-
11. Data: 2012-09-20 21:21:32
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: Filip <b...@m...pl>
W dniu 2012-09-20 17:55, Artur Maśląg pisze:
> Hmmm - mowa akurat o używanym BMW M6 z 2007, z silnikiem 5 litrowym,
> który normalnie kosztuje powyżej 100 000 zł. Papiery na szczepana
> są na 8200 EUR + opłaty itd. - pojazd sprowadzany, nie rejestrowany
> w Polsce. Ile osób jest tym zainteresowanych itd.? Żaden CEPiK nie
> pomoże, jeżeli ktoś to będzie chciał kupić w wersji "bezwypadkowy"
> i bez weryfikacji. Wiele samochodów ginie, ponieważ są ubezpieczone
> itd. Prymitywne wałki się skończyły :)
>
Ale ludzie nie potrafią zrozumieć, że konkretnie TO auto nie kosztuje w
salonie 80 tys zł. Tylko grubo ponad 500 tys zł. Z tymi 100 tysiącami
lekko przesadziłeś. Dlatego cena za totalnie zmasakrowane auto i w
połowie spalone wynosi tyle co nowa skoda z salonu! I to jest całkiem
normalna cena. Ile za takie felgi trzeba zapłacić, które są całe w tej M6.
Pozdrawiam
-
12. Data: 2012-09-20 21:35:25
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-09-20 21:21, Filip pisze:
> W dniu 2012-09-20 17:55, Artur Maśląg pisze:
>
>> Hmmm - mowa akurat o używanym BMW M6 z 2007, z silnikiem 5 litrowym,
>> który normalnie kosztuje powyżej 100 000 zł. Papiery na szczepana
>> są na 8200 EUR + opłaty itd. - pojazd sprowadzany, nie rejestrowany
>> w Polsce. Ile osób jest tym zainteresowanych itd.? Żaden CEPiK nie
>> pomoże, jeżeli ktoś to będzie chciał kupić w wersji "bezwypadkowy"
>> i bez weryfikacji. Wiele samochodów ginie, ponieważ są ubezpieczone
>> itd. Prymitywne wałki się skończyły :)
>>
> Ale ludzie nie potrafią zrozumieć, że konkretnie TO auto nie kosztuje w
> salonie 80 tys zł. Tylko grubo ponad 500 tys zł.
Naprawdę? Z tego co widzę, to mają tego pełną świadomość. Może to dla
Ciebie jakaś nowość, ale ludzie jednak wiedzą co i ile kosztuje jako
nowe w salonie.
> Z tymi 100 tysiącami lekko przesadziłeś.
Za używane M6 z 2007 w stanie normalnym, czyli po 5 latach normalnej
eksploatacji? Nie, to żadna przesada. Jak jest taniej to należy
uważać...
> Dlatego cena za totalnie zmasakrowane auto i w
> połowie spalone wynosi tyle co nowa skoda z salonu! I to jest całkiem
> normalna cena. Ile za takie felgi trzeba zapłacić, które są całe w tej M6.
Tak, masz rację. Podobnie jak z tym hamowaniem bez ABS na śniegu...
(na 4 metrach)
-
13. Data: 2012-09-20 21:40:49
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: megrims <m...@i...pl>
W dniu 2012-09-20 15:01, Chris pisze:
> Marcin "Kenickie" Mydlak nabazgrał(a):
>
>>>>> Albo same dokumenty do przeszczepu.
>>>> No wlasnie, moze ktos mi to wyjasnic, bo juz pare takich zlomow
>>>> widzialem z cena niebotycznie wysoka jakza kawal pogniecionej blachy.
>>>> Jaki jest sens / cel takiego procederu?
>>> No co, pozycję wyjściową masz taką:
>>> A. Kradziony wóz nówka sztuka.
>>> B. Spalony wrak z papierami.
>>> Przeszczepiasz numery z auta B do auta A i masz 'legalne' auto na
>>> sprzedaż.
>> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
>> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
>
> Pytanie komu zależy żeby to nie działało ...
>
To nie tak, że komuś zależy. Zbyt małej liczbie osób zależy.
Brak tak zwanej politycznej woli sprawczej. Gdyby ktoś miał
w tym interes, tak np. jak było z zestawami głośnomówiącymi
do komórek, to ktoś by to wdrożenie przeforsował. Urzędnik
to jest urzędnik. Robi minimum, a najchętniej nic. Jak czegoś
nie musi robić, to nie zrobi.
--
http://www.pobralem.pl
I'm still clean....
-
14. Data: 2012-09-21 09:35:47
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl> writes:
> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
Kto ma do tego CEPiKu wprowadzić status 'całkowicie zniszczone'?
Strażacy bezpośrednio po ugaszeniu? A uprawnienia do oceny
'całkowitości zniszczenia' strażak ma?
Nie takie to wszystko proste...
MJ
-
15. Data: 2012-09-21 09:54:09
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Michal Jankowski nabazgrał(a):
> "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl> writes:
>> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
>> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
> Kto ma do tego CEPiKu wprowadzić status 'całkowicie zniszczone'?
> Strażacy bezpośrednio po ugaszeniu? A uprawnienia do oceny
> 'całkowitości zniszczenia' strażak ma?
Oczywiście że proste, w USA jakoś sobie z tym poradzili i działa to
sprawnie.
Każda interwencja policji czy straży jest zapisywana w systemie i
przypisana do numeru VIN, wtedy kupując auto mam informację że 10.09.2012r.
auto miało kolizję i np. poduszki były wywalone, do tego często jest opis
czy kolizja był np. z autem (podana strona zniszczenia, przód, tył, bok czy
oberek), czy był to np rów, nasyp czy auto było zalane (są nawet wpisy że w
tym rejonie była powódź i warto sprawdzić czy auto nie było zalane) tak
samo wpisy czy auto było kradzione, czy kradzież tylko wyposażenia,
dewastacja pojazdu, podpalenie, zapłon np. silnika ... takie rzeczy są
opisane i jakoś tam nie ma z tym problemu a u nas jest ze wszystkim problem.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
16. Data: 2012-09-21 10:05:20
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-21 09:54, Chris pisze:
> Michal Jankowski nabazgrał(a):
>
>> "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl> writes:
>>> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
>>> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
>> Kto ma do tego CEPiKu wprowadzić status 'całkowicie zniszczone'?
>> Strażacy bezpośrednio po ugaszeniu? A uprawnienia do oceny
>> 'całkowitości zniszczenia' strażak ma?
>
> Oczywiście że proste, w USA jakoś sobie z tym poradzili i działa to
> sprawnie.
Aaaa, proste. W zakresie rozwiązań to ja bardzo poproszę o przykłady
z Europy.
-
17. Data: 2012-09-21 10:35:39
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Artur Maśląg nabazgrał(a):
> W dniu 2012-09-21 09:54, Chris pisze:
>> Michal Jankowski nabazgrał(a):
>>> "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl> writes:
>>>> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
>>>> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
>>> Kto ma do tego CEPiKu wprowadzić status 'całkowicie zniszczone'?
>>> Strażacy bezpośrednio po ugaszeniu? A uprawnienia do oceny
>>> 'całkowitości zniszczenia' strażak ma?
>> Oczywiście że proste, w USA jakoś sobie z tym poradzili i działa to
>> sprawnie.
> Aaaa, proste. W zakresie rozwiązań to ja bardzo poproszę o przykłady
> z Europy.
Może nie aż tak szczegułowo ale np. Dania, Hollandia, Szwecja przy każdej
wizycie na przeglądzie ma wpisywany przebieg, zawsze to dobry początek do
normalności.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
18. Data: 2012-09-21 14:58:56
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2012-09-21 10:35, Chris pisze:
> Artur Maśląg nabazgrał(a):
>
>> W dniu 2012-09-21 09:54, Chris pisze:
>>> Michal Jankowski nabazgrał(a):
>>>> "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl> writes:
>>>>> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
>>>>> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
>>>> Kto ma do tego CEPiKu wprowadzić status 'całkowicie zniszczone'?
>>>> Strażacy bezpośrednio po ugaszeniu? A uprawnienia do oceny
>>>> 'całkowitości zniszczenia' strażak ma?
>>> Oczywiście że proste, w USA jakoś sobie z tym poradzili i działa to
>>> sprawnie.
>> Aaaa, proste. W zakresie rozwiązań to ja bardzo poproszę o przykłady
>> z Europy.
>
> Może nie aż tak szczegułowo ale np. Dania, Hollandia, Szwecja przy
> każdej wizycie na przeglądzie ma wpisywany przebieg, zawsze to dobry
> początek do normalności.
Ekhem - a jaki to ma związek ze szczepanami?
-
19. Data: 2012-09-21 15:26:58
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: "Chris" <c...@s...pl>
Artur Maśląg nabazgrał(a):
> W dniu 2012-09-21 10:35, Chris pisze:
>> Artur Maśląg nabazgrał(a):
>>> W dniu 2012-09-21 09:54, Chris pisze:
>>>> Michal Jankowski nabazgrał(a):
>>>>> "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl> writes:
>>>>>> Bo brakuje w pełni działającego CEPiKu, w którym to auto widniałoby
>>>>>> już jako "całkowicie zniszczone". Psia mać.
>>>>> Kto ma do tego CEPiKu wprowadzić status 'całkowicie zniszczone'?
>>>>> Strażacy bezpośrednio po ugaszeniu? A uprawnienia do oceny
>>>>> 'całkowitości zniszczenia' strażak ma?
>>>> Oczywiście że proste, w USA jakoś sobie z tym poradzili i działa to
>>>> sprawnie.
>>> Aaaa, proste. W zakresie rozwiązań to ja bardzo poproszę o przykłady
>>> z Europy.
>> Może nie aż tak szczegułowo ale np. Dania, Hollandia, Szwecja przy
>> każdej wizycie na przeglądzie ma wpisywany przebieg, zawsze to dobry
>> początek do normalności.
> Ekhem - a jaki to ma związek ze szczepanami?
Miałeś posta wcześniej takiego systemu tylko że z USA.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
20. Data: 2012-09-21 17:45:46
Temat: Re: Znowu BMW tym razem ciepłe
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-09-21 15:26, Chris pisze:
> Artur Maśląg nabazgrał(a):
>> W dniu 2012-09-21 10:35, Chris pisze:
(...)
>>>>> Oczywiście że proste, w USA jakoś sobie z tym poradzili i działa to
>>>>> sprawnie.
>>>> Aaaa, proste. W zakresie rozwiązań to ja bardzo poproszę o przykłady
>>>> z Europy.
>>> Może nie aż tak szczegułowo ale np. Dania, Hollandia, Szwecja przy
>>> każdej wizycie na przeglądzie ma wpisywany przebieg, zawsze to dobry
>>> początek do normalności.
>> Ekhem - a jaki to ma związek ze szczepanami?
>
> Miałeś posta wcześniej takiego systemu tylko że z USA.
Jak pisałem - interesują mnie rozwiązania z Europy, a notowanie
przebiegu ze szczepanami związku nie ma. Nawet gdyby takie
rzecz by miała miejsce, to by miał taki przebieg, jaki jest
potrzebny.