-
21. Data: 2012-02-03 07:23:15
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> Dotąd było dobrze.
>
>> plynal prad o napieciu +2V?
>
> A tu zeszłem :(
Roman, dalej źle :)
Zszedłem
--
Desoft
-
22. Data: 2012-02-03 08:19:41
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Grzegorz,
Friday, February 3, 2012, 2:36:08 AM, you wrote:
>>> Myślę, że dla początkującego można jednak przyjąć takie tłumaczenie.
>> Szczególnie dla początkujacego nie wolno przyjmowac takiego
>> tłumaczenia.
>>> Nie wiem jednak do czego konkretnie się odnosisz.
>> Do tego, że "płynie prąd o napięciu". To jest karygodne.
> He he, podejrzewałem, że chodzi o język.
To nie jest język. To pomieszanie pojęć podstawowych. Wynikające z
żenujęcej (nie)wiedzy piszącego.
> Z tym, że to raczej walka z wiatrakami. "prąd o napięciu" daje w
> Google 195 000 wyników a taki "prąd o natężeniu" nie ma nawet 2 razy
> więcej, bo 343 000.
Elektronika, jako gałąź fizyki jest nauką ścisłą. I nie podlega
wynikom głosowania w Google - u diabła!
> Ale oczywiście ładniej brzmiałoby, że płynie prąd i panuje napięcie 2V,
> lub w ogóle opuścić o tym, że płynie. W końcu jest popularny skrót "płynie
> prąd X" w znaczeniu "płynie prąd o natężeniu X".
To jest poprawny skrót w odróżnieniu od potworka "płynie prąd o
napięciu".
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
23. Data: 2012-02-03 08:21:38
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Desoft,
Friday, February 3, 2012, 8:23:15 AM, you wrote:
>> Dotąd było dobrze.
>>> plynal prad o napieciu +2V?
>> A tu zeszłem :(
> Roman, dalej źle :)
Wiem.
> Zszedłem
Wiem.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
24. Data: 2012-02-03 12:38:21
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:jgfdma$9vu$1@news.icpnet.pl...
> He he, podejrzewałem, że chodzi o język. Z tym, że to raczej walka z
> wiatrakami. "prąd o napięciu" daje w Google
> 195 000 wyników a taki "prąd o natężeniu" nie ma nawet 2 razy więcej, bo
> 343 000.
To nie jest kwestia języka.
A nawet jak Google miałyby być argumentem to porównaj liczbę trafień dla:
"płynie prąd o napięciu" i "płynie prąd o natężeniu" bo tu jest sedno.
Prąd o napięciu jest popularnym zwrotem, w którym nie chodzi o przepływ
prądu tylko o obecność zasilania (w gniazdkach jest prąd o napięciu 230V)
dlatego "prąd o napięciu" nie tak bardzo razi, ale "płynie prąd o napięciu"
wystawia jednoznaczne świadectwo autorowi takiego sformułowania.
P.G.
-
25. Data: 2012-02-03 19:19:20
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Pawel" <ppf9@USUN_TOpoczta.fm> wrote in message
news:jgevr2$k1n$1@inews.gazeta.pl...
>> Skup się na RÓŻNICY napięć między punktami gdzie jest podłączona
>> dioda a nie na plusach i minusach...
>>
> Czy ja dobrze rozumiem, ze z obu stron moze byc + i sie bedzie swiecic?
Zastanów się co to właściwie znaczy "tu jest plus" a "tu jest minus"...
> Wystarczym ze z jednej strony napiecie bedzie wieksze od napiecia z
> drugiej strony i to wystarczy do swiecenia.
>
> V1 = 5V
> V2 = 3V
To się właśnie nazywa różnica potencjałów elektrycznych, napięcie
między dwoma punktami.
> Czy jak miedzy takie zrodla napiecia wloze diode,
> to przez diode bedzie plynal prad o napieciu +2V?
Bardzo krótko, ale popłynie prąd przez diodę, którą szybko spali
jeśli nie będzie tam opornika...
Na dodatek wartość prądu jaka płynie w przewodniku wyraża
się w amperach a nie woltach. W woltach mierzy się napięcie
między punktami a nie płynący w przewodniku prąd... Czujesz różnicę?
Proponuję abyś sięgnął po jakąś książkę do technikum z podstawami
zanim napsujesz sobie sporo komponentów niezbyt mądrymi
eksperymentami....
-
26. Data: 2012-02-03 23:35:44
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
news:4f2bd540$1@news.home.net.pl...
> To nie jest kwestia języka.
> A nawet jak Google miałyby być argumentem to porównaj liczbę trafień dla:
> "płynie prąd o napięciu" i "płynie prąd o natężeniu" bo tu jest sedno.
> Prąd o napięciu jest popularnym zwrotem, w którym nie chodzi o przepływ
> prądu tylko o obecność zasilania (w gniazdkach jest prąd o napięciu 230V)
> dlatego "prąd o napięciu" nie tak bardzo razi, ale "płynie prąd o
> napięciu" wystawia jednoznaczne świadectwo autorowi takiego sformułowania.
Dokładnie się zgadzam.
-
27. Data: 2012-02-04 16:22:55
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: Pawel <ppf9@USUN_TOpoczta.fm>
W dniu 2012-02-03 01:33, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Grzegorz,
>
> Friday, February 3, 2012, 12:59:39 AM, you wrote:
>
>>>>> Czy jak miedzy takie zrodla napiecia wloze diode, to przez diode bedzie
>>>>> plynal prad o napieciu +2V?
>>>> Tak.
>>> Jesteś tego pewien? Bo ja bym wolał, żeby tego jednak w taki sposób
>>> nie tłumaczyć.
>> Myślę, że dla początkującego można jednak przyjąć takie tłumaczenie.
>
> Szczególnie dla początkujacego nie wolno przyjmowac takiego
> tłumaczenia.
>
>> Nie wiem jednak do czego konkretnie się odnosisz.
>
> Do tego, że "płynie prąd o napięciu". To jest karygodne.
To jak sie powinno mowic? zeby nie bylo karygodne ;-).
-
28. Data: 2012-02-04 16:34:14
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Pawel <ppf9@USUN_TOpoczta.fm> napisał(a):
> To jak sie powinno mowic? zeby nie bylo karygodne ;-).
Zależy czy chcesz powiedzieć o napięciu, czy o natężeniu. Jak chcesz
powiedzieć, że między danymi punktami występuje określone napięcie, to
mówisz, że jest tam napięcie. Albo, że na elemencie jest napięcie, czyli
między jego końcówkami. Jak chcesz powiedzieć o tym, jakie jest natężenie
płynącego prądu, to mówisz, że płynie prąd o natężeniu x. Mówiąc o tym, że
płynie prąd, skupiamy się na jego przepływie i tutaj ważne jest jego
natężenie. Przy napięciu nie akcentujemy już faktu płynięcia prądu, z resztą
nie musi on płynąć żeby było napięcie.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 10 days, 14 hours, 11 minutes and 55 seconds
-
29. Data: 2012-02-04 16:35:42
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: Pawel <ppf9@USUN_TOpoczta.fm>
W dniu 2012-02-04 00:35, Pszemol pisze:
> "Piotr Gałka" <p...@C...pl> wrote in message
> news:4f2bd540$1@news.home.net.pl...
>> To nie jest kwestia języka.
>> A nawet jak Google miałyby być argumentem to porównaj liczbę trafień
>> dla: "płynie prąd o napięciu" i "płynie prąd o natężeniu" bo tu jest
>> sedno.
>> Prąd o napięciu jest popularnym zwrotem, w którym nie chodzi o
>> przepływ prądu tylko o obecność zasilania (w gniazdkach jest prąd o
>> napięciu 230V) dlatego "prąd o napięciu" nie tak bardzo razi, ale
>> "płynie prąd o napięciu" wystawia jednoznaczne świadectwo autorowi
>> takiego sformułowania.
>
> Dokładnie się zgadzam.
Nie przesadzajcie, nie wszyscy sa elektronikami. Spytajcie sie jakiejs
pani w urzedzie, albo kogos na ulicy, to pewnie tak samo odpowie jak ja.
Swiat nie konczy sie na elektrycznosci.
-
30. Data: 2012-02-04 17:14:41
Temat: Re: Z obu stron + i LED swieci
Od: Pawel <ppf9@USUN_TOpoczta.fm>
W dniu 2012-02-03 20:19, Pszemol pisze:
> "Pawel" <ppf9@USUN_TOpoczta.fm> wrote in message
> news:jgevr2$k1n$1@inews.gazeta.pl...
>>> Skup się na RÓŻNICY napięć między punktami gdzie jest podłączona
>>> dioda a nie na plusach i minusach...
>>>
>> Czy ja dobrze rozumiem, ze z obu stron moze byc + i sie bedzie swiecic?
>
> Zastanów się co to właściwie znaczy "tu jest plus" a "tu jest minus"...
>
>> Wystarczym ze z jednej strony napiecie bedzie wieksze od napiecia z
>> drugiej strony i to wystarczy do swiecenia.
>>
>> V1 = 5V
>> V2 = 3V
>
> To się właśnie nazywa różnica potencjałów elektrycznych, napięcie
> między dwoma punktami.
>
>> Czy jak miedzy takie zrodla napiecia wloze diode,
>> to przez diode bedzie plynal prad o napieciu +2V?
>
> Bardzo krótko, ale popłynie prąd przez diodę, którą szybko spali
> jeśli nie będzie tam opornika...
Jesli mowa juz o opornikach, to takie jedno pytanie.
Opornik sluzy do ograniczania "natezenia pradu" (wplywa takze na
wartosc napiecia), a dioda Zenera do ograniczania samego napiecia (mam
nadzieje, ze dobrze to wszystko nazywam). Czy tak? Jesli tak, to czy to
znaczy, ze jakbym np podlaczyl diode zenera, a za dioda zenera diode
LED, to czy to znaczy, ze pomimo dozwolonego napiecia dioda LED by sie
spalila, bo nie wytrzymalaby natezenia?
> Na dodatek wartość prądu jaka płynie w przewodniku wyraża
> się w amperach a nie woltach. W woltach mierzy się napięcie
> między punktami a nie płynący w przewodniku prąd... Czujesz różnicę?
>
To czy rozumie, to sie okaze, jak spale nastepna diodke ;-).
A tak na powaznie, wydaje mi sie, ze rozumie, ale w praktyce sie okaze,
czy tak jest w rzeczywistosci.
> Proponuję abyś sięgnął po jakąś książkę do technikum z podstawami
> zanim napsujesz sobie sporo komponentów niezbyt mądrymi
> eksperymentami....
Na razie tylko jedna dioda ucierpiala. Co do ksiazek, to mam jedna, choc
nie jest to ksiazka do technikum.