-
91. Data: 2013-06-02 10:38:22
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: p47 <k...@w...pl>
W dniu 2013-06-02 01:00, Jawi pisze:
> W dniu 2013-06-01 19:52, p47 pisze:
>> Ja znam 2 przypadki, gdy rowerzysta wpadł (z tyłu) na pieszego i
>> spowodował wypadek, następstwem którego był trwały uszczrbek na zdrowiu
>> u tego ostatniego! Niezidentyfikowany sprawca zaś uciekł!
> Co drugi tutaj zna wszelkie przypadki osobiście :)
> Jeden przypadek, inny dwa przypadki, a ja jestem lepszy bo znam trzy
> takie przypadki!!! ;)
>
>> Wyobraź sobie (jesli na tyle jesteś mało spostrzegawczy, ze takich
>> licznych sytuacji w naturze nie zaobserwowałeś) co się może stać, jesli
>> rowerzysta , ważący wraz z rowerem często ponad 100kg wpadnie np na
>> dziecko, na chodniku
> "A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu
> wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście
> staruszkę przejechali, tak?" -jeśli, gdyby...
>
>> i z tyłu jadąc niechby tylko 10m/sek.
>> A często tak właśnie jeżdżą rowerzyści po chodnikach wyprzedzając
>> pieszych
> nie sądzę, że przy tej prędkości należy użyć słowa "niechby tylko"
> i nie przekonasz mnie, że to częsty widok rowerzysty po chodniku z taką
> prędkością.
> Tak więc, teoretyzujesz na maksa. Może byś kiedyś wsiadł na rower i się
> przejechał?
>
>
W tym rzecz, że te moje uwagi wypływają z codziennej obserwacji.
Praktycznie codziennie idę/jadę sobie 900 m wąskim chodnikiem
szerokości ok 1 m do pobliskiego centrum handlowego. Jest to jedna z
głównych arterii wylotowych Warszawy, 2 jezdnie 3 (miejscami 4) pasmowe,
z dużym ruchem samochodowym. Dlatego też, (a dodatkowo także z powodu
nie za wielkiej szerokości pasów jezdni) praktycznie wszyscy rowerzyści
na tym odcinku jadą nie na zatłoczonej jezdni, ale właśnie tym chodnikiem.
Przyznaję, robię to także i ja, gdy rezygnuję z jazdy samochodem, czy
motocyklem i wyciągam rower, bo na jezdni jest niebezpiecznie, smród , a
poza tym musiałbym na końcu dźwigać rower przez kładkę na druga stronę
jezdni.
Tyle, ze ja, nauczony przykrym, bolesnym doświadczeniem na tym chodniku
jadę max. 10-12 km/godz i gdy dojeżdżam do przechodnia, którego chce
wyprzedzić, to sygnalizuję się dzwonkiem.
Niestety, jestem wyjątkiem, bardzo często po tym chodniku pędza
rowerzyści co najmniej 10m/sek i wyprzedzają bezgłośnie (w tym hałasie z
jezdni) przechodniów w odległości 15-20 cm (chodnik ma 1 m szerokości).
Kilka lat temu wpadł taki na mnie z tyłu, mocno mnie poturbował, podarł
manetkami ubranie i..uciekł zanim się pozbierałem. Na szczęście byłem
tylko potłuczony, ale po podobnym zdarzeniu 2 moje sąsiadki trafiły do
szpitala, jedna ze złamana nogą w kostce, druga z przebitą
(prawdopodobnie manetką hamulca) opłucną. Anonimowi sprawcy także uciekli!
Rowerzyści mogą być i stanowią zagrożenie dla innych użytkowników ulic,
także dla siebie samych. Zapewne zagrożenie, jakie sprawia 1 rowerzysta
jest nieduże (ale całkowicie porównywalne z zagrożeniem motorowerzysty,
czy tez posiadacza roweru z silnikiem spalinowym, którzy mają obowiązek
OC), ale biorąc pod uwagę ich liczbę w skali społeczeństwa szkody przez
nich powodowane sa znaczne.
Dlaczego zatem mieliby być dalej zwolnieni z obowiązku zapłacenia tych
niewielkich pieniędzy za OC, dlaczego ofiary spowodowanych przez nich
wypadków są pozbawiane ochrony OC? -ich tak samo boli..
A przecież rowerzyści za OC dostaliby przecież odblaskową kamizelkę
zwiększająca także i ich bezpieczeństwo? Co złego w tym pomyśle?
Ze likwiduje anonimowość nieznanych sprawców wypadków rowerowych?
-
92. Data: 2013-06-02 10:48:32
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: p47 <k...@w...pl>
W dniu 2013-06-02 10:19, Liwiusz pisze:
> W dniu 2013-06-02 10:12, p47 pisze:
>> Boś albo skostniały dogmatyk, odległy od świata rzeczywistego, albo tez
>> kiepsko ci idzie z myśleniem..
>> Podpowiedź, -wypadek spowodowany przez niewypłacalnego sprawcę...
>
> Normalnie jak ktoś ma jakieś dobro, które chce chronić, to sam je
> ubezpiecza. Nie oczekuj, że teraz wszyscy będą kupować ubezpieczenia, bo
> Ty masz jakieś fobie.
>
Masz prymitywne wyobrazenie o społeczeństwie.
gdyby ciebie posluchac to także trzebaby zlikwidować nie tylko OC
samochodów, motocykli itp, ale także i policję , sądy itp,- bo niby
dlaczego każdy ma płacic na te instytucje podatki, skoro wg ciebie
kazdy powinien sam strzec swojego dobra...
;-))
-
93. Data: 2013-06-02 10:51:49
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 02 Jun 2013 10:19:08 +0200, Liwiusz napisał(a):
> W dniu 2013-06-02 10:12, p47 pisze:
>> Boś albo skostniały dogmatyk, odległy od świata rzeczywistego, albo tez
>> kiepsko ci idzie z myśleniem..
>> Podpowiedź, -wypadek spowodowany przez niewypłacalnego sprawcę...
>
> Normalnie jak ktoś ma jakieś dobro, które chce chronić, to sam je
> ubezpiecza. Nie oczekuj, że teraz wszyscy będą kupować ubezpieczenia, bo
> Ty masz jakieś fobie.
W Polsce nie ma tej swiadomosci, ale dobro ma dwie strony.
Jak masz 18 lat i jedyny majatek to rower i komorka, to mozesz mowic
"mogl sie ubezpieczyc".
Bedziesz mial 40 lat, to glupio tak zostac z rodzina bez grosza i
prawie juz splaconego dachu nad glowa, bo twoje dziecko, czy ty sam
wybiegniesz megrimsowi przed kamere i rozbijesz mercedesa wartego 200
tys zl.
I nawet jak megrims ubezpieczy, to ubezpieczyciel ma prawo do regresu.
Choc w przypadku dziecka nie jestem taki pewien.
J.
-
94. Data: 2013-06-02 10:53:59
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-02 10:48, p47 pisze:
> W dniu 2013-06-02 10:19, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-06-02 10:12, p47 pisze:
>>> Boś albo skostniały dogmatyk, odległy od świata rzeczywistego, albo tez
>>> kiepsko ci idzie z myśleniem..
>>> Podpowiedź, -wypadek spowodowany przez niewypłacalnego sprawcę...
>>
>> Normalnie jak ktoś ma jakieś dobro, które chce chronić, to sam je
>> ubezpiecza. Nie oczekuj, że teraz wszyscy będą kupować ubezpieczenia, bo
>> Ty masz jakieś fobie.
>>
> Masz prymitywne wyobrazenie o społeczeństwie.
> gdyby ciebie posluchac to także trzebaby zlikwidować nie tylko OC
> samochodów, motocykli itp, ale także i policję , sądy itp,- bo niby
> dlaczego każdy ma płacic na te instytucje podatki, skoro wg ciebie
> kazdy powinien sam strzec swojego dobra...
> ;-))
Policja i sądy są po to, aby pilnowały przestrzegania uchwalanego przez
państwo prawa. Skoro państwo chce stanowić prawo, musi mieć możliwość
jego egzekucji. Oczywiście nie wymaga to istnienia państwowej policji, a
zwłaszcza państwowych sądów (przykład prywatnych sądów to sądy arbitrażowe).
Natomiast nie ma powodu, abym ja, chcąc wykonywać czynności życia
codziennego, musiał się obowiązkowo ubezpieczać.
--
Liwiusz
-
95. Data: 2013-06-02 10:55:41
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-02 10:51, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 02 Jun 2013 10:19:08 +0200, Liwiusz napisał(a):
>> W dniu 2013-06-02 10:12, p47 pisze:
>>> Boś albo skostniały dogmatyk, odległy od świata rzeczywistego, albo tez
>>> kiepsko ci idzie z myśleniem..
>>> Podpowiedź, -wypadek spowodowany przez niewypłacalnego sprawcę...
>>
>> Normalnie jak ktoś ma jakieś dobro, które chce chronić, to sam je
>> ubezpiecza. Nie oczekuj, że teraz wszyscy będą kupować ubezpieczenia, bo
>> Ty masz jakieś fobie.
>
> W Polsce nie ma tej swiadomosci, ale dobro ma dwie strony.
> Jak masz 18 lat i jedyny majatek to rower i komorka, to mozesz mowic
> "mogl sie ubezpieczyc".
>
> Bedziesz mial 40 lat, to glupio tak zostac z rodzina bez grosza i
> prawie juz splaconego dachu nad glowa, bo twoje dziecko, czy ty sam
> wybiegniesz megrimsowi przed kamere i rozbijesz mercedesa wartego 200
> tys zl.
> I nawet jak megrims ubezpieczy, to ubezpieczyciel ma prawo do regresu.
> Choc w przypadku dziecka nie jestem taki pewien.
Ale to będzie już raczej mój problem. Poza tym większość tych, co
gardłują za obowiązkowym ubezpieczeniem jakoby kosztującym "50zł
rocznie" nie ma świadomości, że nawet mając takie ubezpieczenie nie
odkupię megrimsowi merola za 200kzł.
--
Liwiusz
-
96. Data: 2013-06-02 11:06:08
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Bartosz 'Seco' Suchecki <p...@s...maupa.tlen.pl>
W dniu 2013-06-01 14:01, PlaMa pisze:
> W dniu 2013-05-29 10:00, Budzik pisze:
>
>> Jeszcze tylko głupia wypowiedź czy już trollowanie?
>
> hmmm... trochę racji ma.
>
> Rowerzyści jako uczestnicy ruchu mogą powodować zagrożenie i powinni być
> łatwo identyfikowalni. Oczywiście tylko wtedy gdy poruszają się na ulicy.
Cześć
Nie czepiam się, grzecznie pytam oczekując na sensowną i niedługą
dysputę :-)
Masz świadomość, że piesi powodują w Polsce znacznie więcej wypadków niż
rowerzyści? I to zapewne na ulicy, nie na chodniku.
Trzeba oczywiście pamiętać, że niestety rowerzyści jeżdżą bardziej
niebezpiecznie niż piesi.
Idąc tym tropem, może wypada zamontować tablice rej. na pieszych.
Oczywiście wtedy, gdy poruszają się po ulicach (czyli zazwyczaj poza
miastem, na pasach itd).
Ale to wydaje się być bezsensowne. Sam przyznasz.
Najpierw wypadało by sprawdzić, ile w Polsce było wypadków spowodowanych
przez rowerzystów kiedy to rowerzyści zbiegli z miejsca wypadku.
Czy masz jakieś dane ilu było takich rowerowych zbiegów? Bo to jest
kluczowe w tym wypadku.
Pozdrawiam
Seco
-
97. Data: 2013-06-02 11:08:48
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: p47 <k...@w...pl>
W dniu 2013-06-02 10:53, Liwiusz pisze:
> W dniu 2013-06-02 10:48, p47 pisze:
>> W dniu 2013-06-02 10:19, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2013-06-02 10:12, p47 pisze:
>>>> Boś albo skostniały dogmatyk, odległy od świata rzeczywistego, albo
>>>> tez
>>>> kiepsko ci idzie z myśleniem..
>>>> Podpowiedź, -wypadek spowodowany przez niewypłacalnego sprawcę...
>>>
>>> Normalnie jak ktoś ma jakieś dobro, które chce chronić, to sam je
>>> ubezpiecza. Nie oczekuj, że teraz wszyscy będą kupować ubezpieczenia, bo
>>> Ty masz jakieś fobie.
>>>
>> Masz prymitywne wyobrazenie o społeczeństwie.
>> gdyby ciebie posluchac to także trzebaby zlikwidować nie tylko OC
>> samochodów, motocykli itp, ale także i policję , sądy itp,- bo niby
>> dlaczego każdy ma płacic na te instytucje podatki, skoro wg ciebie
>> kazdy powinien sam strzec swojego dobra...
>> ;-))
>
> Policja i sądy są po to, aby pilnowały przestrzegania uchwalanego przez
> państwo prawa. Skoro państwo chce stanowić prawo, musi mieć możliwość
> jego egzekucji.
Ale, stosując podobne do twoich idiotyczne argumenty, to po co ma byc
prawo, które wszystkich kosztuje. Przecież, cyt. "Normalnie jak ktoś ma
jakieś dobro, które chce chronić, to sam je
ubezpiecza (np. robi sobie pałę). Nie oczekuj, że teraz wszyscy będą
kupować prawo, bo Ty masz jakieś fobie."
;-))
Oczywiście nie wymaga to istnienia państwowej policji, a
> zwłaszcza państwowych sądów (przykład prywatnych sądów to sądy
> arbitrażowe).
>
> Natomiast nie ma powodu, abym ja, chcąc wykonywać czynności życia
> codziennego, musiał się obowiązkowo ubezpieczać.
>
Ty nie jesteś sam na świecie,- ubezpieczenie OC ma nie chronić twoje
interesy, ale dobro twojej ewentualnej ofiary! No i nie w przypadku
czynności dnia codziennego, ale omawianej tu jazdy na rowerze, która
bezspornie MOŻE skutkować wypadkiem, w której ktoś poniesie z twojej
winy szkodę, ktorej byc może sam nie będziesz w stanie zadośćuczynić!
-
98. Data: 2013-06-02 11:11:20
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 02 Jun 2013 10:07:05 +0200, Shrek napisał(a):
> On 2013-06-02 09:53, John Kołalsky wrote:
>>> To się otablicuj i daj znać jak poszło;)
>> http://www.starerowery.org/index.php?option=com_cont
ent&view=article&id=116&Itemid=115
>> MZ przyjęły się w sensie o jakim piszesz. Zniknęły tak, jak samochodowe
>> mogą zniknąć i nikt po nich nie będzie płakał poza zbieraczami tablic.
>
> Czyli jednak ktoś spróbował i się nie sprawdziło.
Odwrotnie - wielu sprobowalo i widac sie sprawdzalo. Przed wojna.
Po wojnie jakos juz nie slyszalem. Czyzby byly wazniejsze rzeczy do
zrobienia ? Choc jak mozna wyczytac - do 1953 rejestrowano.
Byc moze mialo to cos wspolnego z importem rowerow, ktore zaczely
zagrazac krajowemu przemyslowi. A wiec nalozono na nie clo ... a potem
trzeba walczyc z przemytem :-)
J.
-
99. Data: 2013-06-02 11:13:11
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-02 11:08, p47 pisze:
> Ale, stosując podobne do twoich idiotyczne argumenty
Myślę, że nie ma sensu dłużej z tobą dyskutować. Przynajmniej dopóki nie
kupisz ubezpieczenia OC od szkód spowodowanych twoją publiczną
aktywnością w internecie.
--
Liwiusz
-
100. Data: 2013-06-02 11:19:56
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 02 Jun 2013 09:51:11 +0200, Liwiusz napisał(a):
> W dniu 2013-06-01 13:45, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Idzie oczywiście o kwotę ubezpieczenia od szkód osobowych - realnie
>> bardzo mało prawdopodobnych (przy rowerze głównie pośrednio),
>> ale za to *OD NICH* trzeba się ubezpieczyć.
>
> Maksymalna suma ubezpieczenia w Warcie to milion złotych. To 2000zł
> renty przez 40 lat. Raczej starczy :)
Zapominasz o odsetkach. 3% obligacji skarbowych od miliona to 30 tys
rocznie, 2.5tys miesiecznie ..
J.