-
91. Data: 2010-07-05 15:23:39
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0o75o$j51$1@mx1.internetia.pl...
> Czabu pisze:
>>
>> Są bardziej wytrzymałe, dopóki są całe.
>> Skoro kord już puścił, to nie jest bardziej wytrzymała na rozerwanie,
>> szczególnie w miejscu gdzie jest ten bąbel.
>
> 240 wytrzymala, do wulkanizatora nie dojedzie?
Pare lat temu na dziurze wybrzuszylem sobie opone, babel pojawil sie prawie
natychmiast z boku. Pod prace kilka kilometrow zajechalem, wieczorem
kolejnych kilku do wulkanizatora juz nie dalo rady, pekla po drodze.
Pozdrawiam
Kamil
-
92. Data: 2010-07-05 15:23:49
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Katanka pisze:
>> Przy okazji przygotuj sie na ewentualne prostowanie felgi...
> No będę w ASO próbował załatwić to na rzecz gwarancji.
Na jakiej podstawie liczysz na gwarancje?:)
Pozdrawiam
Pawel
-
93. Data: 2010-07-05 15:29:53
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "Katanka" <k...@i...pl>
DoQ wrote:
> Katanka pisze:
>
>>> Przy okazji przygotuj sie na ewentualne prostowanie felgi...
>> No będę w ASO próbował załatwić to na rzecz gwarancji.
>
> Na jakiej podstawie liczysz na gwarancje?:)
Jeszcze nie wiem, ale spróbowac warto, może się uda. Jesli nie, wtedy od razu u
nich kupię nowe opony i każę sobie wymienić na miejscu.
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl
-
94. Data: 2010-07-05 15:31:32
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0o75o$j51$1@mx1.internetia.pl...
> Czabu pisze:
>>
>> Są bardziej wytrzymałe, dopóki są całe.
>> Skoro kord już puścił, to nie jest bardziej wytrzymała na rozerwanie,
>> szczególnie w miejscu gdzie jest ten bąbel.
>
> 240 wytrzymala, do wulkanizatora nie dojedzie?
Opona na pierwszy rzut oka dobra, dziur nie zaliczala ostatnio. Zadna tania
chinszczyzna, musiala miec jakas wade produkcyjna, bo strzelila wesolo na
autostradzie bez zadnych wczesniejszych objawow. Gdyby nie to, ze byla na
tylnej osi, pewnie skonczyloby sie mniej przyjemnie niz awaryjnym
hamowaniem.
http://zapodaj.net/b06b6c599cf8.jpg.html
http://zapodaj.net/196bb314560f.jpg.html
A ty chlopie proponujesz na uszkodzonej jechac 150 i sie nie martwic.
Pozdrawiam
Kamil
-
95. Data: 2010-07-05 15:35:46
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: Brzezi <b...@g...com>
pon, 05 lip 2010 o 15:29 GMT, Katanka napisał(a):
>>>> Przy okazji przygotuj sie na ewentualne prostowanie felgi...
>>> No będę w ASO próbował załatwić to na rzecz gwarancji.
>>
>> Na jakiej podstawie liczysz na gwarancje?:)
>
> Jeszcze nie wiem, ale spróbowac warto, może się uda.
Maja reklamowac Ci opone, za to, ze przez wlasna glupote/nieuwage/cokolwiek
wjechales(Twoja zona) w dziure jednoczesnie przekraczajac predkosc?
Jezeli juz, to zarzadca drogi powinien oddawac kase, tylko ze teraz to juz
"po ptakach"...
> Jesli nie, wtedy od razu u
> nich kupię nowe opony i każę sobie wymienić na miejscu.
I nie szkoda Ci kasy na kupowanie opon w ASO, raczej smiem watpic aby byly
tam tanio, poza szczegolnymi przypadkami, w ASO wszystko jest srednio kilka
razy drozej...
Pozdrawiam
Brzezi
-
96. Data: 2010-07-05 15:56:46
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
kamil pisze:
> Opona na pierwszy rzut oka dobra, dziur nie zaliczala ostatnio. Zadna
> tania chinszczyzna, musiala miec jakas wade produkcyjna, bo strzelila
> wesolo na autostradzie bez zadnych wczesniejszych objawow. Gdyby nie to,
> ze byla na tylnej osi, pewnie skonczyloby sie mniej przyjemnie niz
> awaryjnym hamowaniem.
> A ty chlopie proponujesz na uszkodzonej jechac 150 i sie nie martwic.
I teraz nie przekraczasz 100 na autostradzie w obawie ze strzeli
kolejna, modlisz sie przed kazda podroza czy jak?
Tez pare lat temu przerabialem rozerwana scianke niskoprofilowej opony
(strzelila ewidentnie ze starosci), jechalem grubo ponad 100.
Przejechala tak z 8km a mimo to bieznik byl caly, a samochod prowadzil
sie wzglednie dobrze.
Pozdrawiam
Pawel
-
97. Data: 2010-07-05 15:59:12
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Katanka pisze:
> Jeszcze nie wiem, ale spróbowac warto, może się uda. Jesli nie, wtedy od
> razu u nich kupię nowe opony i każę sobie wymienić na miejscu.
Troche smiesznie to brzmi.
Wyobraz sobie ze niszczysz zderzak o wysoki kraweznik, pojedziesz do ASO
i zazyczysz sobie bezplatnej wymiany "bo przeciez sie popsul"? ;-)
Pozdrawiam
Pawel
-
98. Data: 2010-07-05 16:00:11
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: "kamil" <k...@s...com>
"DoQ" <p...@g...com> wrote in message
news:i0sofn$r2q$1@mx1.internetia.pl...
> kamil pisze:
>
>> Opona na pierwszy rzut oka dobra, dziur nie zaliczala ostatnio. Zadna
>> tania chinszczyzna, musiala miec jakas wade produkcyjna, bo strzelila
>> wesolo na autostradzie bez zadnych wczesniejszych objawow. Gdyby nie to,
>> ze byla na tylnej osi, pewnie skonczyloby sie mniej przyjemnie niz
>> awaryjnym hamowaniem.
>> A ty chlopie proponujesz na uszkodzonej jechac 150 i sie nie martwic.
>
> I teraz nie przekraczasz 100 na autostradzie w obawie ze strzeli kolejna,
> modlisz sie przed kazda podroza czy jak?
> Tez pare lat temu przerabialem rozerwana scianke niskoprofilowej opony
> (strzelila ewidentnie ze starosci), jechalem grubo ponad 100. Przejechala
> tak z 8km a mimo to bieznik byl caly, a samochod prowadzil sie wzglednie
> dobrze.
Nie, ale wiedzac ze moze strzelic w kazdej chwili bo wystaje z niej babel,
nie sugeruje glupio "jedz 150, bedzie dobrze", tylko zakladam zapasowe albo
dzwonie po assistance i kupuje nowa.
Pozdrawiam
Kamil
-
99. Data: 2010-07-05 16:02:14
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
kamil pisze:
> Nie, ale wiedzac ze moze strzelic w kazdej chwili bo wystaje z niej
> babel, nie sugeruje glupio "jedz 150, bedzie dobrze", tylko zakladam
> zapasowe albo dzwonie po assistance i kupuje nowa.
Ale wyzej udowodniles, ze nawet zdrowa opona moze strzelic. Dlatego
pytam czy jezdzisz asekuracyjnie nie wiecej niz 100.
Pozdrawiam
Pawel
-
100. Data: 2010-07-05 16:04:58
Temat: Re: Wybrzuszenie opony - niebezpieczne ?
Od: DoQ <p...@g...com>
Brzezi pisze:
> I nie szkoda Ci kasy na kupowanie opon w ASO, raczej smiem watpic aby byly
> tam tanio, poza szczegolnymi przypadkami, w ASO wszystko jest srednio kilka
> razy drozej...
Na opony.com 235/40/18 XL kosztuje teraz 718pln/szt. Ciekawe ile w ASO
policza, a cos czuje ze narzut beda mieli spory...
Pozdrawiam
Pawel