-
71. Data: 2023-09-04 14:41:02
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 04.09.2023 o 13:08, Arnold Ziffel pisze:
> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>> Się śmieję, bo kiedyś dyskutowaliśmy na "samochodach" o tym, jak to aku
>> po kilku tygodniach zastawałem rozładowany, więc zrobiłem moduł
>> raportujący na ESP8266, to jeszcze szybciej się kończył. No ale nie
>> pracowałem nad tym by energię oszczędzać tylko by raportować stan aku co
>> nadal uważam za sensowniejsze od szukania 20mA.
>
> Czemu uważasz monitorowanie rozładowywanego akumulatora za sensowniejsze
> od zapobiegnięcia rozładowywaniu?
>
Nie sensowniejsze ale dające możliwość obserwacji i podjęcia adekwatnych
działań. Akumulatory kończą się zasadniczo z innych powodów niż
pobieranie z nich 20mA.
-
72. Data: 2023-09-04 14:41:12
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 4 Sep 2023 13:32:05 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Arnold Ziffel napisał:
>> W końcowym etapie życia akumulatora w poprzednim samochodzie już po
>> tygodniu padał trupem i nie mógł odpalić. A miał ze 3 lata, tylko był
>> mało jeżdżony.
>
> Tak samo było w moich poprzednich akumulatorach. Ten przedostatni
> wymieniłem od razu przy pierwszym objawie niedomagania, bo wiedziałem,
> że mam na to mniej więcej tydzień. Kilka dni temu wymieniałem znowu.
> Tym razem było tak, że nie dało się zaobserwować żadnych objawów
> starości. Przyjechałem do pracy, wjechałem do garażu, wyłączyłem
> silnik. Pół minuty póżniej chciałem jeszcze podjechać 20 cm do ściany
> -- przekręcam kluczyk, a ten zrobił pół obrotu i zdechł. Miał 4-5 lat,
> jeżdżony codziennie.
Takie efekty miałem w maluchu ... i problem lezał w brudnych klemach.
Tylko maluch mial z tym problemy ... no nie, raz widziałem u
znajomego. Tez fiat ale jakis nowszy.
Ostatnie auto musialbym odszukac posta, ale było jakos tak:
-aku codziennie jezdzony, bez problemow, tez już ladnych kilka lat.
-raz zastałem rozładowany ... byc moze w aucie była jakas tajna opcja,
typu wiatrak na parkingu.
- gdzies rok po tym rozladowaniu czuje, ze auto słabiej kręci
rozrusznikiem. Napiecie ładowania w miare normalne, czyli niskie w tym
modelu, ponizej 14V, ale to "norma".
rozrusznik, albo akumulator.
-i tak to chyba z miesiąc czy dłuzej trwało, az pewnego razu nie
zakręcil. Napiecia jeszcze były sensowne, jak na rozładowany aku.
-podlączylem pod prostownik ... i dopiero po paru godzinach sie
objawiła zwarta cela.
Co tam sie działo wczesniej - ciekaw jestem.
Inne przypadki - żelowe w UPS. Przestały podtrzymywać serwer.
Kilkanascie W jeszcze daje, komputera juz nie uciągnie.
to tak bardziej z ciekawosci - podlączam zarówke samochodową - świeci.
Spadek napiecia dosc spory, ale swieci.
podłączam dwie żarowki - błysło i zgasło.
Napiecie jeszcze normalne, ale wydajność prądowa - mA.
Co sie w srodku stało? Chyba któres z połączen się urwało ..
J.
-
73. Data: 2023-09-04 15:03:06
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F napisał:
>>> W końcowym etapie życia akumulatora w poprzednim samochodzie już po
>>> tygodniu padał trupem i nie mógł odpalić. A miał ze 3 lata, tylko był
>>> mało jeżdżony.
>>
>> Tak samo było w moich poprzednich akumulatorach. Ten przedostatni
>> wymieniłem od razu przy pierwszym objawie niedomagania, bo wiedziałem,
>> że mam na to mniej więcej tydzień. Kilka dni temu wymieniałem znowu.
>> Tym razem było tak, że nie dało się zaobserwować żadnych objawów
>> starości. Przyjechałem do pracy, wjechałem do garażu, wyłączyłem
>> silnik. Pół minuty póżniej chciałem jeszcze podjechać 20 cm do ściany
>> -- przekręcam kluczyk, a ten zrobił pół obrotu i zdechł. Miał 4-5 lat,
>> jeżdżony codziennie.
>
> Takie efekty miałem w maluchu ... i problem lezał w brudnych klemach.
Tu nie leżał.
> Co sie w srodku stało? Chyba któres z połączen się urwało ..
Pewnie tak, ale w to nie wnikam. Stary akumulator trzeba oddać przy
zakupie nowego. Kolega mi pomógł w tej operacji (przywiózł akumulator
z zaprzyjaźnionego sklepu, który mógł poczekać na dostarczenie starego;
potem się okazało, że sklep z akumulatorami mam 30 metrów od garażu).
--
Jarek
-
74. Data: 2023-09-04 15:09:52
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: a a <m...@g...com>
On Monday, 4 September 2023 at 14:41:14 UTC+2, J.F wrote:
> On Mon, 4 Sep 2023 13:32:05 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> > Pan Arnold Ziffel napisał:
> >> W końcowym etapie życia akumulatora w poprzednim samochodzie już po
> >> tygodniu padał trupem i nie mógł odpalić. A miał ze 3 lata, tylko był
> >> mało jeżdżony.
> >
> > Tak samo było w moich poprzednich akumulatorach. Ten przedostatni
> > wymieniłem od razu przy pierwszym objawie niedomagania, bo wiedziałem,
> > że mam na to mniej więcej tydzień. Kilka dni temu wymieniałem znowu.
> > Tym razem było tak, że nie dało się zaobserwować żadnych objawów
> > starości. Przyjechałem do pracy, wjechałem do garażu, wyłączyłem
> > silnik. Pół minuty póżniej chciałem jeszcze podjechać 20 cm do ściany
> > -- przekręcam kluczyk, a ten zrobił pół obrotu i zdechł. Miał 4-5 lat,
> > jeżdżony codziennie.
> Takie efekty miałem w maluchu ... i problem lezał w brudnych klemach.
> Tylko maluch mial z tym problemy ... no nie, raz widziałem u
> znajomego. Tez fiat ale jakis nowszy.
>
> Ostatnie auto musialbym odszukac posta, ale było jakos tak:
> -aku codziennie jezdzony, bez problemow, tez już ladnych kilka lat.
> -raz zastałem rozładowany ... byc moze w aucie była jakas tajna opcja,
> typu wiatrak na parkingu.
> - gdzies rok po tym rozladowaniu czuje, ze auto słabiej kręci
> rozrusznikiem. Napiecie ładowania w miare normalne, czyli niskie w tym
> modelu, ponizej 14V, ale to "norma".
> rozrusznik, albo akumulator.
>
> -i tak to chyba z miesiąc czy dłuzej trwało, az pewnego razu nie
> zakręcil. Napiecia jeszcze były sensowne, jak na rozładowany aku.
>
> -podlączylem pod prostownik ... i dopiero po paru godzinach sie
> objawiła zwarta cela.
>
> Co tam sie działo wczesniej - ciekaw jestem.
>
> Inne przypadki - żelowe w UPS. Przestały podtrzymywać serwer.
> Kilkanascie W jeszcze daje, komputera juz nie uciągnie.
>
> to tak bardziej z ciekawosci - podlączam zarówke samochodową - świeci.
> Spadek napiecia dosc spory, ale swieci.
> podłączam dwie żarowki - błysło i zgasło.
> Napiecie jeszcze normalne, ale wydajność prądowa - mA.
>
> Co sie w srodku stało? Chyba któres z połączen się urwało ..
>
>
> J.
---Inne przypadki - żelowe w UPS. Przestały podtrzymywać serwer.
Kilkanascie W jeszcze daje, komputera juz nie uciągnie.
Połowa UPS-ów jest wadliwie zaprojektowana i przegrzewa akumulatory
czego efektem są wysuszone, padnięte żelówki bez kwasu.
One trzymają napięcie, ale nie dają prądu i miliony żelówek wymienia się w wadliwych
UPS-ach co 3 lata i na hasiok,
bo się nie nadają do regeneracji, a nikt nie będzie otwierał i wlewał soku z cytryny,
jak opisano w internecie
-
75. Data: 2023-09-04 15:42:48
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: sirapacz <n...@s...pl>
W dniu 2023-08-23 o 20:34, PiteR pisze:
> Czy uznajecie za normalne, że nowy akku który poleżał z laptopem trzy
> miesiące nadaje się do wyrzucenia?
>
jak zostawiles calkowicie rozladowany (np. wisiał sobie an wstrzymaniu
aż do wypicia baterii) i w tym stanie leżał kwaetał to całkiem normalne.
-
76. Data: 2023-09-04 16:40:52
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 4 Sep 2023 06:09:52 -0700 (PDT), a a wrote:
> On Monday, 4 September 2023 at 14:41:14 UTC+2, J.F wrote:
>> Inne przypadki - żelowe w UPS. Przestały podtrzymywać serwer.
>> Kilkanascie W jeszcze daje, komputera juz nie uciągnie.
>>
>> to tak bardziej z ciekawosci - podlączam zarówke samochodową - świeci.
>> Spadek napiecia dosc spory, ale swieci.
>> podłączam dwie żarowki - błysło i zgasło.
>> Napiecie jeszcze normalne, ale wydajność prądowa - mA.
>>
>> Co sie w srodku stało? Chyba któres z połączen się urwało ..
>>
> ---Inne przypadki - żelowe w UPS. Przestały podtrzymywać serwer.
> Kilkanascie W jeszcze daje, komputera juz nie uciągnie.
>
>
> Połowa UPS-ów jest wadliwie zaprojektowana i przegrzewa akumulatory
> czego efektem są wysuszone, padnięte żelówki bez kwasu.
Byc moze, ale czy te aku nie powinny byc odporne na lekkie
przegrzanie? UPS (offline) normalnie to lekko ciepły.
No i kwas nie odparuje, woda może.
> One trzymają napięcie, ale nie dają prądu i miliony żelówek wymienia się w
wadliwych UPS-ach co 3 lata i na hasiok,
Ale mnie interesuje ten efekt, ze 5A to one jeszcze dostarczają,
próbuje 10A ... pstryk, juz nie daja 5A, ani 1A, ani nawet 0.1A.
> bo się nie nadają do regeneracji, a nikt nie będzie otwierał i wlewał soku z
cytryny, jak opisano w internecie
Cytryny?
Moglbym sprobowac otworzyc i dolac wody ... ale przeciez nie z taki,
który ma juz tylko 1mA.
J.
-
77. Data: 2023-09-04 16:47:39
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 4 Sep 2023 14:41:02 +0200, io wrote:
> W dniu 04.09.2023 o 13:08, Arnold Ziffel pisze:
>> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>>
>>> Się śmieję, bo kiedyś dyskutowaliśmy na "samochodach" o tym, jak to aku
>>> po kilku tygodniach zastawałem rozładowany, więc zrobiłem moduł
>>> raportujący na ESP8266, to jeszcze szybciej się kończył. No ale nie
>>> pracowałem nad tym by energię oszczędzać tylko by raportować stan aku co
>>> nadal uważam za sensowniejsze od szukania 20mA.
>>
>> Czemu uważasz monitorowanie rozładowywanego akumulatora za sensowniejsze
>> od zapobiegnięcia rozładowywaniu?
>>
>
> Nie sensowniejsze ale dające możliwość obserwacji i podjęcia adekwatnych
> działań. Akumulatory kończą się zasadniczo z innych powodów niż
> pobieranie z nich 20mA.
Konczą sie m.in. z powodu przebywania w stanie rozładowanym,
oraz z powodu ich głębokiego rozładowywania (rozruchowe).
A takie 20mA to 0.5Ah/dobe.
Dodaj naturalne samorozładowanie i po 2 miesiącach aku jest
rozładowany.
Przy czym samochod tez troche bierze, i takie 20mA dodatkowego poboru
prądu, skróci czas dodaktowo.
Autem trzeba raz na tydzien jeździć, albo - podłączyc ładowarke.
Delikatną na stałe, "prostownik" na poł godziny co tydzien.
J.
-
78. Data: 2023-09-04 17:36:48
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 04.09.2023 o 16:47, J.F pisze:
> On Mon, 4 Sep 2023 14:41:02 +0200, io wrote:
>> W dniu 04.09.2023 o 13:08, Arnold Ziffel pisze:
>>> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>>>
>>>> Się śmieję, bo kiedyś dyskutowaliśmy na "samochodach" o tym, jak to aku
>>>> po kilku tygodniach zastawałem rozładowany, więc zrobiłem moduł
>>>> raportujący na ESP8266, to jeszcze szybciej się kończył. No ale nie
>>>> pracowałem nad tym by energię oszczędzać tylko by raportować stan aku co
>>>> nadal uważam za sensowniejsze od szukania 20mA.
>>>
>>> Czemu uważasz monitorowanie rozładowywanego akumulatora za sensowniejsze
>>> od zapobiegnięcia rozładowywaniu?
>>>
>>
>> Nie sensowniejsze ale dające możliwość obserwacji i podjęcia adekwatnych
>> działań. Akumulatory kończą się zasadniczo z innych powodów niż
>> pobieranie z nich 20mA.
>
> Konczą sie m.in. z powodu przebywania w stanie rozładowanym,
> oraz z powodu ich głębokiego rozładowywania (rozruchowe).
Przeciętny samochód jeździ, trzyma te akumulatory naładowane.
>
> A takie 20mA to 0.5Ah/dobe.
> Dodaj naturalne samorozładowanie i po 2 miesiącach aku jest
> rozładowany.
> Przy czym samochod tez troche bierze, i takie 20mA dodatkowego poboru
> prądu, skróci czas dodaktowo.
Warto monitorować :-)
> Autem trzeba raz na tydzien jeździć, albo - podłączyc ładowarke.
> Delikatną na stałe, "prostownik" na poł godziny co tydzien.
Zależy ile bierze :-)
-
79. Data: 2023-09-04 18:01:23
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 4 Sep 2023 17:36:48 +0200, io wrote:
> W dniu 04.09.2023 o 16:47, J.F pisze:
>> On Mon, 4 Sep 2023 14:41:02 +0200, io wrote:
>>> W dniu 04.09.2023 o 13:08, Arnold Ziffel pisze:
>>>> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>>>>
>>>>> Się śmieję, bo kiedyś dyskutowaliśmy na "samochodach" o tym, jak to aku
>>>>> po kilku tygodniach zastawałem rozładowany, więc zrobiłem moduł
>>>>> raportujący na ESP8266, to jeszcze szybciej się kończył. No ale nie
>>>>> pracowałem nad tym by energię oszczędzać tylko by raportować stan aku co
>>>>> nadal uważam za sensowniejsze od szukania 20mA.
>>>>
>>>> Czemu uważasz monitorowanie rozładowywanego akumulatora za sensowniejsze
>>>> od zapobiegnięcia rozładowywaniu?
>>>>
>>> Nie sensowniejsze ale dające możliwość obserwacji i podjęcia adekwatnych
>>> działań. Akumulatory kończą się zasadniczo z innych powodów niż
>>> pobieranie z nich 20mA.
>>
>> Konczą sie m.in. z powodu przebywania w stanie rozładowanym,
>> oraz z powodu ich głębokiego rozładowywania (rozruchowe).
>
> Przeciętny samochód jeździ, trzyma te akumulatory naładowane.
A my tu chyba o takim, który nie jezdzi, bo jakby jezdził, to by nie
było problemu :-)
>> A takie 20mA to 0.5Ah/dobe.
>> Dodaj naturalne samorozładowanie i po 2 miesiącach aku jest
>> rozładowany.
>> Przy czym samochod tez troche bierze, i takie 20mA dodatkowego poboru
>> prądu, skróci czas dodaktowo.
>
> Warto monitorować :-)
No i przez ten monitor będziesz ładował co tydzien.
Tyle wiadomo i bez monitora :-)
>> Autem trzeba raz na tydzien jeździć, albo - podłączyc ładowarke.
>> Delikatną na stałe, "prostownik" na poł godziny co tydzien.
>
> Zależy ile bierze :-)
J.
-
80. Data: 2023-09-04 18:22:38
Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
Od: ąćęłńóśźż <c...@b...pl>
Zupełnie nieśmieszne, w stylu Putina.
Śmieszne byłoby: wstaje zajączek i mówi "jak strzelę w ten brązowy pysk", w stylu
Zelenskego.
Rusy lisek chwilowo ma kilka zarzutów karnych w sądach rejonowych w Stanówku to go
nie mieszajmy, ale podejrzewam że chciałby
strzelić zajączkowi żeby się nie wydało, że składał propozycję królicy.
-----
> niedźwiedź wstaje i mówi :
> Nie będę pokazywał palcem, ale jak strzelę w ten rudy pysk...