Witam,
Dziwna sprawa, od kilku dni po uruchomieniu win xp (zalogowaniu)
komputer sam mi się wyłącza. Potem nie da sie go włączyć od razu,
przycisk nie reaguje, skróty klawiszowe z klawiatury również, trzeba
chwilę odczekać kilka minut i sam startuje i potem już chodzi dobrze,
chociaż dzisiaj np. stracił ustawienia karty sieciowej i musiał
doinstalować driver. Mam na drugim dysku drugiego xp i tam problem nie
występuje (chyba), bo rzadko używam. Ostatnio co robiłem to
zainstalowałem dongla bluetooth. Komputer: płyta asus p5k-e wifi, Intel
E8400, 3x hdd, 2x dvd, ram 4GB, grafika Pallit geforce 8600 bodajże.
W czym może być problem?
Pozdrawiam,
Grzegorz

ps.
Aha, przy drugim uruchomieniu nie wyświetla żadnych błędów źle
zamkniętego windowsa lub innych komunikatów.

do góry

Wyłącza się z przegrzania? Sprawdź czy wentylatory działają.

do góry

Użytkownik "G.K." <"tertb69[rot13]"@tnmrgn.cy> napisał w wiadomości
news:j89ujn$fnv$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Dziwna sprawa, od kilku dni po uruchomieniu win xp (zalogowaniu) komputer
> sam mi się wyłącza. Potem nie da sie go włączyć od razu, przycisk nie
> reaguje, skróty klawiszowe z klawiatury również, trzeba chwilę odczekać
> kilka minut i sam startuje i potem już chodzi dobrze, chociaż dzisiaj np.
> stracił ustawienia karty sieciowej i musiał doinstalować driver. Mam na
> drugim dysku drugiego xp i tam problem nie występuje (chyba), bo rzadko
> używam. Ostatnio co robiłem to zainstalowałem dongla bluetooth. Komputer:
> płyta asus p5k-e wifi, Intel E8400, 3x hdd, 2x dvd, ram 4GB, grafika
> Pallit geforce 8600 bodajże.
> W czym może być problem?
> Pozdrawiam,
> Grzegorz
>
> ps.
> Aha, przy drugim uruchomieniu nie wyświetla żadnych błędów źle zamkniętego
> windowsa lub innych komunikatów.


Przywróć system sprzed kilku dni.
Jeli nie pomoże, obwąchaj zailacz i spuchnięte kondensatory płyty głównej.
COMBOFIX i ewentualnie reinstalacja pomogą...


Feromon

do góry

W dniu 2011-10-27 00:01, Nex@pl pisze:
> Wyłącza się z przegrzania? Sprawdź czy wentylatory działają.

Hmm, czasami pojawia mi się komunikat aby sprawdzić wentylator i
nacisnąć F1, bo niby nie działa. Ale wentylator działa. Może coś słabe
jest połączenie między prockiem a radiatorem? Albo może coś z
połączeniem wentylatora do płyty i płyta nie dostaje info o obrotach?
Będę musiał sprawdzić.
Dzięki!

do góry

Użytkownik "G.K." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j8eljp$ht1$...@i...gazeta.pl...
> Hmm, czasami pojawia mi się komunikat aby sprawdzić wentylator i nacisnąć F1,
> bo niby nie działa. Ale wentylator działa. Może coś słabe jest połączenie
> między prockiem a radiatorem? Albo może coś z połączeniem wentylatora do płyty
> i płyta nie dostaje info o obrotach?

U mnie taka informacja się pojawiała, jak wentylator miał < 1 k obr./min.
Musiałem wyłączyć alarm.

> Będę musiał sprawdzić.

To sprawdź. ;)

do góry

W dniu 2011-10-28 18:35, G.K. pisze:
> W dniu 2011-10-27 00:01, Nex@pl pisze:
>> Wyłącza się z przegrzania? Sprawdź czy wentylatory działają.
>
> Hmm, czasami pojawia mi się komunikat aby sprawdzić wentylator i
> nacisnąć F1, bo niby nie działa. Ale wentylator działa. Może coś słabe
> jest połączenie między prockiem a radiatorem? Albo może coś z
> połączeniem wentylatora do płyty i płyta nie dostaje info o obrotach?
> Będę musiał sprawdzić.
> Dzięki!

Lepiej sprawdź i zdejmij wentylator, pewnie pod nim masz ładny dywanik
kurzu.

w biosie też zwykle możesz podejrzeć temp. procesora i chipsetu.

do góry

W dniu 2011-10-28 20:25, Nex@pl pisze:

>
> w biosie też zwykle możesz podejrzeć temp. procesora i chipsetu.

No ale czy to nie dziwne, że po drugim uruchomieniu już sprzęt działa?
Dlaczego za pierwszym nie?

do góry

W dniu 2011-10-29 20:51, G.K. pisze:
> W dniu 2011-10-28 20:25, Nex@pl pisze:
>
>>
>> w biosie też zwykle możesz podejrzeć temp. procesora i chipsetu.
>
> No ale czy to nie dziwne, że po drugim uruchomieniu już sprzęt działa?
> Dlaczego za pierwszym nie?

Hm, jezeli za drugim juz działa normalnie i długo to może kondensatory
szlag trafił?

do góry

W dniu 2011-10-26 23:38, G.K. pisze:
> Witam,
> Dziwna sprawa, od kilku dni po uruchomieniu win xp (zalogowaniu)
> komputer sam mi się wyłącza. Potem nie da sie go włączyć od razu,
> przycisk nie reaguje, skróty klawiszowe z klawiatury również, trzeba
> chwilę odczekać kilka minut i sam startuje i potem już chodzi dobrze,
> chociaż dzisiaj np. stracił ustawienia karty sieciowej i musiał
> doinstalować driver. Mam na drugim dysku drugiego xp i tam problem nie
> występuje (chyba), bo rzadko używam. Ostatnio co robiłem to
> zainstalowałem dongla bluetooth. Komputer: płyta asus p5k-e wifi, Intel
> E8400, 3x hdd, 2x dvd, ram 4GB, grafika Pallit geforce 8600 bodajże.
> W czym może być problem?
> Pozdrawiam,
> Grzegorz
>
> ps.
> Aha, przy drugim uruchomieniu nie wyświetla żadnych błędów źle
> zamkniętego windowsa lub innych komunikatów.

Sprawa się wyjaśniła. Po zakupie zasilacza na nowy problem zniknął.

do góry