Spaliła mi się żarówka stopu w Doblo II. Czytam instrukcję - nie
odpowiada temu, co widzę. Czytam internet - klną na projektantów, ale
jak zdemontować tę lampę nie podają. W końcu zdemontowałem cały bok
plastikowej "tapicerki" i oczom moim ukazała się gumowa zaślepka, a po
jej wyjęciu śruba trzymająca lampkę. Potem już było z górki.
Niestety podczas demontażu tego cholerstwa używałem w dużej ilości słów,
jakich człekowi używać nie przystoi. No i łaska uświęcająca poooszła
sobie i znowu muszę żyć w grzechu.
Niech dobry Pan Bóg wybaczy włoskim projektantom. Niech także wybaczy
dealerom, którzy im dostarczają towar, bo musi być to straszne świństwo,
a nie podejrzewam, że na trzeźwo wymyślili taki sposób montażu tylnej lampy.
Jacek