-
31. Data: 2021-03-25 12:15:50
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?!
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s3fu68$q31$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2021-03-24 o 14:44, Zbynek Ltd. pisze:
>Kiedyś kupiłem w Makro zegar ścienny za 9,99.
>Chodził fatalnie - ze 2 minuty na dobę odchyłki.
>A że miałem z 50 kwarców zegarkowych to zacząłem wymieniać i mierzyć
>prędkość i dobrałem taki co było poniżej sekundy na dobę.
>Moja metoda pomiaru (dokładność rzędu 0,1ppm).
>W miedzi na laminacie wycięty pilnikiem prostokąt rzędu 4x5cm.
>Ten prostokąt to antena odbierająca sygnał 32768Hz z kwarca, a ta
>płytka to jedna z 6 ścian prostopadłościanu z laminatu stanowiącego
>ekranowaną komorę.
Podobno mozna za pomoca mikrofonu zlapac te 32kHz. W koncu to drgania
mechaniczne.
>Wzmacniacz rezonansowy i sygnał podany na częstościomierz.
>Wzorzec częstościomierza sprawdzony wcześniej przez porównanie z
>nośną DCF (założyłem , że stabilizowana atomowo, choć nie znalazłem
>takiej informacji).
A propos - jak sobie radza zegarki ze stoperem do 0.1s czy 0.01s?
Chyba inna czestotliwosc ?
>Ogólnie z tamtego doświadczenia wnoszę, że zdarzają się kwarce bardzo
>odstrojone. Możliwe też, że komuś zabrakło kwarcy 6pF i zastosował
>łatwiej dostępne 12,5pF.
Sprawdzalem ostatnio kilka zegarkow narecznych - wszystkie spiesza
rzedu 20-40s/mc.
W ppm dokladnosc przyzwoita, bo to gdzies 10ppm.
J.
-
32. Data: 2021-03-25 14:00:37
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?!
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-03-25 o 12:07, J.F. pisze:
>> Dodanie pojemności zmniejsza częstotliwość drgań w układzie.
>> Jednym z istotnych parametrów kwarców jest pojemność zewnętrzna jaką
>> kwarc ma 'widzieć' aby miał częstotliwość zgodną ze specyfikacją.
>> Niezgodność tej pojemności w przypadku kwarców zegarkowych daje
>> właśnie odchyłki liczone w minutach na dobę.
>
> Az tyle ? Minuta na dobe to ~1000ppm ..
Chyba trochę przesadziłem.
Miałem w pamięci ten kwit i 600ppm z wykresu:
http://www.raltron.com/wp-content/uploads/2016/08/Cr
ystal-Mini-Primer-Part-1.pdf
Minuta na dobę to 1/(60*24)=690ppm.
Z opisu wynika, że kwarce mogą mieć różną tę czułość. Wszystko pewnie
sprowadza się do modelu zastępczego, którego parametry chyba z nie
największą dokładnością też się ustala.
Kwarce zegarkowe mają chyba różne rozmiary (w klasycznej rurce fi 3mm
zapewne siedzi co innego niż w wersji SMD (3.2x1.5mm)). Może z tego
biorą się też różne modele zastępcze.
A pro po RTC od wczoraj przeprowadzam eksperyment w celu ustalenia
jakiego rzędu jest prąd upływu supercapów 1F/2v7 i 1F/2v8 (patrz TME).
Wybierając scalak RTC się zastanawiałem czy 200nA, czy 300nA a potem
odkryłem, że dla supercapów podają np. 8uA po 72 godzinach własny prąd
upływu.
No i nie wiem:
- jaki ten prąd faktycznie jest jak zasilimy urządzenie, ustawimy czas i
wyślemy do klienta,
- czy po dłuższym czasie będzie jeszcze wyraźnie mniej czy raczej nie.
Połączyłem (dla uśrednienia) równolegle 10szt i podłączyłem przez
amperomierz do zasilacza 2,7V. Na razie mierzę te na 2.8V (2uA po 72h).
Wczoraj po kilku godzinach prąd spadł poniżej 1mA (czyli 100uA dla
sztuki). Nie zanotowałem bo w sumie planowałem przyjrzeć się temu po
kilku dniach.
Wyłączyłem na noc. Dziś rano miały około 2,3V (też nie zmierzyłem tylko
zauważyłem co pokazał zasilacz po podłączeniu) z czego wychodzi około
10uA (dla sztuki, a mierzę te które wg katalogu mają 2uA po 72h).
Mam wrażenie, że chyba z pomiarów prądu zasilania wyjdzie mi co innego
niż z pomiarów spadku napięcia, ale może prąd upływu nieliniowo zależy
od napięcia. Nie jest moim celem uzyskanie jakichś super precyzyjnych
wyników tylko określenie, czy 100nA różnicy w prądzie zasilania scalaka
ma jakiekolwiek znaczenie.
> A te kondensatory nie tworza dzielnika napiecia i razem z kwarcem nie
> wplywaja na jakies napiecie wyjsciowe czy wymagane wzmocnienie generatora ?
>
Na pewno jakoś wpływają na wymagane wzmocnienie, ale to nie jest tylko
kwestia patrzenia na nie jak na dzielnik. Jakby tak było to 2x22pF
działały by tak samo jak 2x10nF (tylko inną częstotliwość by się dostało).
Przeładowywanie większych kondensatorów wymaga większych prądów.
Przeładowywane są chyba głównie przez L z modelu kwarca, ale tam w
szereg jest ESR i przy większych prądach na tym ESR są większe straty,
które trzeba w każdym cyklu uzupełnić. Poza tym są większe spadki
napięcia i może być, że jak nawet generator (małosygnałowo) ma
odpowiednie wzmocnienie to mu napięcia zabraknie.
P.G.
-
33. Data: 2021-05-12 19:55:47
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?! Pomiar częstotliwości oscylacji kwarców 32768Hz
Od: "jedrek" <w...@...on>
"Piotr Gałka"
> Moja metoda pomiaru (dokładność rzędu 0,1ppm).
> W miedzi na laminacie wycięty pilnikiem prostokąt rzędu 4x5cm.
> Ten prostokąt to antena odbierająca sygnał 32768Hz z kwarca, a ta płytka
> to jedna z 6 ścian prostopadłościanu z laminatu stanowiącego ekranowaną
> komorę. Wzmacniacz rezonansowy i sygnał podany na częstościomierz.
Pokaż zdjęcie tego twojego ustrojstwa.
Sam obwód bez dodatkowych wzmacniaczy? To ile masz miałeś mV?
Sam rezonator przy zasilaniu 1,5V ma sygnał na wyjściu generatora około
1Vp.p.
Jak blisko ta płytka jest rezonatora?
Czyli sprzężenie pojemnościowe? Ile tam tego będzie 0,1pF?
Schemat proszę tego twojego urządzonka.
Kiedyś robiłem próby na układzie bazującym na artykule z książki formatu A4
Warsztat napraw sprzętu elektronicznego - Bogdan Sosiński, 1987
Był tam układ pomiaru bezstykowego kwarców zegarkowych na układzie UL1321,
na wejściu FET, obwód rezonansowy na 32768Hz, a UL1321 jako wzmacniacz tego
sygnału i dopiero wyjście na miernik częstotliwości.
Ale tak sobie to działało.
Podobny układ ale do kwarców 12MHz pędzących procesor zegarka, wykonany na
UL1200 jako wzmacniacz ogranicznik, wtórnik emiterowy na wejściu, na bramce
obwód dostrojony do 12MHz to już cewka pomiarowa 7x7 na wejściu i to w
ekranie kwarc stabilnie chwytała z odległości nawet 10cm od rezonatora.
Osobiście dla większości zegarków LCD da się pobrać takt z przetworniczki,
która wytwarza ujemne napięcie dla wyświetlacza, z kondensatora pompy w
zależności od zegarka i pól do obsłużenia jest dostępne 512Hz lud 2048Hz
Dzieli się to do uzyskania 1Hz i mierzę temu okres.
Ustawienie do 0,1ppm bez problemu, oczywiście kwarc sobie popłynie jak go
nawet dmuchniemy :) Po zestrojeniu rezonatora jak przebywa on w stałej
pokojowej temperaturze odchyła 1sek na miesiąc nie jest problemem do
osiągnięcia.
W niektórych zegarkach co kilka okresów tamtejszego taktu na pompie
pojawiały się szpilki (pewnie zegarek co ile cykli tego taktu coś tam
jeszcze sobie wykonywał i stąd czasami maleńka szpileczka się pojawiała) i
co jakiś czas zaburzały odczyt, trzeba by było dawać po drodze jakiś
komparator aby nie reagował układ formowania TTL na te delikatne szpileczki.
Ciekawy kilkadziesiąt lat temu był Chronokomparator CA-1
https://zegarkiclub.pl/forum/topic/63608-polski-chro
nokomparator-elektroniczny-ca-1/
Ma ktoś może tego schemat?
Wynika, że jedną z metod pomiar był też pomiar przez mikrofon :)
Czyli co kwarc sobie "piszczy" z częstotliwością 32768, dedykowany mikrofon
łapie ten pisk, potem układ formuje z tego TTL i mierzy się to.
Chciałbym to obejrzeć jak to wyglądało, może ktoś to ma na składzie rupieci
w piwnicy?
> Wzorzec częstościomierza sprawdzony wcześniej przez porównanie z nośną DCF
> (założyłem , że stabilizowana atomowo, choć nie znalazłem takiej
> informacji).
Jaka to sprawdzanie wyglądało? Jakieś zdudnienia czy co?
U mnie DCF lichy bardzo, nawet na oscyloskopie tego nie widać.
Wawa 1 z ferrytowej ledwo 2mV p.p. generuje
Generator w mierniku zestrajałem do taktu 1PPS z odbiornika GPS. Takt z
dokładnością 10ns.
> Ogólnie z tamtego doświadczenia wnoszę, że zdarzają się kwarce bardzo
> odstrojone. Możliwe też, że komuś zabrakło kwarcy 6pF i zastosował łatwiej
> dostępne 12,5pF.
Dla mnie to nie robi różnicy czy kwarc przewidziany do pracy z pojemnością
12 czy 6pF
W zależności co tam na pokładzie wsadzone to dobieram dwie pojemności do
masy z końcówek rezonatora 2 x 12-15pFlub 2 x 22-27pF, jedna regulowana,
dobierana na minimalną odchyłkę od oczekiwanej wyjściowej 1, 000 0000 sek.
Najgorsze, że wiele konstrukcji powinno mieć te pojemności a ich nie dają,
bo nie mają czasu w procesie produkcji. I tak zegarek w mikrofali napędzany
kwarcem 4194304Hz czyli jednym ze stabilniejszych, miał fabrycznie odchyłkę
naście sekund na dobę.
Po zestrojeniu nie ma więcej niż sekundę na tydzień - wynik zmiennych
temperatur, raz piec a w nocy chłodnia :) I tak samo jest w prostych
zegarkach, które potrafią też zapierniczać naście sekund do przodu, po
obsadzeniu rezonatora pojemnościami dla niego dedykowanymi szaleństwo
ustaje.
-
34. Data: 2021-05-12 20:33:11
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?!, Kwarc 32768Hz C= 12pF v 6pF
Od: "jedrek" <w...@...on>
"Piotr Gałka"
> Jak pojemności takiego generatora widziane przez kwarc wynoszą np. 6pF to
> wymagane jest dołączenie kwarca 6pF. Kiedyś (ubiegły wiek) było trudno
> takie kupić i nie wiedząc o problemach z dodaniem pojemności
> postanowiliśmy zastosować zwykłe (czyli 12,5pF) dodając brakującą
> pojemność na zewnątrz (2 kondensatory po 13pF (12,5-6)*2).
Czyli rezonatory w wersji dla C=6pF są przewidziane do układów
mikromocowych?
Jaki powód, że są 2 wersje rezonatorów zegarkowych 32768 w obiegu? 12p v
6pF.
Czy te wersje wymagające obsadzenia wypadkową pojemnością 12pF mają jakieś
zalety względem wersji 6pF? Czy raczej 12pF to jakiś gorszy sort z procesu
produkcji?
6pF lecą do fabryk, a na rynek pakują głównie "odrzuty" 12pF?
Czy raczej wersje kwarców dla C=12pF są w innych zastosowaniach lepsze?
-
35. Data: 2021-05-12 20:37:11
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?!
Od: "jedrek" <w...@...on>
"Adam"
> Gdzieś tak w latach 80-tych wyszła książka o zegarkach elektronicznych.
> Format coś około A4, papier gazetowy, miękkie okładki.
> Był tam opisany prosty sposób na dodanie pojemności celem korekty zegara:
Niebieska książka: Naprawa zegarków i kalkulatorów elektrycznych - Bogdan
Sosiński, 1984
O to chodzi?
-
36. Data: 2021-05-12 21:11:21
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?! Pomiar częstotliwości oscylacji kwarców 32768Hz
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-05-12 o 19:55, jedrek pisze:
>> Moja metoda pomiaru (dokładność rzędu 0,1ppm).
>> W miedzi na laminacie wycięty pilnikiem prostokąt rzędu 4x5cm.
>> Ten prostokąt to antena odbierająca sygnał 32768Hz z kwarca, a ta
>> płytka to jedna z 6 ścian prostopadłościanu z laminatu stanowiącego
>> ekranowaną komorę. Wzmacniacz rezonansowy i sygnał podany na
>> częstościomierz.
>
> Pokaż zdjęcie tego twojego ustrojstwa.
> Sam obwód bez dodatkowych wzmacniaczy? To ile masz miałeś mV?
Robiłem takie dwa.
Pierwszy raz w okolicy 1982 - opisałem to przy innej okazji tu (strona 15):
http://www.mos.pwr.edu.pl/download/Elektronika-dla-W
szystkich_05-2014.pdf
Tamtego nie mam.
A drugi (na nasze firmowe potrzeby - kalibrowaliśmy wtedy RTC przed
wysłaniem kontrolerów do klienta) robiłem pod koniec lat 90-tych.
To mam, ale żeby było jak najlepiej ekranowane jest to prostopadłościan
- na górze płytka jednostronna, wszystkie pozostałe 2 stronne i całość
zalutowana. Z prostopadłościanu wychodzi tylko kabelek z wtykiem
mini-jack stereo (GND, zasilanie i sygnał). Wzmacniacz jest w środku.
Nie będę rozlutowywał aby pstryknąć zdjęcie.
Abyś to sobie wyobraził. Górna i dolna płytka mają 163x86mm, wysokość
całości 24mm.
Na górnej widać, że w miedzi wewnątrz wyizolowany jest prostokąt około
67x40mm.
O ile pamiętam to wewnątrz wydzieliłem też komorę ekranowaną dla
wzmacniacza, aby silniejszy sygnał z jego wyjścia nie sprzęgał się z tą
anteną pojemnościową.
> Sam rezonator przy zasilaniu 1,5V ma sygnał na wyjściu generatora około
> 1Vp.p.
> Jak blisko ta płytka jest rezonatora?
To pierwotnie było do kładzenia zegarka elektronicznego na tym. Więc
kilka mm.
> Czyli sprzężenie pojemnościowe? Ile tam tego będzie 0,1pF?
Nie wiem, ale nie wykluczam, że trochę więcej.
> Schemat proszę tego twojego urządzonka.
Miałem dziś koło 20-ej iść do domu. Jutro zobaczę. Jak łatwo znajdę to
ok, jak nie to na głowie stawał nie będę aby znaleźć schemat sprzed 25
lat - mam akurat mnóstwo roboty. A jakbym nawet potrzebował to użyć to
schemat jest zbędny jakoś sobie z tymi 3 drutami poradzę.
> Kiedyś robiłem próby na układzie bazującym na artykule z książki formatu A4
> Warsztat napraw sprzętu elektronicznego - Bogdan Sosiński, 1987
> Był tam układ pomiaru bezstykowego kwarców zegarkowych na układzie
> UL1321, na wejściu FET, obwód rezonansowy na 32768Hz, a UL1321 jako
> wzmacniacz tego sygnału i dopiero wyjście na miernik częstotliwości.
> Ale tak sobie to działało.
U mnie na sondzie pojemnościowej od razu powieszony był obwód równoległy
LC (lutowany bezpośrednio między tym wyciętym prostokątem, a miedzią
naokoło). Nie kojarzę abym miał tam jakiegoś FETa, ale to było 25 lat
temu i nie zależało mi na zapamiętaniu schematu.
> Ciekawy kilkadziesiąt lat temu był Chronokomparator CA-1
> https://zegarkiclub.pl/forum/topic/63608-polski-chro
nokomparator-elektroniczny-ca-1/
>
Chciałem zobaczyć, czy to może być to, co mi wtedy pokazali, ale zdjęcia
są niedostępne.
> Ma ktoś może tego schemat?
> Wynika, że jedną z metod pomiar był też pomiar przez mikrofon :)
> Czyli co kwarc sobie "piszczy" z częstotliwością 32768, dedykowany
> mikrofon łapie ten pisk, potem układ formuje z tego TTL i mierzy się to.
> Chciałbym to obejrzeć jak to wyglądało, może ktoś to ma na składzie
> rupieci w piwnicy?
A może to było urządzenie do elektronicznych i mechanicznych i mikrofon
był dla mechanicznych - jak cykają.
Te chronokomparatory, które wtedy naprawiałem miały wkładkę adapterową
jako czujnik cykania zegarków.
>> Wzorzec częstościomierza sprawdzony wcześniej przez porównanie z nośną
>> DCF (założyłem , że stabilizowana atomowo, choć nie znalazłem takiej
>> informacji).
>
> Jaka to sprawdzanie wyglądało? Jakieś zdudnienia czy co?
To było typowe działanie na zasadzie tego co akurat mam pod ręką.
Z badanego zegarka uzyskiwałem 1Hz i tym wyzwalałem oscyloskop, a na
ekranie oglądałem nośną DCF. Startując trzeba było trafić gdzieś w
środek impulsów a nie w okolice przerw, ale szansa trafienia duża i
potem już siedzi w środku.
Regulując zegarek uzyskiwałem stabilny obraz na ekranie (oscyloskop
cyfrowy). Możliwa teoretycznie pomyłka o 1 okres nośnej co sekundę ale
to byłaby już duża odchyłka.
Potem ten 1Hz mierzyłem częstościomierzem i tyle ppm co pokazał odchyłki
od 1Hz to błąd jego wzorca (oczywiście pomiar po kilkunastu minutach
wygrzania).
> U mnie DCF lichy bardzo, nawet na oscyloskopie tego nie widać.
U mnie powinien też być słaby (Gdańsk), ale w odbiorniku miałem dużą
antenę ferrytową (ze 20cm) i było dość OK.
Nie oglądałem sygnału na antenie tylko miałem jakiś scalak odbierający
to i do niego podłączało się kwarca jako filtr i na tym kwarcu sygnał
był już spory.
> Wawa 1 z ferrytowej ledwo 2mV p.p. generuje
> Generator w mierniku zestrajałem do taktu 1PPS z odbiornika GPS. Takt z
> dokładnością 10ns.
Nigdy nie bawiłem się GPS-em (w sensie elektronicznym).
>> Możliwe też, że komuś zabrakło kwarcy 6pF i zastosował
>> łatwiej dostępne 12,5pF.
>
> Dla mnie to nie robi różnicy czy kwarc przewidziany do pracy z
> pojemnością 12 czy 6pF
> W zależności co tam na pokładzie wsadzone to dobieram dwie pojemności do
> masy z końcówek rezonatora 2 x 12-15pFlub 2 x 22-27pF, jedna regulowana,
pisałem o sytuacji gdy RTC, który chyba cały brał 120nA zakładał
podłączenie kwarca bez żadnych kondensatorów. Jak dodałeś do
odpowiedniej pojemności to już nie dawał rady podtrzymać drgań.
P.G.
-
37. Data: 2021-05-12 21:15:12
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?!, Kwarc 32768Hz C= 12pF v 6pF
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-05-12 o 20:33, jedrek pisze:
> Czyli rezonatory w wersji dla C=6pF są przewidziane do układów
> mikromocowych?
> Jaki powód, że są 2 wersje rezonatorów zegarkowych 32768 w obiegu? 12p v
> 6pF.
> Czy te wersje wymagające obsadzenia wypadkową pojemnością 12pF mają jakieś
> zalety względem wersji 6pF? Czy raczej 12pF to jakiś gorszy sort z
> procesu produkcji?
> 6pF lecą do fabryk, a na rynek pakują głównie "odrzuty" 12pF?
> Czy raczej wersje kwarców dla C=12pF są w innych zastosowaniach lepsze?
Chyba są w jakichś aspektach lepsze.
Zapewne rozrzuty pojemności scalaków są większe niż kondensatorów.
Więc jak do scalaka dodasz kondensatory to uzyskasz większą
powtarzalność w produkcji.
Może też są jakiś inne zalety. Nie jestem ekspertem od kwarców.
P.G.
-
38. Data: 2021-05-13 16:13:54
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?! Pomiar częstotliwości oscylacji kwarców 32768Hz
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2021-05-12 o 21:11, Piotr Gałka pisze:
>> Schemat proszę tego twojego urządzonka.
>
> Miałem dziś koło 20-ej iść do domu. Jutro zobaczę. Jak łatwo znajdę to
> ok,
Znalazłem ten schemat.
Pierwsza wersja:
1. równoległe LC na sondzie pojemnościowej,
2. wtórnik BF245, w źródle 2k2, dren zasilony przez filtr 1k + 10uF + 1k
+ 10uF.
3. przegroda ekranująca od następnego stopnia (żeby wzmocniony sygnał
nie sprzęgał się z sondą).
4. wzmacniacz na 2xNPN (polaryzacja DC ze sprzężeniem obu), a dla AC:
- pierwszy tranzystor na w emiterze 470om a w kolektorze 10k, wyjście
z kolektora,
- drugi ma w emiterze 220 a w kolektorze 2k2, wyjście z kolektora,
5. szeregowo kwarc zegarkowy jako filtr,
6. wtórnik emiterowy obciążony 1k (ze sprzężeniem z emitera powodującym,
że rezystory polaryzacji bazy (3x10k) 'znikają'), zamieniony potem na
wtórnik na BF245 (bramka polaryzowana rezystorem 1M do GND)
7. Całość zasilana z 5V przez filtr 47 om + 47uF
Zmiana zrobiona w 2003 roku:
1,2,3 - bez zmian,
zamiast 4,5,6:
4a - filtr środkowo przepustowy na 1/2 wzmacniacza operacyjnego OPA2337
5a - filtr środkowo przepustowy na 1/2 wzmacniacza operacyjnego OPA2337
7 - filtr jak w pierwszej wersji a za nim dzielnik 15k+10k (wirtualna
masa (oba (+) wzmacniaczy) na poziomie 2V - widocznie zakres wyjść tego
wzmacniacza operacyjnego nie był symetryczny), każdy z rezystorów
zbocznikowany 2,2uF.
4a:
w szereg 1k8+440p do wejścia (-),
220p od wyjścia do punktu między 1k8 i 440p
100k od wyjścia do (-).
5a:
identyczny jak 4a: tylko 2k2 zamiast 1k8
Chyba w założeniu są to identyczne filtry, a różnica R uwzględniała
rezystancję wyjściową wtórnika BF245.
Mam narysowane, że każdy stopień filtru ma teoretycznie w szczycie
wzmocnienie x20 i notatkę, że według pomiarów to mi wychodziło że każdy
ma x40.
P.G.
-
39. Data: 2021-05-17 14:56:36
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?! Pomiar częstotliwości oscylacji kwarców 32768Hz
Od: "jedrek" <w...@...on>
"Piotr Gałka"
> pisałem o sytuacji gdy RTC, który chyba cały brał 120nA zakładał
> podłączenie kwarca bez żadnych kondensatorów. Jak dodałeś do odpowiedniej
> pojemności to już nie dawał rady podtrzymać drgań.
Czy to nie wynika z tego, że już w samej strukturze scalone wejścia-wyjścia
generatora te nóżki miały zbliżoną pojemność względem masy, by wypadkowo dać
obciążenie rezonatora oczekiwaną pojemnością ~6pF? A to, że rorzuty w
procesie produkcji są, to jedne kostki z tym samym kwarcem mogły delikatnie
spieszyć a na innym egzemplarzu kostki, z tym samym egzemplarzem rezonatora
spóźniały.
Nawet podłączenie 1-2pF, z którejkolwiek nogi scalaka pędzącego ten kwarc
rwało już mu drgania? Będę musiał przemierzyć moduł zegarka naręcznego z lat
80 pędzonego bateryjką 1,5V Czy w zależności od dopinanych pojemności do
kwarca, celem korekty częstotliwości drgań zauważalnie zmienia się pobór
prądu.
Od którego dostawcy masz sprawdzone wersję rezonatorów 6pF? Czy mam
rozumieć, że szanujący się firmowi producenci zegarków naręcznych pchają do
swoim wyrobów wersje rezonatorów 32768 przewidziane do pracy z pojemnością
6pF? A wersje 12pF zostały jako odrzut dla plebsu? :) Póki co nie zgłębiałem
tematu, bo nie robiło to dla mnie większej różnicy. Zestrojenie na 0
odchyłki i tyle, a czy tam było dokładnie po obu stronach dołożone dodatkowo
np. 18pF (bo już dana noga wprowadzał pojemność ~6pF), a w innych
urządzeniach spieszących się już wystarczyło dołożyć 2x 8pF, to nie
doktoryzowałem się nad tym. Jakby już było gdzieś jakieś opracowanie na ten
temat to by nie trzeba było wyważać otwartych drzwi.
-
40. Data: 2021-05-17 15:07:06
Temat: Re: Zegar sieciowy przyspieszył?! Pomiar częstotliwości oscylacji kwarców 32768Hz
Od: "jedrek" <w...@...on>
"Piotr Gałka"
> 5. szeregowo kwarc zegarkowy jako filtr
A to nie kolidowało w wyniku różnic częstotliwości rezonans równoległy v
szeregowy?
W zegarku wg moich danych kwarc pracuje w rezonansie równoległym.
A tu był rezonans szeregowy - praca jako filtr pasmowoprzepustowy. Ile się
one różnią częstotliwością środkową rezonanse dla kwarca 32768? Kilka Hz
szeregowy v równoległy? Np równoległy 32768Hz a ten sam kwarc jako filtr
szeregowy najlepiej przepuszcza w okolicy ~32761Hz? Czyli tłumić już
zaczynał użyteczne 32768?
Liczę z proporcji, że np. rezonator 10MHz zrobiony fabrycznie do pracy w
rezonansie szeregowy, faktycznie uzyskiwał drgania po zestrojeniu na 10 000
000 Hz, a pędzony jako rezonans równoległy w generatorze oscylował w okolicy
~10 002 000 Hz i niżej się go już nie dało ściągnąć bo rwało drgania.
Bez rezonatora jako filtru pasmowego było widoczne, że układ bardziej
podatny na zbierania śmieci i trudniej było uzyskać przy tym samym
sprzężeniu z badanym generatorem stabilny niezakłócony pomiar? Pojedynczy
obwód LC w kolektorze wzmacniacza rezonansowego nie wystarczał?