W dniu 2012-06-13 23:43, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello megrims,
>
> Wednesday, June 13, 2012, 10:26:01 PM, you wrote:
>
>>>>>>>> Ale nikomu oprócz osoby, która kupi takie gorące auto po przeszczepie
>>>>>>>> to nie przeszkadza.
>>>>>>> No jeszcze jest ten któremu ukradli dawcę...
>>>>>> Dostanie odszkodowanie z AC i kupi sobie nowe. I wszyscy się cieszą.
>>>>> Jasne, bo przecież pieniądze na wypłaty AC biorą się z powietrza.
>>>>>> Facet będzie miał nowe BMW, a BMW sprzeda kolejne auto.
>>>>> Nie - bo potencjalny kupiec kupił przeszczepa.
>>>> W sumie to jestem ciekaw czy są jakieś statystyki.
>>>> Jeśli zarąbią auto to pewnie w dość dobrym stanie.
>>>> Być może 1. właścicielowi. Ale chuj z tym.
>>>> Sprzedaż takich aut jak na początku wątku powinna być zakazana.
>>> Chwila - zdecyduj się - dopiero co stwierdziłeś, że nic zlego się nie
>>> stało.
>> OK. Może mało precyzyjnie napisałem pisząc, że nikomu to nie
>> przeszkadza. NIESTETY nikomu to nie przeszkadza. Ja zdecydowanie
>> jestem przeciwny takim praktykom.
>
> Nie bardzo to wynikalo z dotychczasowej dyskusji... Na bardzo dziwnych
> falach nadajesz.
>

A to chyba wiadomo od dawna. :)

do góry

W dniu 2012-06-14 00:49, marcin pisze:
>> Właśnie! Tu jest auto, w stosunku do którego została
>> orzeczona szkoda całkowita:
>>
>> http://otomoto.pl/mercedes-benz-c-63-amg-c63-amg-sal
on-pl-c-63-carbon-C24544815.html
>>
>>
>
> http://photos04.otomoto.pl/photos/original/C24/54/48
/C24544815_10.jpg
> to orginal czy jakies WT ? (fujjj)

Facet kompletnie oszpecił to auto. Wszystkie chromowane elementy
(klamki, listwy wokół szyb i przedni grill) pomalował na czarno.
Jak z bliska patrzysz, to fatalnie pomalował. Dobrze, że nie pisze,
że to black series ;)
Oglądałem z bliska jak to auto jest naprawione. IMO to powinno być
sprzedane za 130.000.

do góry

W dniu 2012-06-14 00:49, marcin pisze:
>> Właśnie! Tu jest auto, w stosunku do którego została
>> orzeczona szkoda całkowita:
>>
>> http://otomoto.pl/mercedes-benz-c-63-amg-c63-amg-sal
on-pl-c-63-carbon-C24544815.html
>>
>>
>
> http://photos04.otomoto.pl/photos/original/C24/54/48
/C24544815_10.jpg
> to orginal czy jakies WT ? (fujjj)

Wszystkie "karboiny" to folia.

do góry

//Bo nie ma nadal żadnej centralnej listy samochodów które są
sprzedawane dla dokumentów.

i nikt nie twierdzi ze cos takiego istnieje ... po prostu odpowiednio
filtrujac mozna uzyskac liste VIN aut ktore potencjalnie moga posluzyc
do przeszczepu w PL, jasniej nie jestem w stanie tego przedstawic

//Nawet jeżeli jakiś ubezpieczyciel stworzyłby taką listę, to nikomu
jej nie odda, bo oznaczałoby to dla nich konkretną stratę finansową.

jest baza danych, pracownik TU listuje wg zadanych kryteriow i
sprzedaje za garsc talarow komu chce

//A kradzieże samochodów ogólnie są jak najbardziej na rękę
ubezpieczycielom, więc nie licz na ich współpracę w tej kwestii.

tez tak mysle, oni wrecz do tego zachecaja :-)

//A jak to kwota i dlaczego właśnie taka?

bo zlodziej musi miec zysk wiec nie bedzie przeszczepial 20-letniego
Trabanta :-)

//Szkoda całkowita będzie orzeczona w większości przypadków jak
wystrzeli poduszka powietrzna. I większość z tych samochodów nadal da
się naprawić bez żadnego złodziejstwa.

bzdura, bo niemieckie TU (a moze i polskie tez) rozrozniaja ci
najmniej 2 rodzaje szkody calkowitej tzw. techniczna i ekonomiczna

//Metoda która a 99% fałszywych alarmów jest słaba.

jasne ...zawsze mozna stanac na autobahnie z dlugopisem

P.

do góry

On Thu, 14 Jun 2012 02:20:45 -0700 (PDT), PJ wrote:

> //Bo nie ma nadal żadnej centralnej listy samochodów które są
> sprzedawane dla dokumentów.
>
> i nikt nie twierdzi ze cos takiego istnieje ... po prostu odpowiednio
> filtrujac mozna uzyskac liste VIN aut ktore potencjalnie moga posluzyc
> do przeszczepu w PL, jasniej nie jestem w stanie tego przedstawic

Póki bazy danych nie ma, to nie ma możliwości niczego filtrować.

Ja zgadzam się oczywiście że gdyby powstałą centralna baza danych
wszystkich pojazdów w UE, uwzględniająca wpisy dotyczące wypadków tych
samochodów, w dodatku wraz z finansową stroną tych uszkodzeń, to wtedy
można by zrobić zapytanie do bazy danych o pojazdy które wróciły na drogi w
sytuacji kiedy naprawa ich była niemożliwa.

Ale póki co to jest etap "gdybyśmy mieli blachę, to moglibyśmy produkować
konserwy, ale nie mamy mięsa".

Niemiej pojedynczymi, ewidentnymi przypadkami jak ktoś bez krępacji
zamieszcza ogłoszenia o skupie/sprzedaży spalonych wraków, to fajnie by
było gdyby ktoś się zainteresował.


> //Nawet jeżeli jakiś ubezpieczyciel stworzyłby taką listę, to nikomu
> jej nie odda, bo oznaczałoby to dla nich konkretną stratę finansową.
>
> jest baza danych, pracownik TU listuje wg zadanych kryteriow i
> sprzedaje za garsc talarow komu chce

To że jakieś podmioty mają cząstkowe i niezintegrowane ze sobą listy nadal
łapie się pod "takiej bazy nie ma".

Jest jeszcze taka kwestia że sytuacja kiedy policja miałaby ograniczyć
swoje działania do klientów konkretnego produktu w konkretnej firmie nie
jest właściwa. Zresztą chyba nawet prawnie zabroniona (patrz przykład
polskiego LoJacka).

do góry

//Póki bazy danych nie ma, to nie ma możliwości niczego filtrować

kazde TU ma swoja baze, bierzesz 10 najwiekszych ktore maja 90% rynku,
ale rozumiem ze to za malo ?

//Ja zgadzam się oczywiście że gdyby powstałą centralna baza danych
wszystkich pojazdów w UE, uwzględniająca wpisy dotyczące wypadków tych
samochodów, w dodatku wraz z finansową stroną tych uszkodzeń, to wtedy
można by zrobić zapytanie do bazy danych o pojazdy które wróciły na
drogi w sytuacji kiedy naprawa ich była niemożliwa.

zawsze trzeba od czegos zaczac, inaczej -> patrz aktualny stan

//Niemiej pojedynczymi, ewidentnymi przypadkami jak ktoś bez krępacji
zamieszcza ogłoszenia o skupie/sprzedaży spalonych wraków, to fajnie
by było gdyby ktoś się zainteresował.

zdefiniuj ktosia, policjant bez przydzialu z dlugopisem na autobahnie
odpada

//To że jakieś podmioty mają cząstkowe i niezintegrowane ze sobą listy
nadal łapie się pod "takiej bazy nie ma"

listy czy bazy ? dla podpowiedzi lista to wyciag z bazy, rozumiem ze
zintegrowanie tych 10 list przekracza granice Twojej wyobrazni ?

PS jak dla mnie EOT, wyczerpales limit dodatkowych odpowiedzi :-)

P.

do góry

On Thu, 14 Jun 2012 23:38:00 -0700 (PDT), PJ wrote:

> //Póki bazy danych nie ma, to nie ma możliwości niczego filtrować
>
> kazde TU ma swoja baze, bierzesz 10 najwiekszych ktore maja 90% rynku,
> ale rozumiem ze to za malo ?

Oczywiście że to za mało.

Po pierwsze właściciele spalonych wraków (w tym wypadku konretnie są to
ubezpieczyciele którzy bezpośrednio albo pośrednio będą je sprzedawać)
zainteresowani są podnoszeniem, a nie obniżeniem tych wraków.
Wiec nikt nie pozwili Ci wykonywać zapytań do ich baz.

Bo zdajesz sobie sprawę że za wrak na takiej liście dostaniesz na rynku
500zł, a za wrak którego tam nie ma np. 20000zł. Różnicę 19500zł pokrywa
kto? Właściciel bazy który wpisuje do niej co chce. I co do niej wpisze?


Czyli wiarygodna baza dla świata zewnętrznego NIE ISTNIEJE.
Tajemnica handlowa, ubezpieczeniowa itd...

Zapomnij o tych tych ubezpieczycielach i tworzeniu przez nich jakieś
wyimaginowanej bazy zawierającej szkody calkowite - nie ma i nie będzie.
Dopiero z tym założeniem dopiero możesz zacząć uzdrawiać system.

Bazę taką ewentualnie mogłaby tworzyć np. policja wzywana do zdarzeń w
których samochody zostały zniszczone - oznaczać w niej prawdopodobne
przyszłe wraki i potem sprawdzać jak auto wypłynie.

> zawsze trzeba od czegos zaczac, inaczej -> patrz aktualny stan

Ale zaczynasz od proszenia żywotnie zainteresowanych procederem żeby sobie
strzelili w stopę - nie, nie strzelą sobie w stopę.


> //Niemiej pojedynczymi, ewidentnymi przypadkami jak ktoś bez krępacji
> zamieszcza ogłoszenia o skupie/sprzedaży spalonych wraków, to fajnie
> by było gdyby ktoś się zainteresował.
>
> zdefiniuj ktosia, policjant bez przydzialu z dlugopisem na autobahnie
> odpada

Są tworzone nawet specjalne jednostki policji do walki z różnymi rodzajami
przestępstw. Zazwyczaj całkiem skuteczne.
To jest kwestia chcenia zlikwidowania danej gałęzi przestępstw.
Bo możliwości policja ma wystarczająco szerokie.

> //To że jakieś podmioty mają cząstkowe i niezintegrowane ze sobą listy
> nadal łapie się pod "takiej bazy nie ma"
>
> listy czy bazy ? dla podpowiedzi lista to wyciag z bazy, rozumiem ze
> zintegrowanie tych 10 list przekracza granice Twojej wyobrazni ?

Tak dokładnie - zintegorwanie tych 10 list to wyłącznie kwestia wyobraźni.
Jest to rzecz niewykonalna i nierealne.
Oczywiścnie nie z powodów technicznych.

Równie dobrze można apelować do tych przeszczepiających numery złodziei
żeby sami rejestrowali się w urzędach i oznaczali w CEPiK które samochody
przeszczepiali. Dokładnie tak samo to zadziałą.

do góry

W dniu 2012-06-12 07:37, J.F. pisze:
[..]

> Tym niemniej ilosc kradziezy samochodow znacznie spadla, choc wcale nie
> wiaze tego z naszymi dzielnymi strozami prawa ... choc ponoc pare gangow
> zlodzei udalo im sie rozbic :-)

u na spadła, w Niemczech wzrosła:
http://wyborcza.pl/1,91446,11842616,Prasa__Mniej_kra
dziezy_aut_w_Polsce__gwaltowny_wzrost.html


pozdro
W.

do góry