-
1. Data: 2010-10-11 17:50:03
Temat: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: adam <a...@w...de>
Aktualizacja do watkow:
http://groups.google.de/group/pl.sci.fizyka/browse_f
rm/thread/d2ff8c4054a1bb98?scoring=d&
http://groups.google.com/group/pl.sci.inzynieria/bro
wse_frm/thread/bba0c8d1b17fa51e?scoring=d&q=szybciej
+od+wiatru&
North American Land Sailing Association ogłosiła nowy rekord dla
kategorii "dokładnie z wiatrem": 2.8 razy prędkość wiatru.
http://www.nalsa.org/DownWind.html
Artykul jednego z obserwatorow:
http://kimballlivingston.com/?page_id=4116
Artykul konstruktorow rekordowego pojazdu:
http://www.wired.com/autopia/2010/08/ddwfttw/all/1
-
2. Data: 2010-10-12 07:05:00
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Użytkownik "adam" <a...@w...de> napisał w wiadomości
news:574fedf9-3db8-49ae-b55b-a51e9cbeb54f@c16g2000vb
p.googlegroups.com...
> Aktualizacja do watkow:
> http://groups.google.de/group/pl.sci.fizyka/browse_f
rm/thread/d2ff8c4054a1
> bb98?scoring=d& http://groups.google.com/group/pl.sci.inzynieria/bro
wse_fr
> m/thread/bba0c8d1b17fa51e?scoring=d&q=szybciej+od+wi
atru&
> North American Land Sailing Association ogłosiła nowy rekord dla
> kategorii "dokładnie z wiatrem": 2.8 razy prędkość wiatru.
> http://www.nalsa.org/DownWind.html
> Artykul jednego z obserwatorow:
> http://kimballlivingston.com/?page_id=4116
> Artykul konstruktorow rekordowego pojazdu:
> http://www.wired.com/autopia/2010/08/ddwfttw/all/1
Bylo jakies podsumowanie i lopatoligiczne wyjasnienie
dlaczego to jedzie? ;)
Do predkosci wiatru sprawa jest banalna, potem brakuje
mi pomyslow. Inaczej - pomyslow mam sporo, jeden glupszy
od drugiego ;)
q
-
3. Data: 2010-10-12 08:28:10
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2010-10-12 09:05, Jakub Jewuła pisze:
> Do predkosci wiatru sprawa jest banalna, potem brakuje
> mi pomyslow. Inaczej - pomyslow mam sporo, jeden glupszy
> od drugiego ;)
Mi przychodzą tylko te zasłyszane od syna (6 lat), w stylu, żeby dmuchać
na wiatrak by wytwarzał prąd ;-)
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
4. Data: 2010-10-12 08:36:55
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Lagod <niespamowaclagoda@listkropkapl>
W dniu 2010-10-12 09:05, Jakub Jewuła pisze:
> Do predkosci wiatru sprawa jest banalna, potem brakuje
> mi pomyslow. Inaczej - pomyslow mam sporo, jeden glupszy
> od drugiego ;)
Tu jest niby wyjaśnione, ale coś nie bardzo mogę zrozumieć...
http://www.youtube.com/watch?v=FqJOVHHf6mQ&feature=p
layer_embedded#at=107
--
____________________________________________________
________MAT_______
-
5. Data: 2010-10-12 09:32:04
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w wiadomości
news:4cb41e37@news.home.net.pl...
> W dniu 2010-10-12 09:05, Jakub Jewuła pisze:
>> Do predkosci wiatru sprawa jest banalna, potem brakuje
>> mi pomyslow. Inaczej - pomyslow mam sporo, jeden glupszy
>> od drugiego ;)
> Tu jest niby wyjaśnione, ale coś nie bardzo mogę zrozumieć...
> http://www.youtube.com/watch?v=FqJOVHHf6mQ&feature=p
layer_embedded#at=10
Przekladnia smiglo->kola.
Ponizej predkosci wiatru wiatr popycha konstrukcje,
obracajace sie kola napedzaja smiglo, ktore daje ciag itd.
Potem niby ped wiatru kreci smiglem, przekladnia przenosi
obrot smigla na obrot kol napedzajacych calosc itd.
Kupy mi sie to nie trzyma...
q
-
6. Data: 2010-10-12 10:05:27
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 12, 11:32 am, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
> Kupy mi sie to nie trzyma...
Bo niepotrzebnie sobie gmatwasz. Spójrz na to tak: stoi sobie wiatrak.
Taki stacjonarny, przyśrubowany do fundamentu. Skąd bierze energię?
Ano spowalnia wiatr, zabiera mu energię i zamienia na prąd. Za
wiatrakiem jest obszar powietrza w którym prędkość jest mniejsza, bo
wiatrak zabrał energię. A teraz odkręcamy wiatrak i zaczynamy nim
poruszać. Na początek powoli, z wiatrem, ale pomału przyspieszamy.
Wiatrak odbiera od wiatru coraz mniej energii, ze wzrostem jego
prędkości względem ziemi maleje jego prędkość względem wiatru. W
którymś momencie prędkość wiatraka zrównuje się z prędkością wiatru-
teraz już nic od wiatru nie odbiera, bo spowolnił powietrze w którym
bez ruchu stoi. No ale załóżmy że wciąż przyspieszamy. Teraz już nie
stoimy w powietrzu od którego odebraliśmy energię, teraz zaczynamy je
przeganiać, dopadamy do partii wiatru których jeszcze z energii nie
okradliśmy. Spowalniamy jakąś objętość powietrza i zostawiamy ją za
sobą, dopadając coraz to nowe!
-
7. Data: 2010-10-12 10:30:47
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: myszek <k...@l...tpsa.pl>
Jakub Jewuła wrote:
> Przekladnia smiglo->kola.
>
> Ponizej predkosci wiatru wiatr popycha konstrukcje,
> obracajace sie kola napedzaja smiglo, ktore daje ciag itd.
>
> Potem niby ped wiatru kreci smiglem, przekladnia przenosi
> obrot smigla na obrot kol napedzajacych calosc itd.
> Kupy mi sie to nie trzyma...
Z tego co wiem (bo kiedys liczylem) to jest jeszcze zabawniej.
Jezeli jedziemy _pod_ wiatr (rzeczywisty) to wiatrak odbiera
energie od strumienia powietrza i przekazuje na kola, ktore daja
sile napedowa. Wiatrak stawia oczywiscie dodatkowy opor, ale
dzieki temu, ze predkosc wzgledem wiatru jest wieksza niz wzgledem
jezdni, energia odebrana przez wiatrak jest wieksza niz potrzeba na
pokonanie tego oporu (pamietajmy ze moc=sila x predkosc).
Natomiast jadac z wiatrem, i to niezaleznie od predkosci,
mamy odwrotna sytuacje: kola odbieraja czesc energii ruchu
pojazdu, stawiajac dodatkowy opor, w zamian napedzaja smiglo,
ktore daje ciag. Dzieki temu, ze predkosc wzgledem wiatru jest
mniejsza niz wzgledem jezdni (dla powolnego ruchu - ujemna,
dla szybkiego - dodatnia, ale nadal mniejsza o wartosc predkosci
wiatru), ciag smigla jest wiekszy od oporu, stawianego przez kola.
Tak ze predkosc wiatru nie jest dla takiego pojazdu zadna szczegolna,
graniczna wartoscia - inaczej niz w zaglowcach :-)
pozdrowienia
krzys
--
_^..^_)_
\ /
\____/
-
8. Data: 2010-10-12 10:55:53
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
> ...No ale załóżmy że wciąż przyspieszamy. Teraz już nie
> stoimy w powietrzu od którego odebraliśmy energię, teraz zaczynamy je
> przeganiać, dopadamy do partii wiatru których jeszcze z energii nie
> okradliśmy. Spowalniamy jakąś objętość powietrza i zostawiamy ją za
> sobą, dopadając coraz to nowe!
Nic z tego - nie dopadamy zadnego wiatru ;)
Przekraczajac predkosc wiatru jedziemy wykonujac prace pokonujac
opor powietrza. Ten opor powietrza napedza smiglo, ktore napedza
pojazd, ktory jedzie i pokonuje opor powietrza itd ;)
q
-
9. Data: 2010-10-12 11:01:49
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On Oct 12, 12:55 pm, Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> wrote:
> > ...No ale załóżmy że wciąż przyspieszamy. Teraz już nie
> > stoimy w powietrzu od którego odebraliśmy energię, teraz zaczynamy je
> > przeganiać, dopadamy do partii wiatru których jeszcze z energii nie
> > okradliśmy. Spowalniamy jakąś objętość powietrza i zostawiamy ją za
> > sobą, dopadając coraz to nowe!
>
> Nic z tego - nie dopadamy zadnego wiatru ;)
>
> Przekraczajac predkosc wiatru jedziemy wykonujac prace pokonujac
> opor powietrza. Ten opor powietrza napedza smiglo, ktore napedza
> pojazd, ktory jedzie i pokonuje opor powietrza itd ;)
No dobrze, ale skąd na to energię wziąć? Opory nie są od napędzania
tylko od spowalniania. Samo bierne wykorzystywanie oporu powietrza,
jak w żaglu, spowolni Cię do prędkości wiatru, nawet gdybyś początkowo
rozpędził się bardziej.
Konrad
-
10. Data: 2010-10-12 11:44:52
Temat: Re: Z wiatrem szybciej od wiatru
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
>> Nic z tego - nie dopadamy zadnego wiatru ;)
>> Przekraczajac predkosc wiatru jedziemy wykonujac prace pokonujac
>> opor powietrza. Ten opor powietrza napedza smiglo, ktore napedza
>> pojazd, ktory jedzie i pokonuje opor powietrza itd ;)
> No dobrze, ale skąd na to energię wziąć? Opory nie są od napędzania
> tylko od spowalniania. Samo bierne wykorzystywanie oporu powietrza,
> jak w żaglu, spowolni Cię do prędkości wiatru, nawet gdybyś początkowo
> rozpędził się bardziej.
Tez tak to widze - narazie nie znajduje sposobu przekroczenia
predkosci wiatru przy jezdzie dokladnie w linii wiatru...
q