-
21. Data: 2018-03-13 10:49:57
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.03.2018 o 09:43, robot pisze:
> Koniki[zwane kucykami] to njutki i obrotki razem.
> [dla przejrzystości pisałem w języku przedszkolnym, najpopularniejszym
> na tej grupie]
Tak wiemy, a w drugą stronę nitki to koniki podzielić przez obroty. Ale
to tylko część prawdy, bo jest jeszcze skrzynia biegów i dopiero to (w
połaczeniu z rozmiarem kół) to z grubsza całośc układu. Tym niemniej
zarówno przyspieszenie jak i Vmax zależą niemal wyłacznie od mocy
(reszta od skrzyni biegów i rozmiary kół) jak nikt się nie uprze, żeby
stosować jakieś specyficzne przełożenia lub rozmiary to w wystarczającym
przybliżeniu przy ogarniętym kierowcy szybszy i zrywniejszy będzie
samochód z większą mocą (co najwyżej można _trochę_ zyskać na
elastyczności silnika, ale to niedoskonałość mechanizmu skrzyni biegów -
na bezstopniowej tego już nie urwiesz).
A po chłopsku - motor ma gówniany moment i (stosunkowo) dużą moc i
zapierdala oraz odstwia praktycznie wszytko na światłach, ciągnik ma w
pytę momentu ale mało mocy i na ciągnik można blachary wyrywać tylko w
piosence blendersów;) Przekładając to na samochody civic type r bierze
większość disli (a już chyba wszytkie wolnossaki 2,0) mimo że to
szlifierka i stosunkowo mały moment właśnie nadrabia obrotami.
PS - dzięki za naukowe wyjaśnienie w linku. Przydałoby się, żeby ktoś to
zrobił w formie "popularnonaukowej", to może by się skończyły dyskusje o
konikach i niutkach.
Shrek
-
22. Data: 2018-03-13 12:22:04
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2018-03-13 o 10:49, Shrek pisze:
>
> PS - dzięki za naukowe wyjaśnienie w linku. Przydałoby się, żeby ktoś to zrobił w
formie "popularnonaukowej", to może by się skończyły dyskusje o konikach i niutkach.
>
Wielka racja!
Trzeba o tym pomyśleć.
-
23. Data: 2018-03-13 13:35:01
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-12 o 22:17, Czarek pisze:
>
>
> W dniu 12.03.2018 o 22:00, Marek S pisze:
>> Jak tu się ma teoria wysokiej ilości kM?
>
> Zdefiniujesz skrót, który podałeś (kM)?
>
KM
--
Pozdrawiam,
Marek
-
24. Data: 2018-03-13 13:42:19
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-12 o 22:26, Shrek pisze:
>
> A do ilu on się wogóle kręci? Na ogół gdzieś tak do 4tysięcy moc w
> dizlach jeszcze rośnie.
U mnie odcięcie jest na 4200. Patrząc na wykres gwałtowny spadek Nm
następuje od ok 4100. Max moment na 2400 i liniowo spada wraz z obrotami
o 75 Nm do 4000 obr.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
25. Data: 2018-03-13 14:36:18
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.03.2018 o 13:42, Marek S pisze:
>> A do ilu on się wogóle kręci? Na ogół gdzieś tak do 4tysięcy moc w
>> dizlach jeszcze rośnie.
>
> U mnie odcięcie jest na 4200. Patrząc na wykres gwałtowny spadek Nm
> następuje od ok 4100. Max moment na 2400 i liniowo spada wraz z obrotami
> o 75 Nm do 4000 obr.
Mierzyłeś swój egzemplarz?
Shrek
-
26. Data: 2018-03-13 20:27:35
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-13 o 14:36, Shrek pisze:
> Mierzyłeś swój egzemplarz?
No raczej skoro cytuję konkretne dane.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
27. Data: 2018-03-13 20:33:35
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.03.2018 o 20:27, Marek S pisze:
> W dniu 2018-03-13 o 14:36, Shrek pisze:
>
>> Mierzyłeś swój egzemplarz?
>
> No raczej skoro cytuję konkretne dane.
To zapodaj wykres. Bo to się kupy nie trzyma, żeby z większą mocą
słabiej przypieszał. Oczywiście wszystkie pozostałe warunki takie same,
tylko przyspiesza lepiej na 4 przy 2000 a na dwójce przy 3700 muli?
Shrek
-
28. Data: 2018-03-13 20:37:59
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-12 o 22:33, Shrek pisze:
>> Moment obrotowy wyrażony w Nm oznacza iż dla 1Nm opór rzędu 1N przy
>> ramieniu 1m zatrzyma silnik. Więc im więcej Nm tym większa zdolność do
>> przyspieszania. Konie mechaniczne mają się nijak do tego.
>
> Mają mają. I do przyspieszenia i prędkości max liczy się tylko moc i
> dobry automat lub (w ostateczności) białkowy zmieniacz biegów.
W moim aucie nie ma większego znaczenia czy ruszam w automacie
kick-down, czy manualnie steruję skrzynią. Zwykle automat całkiem dobrze
sobie radzi.
Efekt zawsze jest identyczny: im więcej koni wraz z obrotami powyżej
2400... no może 2800 (ten zakres jest najlepszy), tym słabiej
przyspiesza. Odwrotnie niż w benzynie. Jeśli zależy mi na maksymalnym
przyspieszaniu, to trącam manetkę ciut powyżej 3000 obr.
> Jakby się liczył moment, to wszystkie sportowe supersamochody byłyby w
> dizlu.
Widziałeś sportowe diesle? :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
-
29. Data: 2018-03-13 20:40:54
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-12 o 23:26, Tomasz Pyra pisze:
> Taki np. rowerzysta napędza rower momentem ~200Nm, a zdolność do
> przyspieszania ma jaką ma. Sporo gorszą niż dużo cięższy motocykl 125 o
> momencie obrotowym 8Nm ;) Więc to przyspieszenie jakoś niezbyt ma związek z
> wielkością momentu obrotowego silnika.
Ale moment obrotowy mierzy się na hamowni na kołach a nie na silniku.
Tak więc kalkuluj tego rowerzystę na kołach rowerowych.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
30. Data: 2018-03-13 20:43:15
Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-03-13 o 09:39, robot pisze:
> Trzeba patrzeć na bilans mocy samochodu.
> Czyli wykres mocy wszystkich oporów nałożony na wykres mocy silnika w
> funkcji prędkości.
Nie no jasne. W dyskusji przyjmijmy uproszczenia. Załóżmy, że w próżni
jedziemy :-D
--
Pozdrawiam,
Marek