-
122. Data: 2015-05-19 19:00:21
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik bartosz b...@w...pl ...
>>>>>>>>No wlasnie, tak jest w kazdym szanujacym sie systemie
>>>>>>>>totalitarnym
>>>>>>>>:)
>>>>>>>
>>>>>>> Jak wszedzie, panstwo to przede wszystkim aparat przymusu.
>>>>>>
>>>>>> Ale pytanie, do czego mnie przymuszją takie głupie przepisy?
>>>>>
>>>>> Do zwracania uwagi na glupoty (np. na wypatrywanie przyczajonego
>>>>> radiowozu), a nie na rzeczy istotne (np. reagowanie na pieszych).
>>>>>
>>>> Bardziej niz zwykle? Nie sadze...
>>>
>>> No jak nie - skoro restrykcje wzrosly, jest to rozdmuchiwane w
>>> mediach i masz ogolna swiadomosc polowania na kierowcow zwlaszcza w
>>> pierwszych dniach zlodziejowania? Toz nawet odruchowo bedziesz
>>> rzucal okiem w krzaki :).
>>>
>> Ale ja nie przekraczam predkosci +50.
>
> Az sie kiedys zdziwisz :) - to tylko kwestia czasu....
>
To znaczy?
Ja juz raczej ten etap mam za sobą...
>> Za to patroli wypatruje od zawsze i nie moge nic wiecej w tej kwestii
>> zrobic.
>
> Czy nie jezdzilbys efektywniej, gdybys nie wypatrywal patroli?
>
Nie.
Do wypatrywania mam specjalne urzadzenie.
>>
>> Zrozum - ryzyko ze zabiora mi prawko nie polega na tym ze łamie
>> przepisy - polega na tym, ze trafie na złe oznakowanie lub na patrol
>> ktory mi zmierzy wiecej niz jechałem - zadnemu z tych zdarzen nie
>> jestem w stanie zapobiec wzmożoną uwagą.
>
> Zgadzam sie, ale tez zrozum, ze nie lamiesz prawa _dzis_, ale jesli
> waaadzy za malo bedzie wplywow do budzetu, to uchwali takie prawo, ze
> juz jutro bedziesz lamal prawo. Nie ma i nie bedzie w tym zadnej
> Twojej woli.
>
Musisz jasniej napisać.
-
120. Data: 2015-05-19 19:00:21
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik bartosz b...@w...pl ...
>> Znamienne jest to ze unikasz konkretnej odpowiedzi i musze sie
>> domyslać co miałes na mysli.
>> A pytanie było proste - jaka predkosc?
>
> Znamienne, a wrecz tragiczne jest to, ze nie rozumiesz mojej
> odpowiedzi i ze probujesz wycisnac ze mnie jakas wartosc predkosci.
> Tymczasem takiej obiektywnej wartosci po prostu _nie ma_!
>
> Myslenie podobne do Twojego prezentuje waaaadza - to calkowite
> nieporozumienie.
>
Kpisz i tyle.
Ale skoro nie da sie okreslic to moze powiedz od czego uzalezniasz to ze
jedna prostą droga jedziesz X a drugą Y.
Jak odppowiesz konkretnie to moze sie okaze ze gadamy o tym samym.
Innymi słowy - skoncz z polsłówkami! :)
>>
>>> - jestess jedynym uczestnikiem, nie ma pieszych, rowerzystów,
>>>> innych samochodów i jedynym wyznacznikiem jest panowanie nad
>>>> własnym pojazdem?
>>>> Powiedzmy ze to jest prosta droga w terenie zabudowanym - ot zwykła
>>>> wioska - czyli co? Tak ze 140 mozna leciec?
>>>
>>> Jesli pytasz mnie osobiscie, to nie - ja w podanych przez Ciebie
>>> warunkach nie czulbym, ze panuje nad pojazdem jadac 140km/h - nawet,
>>> gdyby byly doskonale warunki atmosferyczne. Lecz dopuszczam
>>> mozliwosc, ze istnieja tacy kierowcy, ktory w tych warunkach byliby
>>> w stanie bezpiecznie jechac podana predkoscia.
>>>
>> Masz problem z panowaniem nad samochodem przy 140 na godzine na
>> prostej, równej drodze?
>> Hmm...
>
> A ty nie masz? - to ulatw prace zlodziejom w mundurkach i sam oddaj
> prawko
>:)
>
Ze co?
Obecnie tyle nie jezdze, ale jezdziłem i 140 na równej prostej drodze nie
nastrecza zadnych problemów w prowadzeniu auta.
Bo niby czemu by miała?
>
>> To juz wiemy ile nie pojedziesz.
>> A dowiemy sie - ile pojedziesz?
>
> Bez kozery powiem: pincet. Przelicytujesz mnie?
> Sorki, ale glupie pytanie, to i nienajmadrzejsza odpowiedz.
>
Niewatpliwie odpowiedz nie jest najmadrzejsza.
>>> Naprawde sadzisz, ze z punktu widzenia mundurkowego zlodziejaszka
>>> nic sie nie zmienilo? - to po co te naglosnione ustawki w kilku
>>> miastach zaraz po polnocy i w ciagu dnia? Przeciez wczesniej tez
>>> mogli zabrac prawo jazdy za przekroczenie 50km/h. To jak to sie
>>> stalo, ze wczesniej nie bylo naglosnienia takich przypadkow? A dzis
>>> po kilku ledwie godzinach nowego prawa "chwala sie" statystyka
>>> (przyklad: wielkopolska, do godziny 13 - 11 przypadkow; w skali
>>> calego kraju - kilkadziesiat). Bardzo szczerze watpie, by w
>>> poprzedzajace dni wyniki byly zblizone.
>>>
>> Ale wczesniej mogli łapac dokładnie tyle samo.
>
> No wlasnie - to dlaczego nie lapali?
>
znów kpisz?
Jak to nie łapali?
>> Tyle ze konczyło sie na 500 i 10 punktów.
>
> Niekoniecznie - mogli tez zabrac prawko, nie bylo przeciwskazan
> prawnych.
>
A po co mieliby zabierac?
>> A ze telewizja szuka sensacji - cóż, nie pierwszy raz.
>>>
>>> Patrzysz krotkowzrocznie. Oczywiste jest, ze co najmniej czesc ludzi
>>> bedzie jezdzic bez praw jazdy - stana sie przestepcami, dla ktorych
>>> grzywny w razie ponownego zatrzymania beda szly w tysiace.
>>> Dlugofalowo takze osrodki zyskaja. Jak sadzisz: czy wszyscy z tych,
>>> ktorym dzis odebrali prawo jazdy (przypominam: kilkadziesiat osob w
>>> ciagu kilkunastu godzin) odzyskaja go z automatu?
>>>
>> Ogromna wiekszosc. W zwiazku z czym finansowo bedzie to dla budzetu
>> bez znaczenia.
>
> Ja tak nie sadze.
>
Powaliła mnie Twoja argumentacja.
Pozwolisz ze argumentowi BO TAK jak zwykle przeciwstawie argument BO NIE!
>
>> Chyba ze pojawi sie problem finansowy w druga strone - patrz casus
>> rowerzysty przestepcy. Na rowerzystach zarobili czy dołożyli z
>> budzetu?
>
> Chcieli zarobic, ale sa na to za glupi :) - rowerzysta u nas groszem
> nie smierdzi :)
Przeciez to nie o to chodzi czy rowerzysta ma kase tylko o to ile
kosztowała obsługa procesu... boshhh...
-
123. Data: 2015-05-19 19:00:22
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik bartosz b...@w...pl ...
>>>>> teoretycznie racja, ale po obejrzeniu nocnej ustawki ze
>>>>> szczecinskiej wyjazdowki mam watpliwosci.
>>>>
>>>> A wczesniej tam nie suszyli?
>>>
>>> Np. dobe i dwie doby wczesniej - nie.
>>
>> Nie bawia mnie takie gierki słowne.
>
> To nie sa gierki, tylko prawda. Co ci sie w niej nie podoba?
>
To ze praktycznie nie znam miejsc gdzie susza z czestotliwoscia maks co 3
dni.
Wiec jasnym jest, ze trzeba rozciagnac badanie na dłuzszy czas.
>> Albo unikasz odpowiedzi i w takim razie rozmowa nie ma sensu albo nei
>> zrozumiałes pytania - wtedy moge wytlumaczyc, aczkolwiek przy
>> koniecznosci tłumaczenia takich prostych spraw - nie wiem czy rozmowa
>> ma sens...
>
> Ale o co chodzi? - o to, czy kiedykolwiek wczesniej tam suszyli? Co to
> wnosi do dyskusji?
>
To, ze wtedy nie byłaby to jakas specjalna akcja a dzien jak codzien.
-
124. Data: 2015-05-19 19:03:37
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "dddddddd"
>>>> nie chce mi się kolejny raz otwierać tej ustawy - te >50km/h to tylko
>>>> w zabudowanym, czy gdziekolwiek (bo nie kojarzę rozgraniczenia w
>>>> ustawie)
>>>> Jak będę jechał autostradą A4 161km/h (ograniczenie do 110) to
>>>> zabiorą czy nie?
>>> Według tego co ja czytałem, to zabiorą. Stwarzasz przecież ogromne
>>> zagrożenie.
>>
>> Mowilo sie, ze tylko w terenie zabudowanym.
>>
>
> tak się mówiło ale pamiętam że jak wczytywałem się w projekt ustawy to
> rozgraniczenia nie było...
>
dobra, wczytałem się jeszcze raz:
"po pkt 1 dodaje się pkt 1a w brzmieniu:
,,1a) zatrzyma prawo jazdy za pokwitowaniem w przypadku ujawnienia czynu
polegającego na:
a) kierowaniu pojazdem z prędkością przekraczającą dopuszczalną o więcej
niż 50 km/h na obszarze
zabudowanym lub"
trochę mi ulżyło, autostradą nadal mogę jeździć 200/h ;)
---
Czyli można było dalej jeździć bo uprawnień nie odebrano. Poza tym jak
delikwent nie miał dokumentu to i mu go nie zatrzymano.
-
125. Data: 2015-05-19 19:21:16
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsA49FBC35173E4budzik61pocztaonetpl@12
7.0.0.1...
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
>>> ... to tylko kwestia czasu, az znajdzie sie ktos zdeterminowany,
>>> by do
>>> konca walczyc o swoje - na kilometr pachnie niekonstytucyjnoscia.
>
>> Już zaczynają o tym mówić:
>> http://moto.onet.pl/aktualnosci/ten-przepis-to-bubel
-prawny/w6etpc
>ufff
>Bo dotychczas to tylko ochy i achy słyszałem...
Spoko spoko - od "mowienia" na jakims szemranym portalu to przepis sie
nie zmieni :-(
Co gorsza - glosowanie na PiS, ani na Kukiza czy Korwina tez go nie
zmieni ... ale przynajmniej czesc jego autorow i poplecznikow straci
stanowisko i immunitet :-)
J.
-
126. Data: 2015-05-19 20:25:40
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Tue, 19 May 2015 07:33:46 +0200, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
>Do tej pory racze niewiele takich przypadkow bylo.
Niewiele, wiele, nie wiemy. Polsat Play, "Stoleczna drogówka", w co
drugim odcinku jest taki co jechał 170+ na POW i mu zabierali PJ.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
127. Data: 2015-05-19 20:26:50
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Tue, 19 May 2015 03:00:24 +0000 (UTC), Budzik
<b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
>Ale ja nie przekraczam predkosci +50.
Ja też się staram. +50 nie miałem, ale +43 się trafiło. Teren
zabudowany w polu.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t
-
128. Data: 2015-05-19 20:43:50
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: "bartosz" <b...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA49FBB1F4C947budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik bartosz b...@w...pl ...
>
>>>>>> teoretycznie racja, ale po obejrzeniu nocnej ustawki ze
>>>>>> szczecinskiej wyjazdowki mam watpliwosci.
>>>>>
>>>>> A wczesniej tam nie suszyli?
>>>>
>>>> Np. dobe i dwie doby wczesniej - nie.
>>>
>>> Nie bawia mnie takie gierki słowne.
>>
>> To nie sa gierki, tylko prawda. Co ci sie w niej nie podoba?
>>
> To ze praktycznie nie znam miejsc gdzie susza z czestotliwoscia maks co 3
> dni.
> Wiec jasnym jest, ze trzeba rozciagnac badanie na dłuzszy czas.
>
To w takim razie ja nie pomoge, nie jezdze tamtedy codziennie.
>>> Albo unikasz odpowiedzi i w takim razie rozmowa nie ma sensu albo nei
>>> zrozumiałes pytania - wtedy moge wytlumaczyc, aczkolwiek przy
>>> koniecznosci tłumaczenia takich prostych spraw - nie wiem czy rozmowa
>>> ma sens...
>>
>> Ale o co chodzi? - o to, czy kiedykolwiek wczesniej tam suszyli? Co to
>> wnosi do dyskusji?
>>
> To, ze wtedy nie byłaby to jakas specjalna akcja a dzien jak codzien.
>
No niestety nie zgodze sie z tym "dzien jak codzien", bo nie susza tam
kazdego dnia, a tym bardziej - kazdej nocy.
bart
-
129. Data: 2015-05-19 20:56:54
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "jerzu" napisał w wiadomości grup
On Tue, 19 May 2015 07:33:46 +0200, "J.F."
>>Do tej pory racze niewiele takich przypadkow bylo.
> Niewiele, wiele, nie wiemy. Polsat Play, "Stoleczna drogówka", w co
>drugim odcinku jest taki co jechał 170+ na POW i mu zabierali PJ.
Jakby to bylo czeste, to IMO byloby o tym glosno.
A w rzeczywistosci to widzisz jak Froga scigali - w koncu scigneli,
ale ile to trwalo - pol roku ?
To nie wyglada na przetarta sciezke :-)
Tzn teraz juz przetarta :-)
J.
-
130. Data: 2015-05-19 20:59:03
Temat: Re: Wysyp "30"?
Od: "bartosz" <b...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA49FBAD8532E2budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik bartosz b...@w...pl ...
>
>>>>>>>>>No wlasnie, tak jest w kazdym szanujacym sie systemie
>>>>>>>>>totalitarnym
>>>>>>>>>:)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jak wszedzie, panstwo to przede wszystkim aparat przymusu.
>>>>>>>
>>>>>>> Ale pytanie, do czego mnie przymuszją takie głupie przepisy?
>>>>>>
>>>>>> Do zwracania uwagi na glupoty (np. na wypatrywanie przyczajonego
>>>>>> radiowozu), a nie na rzeczy istotne (np. reagowanie na pieszych).
>>>>>>
>>>>> Bardziej niz zwykle? Nie sadze...
>>>>
>>>> No jak nie - skoro restrykcje wzrosly, jest to rozdmuchiwane w
>>>> mediach i masz ogolna swiadomosc polowania na kierowcow zwlaszcza w
>>>> pierwszych dniach zlodziejowania? Toz nawet odruchowo bedziesz
>>>> rzucal okiem w krzaki :).
>>>>
>>> Ale ja nie przekraczam predkosci +50.
>>
>> Az sie kiedys zdziwisz :) - to tylko kwestia czasu....
>>
> To znaczy?
> Ja juz raczej ten etap mam za sobą...
Jest to nawiazanie do tego, co napisalem w ostatnim akapicie i tam tez
tlumacze.
>
>>> Za to patroli wypatruje od zawsze i nie moge nic wiecej w tej kwestii
>>> zrobic.
>>
>> Czy nie jezdzilbys efektywniej, gdybys nie wypatrywal patroli?
>>
> Nie.
> Do wypatrywania mam specjalne urzadzenie.
Aaaa, no widzisz, po prostu poszedles w technike, ktora wypatruje za
Ciebie - ale przyczyna jest ta sama.
>>>
>>> Zrozum - ryzyko ze zabiora mi prawko nie polega na tym ze łamie
>>> przepisy - polega na tym, ze trafie na złe oznakowanie lub na patrol
>>> ktory mi zmierzy wiecej niz jechałem - zadnemu z tych zdarzen nie
>>> jestem w stanie zapobiec wzmożoną uwagą.
>>
>> Zgadzam sie, ale tez zrozum, ze nie lamiesz prawa _dzis_, ale jesli
>> waaadzy za malo bedzie wplywow do budzetu, to uchwali takie prawo, ze
>> juz jutro bedziesz lamal prawo. Nie ma i nie bedzie w tym zadnej
>> Twojej woli.
>>
> Musisz jasniej napisać.
>
Prosze bardzo, zasada nazywa sie "na kazdego znajdzie sie paragraf, a jak
nie, to sie paragraf wymysli"; schemat ogolny: waaadza pewnego
hipotetycznego dnia uznaje, ze z obecnego dojenia obywateli ma za malo kasy
lub pogorszyly sie statystyki wykrywania wykroczen, wiec uchwali nowe prawo
(lub poprawke do starego) wlaczajace nowa grupe osob do kregu
"wykroczeniowcow". Np. zakaze jezdzic czerwonymi samochodami ;), nakaze
miganie kierunkowskazem dokladnie cztery razy albo cos podobnie bzdurnego i
majacego zerowy wplyw na bezpieczenstwo.
bart