Witam,

Poprzednio w Orange cena za telefon przy przedłużeniu umowy była
związana ze średnimi rachunkami z czego korzystałem posiadając
najniższą taryfę dla firm i całkiem niemałe rachunki (chłodna
kalkulacja - różnica w cenach minut nie była duża aby warto było
kupować ich dużo więcej w wyższym abonamencie a w razie problemów
finansowych abonament był niski, cena za telefon odpowiadała
przeważnie cenie dla nowego klienta w trzeciej taryfie).
Obecnie wychodzi na to, że cena telefonu jest związana z nową taryfą i
miesięcznym abonamentem (zobowiązaniem). Podpytywałem się różnych
konsultantów i ogólnie twierdzili, że najwięcej można spróbować
wynegocjować na *600 jednakże nie sprawdziło się to jak na razie w
moim przypadku. Ogólnie podobno są 3 poziomy negocjacji i jeżeli
dochodzi do 3-iego, to konsultant/firma raczej nie zarabia na
przedłużeniu.

Cena za telefony, które mnie interesują była na ogół wyższa lub równa
cenie tych telefonów na stronie orange.pl przy wybraniu odpowiedniego
abonamentu i nie uwzględniała średniej moich rachunków (ponad 30zł
więcej niż aktualny drugi abonament w ciętych stawkach). Konsultanci
mówili jedynie, że dają dodatkowe rabaty na telefon co powodowało, że
cena zbliżała się do ceny z orange.pl.
Cena za telefon przy pozostaniu przy obecnej taryfie (Nowy Orange dla
Firm 40) była jeszcze wyższa.
Dzisiaj byłem w salonie firmowym i dla jednego z interesujących mnie
telefonów (HD2, OMNIA II) przy umowie na 30m-cy cena była niższa niż w
sklepie internetowym.

Pytania:
- Czy konsultanci wykorzystali wszystkie poziomy negocjacji?
- Co zrobić aby wynegocjować jeszcze lepszą cenę za telefon?
- Czy złożenie rezygnacji/przejścia może otworzyć dodatkową furtkę?


Dzięki,
Jarek

do góry