Witam,

Jutro rodzinnie ruszamy nad nasze "morze". Cel - Wisełka (Międzyzdroje),
max na 17:00.

Opcja była przez DE, ale ponoć u nas się poprawiło, zwłaszcza od
Gorzowa. Ale *do* Gorzowa jest tak sobie, więc zastanawiam się nad
alternatywą, czyli:
Wrocław - Wołów - Góra - Wschowa - Wolsztyn - Nowy Tomyśl - Międzyrzecz
- DK3

Pytanie - wydziwiam za bardzo i mam jechać "po bożemu" na Lubin i dalej
DK3? Jadę z żoną i dwulatkiem, dlatego zależy mi na spokojnej trasie.
Raczej mi się nie spieszy. Za to chętnie ominę tiry.

R.

do góry

Użytkownik "R" napisał w wiadomości
>Opcja była przez DE, ale ponoć u nas się poprawiło, zwłaszcza od
>Gorzowa. Ale *do* Gorzowa jest tak sobie, więc zastanawiam się nad
>alternatywą, czyli:
>Wrocław - Wołów - Góra - Wschowa - Wolsztyn - Nowy Tomyśl -
>Międzyrzecz - DK3
>Pytanie - wydziwiam za bardzo i mam jechać "po bożemu" na Lubin i
>dalej

Wydziwiasz. Ile sie spodziewasz zaoszczedzic ?

>DK3? Jadę z żoną i dwulatkiem, dlatego zależy mi na spokojnej trasie.
>Raczej mi się nie spieszy. Za to chętnie ominę tiry.

No to pojedziesz spokojnie 80 za tirem.

J.

do góry

>
> Wydziwiasz. Ile sie spodziewasz zaoszczedzic ?
Wiem wiem, wydziwialm. Zaoszczędzić - tylko 4 życia :), czas i km są
drugorzędne... :)
>
>> DK3? Jadę z żoną i dwulatkiem, dlatego zależy mi na spokojnej trasie.
>> Raczej mi się nie spieszy. Za to chętnie ominę tiry.
>
> No to pojedziesz spokojnie 80 za tirem.
>
> J.

W sumie... :)

R.

do góry

R napisał(a):
> Opcja była przez DE, ale ponoć u nas się poprawiło,
Poprawiło sie i to bardzo.
Często robie tę trasę normalnie http://42.pl/u/2CZb ale w nocy.
Wyjeżdżam o 1wszej i jestem przed 7dmą w Międzywodziu bez katowania
auta. Familia śpi i jest komfort.
Jazda w dzień jest trochę kiepska i to nie przez TIRy tylko przez
niedzielnych kierowców i przyczepy kempingowe. Potrafią robić się
przez nich długie wlokące sie peletony. W nocy tego nie ma.
--
Krzysiek

do góry

> Jutro rodzinnie ruszamy nad nasze "morze". Cel - Wisełka (Międzyzdroje),
> max na 17:00.
> Opcja była przez DE, ale ponoć u nas się poprawiło, zwłaszcza od Gorzowa.
> Ale *do* Gorzowa jest tak sobie, więc zastanawiam się nad alternatywą,
> czyli:
> Wrocław - Wołów - Góra - Wschowa - Wolsztyn - Nowy Tomyśl - Międzyrzecz -
> DK3
> Pytanie - wydziwiam za bardzo i mam jechać "po bożemu" na Lubin i dalej
> DK3? Jadę z żoną i dwulatkiem, dlatego zależy mi na spokojnej trasie.
> Raczej mi się nie spieszy. Za to chętnie ominę tiry.

mam podobny dylemat jak jechać trasa Kraków-Kołobrzeg i się łamię, przez PL
bliżej ale jak sobie pomyślę o naszych DK, tirach na nich i fotoradarach to
jednak skłaniam się ku jeździe przez DE (równe tempo, spokojnie, w ub roku
V-średnia na tej trasie mi wyszła coś w okolicach 120km/h), jedyny problem
to gdy tam jest jakiś większy wypadek na autostradzie to 'umarł butach' -
można wyciągać prowiant i grać w monopoly,

brat

do góry

Dnia Mon, 11 Jul 2011 18:21:42 +0200, R napisał(a):


> Pytanie - wydziwiam za bardzo i mam jechać "po bożemu" na Lubin i dalej
> DK3? Jadę z żoną i dwulatkiem, dlatego zależy mi na spokojnej trasie.
> Raczej mi się nie spieszy. Za to chętnie ominę tiry.
Za Nowym Miasteczkiem zaczyna się jednojezdniowa S3 aż do Sulechowa.
Omija OZety, ale jak to bywa na takich niby-szybkich drogach debili
walących na czołówkę nie zabraknie.
Od Sulechowa w budowie S3 do Gorzowa (ostatnio rozstrzygnięto rekordowo
długi przetarg na Gorzów-Międzyrzecz), tak więc ekstra utrudnienia.

Do tego na północ od Szczecina masz budowę obwodnicy Miękowa i Parłówka-
Troszyna. Możesz poczytać o tym tu:
<http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=4100
27&page=143>

--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

do góry

R <b...@p...pl> wrote:
> Witam,
>
> Jutro rodzinnie ruszamy nad nasze "morze". Cel - Wisełka (Międzyzdroje), max na
17:00.
>
> Opcja była przez DE, ale ponoć u nas się poprawiło, zwłaszcza od Gorzowa.
> Ale *do* Gorzowa jest tak sobie, więc zastanawiam się nad alternatywą, czyli:
> Wrocław - Wołów - Góra - Wschowa - Wolsztyn - Nowy Tomyśl - Międzyrzecz - DK3
>
> Pytanie - wydziwiam za bardzo i mam jechać "po bożemu" na Lubin i dalej
> DK3? Jadę z żoną i dwulatkiem, dlatego zależy mi na spokojnej trasie.
> Raczej mi się nie spieszy. Za to chętnie ominę tiry.
>
> R.

To w takim razie bym rozwazyl DE. jak ostatnio jechalem w druga strone to
calkiem spore korki byly w okolicach Sulechowa, Swiebodzina i samego
Szczecina. Co prawda to byla sobota, ale 2 remonty drog na trasie
Szczecin-Miedzyzdroje nie pomagaja w wyborze. Gdybys jechal do Swinoujscia
to nie byloby tematu - tylko DE.

--
Regards Marcin

do góry

Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl> writes:

> Do tego na północ od Szczecina masz budowę obwodnicy Miękowa i Parłówka-
> Troszyna. Możesz poczytać o tym tu:

Można ominąć:
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=8118564
4&postcount=3026

MJ

do góry