-
331. Data: 2011-09-28 16:06:21
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 28 Sep 2011 14:20:39 +0100, kamil <k...@s...com> wrote:
>On 28/09/2011 14:10, Jarek Andrzejewski wrote:
>
>> ale już od 10 lat nie widać dużego spadku:
>> http://ec.europa.eu/transport/road_safety/pdf/observ
atory/historical_evol_popul.pdf
>>
>
>Ze 117 na 61? Spadek dużo większy, niż wcześniejszy z 170 na 117, czy ty
>przypadkiem zatrzymałeś się na drugiej klasie szkoły podstawowej?
miałem na myśli PL, faktycznie "skrót myślowy".
BTW: w 2011 wzrosły liczby (znów: PL) w stosunku do 2011 (np.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-duzy-wzrost-li
czby-zabitych-w-wypadkach-drogowych,nId,352055
)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
332. Data: 2011-09-28 16:06:29
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Interesujący jest spadek ilości rannych. Spadek tego wskaźnika z 1/2 do
> 1/8 to też niewiele przecież. Ale co tam, Korwin i Polak wie lepiej.
DoQ-u, ale o co walka? Przeciez Korwin nie twierdzi, że pasy są do dupy. On
neguje _obowiązek_!!!
Po takich statystykach każdy logicznie myślący człowiek zapnie pasy bo
będzie chciał a nie bo będzie musiał. I wszystko.
Dokładnie tak samo jest z innymi rzeczami. Była mowa o żarówkach. Jeśli ktoś
mnie przekona statystyką czy czymkolwiek innym że bardziej mi się opłaca
włożyć LED-a a nie classic to jaka sprawa? Ale nie - ja za chwilę będę
_musiał_ włożyć LED-a a w związku z tym LED będzie kosztował 5 razy tyle ile
by mógł bo producent wie że ja _nie mam wyjścia_. Monopol.
C
-
333. Data: 2011-09-28 16:07:19
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 28 Sep 2011 15:33:52 +0200, DoQ <p...@g...com> wrote:
>W dniu 28-09-2011 15:31, Jarek Andrzejewski pisze:
>
>>> 1991 r. - 130.000 kolizji, 65.000 rannych, 8000 zabitych
>>> 2010 r. - 416.000 kolizji, 49.000 rannych, 4000 zabitych
>>> Wystarczy?
>> podaj źródło, proszę.
>
>Policja?
Pogubiłem się: podajesz liczby, choć nie masz pewności skąd je
wziąłeś?
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
334. Data: 2011-09-28 16:08:43
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 28-09-2011 16:06, Jarek Andrzejewski pisz
> miałem na myśli PL, faktycznie "skrót myślowy".
> BTW: w 2011 wzrosły liczby (znów: PL) w stosunku do 2011 (np.
> http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-duzy-wzrost-li
czby-zabitych-w-wypadkach-drogowych,nId,352055
> )
I o czym ten nagły wzrost w I półroczu br. ma świadczyć??
Pozdrawiam
Paweł
-
335. Data: 2011-09-28 16:08:50
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-28, kamil <k...@s...com> wrote:
>
> 1. Zanieczyszczenia przy prodkucji nowego samochodu można znacznie
> ograniczać (choćby energia z "zielonych" źródeł czy atomowa)
>
To samochody robi sie z pradu? A smary, oleje, lakiery i inna wszelaka
chemia?
>
> 2. Zanieczyszczenia podczas produkcji można kontrolować, składować i
> utylizować, w przeciwieństwie do samochodów w mieście.
>
Idac tym tokiem rozumowania dojdziemy wkoncu do tego, ze najlepiej
bedzie poruszac sie konno, paliwo bio, odpady tez bio.
--
Artur
-
336. Data: 2011-09-28 16:10:02
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 28-09-2011 16:07, Jarek Andrzejewski pisze:
>>>> 1991 r. - 130.000 kolizji, 65.000 rannych, 8000 zabitych
>>>> 2010 r. - 416.000 kolizji, 49.000 rannych, 4000 zabitych
>>>> Wystarczy?
>>> podaj źródło, proszę.
>> Policja?
> Pogubiłem się: podajesz liczby, choć nie masz pewności skąd je
> wziąłeś?
No Pogubiłeś się. Takie statystyki publikuje policja - są ogólnodostępne
na www, umiesz sobie znaleźć?
Pozdrawiam
Paweł
-
337. Data: 2011-09-28 16:12:42
Temat: Re: Z?omowisko europy?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 28-09-2011 16:06, CeSaR pisze:
>> Interesuj?cy jest spadek ilo?ci rannych. Spadek tego wska?nika z 1/2 do
>> 1/8 to te? niewiele przecie?. Ale co tam, Korwin i Polak wie lepiej.
> DoQ-u, ale o co walka? Przeciez Korwin nie twierdzi, ?e pasy s? do dupy. On
> neguje _obowi?zek_!!!
> Po takich statystykach ka?dy logicznie my?l?cy cz?owiek zapnie pasy bo
> b?dzie chcia? a nie bo b?dzie musia?. I wszystko.
Ale to jest populistyczna utopia.
Przepisy BHP też zlikwiduje? Obowiązek zakładania odzieży ochronnej,
kaski na budowach itp.? No chyba musi być konsekwentny w tym co głosi
prawda?
Pozdrawiam
Paweł
-
338. Data: 2011-09-28 16:16:18
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 28-09-2011 16:06, AZ pisze:
>> Czy potrafisz podać jedne wyniki badań pokazujące dokładnie o ile nowy
>> samochód bardziej szkodzi środowisku na przestrzeni powiedzmy 5 lat?
> Czy potrafisz podac wyniki pokazujace dokladnie ile szkodzi 15 letni
> samochod z Euro I od nowego z Euro V?
Ale to żadna tajemnica.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Europejski_standard_emi
sji_spalin
Warto zwrócić uwagę na tlenek węgla, którego jest blisko 3x mniej.
Pozdrawiam
Paweł
-
339. Data: 2011-09-28 16:18:14
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 28-09-2011 16:16, DoQ pisze:
> Ale to żadna tajemnica.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Europejski_standard_emi
sji_spalin
> Warto zwrócić uwagę na tlenek węgla, którego jest blisko 3x mniej.
Poprawka dla diesli - blisko 6,5x mniej.
-
340. Data: 2011-09-28 16:20:23
Temat: Re: Złomowisko europy?
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 28 Sep 2011 14:54:27 +0100, kamil <k...@s...com> wrote:
>> Broń Boże nie sądzę, że nie masz racji, a jedynie to, że Ty także nie
>> dowiodłeś, że urzędowy nakaz wymiany jest korzystny - podobnie, jak
>> Twoi adwersarze, że jest odwrotnie.
>
>
>1. Zanieczyszczenia przy prodkucji nowego samochodu można znacznie
>ograniczać (choćby energia z "zielonych" źródeł czy atomowa)
podaj konkretne liczby.
>2. Zanieczyszczenia podczas produkcji można kontrolować, składować i
>utylizować, w przeciwieństwie do samochodów w mieście.
i tu także.
Poza tym oczywiście się mylisz: zanieczyszczenia pochodzące z
użytkownych samochodów (np. zużyte smary i części) można kontrolować,
składować i utulizować.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski