-
91. Data: 2011-07-28 17:43:32
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: Icek <i...@d...pl>
W dniu 2011-07-28 15:29, Tomasz Stiller pisze:
> On Thu, 28 Jul 2011 13:55:54 +0200, Icek wrote:
>
>> Nie znasz się to się za to nie zabierasz.
>>
>> Jak nie wiesz jak serwisować auto to tym bardziej nie wiesz jak to
>> skontrolować i żeby nie dać się wydymać bierzesz kogoś do pomocy
>
> Nie wydaje Ci się nieco dziwne? Po to wykupujesz usługę w renomowanej
> stacji obsługi, żeby Cię nie "wydymali" jak to ładnie napisałeś.
> Przynajmniej ja do tego tak podchodzę. Nie odę do swojego dentysty z
> drugim zaprzyjaźnionym, żeby skontrolować tego pierwszego. Płacę i
> wymagam rzetelności i profesjonalnego podejścia.
ale w Polsce to tak nie działa. też mnie to denerwuje bo czasami
chciałbym czy byłbym skłonny zapłacić właśnie więcej np. za serwis i
mieć pewność. Niestety tak nie jest.
Z jednej strony nie masz pewności, że "zaufany" mechanik nie chce zrobić
odbrego wrażenia, z drugiej, że jednak ASO Cię nie wydymało.
Icek
-
92. Data: 2011-07-28 18:20:36
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Thu, 28 Jul 2011 17:43:32 +0200, Icek wrote:
> ale w Polsce to tak nie działa. też mnie to denerwuje bo czasami
> chciałbym czy byłbym skłonny zapłacić właśnie więcej np. za serwis i
> mieć pewność. Niestety tak nie jest.
>
> Z jednej strony nie masz pewności, że "zaufany" mechanik nie chce zrobić
> odbrego wrażenia, z drugiej, że jednak ASO Cię nie wydymało.
Leczę u tego gościa moje wszystkie samochody. Nie mam mu nic do
zarzucenia. Często z własnej inicjatywy poprawia więcej, aniżeli to na co
się umówiliśmy - oczywiście na własny koszt.
Dziś odbieram samochód, wezmę te zasyfione filtry - zrobię fotki to sami
zobaczycie jak to wygląda. To na prawdę nie jest kwestia dyskusyjna, ASO
dało ciała i to ostro.
Tomek
-
93. Data: 2011-07-28 18:35:46
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
Kiedys na stopa jechałem Fordem Tranzitem. Był to samochód z najmu
długoterminowego a woził chipsy. Kierowca odprowadził nowy do firmy a ten
zabierał do salonu. Mówił ze w tych samochodach nic a nic się nie robi
oprócz wymiany opon z zimowych na letnie. Samochody jeździły po 100-150 tys
bez wymiany oleju. Po 3 latach były wymieniane na nowe a te trafiały do
żyda. Co najlepsze mówił że kolejki się po nie ustawiają bo ludzie wierzą,
że wszystko jest robione na czas. Podobnie było z Fiestami i Mondeo dla City
Banku.
Marek P.
-
94. Data: 2011-07-28 22:58:24
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 28 Jul 2011 18:35:46 +0200, Marek P. napisał(a):
> Kiedys na stopa jechałem Fordem Tranzitem. Był to samochód z najmu
> długoterminowego a woził chipsy. Kierowca odprowadził nowy do firmy a ten
> zabierał do salonu. Mówił ze w tych samochodach nic a nic się nie robi
> oprócz wymiany opon z zimowych na letnie. Samochody jeździły po 100-150 tys
> bez wymiany oleju. Po 3 latach były wymieniane na nowe a te trafiały do
> żyda.
I co - nikt nie oddaje na obowiazkowe przeglady do ASO ?
J.
-
95. Data: 2011-07-28 23:04:45
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 28 Jul 2011 16:20:36 +0000 (UTC), Tomasz Stiller napisał(a):
> Leczę u tego gościa moje wszystkie samochody. Nie mam mu nic do
> zarzucenia. Często z własnej inicjatywy poprawia więcej, aniżeli to na co
> się umówiliśmy - oczywiście na własny koszt.
>
> Dziś odbieram samochód, wezmę te zasyfione filtry - zrobię fotki to sami
> zobaczycie jak to wygląda. To na prawdę nie jest kwestia dyskusyjna, ASO
> dało ciała i to ostro.
Fotki nic nie dadza, nie mamy materialu porownawczego, nie wiemy gdzie
jezdziles.
Roznie o Aso mozna, ale zeby przez 6 przegladow nikt nic nie zrobil ?
trudne do uwierzenia.
J.
-
96. Data: 2011-07-28 23:28:53
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-07-28 00:33, Tomasz Stiller pisze:
> Tu w sumie nie chodzi o ich datę produkcji, ale stan po wymontowaniu.
> Były kompletnie zapchane. Tak, że nie mogło się to stać przez miesiąc.
> Data produkcji to tylko poszlaka.
Co to znaczy "kompletnie zapchane"? Dojechałeś na ten przegląd na lawecie???
--
Pozdrawiam
Maciek
-
97. Data: 2011-07-29 07:12:39
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: MHM <m...@p...pl>
> Napisałem, że filtr oleju nie
> był wymieniany od 103kkm i na tej podstawie zakładam, że olej również.
> Sprawdzić tego oczywiście nie można.
>
> Tomek.
Mozna, ale koszty beda na tyle wysokie, ze nie wiem czy zabawa bylaby
oplacalna.
--
MHM
http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena
-
98. Data: 2011-07-29 10:53:58
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
>> 2. brak wymiany filtra oleju przez 100kkm nie ma jakiegoś negatywnego
>> wpływu na silnik, a jakiś tam specjalista jakiś czas temu stwierdził, że
>> wymiana oleju co 15kkm jest przesadą. To wszystko zależy od konkretnego
>> przypadku. Sądzę, że wymiana co 15kkm daje większą teoretyczną szansę na
>> brak drobin odpadów w oleju.
>
> Gdzie mogę przeczytać wypowiedź tego jakiegoś tam specjalisty?
>
http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5327674,Szef_
Castrola__wymiana_oleju_szkodzi_silnikowi.html
Dysiek
-
99. Data: 2011-07-29 11:12:34
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: "Marek P." <q...@a...pl>
J.F. wrote:
> Dnia Thu, 28 Jul 2011 18:35:46 +0200, Marek P. napisał(a):
>> Kiedys na stopa jechałem Fordem Tranzitem. Był to samochód z najmu
>> długoterminowego a woził chipsy. Kierowca odprowadził nowy do firmy
>> a ten zabierał do salonu. Mówił ze w tych samochodach nic a nic się
>> nie robi oprócz wymiany opon z zimowych na letnie. Samochody
>> jeździły po 100-150 tys bez wymiany oleju. Po 3 latach były
>> wymieniane na nowe a te trafiały do żyda.
>
> I co - nikt nie oddaje na obowiazkowe przeglady do ASO ?
Ci co jeżdżą mają t w d... bo smaochód jeździ i to nie ich problem.
Zgłaszali tylko co tydzień przebieg samochodu i ewentualne uwagi.
Wynajmującym był salon lub jakaś firma pokrewna (już nie pamiętam) więc
uzupełnił hostorie jak trzeba. A koszty malały (na czymś trzeba zaoszczędzić
zeby tanio to wynająć)
-
100. Data: 2011-07-29 22:51:46
Temat: Re: Zaniedbania ASO podczas trwania umowy serwisowej
Od: Tomek <t...@p...onet.pl>
Tak samo miał kolega z Hondą kupioną i serwisowaną u Karlika w Poznaniu.