 2015-02-12 o 19:03, Sebastian Biały pisze:
>>> odczucia własne...
>> A to wszystko jasne.
>
> A czego się spodziewałeś? :) Setki opinii o oponach np. na Oponeo pojawia
> się na tej samej zasadzie. A ile osób kieruje się takimi opiniami... Z
> drugiej strony masz testy laboratoryjne prezentowane np. w czasopismach. I
> co - wierzyć im?

Bardziej niż Tobie, jeśli nie zrobisz jakichś sensownych testów.
Typu "podczas jazdy po okręgu auto na bieżnikowanych wypadało przy 60 km/h,
a z używanymi goodyearami przy 50 km/h".
Choć IMO prędzej byłoby odwrotnie.

do góry

Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

>>>> odczucia własne...
>>> A to wszystko jasne.
>>
>> A czego się spodziewałeś? :) Setki opinii o oponach np. na Oponeo
>> pojawia się na tej samej zasadzie. A ile osób kieruje się takimi
>> opiniami... Z drugiej strony masz testy laboratoryjne prezentowane
>> np. w czasopismach. I co - wierzyć im?
>
> Bardziej niż Tobie, jeśli nie zrobisz jakichś sensownych testów.

Wiesz, ja nie jestem ADAC - opisałem to co czuję i od początku pisałem, ze
to moje subiektywne oceny.

> Typu "podczas jazdy po okręgu auto na bieżnikowanych wypadało przy 60
> km/h, a z używanymi goodyearami przy 50 km/h".
> Choć IMO prędzej byłoby odwrotnie.

Bardzo możliwe.
Najwazniejsze dla mnie, ze kiedy zastanawiałem się nad oponą bieznikowaną,
naczytałem się wiele o tym jakie te opony sa problematyczne.
Spróbowałem, w promocji allegro kupiłem komplet za 320zł... gdzie normalnie
płaciłem około 1000zł...
Nawet jeżeli ta opona jest 10% gorsza, nawet jak np. 20% szybciej się
zuzyje to i tak jestem do przodu.
Oczywiście pisze to w kontekscie swoich potrzeb i zastosowań - jakbym latał
200 na godzinę, 120 po jakis zakretach na podejrzanych drogach to być moze
podchodziłbym juz do tematu inaczej... :)

do góry

Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA442915CDD196budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
> Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...
>
>>>>> odczucia własne...
>>>> A to wszystko jasne.
>>>
>>> A czego się spodziewałeś? :) Setki opinii o oponach np. na Oponeo
>>> pojawia się na tej samej zasadzie. A ile osób kieruje się takimi
>>> opiniami... Z drugiej strony masz testy laboratoryjne prezentowane
>>> np. w czasopismach. I co - wierzyć im?
>>
>> Bardziej niż Tobie, jeśli nie zrobisz jakichś sensownych testów.
>
> Wiesz, ja nie jestem ADAC - opisałem to co czuję i od początku pisałem, ze
> to moje subiektywne oceny.
>
>> Typu "podczas jazdy po okręgu auto na bieżnikowanych wypadało przy 60
>> km/h, a z używanymi goodyearami przy 50 km/h".
>> Choć IMO prędzej byłoby odwrotnie.
>
> Bardzo możliwe.
> Najwazniejsze dla mnie, ze kiedy zastanawiałem się nad oponą bieznikowaną,
> naczytałem się wiele o tym jakie te opony sa problematyczne.

Poczekaj trochę, pojeździsz rok czy dwa i wtedy się wypowiesz.
Ja też byłem przeszczęśliwy że udało mi się zaoszczędzić i mam opony, czy
amortyzatory wyglądające jak nowe (niechby nawet założyć że tak samo się
sprawujące).
Ale jak musiałem po krótkim czasie toczyć boje o zwrot kasy, bo się popsuły,
albo jak zużyły się dwa razy szybciej niż nowe, to już przestałem być tak
bardzo przekonany o sensowności tego zakupu.

do góry

Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

>> Bardzo możliwe.
>> Najwazniejsze dla mnie, ze kiedy zastanawiałem się nad oponą
>> bieznikowaną, naczytałem się wiele o tym jakie te opony sa
>> problematyczne.
>
> Poczekaj trochę, pojeździsz rok czy dwa i wtedy się wypowiesz.

Oczywiście.
Ale tak jak pisałem juz kiedys - nie kupowałem na czuja - zebrałem troche
opinii osób ktore juz korzystały z nalewek od jakiegos czasu.

> Ja też byłem przeszczęśliwy że udało mi się zaoszczędzić i mam opony,
> czy amortyzatory wyglądające jak nowe (niechby nawet założyć że tak
> samo się sprawujące).

Amortyzatory akurat ostatnio zmieniałem to załozyłem sachsa.
Nie na wszystkim warto oszczedzac, nie wszystko mozna zreszta kupic duzo
tansze.

> Ale jak musiałem po krótkim czasie toczyć boje o zwrot kasy, bo się
> popsuły, albo jak zużyły się dwa razy szybciej niż nowe, to już
> przestałem być tak bardzo przekonany o sensowności tego zakupu.

Oczywiście.
Dotyczy to zwłaszcza trudno zakładalnych czesci.
Przykładowo co ci d złe sprzegło ktore po reklamacji oddadzą ci kase, skoro
wiecej od sprzegła albo drugie tyle kosztuje załozenie?
Ale mam takiego mechanika co jak mu przywioze gówno to nie załozy! :)

do góry

On 2015-02-12 21:53, Dykus wrote:
> A czego się spodziewałeś? :)

Było: "trzymaja o wiele lepiej niz np. good yeary"

Spodziewam się: "mam wrazenie że trzymaja o wiele lepiej niz np. good yeary"

p.m.s jest przesiąknieta bzdurnymi opiniami o wyższości czegoś nad czymś
wnioskowanych na podstawie jednej próby. Zaczyna to przypominać
blokersów stojących w kółko rozmawiających rzeczowo o beemkach (bo jeden
siedział w środku przez chwilę). Trzymajmy jakiś niewielki poziom kurde ...

do góry