-
11. Data: 2004-03-13 10:20:58
Temat: Re: Zwolnienie z VAT dla ludzi, a dla szkół 0%
Od: artur@_il.pw.edu.pl
>A jak uzywasz internet w domu a fakture bierzesz na firme
>to kim jestes ? Nie oszustem czasem ?
Ja tak robie - pracuje z domu i biore fakture na firme. Wytlumacz mi kogo
oszukuje, bo jak tak dalej pojdzie, to okaze sie, ze wychodzac z domu
jestem oszustem, idac chodnikiem jestem oszustem, pijac herbate jestem
oszustem, a zeby nie byc oszustem wystarczy byc pracownikiem ministerstwa
finansow lub instytucji zaprzyjaznionej.
Z kolektywnym pozdrowieniem,
a
-
12. Data: 2004-03-17 18:29:44
Temat: Re: Zwolnienie z VAT dla ludzi, a dla szkół 0%
Od: "Marcin Kapski" <a...@b...plNOSPAM>
Użytkownik "Bartlomiej Jung" <e...@i...w.stopce> napisał w wiadomości
news:dfi45018e78qk8ku1kj3badbccvjdvpubo@4ax.com...
> On Thu, 11 Mar 2004 21:40:06 +0100, "Zbig" <x...@n...pl> wrote:
> >A jak używasz internet w domu a fakturę bierzesz na firmę
> >to kim jesteś ? Nie oszustem czasem ?
>
czyli oszustem jest też ten kto z komórkii firmowej zadzwoni do żony,
oszustem jest też ten kto firmowym samochodem na firmowym paliwie, pojedzie
po pizze... ehhhh
-
13. Data: 2004-03-18 00:08:01
Temat: Re: Zwolnienie z VAT dla ludzi, a dla szkół 0%
Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>
W artykule <c3a5j2$iei$1@nemesis.news.tpi.pl> Marcin Kapski napisał(a):
>> On Thu, 11 Mar 2004 21:40:06 +0100, "Zbig" <x...@n...pl> wrote:
>> >A jak używasz internet w domu a fakturę bierzesz na firmę
>> >to kim jesteś ? Nie oszustem czasem ?
>>
> czyli oszustem jest też ten kto z komórkii firmowej zadzwoni do żony,
> oszustem jest też ten kto firmowym samochodem na firmowym paliwie, pojedzie
> po pizze... ehhhh
a jezeli pizza tez na fakture i w koszty reprezentacji? albo do
zjedzenia w przerwie? ;)
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
(z drugiej strony lustra)
-
14. Data: 2004-03-18 10:13:29
Temat: Re: Zwolnienie z VAT dla ludzi, a dla szkół 0%
Od: Grzegorz Janoszka <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
On Thu, 18 Mar 2004 01:08:01 +0100 I had a dream that Andrzej 'The Undefined'
Dopierała <u...@p...org> wrote:
>> czyli oszustem jest też ten kto z komórkii firmowej zadzwoni do żony,
>> oszustem jest też ten kto firmowym samochodem na firmowym paliwie, pojedzie
>> po pizze... ehhhh
> a jezeli pizza tez na fakture i w koszty reprezentacji? albo do
> zjedzenia w przerwie? ;)
Ale trollujecie. Zaraz zaczniecie pewnie rozgraniczać, że telefon do
żony w sprawie, że pies się zesrał na wycieraczkę sąsiadów, jest
prywatny, a telefon do żony z informacją, że wróci się z pracy później,
jest służbowy tak?
A jak się te dwie informacje przekaże w jednej rozmowie, to co wtedy? :)
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
-
15. Data: 2004-03-18 10:19:36
Temat: Re: Zwolnienie z VAT dla ludzi, a dla szkół 0%
Od: Andrzej Bursztynski <_...@p...pl>
Grzegorz Janoszka wrote:
> Ale trollujecie. Zaraz zaczniecie pewnie rozgraniczać, że telefon do
> żony w sprawie, że pies się zesrał na wycieraczkę sąsiadów, jest
> prywatny, a telefon do żony z informacją, że wróci się z pracy później,
> jest służbowy tak?
> A jak się te dwie informacje przekaże w jednej rozmowie, to co wtedy? :)
Podobnie jak odebranie w domu telefonu z pracy powinno być traktowane
jako godziny nadliczbowe -)
--
Andrzej Bursztynski, My personal opinions are just mine
-crossout underlines and replace with first 3 letters of my first name-
-zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-
-
16. Data: 2004-03-18 13:46:09
Temat: Re: Zwolnienie z VAT dla ludzi, a dla szkół 0%
Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>
W artykule <s...@p...icsr.agh.edu.
pl> Grzegorz Janoszka napisał(a):
>>> czyli oszustem jest też ten kto z komórkii firmowej zadzwoni do żony,
>>> oszustem jest też ten kto firmowym samochodem na firmowym paliwie, pojedzie
>>> po pizze... ehhhh
>> a jezeli pizza tez na fakture i w koszty reprezentacji? albo do
>> zjedzenia w przerwie? ;)
>
> Ale trollujecie. Zaraz zaczniecie pewnie rozgraniczać, że telefon do
> żony w sprawie, że pies się zesrał na wycieraczkę sąsiadów, jest
> prywatny, a telefon do żony z informacją, że wróci się z pracy później,
> jest służbowy tak?
> A jak się te dwie informacje przekaże w jednej rozmowie, to co wtedy? :)
to trzeba ustawić umownie że 40% rozmowy stanowiła część prywatna a 60%
służbowa... :>
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
(z drugiej strony lustra)