-
171. Data: 2012-02-22 16:13:09
Temat: Re: Wypadek Wałęsy
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:ji2sl1$25v$1@node2.news.atman.pl...
> On 02/22/2012 02:49 PM, Ghost wrote:
>>
>> No faktycznie, przelotowa 200 i nawet jednopasmowa jednojezdniowa z
>> graniczeniem do 90 jest.
>> Brawo, cwoku za podanie "dowodu" (pomijam, ze filmik pociety).
>>
> Bardzo współczuję osobom ograniczonym umysłowo i dlatego spróbuję ci pomóc
> zrozumieć - masz na filmie miasto, ograniczenia do 50/80 gość jedzie
> maksymalnie 270/80 i 230/50 to sobie wydedukuj ile można jechać na DK.
Jednopasmowa jednojezdniowa, z napierdzelajacym z naprzeciwka. Tak dokladnie
ta sama sytuacja, jak z wypadku Walesy. Mujoborze co za cwok. Pomijam, ze
wiekszosc filmu ponizej 200, a 270 nie zauwazylem, musialoby bardzo krotko.
Do 200 na jednopasmowej, jednojezdniowej daleko.
Ech, dziewczynko.
-
172. Data: 2012-02-22 16:26:53
Temat: Re: Wypadek Wałęsy
Od: AZ <a...@g...com>
On 02/22/2012 04:13 PM, Ghost wrote:
>
> Jednopasmowa jednojezdniowa, z napierdzelajacym z naprzeciwka. Tak
> dokladnie ta sama sytuacja, jak z wypadku Walesy. Mujoborze co za cwok.
> Pomijam, ze wiekszosc filmu ponizej 200, a 270 nie zauwazylem, musialoby
> bardzo krotko.
>
> Do 200 na jednopasmowej, jednojezdniowej daleko.
>
Gówno wiesz i gówno widziałeś. To, że dla ciebie to jakieś
science-fiction to nie znaczy automatycznie, że tak nie jest. No ale
tkwij sobie w przekonaniu, że nie można jechać 200 na DK ale nie
kompromituj się publicznie przynajmniej.
--
Artur
ZZR 1200
-
173. Data: 2012-02-22 16:38:08
Temat: Re: Wypadek Walesy
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-22 12:47, PH pisze:
> Uzytkownik "Ghost"<g...@e...pl> napisal w wiadomosci
> news:4f44a228$0$1227$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Uzytkownik "J.F."<j...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
>> news:1498ddraf7g9c$.1058f7hvsegt6.dlg@40tude.net...
>>>
>>> wy sie tu klocicie, a juz wczoraj uslyszalem: gdyby jechal przepisowo, to
>>> moze by nie doszlo, a na pewno skutki bylyby mniejsze, wiec nie nalezy mu
>>> sie wyplata ubezpieczenia w pelnej wysokosci ..
>>
>> Uslyszales w autobusie?
> nie. Pan z TU Warta tak sie wypowiedzial w TV, wiec jak ktos chce sie
> ubezpieczyc w TU Warta to kolejny dowód na to ze nie warto
Z powyższego wynika, że ten pan wypowiedział się bardzo mądrze
i widać, że nasze ubezpieczalnie zaczynają podążać śladem ubezpieczalni
z krajów bardziej cywilizowanych motoryzacyjnie. Ja czekam, by
wszystkie tak postępowały - jest to jeden z elementów bezpieczeństwa
na drodze. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że swoim zachowaniem się
przyczynił do wypadku itd. to jak najbardziej ciąć po ubezpieczeniu.
-
174. Data: 2012-02-22 16:39:27
Temat: Re: Wypadek Wałęsy
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "AZ" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:ji31ft$7ph$1@node2.news.atman.pl...
> On 02/22/2012 04:13 PM, Ghost wrote:
>>
>> Jednopasmowa jednojezdniowa, z napierdzelajacym z naprzeciwka. Tak
>> dokladnie ta sama sytuacja, jak z wypadku Walesy. Mujoborze co za cwok.
>> Pomijam, ze wiekszosc filmu ponizej 200, a 270 nie zauwazylem, musialoby
>> bardzo krotko.
>>
>> Do 200 na jednopasmowej, jednojezdniowej daleko.
>>
> Gówno wiesz i gówno widziałeś.
Widzialem tfojego jótjióba. Skoro twierdzisz, ze gowniany, przez grzecznosc
nie zaprzecze.
> To, że dla ciebie to jakieś science-fiction to nie znaczy automatycznie,
> że tak nie jest. No ale tkwij sobie w przekonaniu, że nie można jechać 200
> na DK ale nie kompromituj się publicznie przynajmniej.
Widzisz miszczó erystyki i wmawiania dziecka w brzuch - ja nigdzie nie
napisalem, ze sie nie da. Nie zgodzilem sie z teza, ze walesa musial jechac
dwiescie.
Wystarczy tego prostowania debilnego wijca. Zegnam, ćwoku.
-
175. Data: 2012-02-22 16:42:51
Temat: Re: Wypadek Walesy
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-22 08:12, J.F. pisze:
>
> wy sie tu klocicie, a juz wczoraj uslyszalem: gdyby jechal przepisowo, to
> moze by nie doszlo, a na pewno skutki bylyby mniejsze, wiec nie nalezy mu
> sie wyplata ubezpieczenia w pelnej wysokosci ..
A cóż w tym dziwnego? Najwyższa pora, by była to powszechna praktyka.
-
176. Data: 2012-02-22 17:39:46
Temat: Re: Wypadek Walesy
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:ji32es$lmh$2@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2012-02-22 08:12, J.F. pisze:
>>
>> wy sie tu klocicie, a juz wczoraj uslyszalem: gdyby jechal przepisowo, to
>> moze by nie doszlo, a na pewno skutki bylyby mniejsze, wiec nie nalezy mu
>> sie wyplata ubezpieczenia w pelnej wysokosci ..
>
> A cóż w tym dziwnego? Najwyższa pora, by była to powszechna praktyka.
Ubezpieczalnie same decyduja o obnizeniu odszkodowania z OC, mimo orzeczonej
winy?
-
177. Data: 2012-02-22 18:27:04
Temat: Re: Wypadek Walesy
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2012-02-22 17:39, Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
> news:ji32es$lmh$2@mx1.internetia.pl...
>> W dniu 2012-02-22 08:12, J.F. pisze:
>>>
>>> wy sie tu klocicie, a juz wczoraj uslyszalem: gdyby jechal
>>> przepisowo, to
>>> moze by nie doszlo, a na pewno skutki bylyby mniejsze, wiec nie
>>> nalezy mu
>>> sie wyplata ubezpieczenia w pelnej wysokosci ..
>>
>> A cóż w tym dziwnego? Najwyższa pora, by była to powszechna praktyka.
>
> Ubezpieczalnie same decyduja o obnizeniu odszkodowania z OC, mimo
> orzeczonej winy?
Co to znaczy orzeczonej winy? Po pierwsze to sądy orzekają o faktycznym
udziale każdego z uczestników zdarzenia (a nie jak to często bywa w
Polsce, że jak był ma pierwszeństwie to już mógł w zasadzie wszystko
i winny jest ten co niby wymusił), a po drugie jak najbardziej
ubezpieczalnia ma prawo do obniżenia ubezpieczenia z tytułu
niewystarczającej dbałości itd. Nawet w Polsce, w PORD jest taki
artykuł 3, który jest dość często naruszany przez "niewinnych".
W połączeniu z art. 4 bardzo ładnie widać, że np. przekraczanie
prędkości narusza art. 3 itd. To jest jeden z elementów, które
powodują, że jazda po drogach europejskich jest zdecydowanie
spokojniejsza i bardziej przewidywalna niż po polskich. Bycie
agresorem się zwyczajnie nie opłaca.
-
178. Data: 2012-02-22 19:28:44
Temat: Re: Wypadek Wałęsy
Od: Mruk <t...@g...pl>
W dniu 2012-02-21 22:48, Iguan_007 pisze:
> To,
> Do dojazdow do pracy. Sportowy motocykl dobrze sie do tego nadaje. Jest waski,
stabilny, dobrze przyspiesza, skreca i hamuje. I z tego co wIdze na parkingu pod
praca nie ja jeden na takim dojezdzam. Na torze tez probowalem ale jednak to nie moj
sport i nie odnioslbym zadnych sukcesow. Potrafie to przyznac i nie zamierzam
lansowac sie na drogach jaki to szybki jestem.
dobrze się go też parkuje ;P
M
-
179. Data: 2012-02-22 19:30:00
Temat: Re: Wypadek Wałęsy
Od: Mruk <t...@g...pl>
> No to mam dla Ciebie zagdkę - nazywa się Szwecja.
> Szwedzi jeżdżą całkiem niezłymi samochodami - lepszymi i szybszymi niż
> Polacy.
> A znakomita większość tego narodu nigdy nie przekracza dozwolonej prędkości
> (niższej zresztą niż w Polsce).
i nie bolą ich łokcie od wolnej jazdy ???
M
-
180. Data: 2012-02-22 20:31:43
Temat: Re: Wypadek Wałęsy
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2012-02-20 18:09:54 +0100, "szufla" <b...@e...pl> said:
>>>>> Tak, a Zientarski jechał 150. :D
>>>>
>>>> Zientarski jechał 100, tam się nie da rozpędzić od świateł do 150!!
>>>
>>> Przeciez mial zielone.
>>
>> Startował ze świateł.
>
> Ale ktorych ?:)
Tych:
<http://www.zumi.pl/,Warszawa,,21.020159149999998,52
.1736423,2,1b,namapie.html>
Jakieś pół kilometra do hopy.
--
Bydlę