Witam
dwa pytania:
jaka droga jechac z Warszawy we francuskie Alpy? Czechy-Austria-Wlochy-
Francja czy Niemcy-Austria-Szwajcaria-Wlochy-Francja?
Ida sniezyce. Gdzie sprawdzic stan/przejezdnosc drog w tych krajach?

pozdr
Piotr

do góry

Sun, 9 Dec 2012 12:03:58 -0800 (PST), Piotr Molski

> Niemcy-Austria-Szwajcaria-Wlochy-Francja?

Ja jechałem w zeszłym sezonie tak: http://kut.as/Wawa-Risoul
i podobnie pewnie będę jechał w styczniu, choć koszt autostrad FR (plus
upierdliwość na bramkach) mnie skutecznie odstrasza. Ogólnie możesz
pogmerać na tej witrynie, całkiem dobrze podaje koszty, można wstawiać
punkty "via" itp.

Za tydzień atakuję natomiast Austrię (mammamija, jeszcze tydzień,
niewytrzymam!) ;) i w sumie też mam gwoździa, bo nie wiem czy przez Niemcy
czy przez Czechy jechać. Ostatecznie chyba pojadę po czeskiej tarce,
chociaż boję się przeprawy A1 przed granicą -- czytałem coś o "cudownym"
objeździe mostu.

> Ida sniezyce. Gdzie sprawdzic stan/przejezdnosc drog w tych krajach?

I ja bym się podczepił o takie info... Tu niby jest sensownie:
http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dla-kierowcow
ale nie miałem okazji sprawdzić w praniu.

--
Pozdor Myjk

do góry

Sun, 9 Dec 2012 12:03:58 -0800 (PST), Piotr Molski

> Gdzie sprawdzic stan/przejezdnosc drog w tych krajach?

W PL wygrzebałem to:
http://gddkia.gov.pl/pl/21/mapa-warunkow-drogowych

--
Pozdor Myjk

do góry

Dzieki.
Ja optuje za droga przez Niemcy, kumpel chce jechac przez Czechy.
Pewnie bedziemy sprawdzac pogode i stan drog w TV.
W Risoul bylem w grudniu zeszlego roku ze Snowevents, fajny osrodek
choc typowo "studencki" - tanio, nie za nowoczesna infrastuktura,
pokoje typu "szuflandia". Za to fajne lesne trasy. Autokar jechal
przez Czechy.

pozdr
Piotr

do góry

Mon, 10 Dec 2012 05:44:26 -0800 (PST), Piotr Molski

> Ja optuje za droga przez Niemcy, kumpel chce jechac przez Czechy.
> Pewnie bedziemy sprawdzac pogode i stan drog w TV.
> W Risoul bylem w grudniu zeszlego roku ze Snowevents, fajny osrodek
> choc typowo "studencki" - tanio, nie za nowoczesna infrastuktura,
> pokoje typu "szuflandia". Za to fajne lesne trasy.

Ja z kolei byłem w Risoul (i Les Orres) z drużyną RASC Republic i jako
stary dziadek wpadłem w studentki po uszy (tyle tylko, że wystąpił
drastyczny brak kompatybilności wywołany moją demencją starczą). :P ;))

W styczniu '13 atakuję z RASC Chamrousse. Warunki mieszkalne w "szuflandii"
mi nie przeszkadzały i przeszkadzać nie będą, w końcu jade tam jeździć na
nartach, a nie spać w 5* hotelu. BTW Swoje zloty we FR robi też SnowShow
(chyba obecnie największy "operator"), zawsze bardzo hałasują na stoku. :P

> Autokar jechal przez Czechy.

Owszem, autokar, niezależnie od operatora, zawsze jedzie przez Czechy, bo
się bardziej opłaca czasowo (i tak na autostranie w DE nie pojedzie
szybciej) ale też kosztowo. Samochodem trochę lepiej jednak przez DE
(zawsze można pociągnąć legalnie te 160, choć z dachboxem już niebardzo) ;)
zwłaszcza, że jest już z Wawy autozdrada. W dół do Czech jednak trzeba się
"nieco" ograniczać i jak już wspomniałem wyjątkowo nie odpowiada mi tarka
na czeskich jezdniach...

--
Pozdor Myjk

do góry

On 10 Gru, 15:28, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:

> Ja z kolei byłem w Risoul (i Les Orres) z drużyną RASC Republic i jako
> stary dziadek wpadłem w studentki po uszy
Oj znam to ;)

> W styczniu '13 atakuję z RASC Chamrousse. Warunki mieszkalne w "szuflandii"
> mi nie przeszkadzały i przeszkadzać nie będą, w końcu jade tam jeździć na
> nartach, a nie spać w 5* hotelu.
Bardzo fajny osrodek. Apartamenty zdecydowanie lepsze niz w Risoul.
"Szuflandia" tez mi nie przeszkadza, licza sie warunki sniezne i
ludzie z ktorymi sie jezdzi.

pozdr
Piotr

do góry